Zaloguj się, aby obserwować  
newhollandt6

Ceny ziemi 2013

Polecane posty

Cinek8541    76

Jw. miałem taki przypadek w końcówce 2011 roku...dzierżawiliśmy od gościa trochę ponad 2 ha...i ten zapragnął sprzedać najpierw 80,potem 85 a na końcu 90 a sami wiecie jaka była wtedy sytuacja z kredytami-nie było praktycznie aż do września ub. roku koniec końców transakcja nie doszła do skutku(może i dobrze) no bo kiedy ten kawałek pola się zwróci i zacznie przynosić dochód???


Marcin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

jak na kredyt chcesz kupić to możesz się zysku nie doczekać. A jak masz już powiedzmy 200ha to bez problemu kupisz 10ha za 300tys bez zadłużania się i w następnym roku masz już zyski z tego pola.

Edytowano przez damian40000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1337

Nawet jak kupisz 10 ha za 300tys za gotówkę to i tak zysk dopiero po 10 latach z tej działki będzie. Taki co ma 200ha ma łatwiej kupić bo ma więcej kasy - to prawda. Ale ilu takich jest? U mnie jak się dwóch zaczęło licytować to jeden kupił za 150tys 4-6 klasy ok 5ha w odległości 2km od domu a za pół roku już nie dał rady wziąć 4ha w odleglości 200m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marek1977    1273

*marek1977 - gdzie poszła ziemia po 79 tys w kuj-pom?

Nie mogę napisać gdzie!,dodam tylko że kupił to gość co musiał wyłączyć trochę ziemi którą miał od ANR ,wcześniej kupił po 18000 (chyba tak kupił 400ha) tak więc ziemia poszła na przetarg i On też startował,więc jaki problem kupić 30 ha za 79000 jak reszte kupił po 18000,średnia wyszła OK ,a ziemi i tak nikomu nie oddał!!!,Taka nasza polityka.Podobne przypadki opisuje ostatni numer TopAgrar.

Edytowano przez marek1977

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebarr    9

Ziemia kupiona od osób prywatnych z ogłoszeń rozwieszanych na słupach lub z ogłoszeń dawanych w lokalnych gazetach.

Woj. lubuskie okolice Żar:

 

-Mieszków marzec 2012r razem 15ha z czego orne po 9tys/ha, orne nie uprawiane kilka lat po 8.2tys/ha i 3ha z samosiejkami po 5tys/ha

-Jędrzychowiczki marzec 2012 13,5 ornego po 8.5ha i 2,4ha łąki po 8tys/ha

-Złotnik jakoś w lipcu 2012r 6ha orne po 8.2tys/ha

Mógłbym tak jeszcze kilka wymienić z okolic Żar ale wierzcie mi że nie kupiłem drożej niż 9tys/ha

W 2010 i 2011r to kupowałem po max 7tys.

-Teraz we wsi koło Mieszkowa (wypadła mi z głowy nazwa) jest 21ha wystawione na gratce po 15.2tys/ha!!( kosmos jakiś), zadzwoniłem ile tak naprawdę ostatecznie za to chce bo moja propozycja to max 10tys/ha przy płatności gotówką i jeśli jest w dobrej kulturze. Pani kazała przyjechać...Byłem zobaczyć, uprawiane, nawet obsiane troche 4a i 4b reszta 5kl. Czekam na dopłaty i chyba to wezmę.

 

Jak czytam niektóre posty to zastanawiam się czy niektórzy piszą o takich kosmicznych cenach żeby się licytować kto ma drożej czy o co chodzi? Przecież ziemia po 70tys/ha i drożej to jest tylko przy dużych miastach bo przecież nie na wsi. Ktoś napisał że jak za gotówkę kupisz to od następnego roku zaczyna zarabiać....Jakie zarabiać? chyba "zwracać się" bo zarabiać to na niej będzie jego syn albo wnuk...

Pozdrawiam i zapraszam w lubuskie- kartki, taśma klejąca i nadal można wyrwać ziemię na której da się naprawdę zarabiać po kilku latach od kupna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia20    16

ta ziemia po 70tys i więcej to jest ale na ptzetargach

 

Jak się kupuje od prywatnej osoby to ja po więcej jak te 35 nie słyszałam

 

 

Ale co do liczenia opłacalności że to dopiero po 10 latach itd., to prawda, i prawdą jest że te pieniądze na przetargach za pole to kosmiczne ceny...

Ale z drugiej strony jak w miejscu stać będziemy to też niczego się nie dorobimy, gdyby moi rodzice 15 lat temu słuchali wujka który też cały czas sądził że pole za drogie, że po co itd., to teraz bylibyśmy w czarnej d**** a nie mieli gospodarstwo na tyle duże i prosperujące że można powiedzieć że nie jest źle.

Fakt, kiedyś pole było po 5tyś ( w tym czasie rodzice kupili 10ha) ale to też były duże pieniądze dla średniego, małego gospodarstwa 20hektarowego... I w tym czasie gdyby nie budowa autostrady i sprzedany kawałek ziemi za duże pieniądze, pozyczka od rodziny też nie byłoby nas stać na te 10ha... ale teraz po tylu latach można powiedzieć że nic lepszego wtedy nie mogliśmy zrobić niż mimo wszystko kupić.

Edytowano przez Madzia20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marek1977    1273

Dzisiaj w Wiadomościach w TVP , było o kupowaniu ziemi przez obcokrajowców na tzw słupy i panów w krawatach.To przez takich mamy cuda na przetargach i takie ceny,osobiście o kupnie ziemi w mojej okolicy mogę zapomnieć.Aż strach doczekać roku 2016 kiedy zapanuje wolność zakupowa ziemi.

Edytowano przez marek1977

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebarr    9

Co do słupów to może wywołam teraz burzę ale to chyba bicie piany. W lubuskim okolice Żar które są w moim zainteresowaniu 95% przetargów jest ograniczonych i może kupować mieszkaniec gminy. Jakoś ziemia idzie po ok 12-13tys i do póki jeździłem na przetargi to nie widziałem znajomych meneli spod sklepu walczących o ziemię. Duże kawałki idą drożej po ok 15tys/ha.

 

Na zdrowy rozsądek myśląc: zakładamy że niemiec czy ktoś tam chce wygrać, nie może startować w przetargu bo nie mieszka w danej gminie, jakby szybko wynajął mieszkanie i się zameldował to nie spełnia warunku mieszkania w gminie od 5 lat więc jest tym rozwiązaniem ud*piony. Musiałby pogadać z menelem lub kimś podobnym i kupić na niego a potem ew. od niego odkupić. Dobrze myślę?? chyba dość proste i logiczne, ale... zadaj sam sobie pytanie- czy byłbyś w stanie kupić ziemię na obcego faceta którego znasz najwyżej 2 miesiące (z takim wyprzedzeniem są ogłaszane przetargi), dać mu na zakup 100ha powiedzmy 1,5mln zł w gotówce?? a jak menel po zakupie by powiedział: spier....człowieku czego ty chcesz ode mnie? jaka ziemia na mnie kupiona? jakie pieniądz na nią wyłożone? spier... bo wezwę policję! Ja bym się bał zaufać znajomemu ze wsi a taki niemiec ma zaufać obcemu??

Zakup na słupa wchodzi tylko za gotówkę a nie na raty (kto słupowi da na kredyt?) więc musi być sporządzony akt notarialny na kupującego-słupa. A wtedy to on jest właścicielm i osoba która wykładała kasę przy odrobinie sprytu ze strony menela może się pocałować w.....

Może się mylę ale dla mnie kupowanie na słupy to jakaś abstrakcja jak sztuczna mgła.

Poza tym jeśli ktoś zna podstawy niemieckiego to w necie jest kilka ofert ziemi we wschodnich landach niemiec. Jak policzyć euro po 4zł to 1ha nie kosztuje więcej niż 60tys....Więc w jakim celu niemiec ma "nas okradać" i kombinowaniem, ryzykiem kupować ziemię po 70tys...

A może tym wielkim rolnikom wcale nie chodzi o kupowanie ziemi tylko o to aby ANR nie mógł sprzedać ziemi w danej gminie w przetargu ograniczonym (bo np zbojkotują znajomi ze wsi) i następny przetarg ogłosić na dzierżawę. I znowu za małe pieniądze mieć ziemię i dopłaty.

Ja od kilku lat co rok dokupuję ziemię, albo kredyt, albo gotówka jak obrodzi, albo za dopłaty a jak słyszę o naprawdę wielkich rolnikach to oni ziemi na własność mają mniej niż ja a wszystko w dzierżawie z ANR.

Trochę się rozpisałem..jak kogoś znudziło to przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryki    10

Słuchaj są umowy powiernictwa i inne sposoby, na wyegzekwowanie "swojej" ziemi od słupa. Wadia i zapłata za ziemię jest często dokonywana z konta zlecenidawcy, a ANR nie reaguje, często na słupa kupują np rolnicy z marszałkowskiej, i od razu rosną tam jabłonki czy inne ekologiczne uprawy. Zdarza się że pseudo rolnik kupuje ziemię na przetargu z ANR i ma powiedzmy 280 ha ale chce dalej kupować więc sprzedaje część przed upływem 5 lat(prawo odkupu przez ANR) a nawet zaraz po podpisaniu aktu z ANR ,a agencja nic nie robi. Nawet jak dzień wcześniej wylicytował ziemię z ANR i ma blisko 300 ha (z tą wylicytowaną) to dalej startuje w przetargach bo nie jest właścicielem dopóki nie podpisze aktu a jedynie kandydatem na nabywcę i na kolejnym przetargu nie kłamie w oświadczeniu o pow gospodarstwa i znowu staje się kandydatem na nabywcę, W ten sposób nigdy nie osiągnie tych 300 ha. Patologii jest jeszcze więcej ale szkoda mojego pisania. Uwierzcie że problem slupów istnieje i nie są to menele z po sklepu. Pozdrawiam z Pomorza zachodniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszeta    161

@ sebarr wątpię że jesteś rolnikiem patrząc jak porozrzucane masz te kawałki. Ceny mogą się zgadzać ale są w miarę okazyjne bo wątpię żebyś wyrwał w takich cenach coś np od Niemca w Bieniowie, czy kawałki koło polmozbytu zresztą po drodze na Złotnik. U mnie ostatnio po 18 tyś gość brał 5 klasę ponad 20ha w kawałku i to jest rolnik.

Chcesz przykłady jak holendrzy dokupują ziemię? Jedź pod krosno odrzańskie. Wszystkie byłe pgr-y są ich własnością. A na papierze u wszystkich jest jeden i ten sam prezes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebarr    9

Kawałki mam porozrzucane bo nie daję się nabijać w butelkę i kupować po 20tys i drożej za ha. Wolę dojechać z pola na pola i nie muszę mieć przy polmozbycie bo to już centrum i ziemia z może być kupowana z myślą że za 10lat będą tu działki budowlane albo strefa się rozrośnie i nagle cena 20tys/ha okaże się promocyjna. Czyli tylko rolnik mający grunty wokół domu to rolnik?? mam we wsiach co napisałem a przy Złonikach jeszcze w Lubanicach 30ha, Włostowie 18ha itd po okolicy. Jak jadę ciągnikiem 45km/h to z pola na pola jest najdalej 25min jazdy. Czy to taki dramat?

 

RYKI napisałeś o umowach powiernictwa. Zgadza się, że można też tak kombinować. Tylko czy to aby nie za dużo energii psu w ....

Jakbym miał dużo kasy to wchodzę w neta i ogłoszeń sprzedam po 300ha i więcej jest ogrom, jak czytam o cenach z agencji to taniej się kupuje od osób prywatnych. Możliwe, że jest taki problem i on występuje, nie będę się upierał przy swoim bo nikt nie jest nieomylny i wszechwiedzący :-)

 

Co do kolegi od pgrów. Nie znam nikogo z Krosna ale znam z Międzyrzecza oraz Ośna Lubuskiego i nie twierdzę że znam wszystkich ale kilku co mają po ok1000ha i to sami polacy i to miejscowi. Więc nie jest normą że wykupują nas "obcy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszeta    161

znalezione przed chwilą woj. lubuskie

Sprzedam ziemię rolną o pow. 14ha klasa ziemi III i IV. Położenie działek wieś Gościeszowice. Cena za 1 ha 17tys. Więcej info. przez telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebarr    9

Znajomy ma dość blisko do tej ziemi co podałeś z ogłoszenia bo jest z Dzikowic i on dokupuje ziemię w okolicy ale ta cena... Z tego co pamiętam jak rozmawialiśmy to kupił w Borowninie przy drodze asfaltowej coś koło 20ha po 11tys/ha. Było to jakoś na początku 2012r bo zdążył to jeszcze zgłosić do dopłat. Od tego czasu ziemia zdrożała ale nie aż o tyle. Ale ceny są różne i oczekiwania sprzedających także.

A jeszcze takie pytanie: czy jak kupujecie ziemię to umawiacie się co do ceny ha i płacicie wg. tego co jest w wypisie z rejestru gruntów?? pytam bo ja zawsze obchodzę GPSem ze sprzedającym i płacę za to co wychodzi faktycznie. Nie zdarzyło mi się żeby ktoś protestował jak faktycznie wychodziło znacznie mniej przez zakrzaczenia przy rowach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
st220    20

sebarr nic tylko pozazdrościć że tak tanio ziemię kupujesz i jest co kupić, widocznie u Ciebie w okolicy nie ma zbyt wielu chętnych na nią, u mnie nikt nie sprzedaje, a jak ktoś się taki trafi to w mgnieniu oka ziemi nie ma, ostatnio jedna osoba sprzedaje kilkanaście ha, cena 40k/ha i chętni błyskawicznie się znaleźli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

sebarr tylko o jakiej klasie ziemi mówimy? bo jak 5 i 6 to nie ma dziwu że za tyle kupujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebarr    9

Co do klasy to szału nie ma -ale VI to niewiele. Może łącznie z 15ha. Zresztą III też łącznie ok 20ha. Cała reszta to IVab i V. Co ciekawe to V to chyba tylko w papierach bo nie przypomina to piachu.

 

Tu jest oferta tych 21ha o której pisałem wcześniej co zapomniałem nazwy wioski:

 

http://www.partnernieruchomosci.info/nieruchomosci/show/2245785?sort=dateCreated&max=12&nr=&p2=&p1=&l=&w=LUBUSKIE&u=&t=dzialka&order=desc&c1=&r=&c2=&offset=0&i2=&i1=

 

cena 15tys/ha...a po rozmowie, zobaczeniu, obejściu GPSem- 10tys/ha. Czekam na dopłaty i chyba to wezmę, jeśli będzie jeszcze aktualne. Co ciekawe na górce którą widać na zdjęciach znajduje się źródełko które podobno (wg. córek właściciela) wiecznie wyrzucające wodę pod ciśnieniem :-) Może ojciec Tadeusz kupi kiedyś jako źródło geotermalne:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
l00rd    0

Tak czytam ten wątek i myślę sobie że jak ktoś by mi dał 60 tys/ha to chętnie oddam 15 w jednym kawałku 300 m od dużego jeziora kl 3-4 woj pomorskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszeta    161

Co do klasy to szału nie ma -ale VI to niewiele. Może łącznie z 15ha. Zresztą III też łącznie ok 20ha. Cała reszta to IVab i V. Co ciekawe to V to chyba tylko w papierach bo nie przypomina to piachu.

 

Tu jest oferta tych 21ha o której pisałem wcześniej co zapomniałem nazwy wioski:

 

http://www.partnerni...ffset=0&i2=&i1=

 

cena 15tys/ha...a po rozmowie, zobaczeniu, obejściu GPSem- 10tys/ha. Czekam na dopłaty i chyba to wezmę, jeśli będzie jeszcze aktualne. Co ciekawe na górce którą widać na zdjęciach znajduje się źródełko które podobno (wg. córek właściciela) wiecznie wyrzucające wodę pod ciśnieniem :-) Może ojciec Tadeusz kupi kiedyś jako źródło geotermalne:-)

u nas w województwie głównie na ziemiach po pgr-ach często tak jest że klasy są zaniżone o jeden poziom. U mnie na pgr-oskim jest 5 a dookoła przez miedzę co było kiedyś chłopskie 4.

Ofertę dobrą zapodałeś ale za daleko ode mnie ;) . Chociaż dziwna ta cena bo ze 3 lata temu byłem na przetargu na dzierżawę 30 ha pod Żarkami( czyli blisko) i koszt opłat przewyższył dopłaty do tego obszaru tak podbijali. A ponoć zakrzaczone to dosyć było( nawet nie byłem wcześniej oglądać)

Edytowano przez saszeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marek1977    1273

Co do klasy to szału nie ma -ale VI to niewiele. Może łącznie z 15ha. Zresztą III też łącznie ok 20ha. Cała reszta to IVab i V. Co ciekawe to V to chyba tylko w papierach bo nie przypomina to piachu.

 

Tu jest oferta tych 21ha o której pisałem wcześniej co zapomniałem nazwy wioski:

 

http://www.partnerni...ffset=0&i2=&i1=

 

cena 15tys/ha...a po rozmowie, zobaczeniu, obejściu GPSem- 10tys/ha. Czekam na dopłaty i chyba to wezmę, jeśli będzie jeszcze aktualne. Co ciekawe na górce którą widać na zdjęciach znajduje się źródełko które podobno (wg. córek właściciela) wiecznie wyrzucające wodę pod ciśnieniem :-) Może ojciec Tadeusz kupi kiedyś jako źródło geotermalne:-)

TYlko pozazdrościć takich ofert.Ani chwili bym nie czekał!!!!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
timasz    55

No dobra ja mam info iz w okolicy sztumu dokladniej chyba Pietrzwałd dwie dzialki po 7 ha wylicytowano po 102 i 107 tys zl za ha co jest juz obledem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
l00rd    0

ha więc ta moja oferta to super promocja chyba się jeszcze zastanowię nad ceną do sztumu mam całkiem blisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

sebarr faktycznie nie oglądaj się tylko bierz.jak ja bym miał takie oferty to bym nawet na komercyjny się rzucił :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anusiak    10

PRZETARG 4 grudnia 2012 cena wywoławcza była 235000 za 11,58 ha z czego wiekszość to 4 klasa Cena staneła na 830 tys. za 11, hektarów. Jak powiedział pracownik ANR opole jest to pierwszy taki przypadek u nich... Cena za hektar to 72000 - kupił to dotychczasowy dzierżawca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
west    46

Pogieło gościa zakładając średni roczny zysk z ha 2 tys.zł po 36 latach wyjdzie na zero i zacznie zarabiac, chyba że przez te pole będzie przebiegać autostrada lub postawią wiatraki to inna sprawa. Podziwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez Fugeo
      Cześć
      Mam pytanie jak to jest ze sprzedażą ziemi po sprawie spadkowej? Osoba A założyła sprawę i finalnie sąd przyznał ziemię właśnie tej osobie. Teraz ta osoba chce ją sprzedać. Czy jest jakiś okres "karencji" tzn zakaz sprzedaży przez okres iluś tam lat czy może od razu ją sprzedać?
    • Przez Gregor55
      Gospodarstwo rolne kilkanaście km od granicy z Polską
      Baza to cztery obiekty w różnym stanie technicznym
      1. stan bardzo dobry ponad 1000 m2 konstrukcja żelbetowa wysoka obiekt suchy
      2. suszarnia ok 500 m2 wysoki żelbet stan b dobry
      3. stajnia cegła + żelbet średni do remontu ponad 1000 m2
      4. stajnia cegła + żelbet zły do remontu ponad 1000 m2
      działka ponad 5 ha do prywatyzacji można zwiększyć i ilość budynków i ilość ziemi budowlanej.
      i to kosztuje 60 000 $.
      Do końca roku możemy dla tego gospodarstwa zarejstrować ok 400 ha ziemi max.
      cena rejstracji to 300-350 $ za ha.
      Jest możliwość w następnym etapie prywatyzowania ziemi ornej.
      Pozdrawiam
      Grzegorz Bajster
      +380674641803
      Kontakt również poprzez aplikacje Viber i WhatsApp























      WhatsApp Video 2018-07-13 at 12.02.27.mp4



    • Przez nowa11
      Otrzymałam od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
    • Przez ursusowski289
      Otrzymałem od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
    • Przez ChiquitaB
      Witam. w 2016 roku żona otrzymała darowizną gosp rolne o pow. 15ha, jako że sytuacja zmusza nas do zaniechania prowadzenia gosp dalej i jego sprzedaży. Moje pytanie, czy możemy sprzedać ziemie na powiększenie innego gosp. bez żadnych konsekwencji i płacenia podatków? Żona nabyła gosp przed zmianą przepisów w 2016
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj