phantom

Dopłaty bezpośrednie 2015

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
pawelol111    1341

d*pa a nie zwroty, żeby unia przestała istnieć potrzebny jest jakiś konflikt zbrojny. Być może skończy się polityka rolna i Unia zostanie okrojona ale co kto wziął to jego i ciągnąć póki się da. Skoro ciągnik za 300 tys można kupić za 115 tys to chyba nikt krzywdy nie ma? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niech sobie zabiorą te dopłaty, niech zabiorą wszystko i będziemy żyć za swoje! Ceny maszyn oraz środków do produkcji rolnej drastycznie spadną i wreszcie nikt z miasta nie będzie syczał jadem jakie to my wielkie pieniądze dostajemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik1973    15348

d*pa a nie zwroty, żeby unia przestała istnieć potrzebny jest jakiś konflikt zbrojny. Być może skończy się polityka rolna i Unia zostanie okrojona ale co kto wziął to jego i ciągnąć póki się da. Skoro ciągnik za 300 tys można kupić za 115 tys to chyba nikt krzywdy nie ma?

Ten traktor za 300tys bez uni i by te 115 tys nie kosztował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiecie ile w cenie traktora, auta jest podatków? Około 80%! Jeśli przyjąć by politykę gospodarczą Korwina i jego partii to traktor nie kosztowałby 300.000 tylko na przykład 70, lecz to nie temat do tego tematu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1341

Niech sobie zabiorą te dopłaty, niech zabiorą wszystko i będziemy żyć za swoje! Ceny maszyn oraz środków do produkcji rolnej drastycznie spadną i wreszcie nikt z miasta nie będzie syczał jadem jakie to my wielkie pieniądze dostajemy!

Zabiorą dopłatę i nadal będziesz oddawał pszenżyto po 450zł tyle że w kasie domowej będzie 1000zł mniej za każdy hektar. 

Ceny środków do produkcji nie spadną bo nawet na wschodzie nie są wiele tańsze a unii tam nie ma. 

Ten traktor za 300tys bez uni i by te 115 tys nie kosztował.

Ciekawe jaki traktor? Dlaczego przed wejściem do UE nikt nie kupował w Polsce Fendta serii 300 i 500, JD serii 600, Mfa serii 30xx? Bo były cholernie drogie i nikogo nie było stać na takie ciągniki. Zlikwidujesz dotacje i cena nie spadnie, będzie taka jaka była tylko na JD można będzie popatrzeć jedynie na prospektach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szopen    29

Za młody chyba jesteś żeby takie bzdury opowiadać. Ja kupowałem JD6610 przed wejściem do Unii za 165 tys, było to przy zerowym vacie i na 3% kredyt. Teraz taki sam ciągnik kosztuje dwa razy tyle. Pszenice wtedy sprzedawałem po 550 zł, a nawozy ok 40% taniej. O cenach środków nie wspominam bo podobnie jak nawozy były dużo tańsze. A teraz na Ukrainie są w takich samych cenach jak u nas przed Unią, wiem bo czasem tam jeżdżę.

Jak bym miał wrócić do tamtych cen i zasad to jestem pierwszy. Poza tym zawsze byłem przeciw unii, ale dopóki są takie zasady to doję ją jak tylko mogę. Wroga trzeba niszczyć.

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

dokładnie tylko ten wrog unia predzej nas polske zniszczy bo ich jest wiecej calemu zachodowi zawsze przeszkadzalismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1341

Za młody chyba jesteś żeby takie bzdury opowiadać. Ja kupowałem JD6610 przed wejściem do Unii za 165 tys, było to przy zerowym vacie i na 3% kredyt. Teraz taki sam ciągnik kosztuje dwa razy tyle. Pszenice wtedy sprzedawałem po 550 zł, a nawozy ok 40% taniej. O cenach środków nie wspominam bo podobnie jak nawozy były dużo tańsze. A teraz na Ukrainie są w takich samych cenach jak u nas przed Unią, wiem bo czasem tam jeżdżę.

Jak bym miał wrócić do tamtych cen i zasad to jestem pierwszy. Poza tym zawsze byłem przeciw unii, ale dopóki są takie zasady to doję ją jak tylko mogę. Wroga trzeba niszczyć.

 

Dwa razy tyle kosztuje więc nic nie tracisz ani nie zyskujesz - vat odliczysz i 50% zwrotu dostaniesz. Pszenicę obecnie sprzedasz po 650 zł. Niestety nawozy zdrożały ale przywieź go z ukrainy - transport drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ecopiotr    106

Bo urzędnik za nic nie odpowiada. Co ciekawe, miało być wyrównywanie dopłat do poziomu państw zachodnich o 5% rocznie. Dostajemy więcej pieniędzy dla rolnictwa, a mimo to, na konto wpływa mniej, niż 7 lat temu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

a mi wychodzi z tego że dostanę dużo więcej niż teraz. Bo ziemi swojej do dopłat mało a dzierżaw z których dopłat nie widzę dużo. Bydła jest maksymalna ilość. A jak będą rozliczać to bydło stan na jakiś dzień czy jak? No i czy te sztuki ponad 60szt będę mógł pożyczyć sąsiadowi na jakiś czas żeby kasa się nie zmarnowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

podejrzewam ze z bydłem to bedzie teraz kombinacja

zapewne ilosc bydła bedzie sie liczyła na dzien 31 maja

a wiec cwaniactwo bedzie kupowało cielaki w połowie maja a w czerwcu bedzie sprzedawac

byle tylko 70 euro skasowac do sztuki

:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

no ja mam jakieś 20szt więcej i ciekawe jak to będą liczyć. Chyba najprościej będzie mieć 2 numery gospodarstwa i stado rozpisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kozulek2    228

podejrzewam ze z bydłem to bedzie teraz kombinacja

zapewne ilosc bydła bedzie sie liczyła na dzien 31 maja

a wiec cwaniactwo bedzie kupowało cielaki w połowie maja a w czerwcu bedzie sprzedawac

byle tylko 70 euro skasowac do sztuki

:D

ciężko powiedzieć na jaki dzień roku to będzie , ale raczej ja bym nie liczył na maj 

stan bydła do prow był brany z końca roku poprzedniego - chyba z  września 

więc tu wystarczy tak samo i po kombinacjach tego typu ...pewnie trzeba będzie zaświadczenie dołączać do wniosku o dopłaty  jak do prow-u ze stanu bydła np . na koniec września albo października - mało tego tu trzeba wyprostować wszystkie nieścisłości  ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mora    15

Przecież Agencja jako płatnik ma wszystkie dane dotyczące ruchu zwierząt w naszych gospodarstwach i pewnie wystarczy oświadczenie rolnika, a oni i tak będą to weryfikować w systemie.

Dotychczas wszystkie zmiany były wprowadzane raczej w celu obniżenia dopłat i zwiększenia obostrzeń i przypomina mi się w takich okolicznościach rozmowa z rolnikiem (  bodajże hiszpańskim) jeszcze sprzed naszego wejścia do Unii, który mówił : "zastanówcie się dobrze, co robicie, bo to nie jest takie wspaniałe jak wam przedstawiają" i z perspektywy muszę przyznać mu rację. Owszem, dostajemy pieniądze, ale tak naprawdę to zaraz oddajemy je sprzedawcom środków do produkcji (ceny wzrosły),wydajemy na dostosowanie do wciąż zaostrzanych wymogów, ponosimy koszty zbędnej biurokracji i drżymy przed tym, co znowu nam wymyślą ( np. co roku inne JPEG na tych samych działkach). Z drugiej strony antagonizm pomiędzy miastem a wsią bardzo wzrósł, bo przecież "chłop bierze dopłaty,  ciemny, zachłanny i leniwy a ja się uczyłem/łam tyle lat i mam grosze za wypełnianie mu wniosków o dotacje na wiele dziesiątków tysięcy. Na protesty jeździ sprzętem za setki tysięcy i płacze,że mu źle."

Edytowano przez mora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krassus    97

Prędzej będzie płacz i tęsknota za UE niż odwrotnie. Zobacz, że rozkwit rolnictwa zaczął się po 2004 roku a nie wcześniej. Każdy narzeka ale jak ruszy PROW to będą tylko ludzie krążyć między doradcami a agencją.


BÓB HOMAR WŁOSZCZYZNA

 

JE DONALD TUSK KRÓLEM JEST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ecopiotr    106

Też jestem ciekaw ilu z tych, którzy nie mogą się doczekać końca Unii będzie w stanie przeżyć. Założenie, że po zniknięciu dopłat ceny produktów wzrosną, a ceny maszyn i środków produkcji spadną jest naiwne i pozbawione innych podstaw niż życzenie, aby tak się stało. I nawet gdyby do tego doszło, to za ile lat? A co w międzyczasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie a jak to jest? Siejąc np. łubin to spełnię zazielenianie i do tego będzie przysługiwała dopłata do roślin wysokobiałkowych czy nie. Bo ta dopłata nie jest mała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuzaj63    45

ciężko powiedzieć na jaki dzień roku to będzie , ale raczej ja bym nie liczył na maj 

stan bydła do prow był brany z końca roku poprzedniego - chyba z  września 

więc tu wystarczy tak samo i po kombinacjach tego typu ...pewnie trzeba będzie zaświadczenie dołączać do wniosku o dopłaty  jak do prow-u ze stanu bydła np . na koniec września albo października - mało tego tu trzeba wyprostować wszystkie nieścisłości  ;)

Stan bydła będzie brany z ostatniego dnia maja podobnie jak stan owiec.

Siejąc łubin spełnisz wymogi zazielenienia i dostaniesz dopłatę do roślin wysokobiałkowych.

Edytowano przez kuzaj63

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adhock    2

Prędzej będzie płacz i tęsknota za UE niż odwrotnie. Zobacz, że rozkwit rolnictwa zaczął się po 2004 roku a nie wcześniej. Każdy narzeka ale jak ruszy PROW to będą tylko ludzie krążyć między doradcami a agencją.

-Ja z kolei widzę regres rolnictwa w Polsce od tamtego czasu. To jest coś w rodzaju korporacjonizmu. Duzi przetrwają, mali zabiją swoje obejścia dechami z braku wydolności finansowej. Taka prawda. 

-Prawdą też jest, że dusi nie tylko UE ale także nasz umiłowany rząd (pewnie nawet bardziej niż unia).

-Ceny skupu płodów rolnych znacznie spadły a maszyn rolniczych podniosły się, nie ma tutaj dyskusji. Jeśli ktoś twierdzi, że maszyny nie były tańsze przed wejściem do UE to chyba jest w wieku gimnazjalnym.

-Czy naprawdę uważacie, że polskie rolnictwo stało odłogiem do wejścia do UE, a dopiero potem nastąpił rozkwit dzięki zbawiennym pieniążkom z Brukseli? Polska od obalenia PRL rozwijała się bardzo szybko (toż byliśmy nazywani Tygrysami europy). 

-Czy myślicie, że dotacje dostajemy bez wkładu do UE? Wpływy do budżetu UE znacznie przewyższają kwotę jakie od niej dostajemy. Swoją drogą pieniążki do Brukseli wędrują głównie z podatku VAT przez co nie żyje nam się lepiej.

 

Wniosek:

Bierzmy dotacje, odzyskajmy choć część naszych pieniędzy!

Edytowano przez adhock

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BomV    190

tak unia unia.... a jak było dawniej. Dom w dom stała c 330 allbo c 360 NÓWKI i każdego było na nie stać i żyło się cho cho. Później do koryta dostały się świnie i było coraz gorzej, a Unia tylko nas dobiła, teraz tylko ten który myśli mieć spore gosp. to da rade się utzymać rolnictwo jako hobby nie wchodzi w gre bo nie da rady na tym zarobić ani nic. Jak by była taka sytuacja jak dawniej do tej pory to na polskiej ziemi jeździły by nówki Ursusy (przez naszych kochanych musiliśmy się pożegnac z jakością ursusa) i nie było by mowy o jakiś tam JD. A las to tylko przy dordze po rowie by rósł bo wszystko było by uprawione a tak to mamy to co mamy 2-3 gospodarzy na wieś razem 100 krów i d*pa , dawniej 100 numerów po 2 krowy to już jest 200 + swinie kury kaczki gesi i co tam kto chciał i rolnictwo się kręciło..

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaco25    300

Płatność dla młodych rolników


W nowym systemie młodzi rolnicy będą mogli skorzystać z dwóch źródeł wsparcia, aby rozwijać swoje gospodarstwa. Oprócz pomocy z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014 - 2020, którą mogą otrzymać w formie bezzwrotnej premii wynoszącej 100 tys. zł wypłacanej w dwóch ratach: 80% i 20%, będą również mogli otrzymywać większe o 25% (czyli o ok. 62 euro/ha) dopłaty bezpośrednie niż ich starsi koledzy. Trzeba dodać, że maksymalna powierzchnia do której młodzi rolnicy otrzymają powiększone dopłaty wynosi 50 ha.


 


Panowie znalazłem taki fragment na stronie ARIMR jestem młodym rolnikiem, który przejął gospodarstwo w 2011roku. Dostałem premie ,,młody rolnik" 75 tys więc rozumiem, że ta premia o której mowa w tym fragmencie 100tys w dwóch ratach mnie już nie dotyczy?


W styczniu minie 4lata jak prowadzę gospodarstwo to dopłaty bezpośrednie większe o te 25% ile dostane przez rok gdy minie 5lat od momentu przejęcia gospodarstwa?


Uprawiam 40ha ornego siejąc 4ha bobiku uprawianego konwencjonalnie na pasze spełniam warunki proekologiczne?


Wielkie dzięki za odp. ;)



Posiadam 60ha z czego 57ha zajmują grunty orne. Uprawiam pszenicę ozimą, rzepak ozimy, jęczmienie ozimy i jary, owies oraz soje. Zajmuję się również chowem trzody chlewnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Różnica z czasów przed UE, a obecnymi jest taka, że kiedyś nową maszynę kupowałeś za swoje, bo było Cię na nią stać, a teraz nową maszynę kupujesz błagając na kolanach i prosząc się jakiś cholernych urzędasów o TWOJE WŁASNE PIENIĄDZE. I proszę mi nie mówić, że przed UE rolnictwo się nie rozwijało, bo kupywałem wtedy nowe maszyny prosto z fabryk i dobrze się żyło bez "pomocy" europejskiego komunizmu.

  • Like 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ecopiotr    106

Jak długo jeszcze będziecie płakać za komuną? To, że wtedy niektórzy rolnicy żyli lepiej niż przeciętny Polak, nie jest dowodem dobrobytu, lecz niskiej przeciętnej. Spójrz dookoła, mogłeś wtedy kupić takie maszyny? Komputer, komórka, plazma, to kilka przykładów rzeczy, które powstały w międzyczasie, a teraz uświadom sobie ile rzeczy na zachodzie było normą, w Polsce dostępną dla nielicznych. Nie twierdzę, że Unia jest lekiem na wszystkie bolączki, ale wiele złego, które ze sobą przyniosła (a przynajmniej tak jest to kojarzone), jest wynikiem naszych rządów. To nie był wymóg Unii, żeby sprzedać mleczarnie i cukrownie (by większość z nich zamknąć, a ludzi wyrzucić na bruk), to nie Unia kazała zlikwidować PGR-y, bez żadnego planu - co zrobić z ludźmi, z czego będą żyli? Co z majątkiem - budynkami, maszynami, inwentarzem? Syndyk "rozwiązał" problem.

Nie wiem skąd jesteś, ale jeszcze nie słyszałem o sytuacji, w której kupujący jakąkolwiek maszynę, musiał o nią kogokolwiek prosić na kolanach. Najczęściej trudno się odgonić od nachalnych sprzedawców. 

Jaki to urzędas broni Ci dostępu do Twoich własnych pieniędzy? Komornik? Bo chyba nie masz na myśli PROW, do korzystania z którego, jeszcze nikt nikogo nie zmuszał. Poza tym, to pieniądze z Unii, czyli fuj, be i nic dobrego.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Lebioda
      Witam. Jak sadzicie czy na nabor KPO. Rolnictwo 4.0 bedzie mozna kupic opryskiwacz z nawigacja? 
    • Przez odrion
      Panowie i być może Panie. 
      W temacie nowych dopłat wszystko już jest jasne. Wystarczy przejrzeć 1200 stron WPR. To wszystko jest dostępne i każdy może sobie sprawdzić. Mi też nie chce się pisać za dużo bo po pierwsze każdy ma inną sytuację a po drugie zaraz to zginie w tym temacie. Proponuję założyć nowy temat o dopłatach i tam chętnie odpowiem na pytania. 
      Ale jedna rzecz warto tutaj napisać. DkR7 która wprowadza wymóg 3 roślin od 10ha na 2023 jest zawieszona, więc mamy tak nietypowy rok że można siać i 100% 1 rosliny. 
      Dla przypomnienia DKR to coś co jest obowiązkowe i w kolejnych latach (od 2024 ) bez spełnienia wszystkich DKR będzie zero dopłat. 
      Na 2023 zawieszono DKR 7 i 8, a więc zmianowanie, dywersyfikacje oraz tzw. ugorowanie. Wymagana jest pokrywa roślinna na 80% GO. 
      Zróżnicowana struktura upraw to ekoschemat i to dość nisko wyceniany (ok 300 zl). Ten ekoschemat to porażka, bo jare i ozime to 1 roślina, rzepak i zboża są w 1 grupie i nie mogą przekroczyć 65%. Dodatkowo wymóg bobowatych. Zresztą tutaj wyciąg z WPR dotyczący tego ekoschematu. Ekoschemat to jest coś dodatkowego i nie ma wpływu na pozostałe dopłaty.  DKR muszą być spełnione a ekoschemat może być spełniony. 
      Podsumowując na 2023 większość tragicznych ograniczeń jest zawieszona.

    • Przez Bonex157
      Cześć, 
      Chciałbym zgłosić działki do doplat 1 raz.  Przeprowadzi mnie ktoś przez ten proces 
    • Przez zenmaniek
      Witam
      Jest tu ktoś kto korzystał z dofinansowania na wymianę dachu z azbestu, chce wiedzieć czy w ogóle warto brać to pod uwagę?
    • Przez karolr2
      Witam chcę założyć nowy temat poświecony modernizacji małych gospodarstw na terenach południowowschodniej części Polski.Słuchałem dzisiaj ministra Kalemby i podobno sie szykuje jakaś dla nas pomoc.Jeśli ktoś coś wie to proszę niech się wypowie w tym temacie. Z tego co wiem ja to ma być pomoc dla gospodarstw o wielkości średniej wojewódzkiej ilości posiadanych ha
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj