Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na początku lutego przyszedł mi wniosek o dopłaty na 2016 r i dziś kolejny podobno ten pierwszy zawiera błędy i przysłali ponownie, ale maja tam burdel.

Opublikowano

dopłata nie powinna sie nazywać dopłatą tylko rekompensatą.jak ktoś przez 10 lat sie nie nauczył że to jest zwrot poniesionych strat podczas produkcji a nie zysk to niech swoje mądrości na temat tych pieniedzy zatrzyma dla siebie,

Opublikowano

"Uprzejmie informuję, iż z uwagi na konieczność wykonania wszystkich obowiązkowych kontroli wniosku oraz skomplikowany charakter sprawy termin załatwienia sprawy przyznania płatności, określony w/w przepisach zostanie przekroczony"

Zaliczka końcem listopada, brak kontroli, brak decyzji. Dalej czekamy na jamłużnę.

Opublikowano

standardowe pismo dla każdego kto nie dostał nic w  do końca lutego

 

U mnie się to nie sprawdziło. Dziś jest 8 marca, a ja do tej pory nie dostałem decyzji o przyznaniu płatności, przedłużeniu terminu rozpatrzenia czy jakichkolwiek płatności ( brak ONW, bezpośrednich i zaliczki). Chyba o mnie zapomnieli w tym roku :-)

Opublikowano

na początku lutego przyszedł mi wniosek o dopłaty na 2016 r i dziś kolejny podobno ten pierwszy zawiera błędy i przysłali ponownie, ale maja tam burdel.

u mnie dziś to samo pismo przyszło lubelskie

Opublikowano

"Uprzejmie informuję, iż z uwagi na konieczność wykonania wszystkich obowiązkowych kontroli wniosku oraz skomplikowany charakter sprawy termin załatwienia sprawy przyznania płatności, określony w/w przepisach zostanie przekroczony"

Zaliczka końcem listopada, brak kontroli, brak decyzji. Dalej czekamy na jamłużnę.

to samo dzisiaj dostałem

Opublikowano

i każdy tak bedzie plakał, że papier dostał? może i ja wkleje a za mną nastepnych 10? jutro jeden z drugim dostanie przelew to znów przyjdzie z placzem że burdel mają w ARiMR.... dzień w dzeiń te same posty. masakra jakaś

Opublikowano

Ja chciałem dodac tylko jedno, jak zawsze dopłaty miałem grudzien/styczen tak w tym roku panstwo dało mi nauczke i na przyszłosc bede bardzej roztropnie operował kapitałem bo widze ze czasy niepewne, a ta ustawa o ustroju rolnym widzieliscie? jakie prawa przyznali anr? to przeciez jakies kpiny to co cofamy sie do prl? moze jescze pgr-y powrocą i kołchozy.

Opublikowano (edytowane)

Tydzień temu dostałem takie pismo że przedłużają termin naliczenia dopłat(24.06) ,a a dzisiaj dostałem decyzje, którą naliczali w piątek ,bo babka dzwoniła pytając się czy jestem kawalerem ,bo wniosek nalicza. Wniosek z tego taki : nie przejmujcie się tymi ich pismami.

Edytowane przez Sup321
Opublikowano

na początku lutego przyszedł mi wniosek o dopłaty na 2016 r i dziś kolejny podobno ten pierwszy zawiera błędy i przysłali ponownie, ale maja tam burdel.

To samo u mnie bałagan jak nic

Opublikowano

Z jednej strony dobrze,że ludzie piszą o każdym przypadku,w jaki sposób rolnicy są "załatwiani"..Można się zoorientować na jaką skalę są opóźnienia.Od tego jest internet, w tv równie dobrze mogą powiedzieć że 99,9% jest wypłacone....2 przypadki,że decyzja już 2 tygodnie,a kasy na koncie brak,myślałem że po decyzji to szybciej wypłatę ogarniają...

Opublikowano

Witam,

Całkiem możliwe, że mimo otrzymania pisma o odroczeniu, pieniądze trafią szybciej. Jednak po co to całe zamieszanie, pisma, kontrole itd, skoro gra nie warta świeczki. Oczywiście dla kogoś warta, ale nie dla nas- rolników, którzy uprawiają ziemię, nie tych pseudo. Pamięta ktoś ze starszych użytkowników, rolników pierwszy rok w którym dane były dopłaty ?. Jakieś spostrzeżenia, wnioski ?

Opublikowano

Ja też Powiat Biłgoraj i mam pismo że termin rozpatrzenia przesunięty do 31 maja , ja dodatkowo miałem kontrolę foto i dopiero tydzień temu dostałem kopię raportu . Ciekawe ile będę musiał czekać na kasę i czy to prawda że dla tych z kontrola nie ma jeszcze programu do obsługi wniosku .

Opublikowano

15 marca wchodzi rozporządzenie które ustala że aby złożyć dopłaty na działki które są własnością Skarbu państwa trzeba dołączyć dokument potwierdzający prawo do władania tą nieruchomością, czyli krótko mówiąc trzeba mieć umowę dzierżawy i ją dołączyć do wniosku aby złożyć dopłaty na grunty anr, ma to wykluczyć tzw. piratów

Opublikowano

Wiecie co tak przegladałem owy temat i wysuwają sie małe wnioski i to przykre. Główny który nasuwa sie na piedestale to brak finansów w gospodarstwie i bazowanie tylko na dopłatach, które finansują zakup PALIWA< PODATEK<NAWOZY<ŚOR<CZYNSZE DZIERŻAWNE< jest to bardzo przykre i ukazuje Waszą nie moc w racjonalnym gospodarowaniu finansami w gospodarstwie. A rzeczywistością w PoLsce jest fakt ze kazdy poprzedzający rząd jaki by nie był stara sie komplikować sprawe nowemu i aby w kampanii przykleić jemu błedy zaznaczam KAZDY z tych darmozjadów tak robi, a wiecie kiedy zaczyna sie nowa kampania wyborcza??? 

 

 

ps. jak ma być lepiej jak nami rządzą tylko te same osoby odkąd pamietam tylko zmiany ugrupowań itd. Jarek jest od zawsze, od czasu jak spadł z księżyca, Donald tak samo z tym że kiedyś był rudy, Miller ,Cimoszewicz, Kwaśny niby wolna demokratyczna Polska a ile lat legalnie nadal panowała demokratyczna-komuna

Szkoda, że wnioski jakie Ci się nasuwają są podobne do tych, do których dochodzą ludzie z rolnictwem nie mający nic wspólnego.

 

Hodowałem bydło mięsne (LM), na 22 ha pastwisk pasło się 40 matek z cielakami i buhaj. Potem wszedł przepis ograniczający max. obsadę do 1 DJP/ha, więc na części łąk zrobiłem pastwiska (już w tym momencie byłem stratny, bo zwierzęta nie wyjadały, a ja nie miałem siana na sprzedaż). Dowalił mi ostatni PROW, który ograniczył obsadę do 0,2 DJP/ha. JEDNA KROWA NA 5 HEKTARACH! Bez cielaka.

 

Problem w tym, że takie ograniczenia nie są konsultowane, ani wydawane z wyprzedzeniem dającym możliwość reakcji. Inny problem, to kredyt, na inwestycje, które dzięki ograniczeniom stały się bezsensowne.

Oczywiście mogłem jeszcze przekształcić ziemie orną w pastwiska, a paszę treściwą kupować...

Zlikwidowałem hodowlę. Kredyt dalej spłacam. I proszę nie mów, że to moja wina!

 

Opublikowano

Wiecie co tak przegladałem owy temat i wysuwają sie małe wnioski i to przykre. Główny który nasuwa sie na piedestale to brak finansów w gospodarstwie i bazowanie tylko na dopłatach, które finansują zakup PALIWA< PODATEK<NAWOZY<ŚOR<CZYNSZE DZIERŻAWNE< jest to bardzo przykre i ukazuje Waszą nie moc w racjonalnym gospodarowaniu finansami w gospodarstwie. A rzeczywistością w PoLsce jest fakt ze kazdy poprzedzający rząd jaki by nie był stara sie komplikować sprawe nowemu i aby w kampanii przykleić jemu błedy zaznaczam KAZDY z tych darmozjadów tak robi, a wiecie kiedy zaczyna sie nowa kampania wyborcza??? 

 

 

ps. jak ma być lepiej jak nami rządzą tylko te same osoby odkąd pamietam tylko zmiany ugrupowań itd. Jarek jest od zawsze, od czasu jak spadł z księżyca, Donald tak samo z tym że kiedyś był rudy, Miller ,Cimoszewicz, Kwaśny niby wolna demokratyczna Polska a ile lat legalnie nadal panowała demokratyczna-komuna

 

Kolego i tak i nie.

 

Po pierwsze planowałem zawsze wydatki uwzględniając, że do końca marca wpłynie mi jakaś część dopłat tj. bezpośrednie, onw, rolnośrodowiskowe. Zawsze coś o tego czasu wpływało. Nie jest błędem planować w działaniu firmy wpływy z dopłat działających praktycznie 10 lat.

Nie wiem ile ich otrzymujesz. W moim przypadku jest to prawie 400tys więc machanie na to ręką i nie uwzględnianie udziału tej kwoty w funkcjonowaniu gospodarstwa jest śmieszne i TAK brak na wiosnę takiej kwoty powoduje pewną irytację bo zamiast ustalonego planu inwestycji muszę go całkowicie przemodelować a nawet zawiesić co w przypadku magazynu z suszarnią wpływa w dyrastyczny sposób na plan sprzedaży płodów z tegorocznych żniw (bo muszę znowu sprzedać "z przyczepy" jako konwencjonalne a nie przetrzymać z miesiąc, dwa i pchnąć drożej z certyfikatem).

 

 

Z drugiej strony sami jesteśmy sobie winni.

Odpowiedzmy sobie na pytanie - kto reprezentuje rolników w sejmie? Na kogo głosowaliśmy? PiS? PO? czy Kukiz (bo ponoć dużo rolników oddało na Kukiza głos) szerokie spojrzenie na rolnictwo mają nooo gdzieś na końcu listy. PSL - pokazali przez 8 lat (mając ministerstwo) ile "dobrego" zrobili dla rolnictwa (jak się mylę to przedstawcie ustawy).

 

Powiedzmy sobie wprost: NIE MA w kraju ugrupowania reprezentującego około 5-6 milionów obywateli (liczę na oko, rolnicy z rodziną)

I to jest tylko i wyłącznie nasza wina, że dajemy się omamić różnymi sloganami partii mających nas gdzieś.

Jako przykład przypomina mi się wypowiedź Dudy przed wyborami kiedy mówił na jakimś spotkaniu z rolnikami że trzeba "zrównać dopłaty...". Dla mnie, jako rolnika, leżał ON całkowicie bo rolnictwo to NIE TYLKO DOPŁATY i to nie ich wysokość stanowi podstawowy problem. (np. prawo łowieckie jest dla nas bardzo złe)

 

 

Stąd w ostatnich wyborach, tak prezydenckich jak i parlamentarnych oddałem NIEWAŻNY głos gdyż nie widziałem ugrupowania mogącego dać ciekawe drogi na rozwój rolnictwa w kraju.

 

Spójrzmy na taką hipotetyczną sytuację: są wybory, rolnicy oddadzą nieważne głosy w ilości powiedzmy 2mln (bo nikt im nie odpowiada) co by z tym zrobili politycy? Olali by? NIE, szukali by ciastka za którym byśmy poszli. Tylko, że politycznym durn... wydaje się że jako ciastko wystarczy jakaś tam mglista obiecanka zwiększenia dopłat (czego i tak w tej 5-latce budżetowej nie mogą zrobić) jakaś totalnie spóźniona blokada zakupu gruntów przez obcokrajowców (i tak "zepsuli" już rynek ziemi windując ją na poziom nieakceptowalny), czy jak Kukiz obiecanki możliwości bezpośredniej (przez rolnika) sprzedaży produktów (co już z 20 lat temu powinno być załatwione).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karolr2
      Witam chcę założyć nowy temat poświecony modernizacji małych gospodarstw na terenach południowowschodniej części Polski.Słuchałem dzisiaj ministra Kalemby i podobno sie szykuje jakaś dla nas pomoc.Jeśli ktoś coś wie to proszę niech się wypowie w tym temacie. Z tego co wiem ja to ma być pomoc dla gospodarstw o wielkości średniej wojewódzkiej ilości posiadanych ha
    • Przez Celownik07
      Panowie i Panie, 23 października rusza wspomniana interwencja.
      Jak ktoś zainteresowany to temat będzie temu służył. Uruchamiam go bo ... Jestem zainteresowany i chętnie będę wymieniał się informacjami. Mnie interesuje zakup rozsiewacza wapna rcw dla gospodarstwa do 10ha a który mógłby posłużyć również na uslugi- u mnie w okolicy ciężko o takowe.  Gospodarstwo na naturze 2000 dodatkowy punkt. Minimalna liczba punktów to 6. W załącznikach co można zakupić. Grupa rolników (min.3) dofinansowanie do 80%, pojedynczy rolnik do 65%. Min. Wartość zakupu 20kPLN.  Biorę po 200zl i słucham Państwa!. 





      Po weekendzie powrzucam informacje jakie uda mi się znaleźć w necie. Dla mnie świeży temat, którym się jeszcze nie interesowałem.
    • Przez rolnik22
      Czy już coś wiadomo jak będą wyglądały nabory na PROW 2014-20? Na jakich zasadach będą przyjmowane wnioski o dofinansowanie z UE? Co z Młodym Rolnikiem i Rentami Strukturalnymi na kolejne lata?
    • Przez Roki212
      Skoro wysartowała nowa kampania to niech będzie i nowy temat z tym związany, nie ma co zaśmiecać tego z 2024 problemami i zapytaniami jeśli chodzi o aktualny nabór  
    • Przez TomZet
      Witajcie. 
      Z tego co udało mi się do tej pory wyczytać od 2023 zasady przyznawania premii dla młodego rolnika ulegną znacznym zmianom. 
      Pierwsza z nich to powiększenie dotacji z 150 na 200 tysięcy. 
      Kolejna bardzo ważna, ale chyba jeszcze nie potwierdzona to brak wymaganej ziemi. Do tej pory rolnik musiał w ciągu 9 miesięcy od otrzymania pozytywnej decyzji powiększyć gospodarstwo do minimum średniej województwa lub kraju.  Dzisiaj wiemy, że najprawdopodobniej ten wymóg niknie, zostanie zastąpiony nieco większą niż dziś wielkością ekonomiczną gospodarstw. 15 tysięcy euro. 
      Co sądzicie o tej zmianie? 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v