Zaloguj się, aby obserwować  
lipen17

Ceny zbóż (pszenica , jęczmień , żyto, itp.) 2013

Polecane posty

KULAWA_KOZA    156

kolego kulawa koza

a ile tak jednorazowo moza sprzedac pszenicy na targu u Ciebie?

Z tego co widziałem to ile kto przywiózł to handlarze i górale brali każdą ilość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
booster12    2

Robia sobie znas jaja w rządzie i taka jest prawda powinni jebnąc takie embargo na zboże sprowadzana ze wschodu, a w tym temacie nie robi się nic. Dobrze że w mazowieckim lubelskim chłopi przestali odstawiać zboże do młynów,. n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

No i co z tego że nie sprzedają jak młyn u mnie we wsi sprowadza ze Słowacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
booster12    2

Kolego nie bój sie wiecznie ze Słowacji nie bendą sprowadzać. Póki co na zimę cena napewno pójdzie w góre bo zapasy im się skonczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

taki już nsz fach ciągle trzeba podejmować ryzyko a najgorsze jest to że taki rolnik się narobi jak wół i jeszcze nic z tego nie ma ale jest takie przysłowie "gdzie praca pilność na straży tam się bieda wejść nie waży" OBY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leghorn   
Gość leghorn

leghorn co ty za szkoły kończyłeś i co Ci rozum zjadło, piszesz bzdury do kwadratu. Komponenty białkowe to nie samo białko, zawierają tłuszcze i węglowodany różnią się zawartością włókna aminokwasów egzogennych i energią i mam tak to po prostu olać i kierować się ceną za 1 kg białka?? nawet gdyby tak miało być to śr sojowa 46% 2250zł/ t czyli 4,89zł za kg białka, śr rzepakowa 33% 1080zł/t czyli 3,27 zł za kg białka, owies 11,3% 450 zł czyli 3,98 zł za kg białka, żyto 10% 450 zł/t czyli 4,5 za kg białka, łubin zółty 1000 zł/ t 46% czyli 2,17 za kg białka. Zaraz Ci udowodnię, że kukurydza jest tańszym źródłem białka niż śruta sojowa, tylko co z tego wynika. Tak obrazowo to ujmując to wielkie kocie g*wno na kołdrze w Twojej sypialni. ceny brutto.

 

Gwozd

Nie wiem z czego to wynika, ale gdy nieraz przesadziłem z udziałem pszenicy, to pojawiał się nieraz niedowład nóg, szczególnie tylnich.

Tak się składa, że uczelnie rolniczą a nie jak ty nierolniczą. Poest. śr. sojowa jest królową pasz białkowych (ma dużo BO, a w tym dużo trudno rozkładającego się w żwaczu (bydło). Strawność na poziomie 70% (żwacz). Poest. śr. rzepakowa ma tańsze białko ale jest gorzka w smaku, ma glukozynolany, mniej Lys i jest bardziej podatna na rozkład w żwaczu (76%). Ilość wchłanianych aminokwasów z obu śrut jest inna. Żeby zastąpić 1 kg śr. sojowej trzeba 1,5 kg śr. rzepakowej a to jest nieuzasadnione ekonomicznie (cena/jakość). Proszę udowodnij, że qq jest tańszym źródłem białka (kuriozum, herezja). Jakby tak było jak piszesz to po co sprowadzać rocznie tyle śr. soj. do Polski. Skoro 1 kg białka łubinu jest taki tani to podaj go prosiętom - ciekawe co się stanie

 

ostrzeżenie za post nie na temat

Edytowano przez Matey
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

wilgotność 13

gluten 27

opadanie 260

białko 10,9

wyrównanie 75

gęstość 81,9

dostałem propozycję 700zł brutto, mocno zwracają uwagę na wyrównanie. Dlaczego?

 

W tym roku podobno największy jest problem z porażeniem grzybami. Kupili nawet sprzęt do badania ale to kosztuje 50zł

Edytowano przez gwozd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoczmen    5

Witam,

pozostało nam po nowych ciągnikach i maszynach zainwestować w średniogabarytowe silosy zbożowe (np.250 t). Transporty z Ukrainy to fakt, podobnie jak z Węgier i Słowacji. Zauważcie, że nawozy z Węgier, Ukrainy, Rosji, Białorusi i Litwy są tańsze od krajowych, polskich o około 100-200zł. Ich cena ustawiana jest pod ceny polskie tak aby się lepiej sprzedawały jednak cena nabycia w krajach ościennych jest jeszcze dużo niższa. Wynika z tego że zboże sprowadzane z krajów ościennych nie jest produkowane w tych samych warunkach ekonomicznych jak nasze. W Polsce drogie nawozy, środki ochrony roślin , paliwa i materiały siewne jak również wysokie koszty utrzymania nie pozwalają na przyzwoite gospodarzenie przy wydajności 5-6 ton zbóż w obecnych cenach. Dochód z gospodarstwa nie jest premią za żniwa lecz ma wystarczyć na 12 miesięcy funkcjonowania gospodarstwa i gospodarza. Kto może niech nie ułatwia działalności spekulantom którzy żerują na pracy rolników. CHleb nie potaniał i nie potanieje gdyż rzekomo udział zbóż (mąki) w chlebie nie jest wiodący(więć z czego jest ten chleb?). Wołowina osiagneła dno średnia cena 5,92 netto za kg- w sklepie za ochłapy ze starej żylastej krowy zaczynają się od 30 zł, a nierzadko 40. Parę zagrywek jak ta sprowokowana przez "koszer bandę" i wpadki bezkarnych importerów na rosyjskiej granicy przemycających produkty ze sfałszowaną naszym kosztem metryką , a spekulanci mają się dobrze. Kiedy konsumenci w liczbie 39 mln ludzi dostrzegą ,że to nie polski rolnik ich doi tylko sam jest przez złodziei dojony. Na wieść o spodziewanej(jeszcze jej nie ma) wojnie w Syrii polskie koncerny naftowe zareagowały błyskawicznie podnosząc ceny. Jak wojna, to przecież powinna równieć żywność . I co ? I nic. Zgadzam się z jednym z suto opłacanych telewizyjnych ekspertów który stwierdził ,że obecnie trwa testowanie rolników do jakiego poziomu cen są w stanie wytrzymać spadki. Minister Gospodarki na trzy miesiące przed żniwami głosił w telewizji z pełnym przekonaniem, że będzie taniej. Nie wyglądało na to żeby zgadywał, a skoro wiedział o obecnej sytuacji wcześniej, pozostaje tylko spytać kiedy i z kim to ustalił? W obliczu nieopłacalnych cen pozostaje nam tylko w miarę dobrze i długo ograniczać wypływ efektów naszej ciężkiej harówy na krajowy rynek. Kiedy skończy się dolar i eurowaluta to zakupy będą realizowane w w Polsce po cenach odzwierciedlających koszty produkcji. Rząd nie może w nieskończoność dopisywać nowych kredytów do zagranicznego zadłużenia Polski marnowanych na zakup tego , czego w kraju jest dość dużo.

 

Problemem rolników jest to, że obecnie, żadna partia nie pszejmuje się ich losem. PSL wchodzi do parlamentu głosami wsi dba tylko o interesy swoich bliskich. Najwyrażniejszym przykładem jest spółka Elewarr w 100% z udziałem Agencji Rynku Rolnego. I w spólce i w agencji rządzą ludzie z PSL. I co, Elewarr płacił za rzepak ok 1200 za tonę. W Polsce czy na górze czy niżej rządzą cwaniaki. Na sytuację zwiążaną z cenami rzepaku i zbóż, reakcji nie było również ze strony rolniczych związków zawodowych. Nikt naprawdę nie reprezentuje interesów rolników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarek33    4

PZZ Białystok,pszenica konsupcyjna 660zl netto lub przy większej ilości około 10 zł wiecej.W porównaniu z zeszłym tyg 20 zł więcej na tonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starybudnik    221

Dalsze czekanie na wyższe ceny chyba nie ma sensu, uważam że teraz jest najlepszy czas na sprzedaż. Bo jak potem zaczną wszyscy sprzedawać to cena jeszcze poleci w dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Czyli mam oddać pszenżyto za 520+vat? Chyba nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarek33    4

Masz racje Kamil,ja również po tej cenie nie sprzedam.Nie możemy panikować i sprzedawać zboża poniżej kosztów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ereksio    321

Ceny zbóż , mięsa, mleka zależą od rządu RP. Głównie za sprawą dobrze ułożonych stosunków z krajami które są skłonne kupować nasze produkty.Czy nasz rząd złożony z Platformy Obłudy i Polskiego Stronnictwa Lukratywnego zrobił kiedykolwiek coś w temacie zadbania o dobre stosunki np. z Rosją? Podskoki i ukłony to nie są trwałe relacje.

Rosja poważa polskiego rolnika,sadownika i przetwórcę , lecz nie poważa ministra który szczycił się tym że strzelał do Rosjan w Afganistanie. Afgańczycy też nas nie poważają i strzelają do polskiego wojska jak do kaczek , a to przecież nasz minister uczył ich wojaczki. Na to wszystko nakłada się swoiście pojęta demokracja ." O takę demokracje my walczyli " jak mawiał któryś z prezydentów dziwnego kraju nad Wisłą. Nawet jeśli prezydent Warszawy zostanie odwołana to i tak wbrew demokracji prezydent 24% Polaków pozostawi jej władzę komisarza. Kanapowa Partia Obłudy licząca coś około 21 tys. członków nie reaguje i nie uwzględnia pół miliona podpisów zebranych w akcji Kukiza na rzecz JOW. Co to oznacza? A no oszustwo z tą demokracją, oszustwo z tym zbożem, oszustwo z cukrowniami, oszustwo z woło-koniną, oszustwo z budżetem, oszustwo z zegarkami ministra , z autostradmi,wzrostem gospodarczym i efektami urzędniczej "ciężkiej pracy" , dla naszego dobra oczywiście.Taki trochę większy AmberGold. I żeby nie było później ,że PIS, że UPR, że inne penisokoty i cyrkowe klauny z lokami są lepszym rozwiązaniem. Rację mają amerykanie , że tych wiz dla Polaków nie dają. Wolą żeby to całe tałatajstwo nieudaczników gnębiło nas w Polsce , a nie sprowadzało sie do USA. Chleb żytni, smaczny i bielusieńki pieczony przez moją teściową jest dowodem na to , że nieważna jest liczba opadania, wyrównanie i polepszacze. Ważne jest serce , zapał i umiejętności. Czy mogę ten chleb sprzedawać codziennie do sklepów? Nie. Czy mogę wieprzowinę i wołowinę ze swojego gospodarstwa dowolnie sprzedać ? Nie . A było by tanij i lepiej . Czy to jest demokracja? Czy demokracją jest jednoczesne obniżenie cen skupu zbóż przez wszystkie firmy skupowo-spekulacyjne w Polsce?

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matava    20

Tak się składa, że uczelnie rolniczą a nie jak ty nierolniczą. Poest. śr. sojowa jest królową pasz białkowych (ma dużo BO, a w tym dużo trudno rozkładającego się w żwaczu (bydło). Strawność na poziomie 70% (żwacz). Poest. śr. rzepakowa ma tańsze białko ale jest gorzka w smaku, ma glukozynolany, mniej Lys i jest bardziej podatna na rozkład w żwaczu (76%). Ilość wchłanianych aminokwasów z obu śrut jest inna. Żeby zastąpić 1 kg śr. sojowej trzeba 1,5 kg śr. rzepakowej a to jest nieuzasadnione ekonomicznie (cena/jakość). Proszę udowodnij, że qq jest tańszym źródłem białka (kuriozum, herezja). Jakby tak było jak piszesz to po co sprowadzać rocznie tyle śr. soj. do Polski. Skoro 1 kg białka łubinu jest taki tani to podaj go prosiętom - ciekawe co się stanie

 

ostrzeżenie za post nie na temat

 

 

Ciekawe co za uczelnię skończyłeś. O moje wykształcenie się nie bój, moje studia rolnicze jeszcze trwają. Coś tu pierdzielisz, raz bydło, raz świnie, wybierasz co ci pasuje, cen obecnych chyba nie znasz, chcesz łubin podawać prosiętom, a w finishera śrutę sojową sypać.

Śruta rzepakowa ma za to sporo aminokwasów siarkowych, co jest znacznie ważniejsze w żywienu bydła niż zawartość lizyny. Nikt nie oprze całkowicie żywienia wysokowydajnych krów czy cieląt na białku z śruty rzepakowej, ale przy całej reszcie czemu nie. To samo dotyczy trzody, nikt nie będzie robił startera ze śrutą rzepakową, ale finishera dlaczego nie, syntetyczna lizyna jest stosunkowo tania, a zaoszczędzić można na drogiej metioninie.

 

Co do QQ

Wg Twojego myślenia

mokra qq 350 zł/ t tak ma być, niech tam będzie 8 % białka to 1 kg białka wg twojego przelicznika wartości pasz białkowych kosztuje 4,38zł/kg, o kurde, to taniej niż w śrucie sojowej, szaleństwo, nic tylko znaleźć opłacalny sposób by wywalić z niej całą resztę składników...

 

Pozdrowienia dla moderatorów

 

To nie temat o żywieniu ani o układaniu dawek pokarmowych. + 1 punkt ostrzeżeń za post nie na temat

Przypominam tytuł tematu: Ceny zbóż

Edytowano przez KRISTOFORn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
booster12    2

Panowie jesteśmy pod butami większych eksporterów, między innymi Rosji, z którą nie można wiązać żadnej współpracy ( tak jak było to z polskim mięsem przywawali się do wszystkiego - oni mogą sobie tylko pomarzyć o takich wyrobach miesnych jakich my mamy). Błąd naszych Włodarzy jest taki rzecz nie blogują . Nie mamy takiej siły przebicia to tak jak nie możemy decydować o cenach paliw, jesteśmy pod okupacją Uni Europejskiej. My możemy tylko negocjować. Natomiast jeśli chodzi o PSL - to jak taka partia chłopska może cokolwiek decydować za Polskiego Rolnika skoro ma tak mały elektorat.

Edytowano przez Marcin91
błędy składniowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michalmeer    483

Wpolsce nie ma polityki ani demokracji to tylko złudzenie .. tusk czu psl to jeden pies nie zalezy im poprostu biorą ile mozna bo wiedza ze długo sie to nie utrzyma i kiedyś nie bedzie z czego brać ... pozatym podziekujmy wielkim miastom za to ze wybrali po .. chociaz nie wiem o czym mysleli .. ludzie klepią biede gwarantuje ze polska juz sie nie podniesie jak powiedział zasrany niemiec .. nie udało sie zdobyć polski za wojne to zniszczymy ją gospodarczo i jak widać miał racje ... na moje to juz nie ma co czekac tylko obalic cholote .. polak nie umie rządzić i to prawda ! pszenica 660 netto


Ziemia to skarb , który trzeba pielęgnować i chronić .!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
90daniel    15

dzis przy ilosci calosamochodowej przenica 740 z vat

Edytowano przez 90daniel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kryssr    52

MIchalmeer i co dalej po obaleniu chołoty ? kolejna przyjdzie ? da socjalne po 2 tysiące ? kurde zus ma rocznie 50 MILARDÓW deficytu :D wydrukujesz ?

żeby nie zbaczać z tematu :

pszenżyto 590 ( chyba netto nie stety nie jestem pewnien) rzepak 1500 netto ilości całosamochodowe.

Ktoś tu pisał w żniwa żeby sprzedawac bo drożej nie będzie, niech się teraz odezwie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
booster12    2

Ten kto pisał to może pracownik albo własciciel skupu , napewno Cena pójdzie w góre zawsze tak jest obowiązkowo. Cena siada dlatego że jest sezon i każdy wyprzedaję przyczepami zboże , a druga sprawa że wyeksportowano bardzo dużo zboża za wschodniej granicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajonasz    1379

Pszenica i jęczmień 680 brutto

parametry nie grają roli, możliwy odbiór z gospodarstwa.

Samborski z Pawłowa koło Bychawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kissmy...    67

dzis przy ilosci calosamochodowej przenica 740 z vat

 

wczoraj HaGe płaciło 730zł/t netto, także przy 5% vat to 766zł a przy 7% już 781zł/t, natomiast zawsze były oferty konkurencji 20zł wyżej, także już śmiało ryczałtowcy mogą myśleć o 800zł/t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez center
      Czym pryskacie pszenice na miotełkę i chwasty żeby było tanio i przelecieć raz ??
    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez Romek3249
      Witam, z uwagi na panującą suszę nie było możliwe wykonanie u mnie skracania w fazie BBCH 30-31 w pszenicy i pszenżycie, teraz przez weekend spadło 8mm, rośliny odżyły i powraca temat skracania, obecnie rośliny są w fazie 3 kolanka więc zaczął się wielki okres w którym nie powinno się stosować regulatorów wzrostu, pozostaje więc skracanie w fazie liścia flagowego, tylko jakimi środkami najlepiej to zrobić ? Myślałem o samym cerone w dawce 0,6-0,8, mieszance moddusa 0,2 i cerone 0,4, oraz o medaxie (max czy top ? nigdy nie stosowałem medaxu, jeżeli już to jakie dawki ?) Dodam że odmiany to Arkadia i Rotondo, w obu przypadkach nawożenie 160kg N. Ktoś z większym doświadczeniem coś poradzi ?
    • Przez Rolniczek95
      W tym roku będę pierwszy raz zakiszał żyto w baloty, co sądzicie czy po skoszeniu przewracać pokos po kosiarce czy odrazu na wałki i pod prasę, czy macie jakieś rady, doświadczenia na temat zakiszania żyta w baloty. Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj