Zakup ciągnika z zagranicy

[Ricky11 0]

No to brawo a ile ci to zajeło?? Ja mam o 530 więcej:)

[loniek79 0]

Ja bym na kołach nie proponował, raz że daleko dwa ryzykownie. To jest 30 godzin jazdy non stop, blisko 2 tys na paliwo

[jaro30 11]

Ja jak sprowadzałem DEUTZ z Niemiec 1250 km to zapłaciłem 750 euro (wtedy po 4.50 zł)kurs powrotny,więc od ciebie chcą za dużo tym bardziej że odległość nie taka duża.Kolega SAME przyjechał 450 km więc te 830 też jest do pokonania.Znowu inny kolega Rekordem za Krakowa PRZYJECHAŁ na kołach niecałe 600 kilometrów więc dla chcącego nic trudnego.Może uda ci się coś załatwić za rozsądną cene.

[kostekk1990 0]

Ludzie co wy gadacie?? :blink: Kto ci pozwoli jechać ciągnikiem po autostradzie w niemczech??Policja od razu cię sciągnie i wtedy bedzie dużo drożej cie to kosztowało

Edytowano Kwiecień 7, 2011 przez kostekk1990

[zorzyk2 56]

Witam. Kupiłem właśnie ciągnik rolniczy Deutz Fahr Agrotron 106 Mk3. Ciągnik stoi w niemczech i potrzebuje go przywieżć do polski. odległość to 830km. waga ok. 5500kg. ma ktoś może namiary na kogoś kto sie tego podejmie za jakąś rozsądną kwote?? mieszkam w okolicach Trzebnicy k. wrocławia. A może jazda na kołach?? Co o tym sądzicie??

Tutaj szukaj i sprawdzaj ceny

http://pl.trans.eu

http://www.transportuj.com.pl/

Edytowano Kwiecień 7, 2011 przez zorzyk2

[Bartek72511 81]

My jak się ostatnio orientowaliśmy o transport 1000 km to euro za kilometr i cała naczepa do dyspozycji

[Ricky11 0]

Ludzie co wy gadacie?? :blink: Kto ci pozwoli jechać ciągnikiem po autostradzie w niemczech??Policja od razu cię sciągnie i wtedy bedzie dużo drożej cie to kosztowało

 

Nie chcę jechać po autostradach bo chyba wszyscy wiemy że to zabronione. Trzeba by bocznymi drogami to pewnie jeszcze więcej kilometrów by wyszło. Ale właśnie znalazłem faceta za 1000-1200 Euro pojedzie więc mogę taką kwote zaakceptować. A tak swoją drogą to ciekawe czy na dystansie 800-900 km mocno by sie oponki zdarły??

[czarek6 1]

no chyba ze byś jechał ekstremalnymi skrutani po jakiś polach to pewnie nie za bardzo i może bys szybciej zajechał bo czasami na polskich drogach trzeba jechać wolniej niż po polu heheh

[juljanking 0]

bierz naczepę nie jedz na tych kołach bo jak wrócisz do domu to po takiej trasie nie będziesz dał rady spojrzeć na ten ciągnik a co dopiero pracować nim, ale jest jeden plus tego, miał byś szybko dotartą maszynę hehe

[Ricky11 0]

Maszynka jest używana ma 6000 godzin:) No a właśnie okazało sie że 1200 Euro plus VAT. Coraz poważniej zastanawiam się czy na tych kołach nie pojechać. Napewno wyjdzie mniej niż transportem. Ciekawe ile by na setke spalił?? Ja daje z 15 litrów. nawet niechby spalił 200 litrów paliwa to i tak oszczędzę. jeszcze kwestia zarejestrowania tam na miejscu na tablice wyjazdowe i ubezpieczenie. Orientuje sie może ktoś jak to wygląda?? Ile sie za to płaci??

[momek 27]

No to brawo a ile ci to zajeło?? Ja mam o 530 więcej:)

jak wyjechałem z krakowa o 18 to w domu byłem ok5rano

[Eryko 35]

Jest jakaś gwarancja na Ciągnik kupiony w tej firmie?

[torpedo 341]

Jesli to nie tajemnica, to jak rozwiazales sprawe tego transportu?

[Ricky11 0]

Przyjechał na pomocy drogowej. Ale słono zapłaciłem 6000zł ;/ ale wszystko szybko i sprawnie poszło i maszynka stoi już w domu:) Pozdrawiam

[tomek73 579]

Znam handlarza spod Grodziska Wielkopolskiego to po 400-600 km jeździ ciągnikami. Ja przywoziłem zwykłą ciężarówką, za 200 km w jedną stronę czyli 400 tam i z powrotem zapłaciłem 1500. Mój ważył 6500kg.Czyli normalnie zapłaciłeś, wcale nie słono.

Z pod Trzebnicy niekiedy wynajmuję pomoc ale do 5 ton on wozi, bierze po 2 zł za km.

[look19 30]

W tym temacie chciałbym, aby zadeklarowali swoją pomoc ci, którzy w razie potrzeby będą chętni wybrać się z kimkolwiek z nas forumowiczów(odpłatnie lub nie jak kto woli) w celu oględzin zachodnich ciągników, na których się nie znamy, których zakup nas interesuje. Proszę się wpisywać pisząc na jakich markach się znamy.

[mikon71 6]

dla mnie to bez sensu np. jesli ktos zawiudł sie na np. NH to bedzie pisał ze to złom itp. a jesli kilku forumowiczów ma sie wybrac z jednym petentem po ciagnik to moga wyjsc z tego niezłe jaja :blink:

 

...mój sąsiad pojechał z znajomym ogladac auto <ogledziny przed zakupem> odradził mu danego wozu bo powiedział ze tam cos stuka i niebedzie zadowolony a za kilka dni sam go kupił bo zwęszył okazje a auto było 100% sprawne. a jesli ktos chce kupic zachodnia maszyne to poprostu niech pogada z dobrym mechanikiem

[mariusz(ZDUN) 327]

Popieram chcecie to mogę jeździć ale nie na swoim terenie i ine za darmo bo czas to pieniądz tylko co z tego jak ja w ciągnik też nie wejdę i niegdy nie będzie 100% pewności pozatym wiele spraw wychodzi dopiero w pracy a nie przy oględzinach jak ciągnik sie dobrze rozgrzeje. Inną sprawą jest to , że wiekrzość sprzedawców nie pozwoli wpinać sie w ciągnik żeby coś po sprawdzać

[look19 30]

dla mnie to bez sensu np. jesli ktos zawiudł sie na np. NH to bedzie pisał ze to złom itp. a jesli kilku forumowiczów ma sie wybrac z jednym petentem po ciagnik to moga wyjsc z tego niezłe jaja :blink:

 

...mój sąsiad pojechał z znajomym ogladac auto <ogledziny przed zakupem> odradził mu danego wozu bo powiedział ze tam cos stuka i niebedzie zadowolony a za kilka dni sam go kupił bo zwęszył okazje a auto było 100% sprawne. a jesli ktos chce kupic zachodnia maszyne to poprostu niech pogada z dobrym mechanikiem

 

Kolega mnie chyba nie zrozumiał. Mi nie chodziło o to, że mamy kilku razem jechać po ciągnik, a każdy indywidualnie z tym, który zgodzi się pomóc. Ten temat utworzyłem dlatego, że w moich stronach prawie nikt, kto kupił zachodni używany ciągnik nie kupił go dobrego, ponieważ dobrze nie potrafił go sprawdzić. Z resztą sami wiecie jak to jest, gdy np ktoś przesiądzie się z zaniedbanej 4011 na mf-a 3095, to wydaje mu się, że nawet dorypany będzie lepszy niż ta 4011. Ja np na starcie odrzucam ciągniki malowane, picowane i takie z wyglądu utyrane. Reszty tak do końca nie potrafiłbym sprawdzić. Jasne to co będzie chodzić ciężko jak np biegi, sprzęgło, czy brak krzepy silnika od razu wzbudzi moje podejrzenie, natomiast to za mało jeśli ktoś nigdy nie pracował danym ciągnikiem, gdyż nie wie jak on powinien do końca działać gdy jest sprawny.

[hubertuss 4653]

Po to jest forum, aby sobie poczytac o mankamentach, które mogą trafić się w danych markach modelach. Niestety ciągniki za kilkanaście tys czy nawet dwadzieścia parę są coraz starsze i coraz bardziej wyeksploatowane. Tak więc istnieje wrqaz z wiekiem coraz większe ryzyko awarii. Wątpie, aby zbyt wielu chętnych na ekspertów się znalazło. Tym bardziej na ekspertów, któzy się znają.

[Indiana 32]

@hubertuss ma rację. Prędzej mogłyby się tu wpisywać osoby chcące pomóc/ świadczące usługi w zakresie języka, znajomości przepisów, itd.. Tylko czy to ma sens.

[wojtas972 11]

kolelgo nie ma w twojej okolicy zadnego dobrego mechanika ktory zna sie w tym temacie??

moim zdaniem ciagnik najlepiej jest kupowac w ziomie alea przy zakupie cignika nie trzeba wyciagac pochopnych wnioskow tzn. liczy sie pierwsze wrazenie bo jesli ciagnik przykladowao stoi na dworzu w zimie i przy -10 pali od strzala i pracuje na wszystkie tloki to juz wiadomo ze silnik jest dobry na ale trzeba sprawdzic napedy, jakas linka i go przywiazac do drzewa no i ognia na blokadzie B) albo podnisic kola do gory najlepiej caly bok wlaczyc jakis wolny bieg i sluchac, hydrulika bawic sie nia caly czas az sie olej pozadnie zagrzeje i wtedy patrzyc czy nie ma wyciekow chyba ze mial juz jakies wczesniej to trzeba patrzec czy nowe sie nie pojawiaja bo byly przypadki ze ktos kupil pojchal w pole i po zagrzaniu oleju sie zaczynala zabawa, o skrzyni biegow chyba nie musze przypominac ze trzeba sprawdzic kazdy bieg po kolei no i sprzeglo czy sie nie slizga nie szarpie no i nie wiem co jeszcze jakos ciezko sobie przypomniec

jednym sklowem lap za wszystkie dzwignie jakie sa i sprawdzaj wszystko czego bedziesz uzywal w polu a najlepiej to jakis zaufany mechanik jak by z toba pojechal

[pronarek 2]

Witam

Czy ktoś może wie jakie certyfikaty musi posiadać ciągnik sprowadzany z Chin aby trafił to Polski ???

Bo właśnie szukam czegoś za moją 60-tkę ale wszystko jest drogie a ciągniki w chinach o mocy około 50 km wychodzą około 5000$ plus transport 1000$ i za około 25 000 Zł można by było sprawić sobie nowy ciągnik a biorąć pod uwage ze nowy ciągnik z europy o tej mocy to będzie wydatek ponad 100 000 to podejrzewam że byłbym w stanie przeżyć to że pisze na nim MADE IN CHINA...

[locke 293]

Dowiedz się jakbędzie z częściami bo ja nie będzie części to co ci po ciągniku.

[yahooo777 1285]

Popieram. Nie wiesz jaka jest jakość tego ciągnika, nie wszystko co chińskie jest złe, ale w razie ewentualnej awarii albo nawet podstawowej eksploatacji takiej jak wymiana filtrów, nie będziesz sie bujał i zamawiał części stamtąd