coolman111

Cena ziemi 2014-2017

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Gość   
Gość

"Ziemia to inwestycja na pokolenia" - z pewnością , ale jak dla Mnie to mało pocieszające , że Ja miałbym zapieprzać tylko po to żeby Moje wnuki  (których na razie nie mam) będą miały ziemię .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZELKOW    1293

u nas też byli tacy mądrzy , cenić to se może i 10razy tyle ale sprzeda za tyle co jest w okolicy i niech nie marzy , a rolnik który sobie może pozwolić na 1 ha za 126tys to przy bardzo optymistycznych cenach i plonach pszenicy musi robić ponad 20 lat za darmo , znam kaszarzy którzy płacą około 90tys/ha 5-6 klasy ale u nich kasy nie braknie z tego co wiem , ziemie za taką kase można traktować jako lokate pieniędzy , u nas 6kl jedynie kupują rolnicy którym brakuje ziemi a muszą się wywiązać z zobowiązań z agencją , ale 1ha nie przekracza 10tys no i leśniki jeszcze kupowali , u mnie jakby chciał ktoś kupić 5kl ziemi za 90tys/ha to moge sprzedać od razu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2203

Podlaskie tydzięń temu 2,58ha klasa 5 i 6 kupione za 42700zł  płatność gotówką więc chyba opłacalna inwestycja tym bardziej że przez miedzę z moją działką. Rok wcześniej 1,1ha 4 i 5 klasa za 26000zł też za gotówkę w 2015 roku 3,35ha kupiione za kredyt klasa  3 i 4 cena to 120000zł

 

Co na tej 5 i 6 klasie będziesz robic?? % 5 jak 5, ale 6 to już musiałyby być tylko plamy na działce. 

 

120k za 3.35 dla mnie też drogo, ja rok wcześniej 7.5ha za 115k klasa 3 i 4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mateo2662    70

ja kupiłem w 2015r 4,7ha po 13 tys klasa od 4b do 6 ale tej to jest raptem 30ar. w tym roku kupiłem 0,5ha za 12tys klasa 4b. północna wielkopolska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daron64    4224

"Ziemia to inwestycja na pokolenia" - z pewnością , ale jak dla Mnie to mało pocieszające , że Ja miałbym zapieprzać tylko po to żeby Moje wnuki (których na razie nie mam) będą miały ziemię .

Jeśli ktoś ma pewnych następców, to myślę ze takimi kategoriami tez operuje-czesc inwestycji robiona po to żeby kolejny mial lzej/lepiej.

Mi tak naprawdę ta gospodarka do niczego niepotrzebna, mieszkania tez nie musiałem kupować jak i pare innych decyzji można bylo innych podjąć, ale jak pojawiają sie dzieci, to już inaczej sie mysli. No przynajmniej ja tak mam. Jakby do wszystkiego podchodzić tylko w kategoriach wyniku finansowego i "kiedy mi sie to zwroci" to okazaloby sie, ze najlepiej nie robić nic z ta ziemia. Choc dalej kupowanie ziemi za ponad 100 tyś za ha to jakas abstrakcja, czysty surrealizm i to nieważne jak mocno kocha sie dzieci. No poza jakimiś sytuacjami, gdzie ktoś sra kasa, no albo cholera wie jak dogodnie dla niego jest ten kawalek ziemi polozony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gregory81    153

Jeśli ktoś ma pewnych następców, to myślę ze takimi kategoriami tez operuje-czesc inwestycji robiona po to żeby kolejny mial lzej/lepiej.

Mi tak naprawdę ta gospodarka do niczego niepotrzebna, mieszkania tez nie musiałem kupować jak i pare innych decyzji można bylo innych podjąć, ale jak pojawiają sie dzieci, to już inaczej sie mysli. No przynajmniej ja tak mam. Jakby do wszystkiego podchodzić tylko w kategoriach wyniku finansowego i "kiedy mi sie to zwroci" to okazaloby sie, ze najlepiej nie robić nic z ta ziemia. Choc dalej kupowanie ziemi za ponad 100 tyś za ha to jakas abstrakcja, czysty surrealizm i to nieważne jak mocno kocha sie dzieci. No poza jakimiś sytuacjami, gdzie ktoś sra kasa, no albo cholera wie jak dogodnie dla niego jest ten kawalek ziemi polozony.

 

Tylko który rolnik sra kasą. sr** kasą to może ,,rolnik'' prowadzący działalność pozarolniczą. Znam wielu takich co mają po 120 ha nie powiem bo inwestują tylko prawie wszystko jest w kredycie a w dzisiejszych czasach nic pewnego noga moment może się powinąć i klops.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gregory81    153

płn.podkarpackie kupilismy 4,2ha przewaga 3 klasy.za 80tys

 

za całość czy za ha???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majes    5

Widać po Waszych odpowiedziach że różnice w cenach są kolosalne. Szok. Uwierzcie mi że w mojej okolicy północne mazowsze za 20tys za ha to by się pobili na tym polu. Jak myślicie czy takie ceny ziemi to jest nasza wina czy nie?

Jak były lepsze czasy kilka lat temu ludzie płacili u mnie po 60 tys za 4-5 klase. a za 3 nawet 120 tys. Był jeden gostek co kupował wszystko po tyle ile sprzedający chciał, mocno zawyżył ceny (podejrzewam że to jakiś słup). Teraz sytuacja się zmieniła. Gostek od którego chcę kupić nie chce zejść niżej, podejrzewam że jak by zszedł o 5 tys sprzedał by bez problemu.

też uważam że nie warto w krótkiej perspektywie ale w długiej nie wiadomo. Podobno ziemia nie stanieje, nadal mamy jedną z tańszych ziemi w europie, więc może to i dobra inwestycja na przyszłość. Tylko tak jak mówicie raczej my nie skorzystamy, ewentualnie dzieci.


.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesiek63zmc    1049

Ceny ziemi robią duże gospodarstwa które w ten sposób upychają nadwyżki ,bo gdzie mają lokować Kupienie 1 ha który przylega do istniejącego pola za 70000zł to jest wartość nie wielka licząc procentowo  roczny obrót .Ale kupienie tego 1 ha przez gosp. 20 hektarowe to nierealne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZELKOW    1293

rozjazd cen jest bardzo duży, ale napewno gdy ktoś kupuje nawet dla swoich wnuków to musi patrzeć realistycznie czy go stać na ten ha ziemi po 120tys , bo kredyt w ziaść to trzeba jeszcze go spłacić a ze zdrowiem różnie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotr30piotr    167

ja nie kupuję pól gorszych niż 4a chyba że glina , nie mam cierpliwości do słabych pól kiedyś miałem w dzierżawie 20 ha 4b-6 i tam kosiłem 5 t QQ a na swoim 14 t , pszenicy nie dało się tam zasiać , osobiście uważam że pola 4b i w górę na słabym podłożu nie powinny więcej jak 20 tyś kosztować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shaun    242

Nie wszystkie dochodowe uprawy wymagają "mocnej" ziemi na kompleksie PB .
No i ta głupia teoria, że "ziemia jest tyle warta ile ktoś za nią zaplaci". Odnoszę się do sytuacji, gdzie nadwyżka środków psuje lokalny rynek.
Sami sobie bat krecimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3439

5 i 6 klasy to bym nie kupił ,chyba że po 15 tyś,wole III za 80 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majes    5

Ale te 80 za 3 też się nie opłaca. Ja w ogóle w szoku jestem jak patrzę na ceny ziemi na zachodzie. Oni tam przecież mają podobne ceny zbytu jak i koszty a np w Belgii, Niemczech 30 tys euro a w holandi 50 tys euro. Szok. To są średnie ceny

Edytowano przez majes

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3439

Jak ziemia zadbana ,bez niedoborów ,to jest warta 80 tyś.,w moim rejonie,na takim polu zbieramy 4,5 do 5,5 rzepaku ,7,5 do 9 pszenicy,ale jest jeden warunek kupno nie na kredyt ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mocnyfend    22

Tylko nie znam rolnika u nas najwięksi to ok 100 ha co odkładał na konto w banku aby kupić ziemię ,raczej jak już miał kasę inwestował w budynki czy maszyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3439

U mnie takich nie braknie ,w bydynki i inwentarz mało kto inwestuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25259

Ja mam telefonicznie ugadane 50tys za 1,2 ha II i III kl i powiem że mi bardzo zależy bo po sąsiedzku. Gościa w życiu na oczy nie widziałem, zresztą on ziemi swojej również, bo dostał w spadku i dzielą nas setki kilometrów. Nie wiem czy kupię bo wszystko palcem na wodzie pisane, ale jak kupię to będę zadowolony, chociaż z punktu ekonomii takie ceny to absurd. Ale to działka dla mnie strategiczna - powiedzmy ;)

 

No i sprawa się rypła. Notariusz na jutro na 9:00 umówiony. Dzwonię do gościa o której przyjedzie, a ten że wcale. Ot taki kapryśny. Do świni powiesz to czasem coś kwiknie czy chrumknie, a tu a ni ma ani be ani kukuryku. No bo po co panisko ma dzwonić i poinformować, że rezygnuje.  100% wszystkich papierów załatwiłem na swój koszt, żeby przyjechał jednego dnia tylko podpisał. Wyprostowałem mu Księgę wieczystą, bo przy przechodzeniu z formy papierowej na elektroniczną ktoś wykazał się niekompetencją i nie wpisał wszystkich działek.

Kasy oczywiście nie zwróci. Pytam o powód - mówi że dzieci nie mogą się pogodzić. Dzwonię do syna, a ten zdziwiony że się wycofał.

 

No nic on będzie miał mniej kasy, a ja mniej pracy i więcej czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
case-jxu-95    12

No i sprawa się rypła. Notariusz na jutro na 9:00 umówiony. Dzwonię do gościa o której przyjedzie, a ten że wcale. Ot taki kapryśny. Do świni powiesz to czasem coś kwiknie czy chrumknie, a tu a ni ma ani be ani kukuryku. No bo po co panisko ma dzwonić i poinformować, że rezygnuje.  100% wszystkich papierów załatwiłem na swój koszt, żeby przyjechał jednego dnia tylko podpisał. Wyprostowałem mu Księgę wieczystą, bo przy przechodzeniu z formy papierowej na elektroniczną ktoś wykazał się niekompetencją i nie wpisał wszystkich działek.

Kasy oczywiście nie zwróci. Pytam o powód - mówi że dzieci nie mogą się pogodzić. Dzwonię do syna, a ten zdziwiony że się wycofał.

 

No nic on będzie miał mniej kasy, a ja mniej pracy i więcej czasu ;)

Nie ty pierwszy i ostatni zostałeś wystawiony,podobną sytuację miałem rok temu po chwili niesmaku trafiła się inna oferta więcej ha za te same pieniądze i to jeszcze pod samym domem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soltys48    19553

właśnie teraz stoje przed podobną sytuacją i boję się wyjeba...nia i chciałbym spisać przedwstępną przed zadatkiem tak żeby w razie rozmyślenia jak u kolegi wyżej obecnemu właścicielowi rezygnacja odbijała się czkawką....macie jakieś sprawdzone umowy przedwstępne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

jak ktoś mi da 120 tys za ha to już ma kupione a nawet 100 tys wystarczy

 

klasa od 1 do 4

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Fugeo
      Cześć
      Mam pytanie jak to jest ze sprzedażą ziemi po sprawie spadkowej? Osoba A założyła sprawę i finalnie sąd przyznał ziemię właśnie tej osobie. Teraz ta osoba chce ją sprzedać. Czy jest jakiś okres "karencji" tzn zakaz sprzedaży przez okres iluś tam lat czy może od razu ją sprzedać?
    • Przez Gregor55
      Gospodarstwo rolne kilkanaście km od granicy z Polską
      Baza to cztery obiekty w różnym stanie technicznym
      1. stan bardzo dobry ponad 1000 m2 konstrukcja żelbetowa wysoka obiekt suchy
      2. suszarnia ok 500 m2 wysoki żelbet stan b dobry
      3. stajnia cegła + żelbet średni do remontu ponad 1000 m2
      4. stajnia cegła + żelbet zły do remontu ponad 1000 m2
      działka ponad 5 ha do prywatyzacji można zwiększyć i ilość budynków i ilość ziemi budowlanej.
      i to kosztuje 60 000 $.
      Do końca roku możemy dla tego gospodarstwa zarejstrować ok 400 ha ziemi max.
      cena rejstracji to 300-350 $ za ha.
      Jest możliwość w następnym etapie prywatyzowania ziemi ornej.
      Pozdrawiam
      Grzegorz Bajster
      +380674641803
      Kontakt również poprzez aplikacje Viber i WhatsApp























      WhatsApp Video 2018-07-13 at 12.02.27.mp4



    • Przez nowa11
      Otrzymałam od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
    • Przez ursusowski289
      Otrzymałem od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
    • Przez ChiquitaB
      Witam. w 2016 roku żona otrzymała darowizną gosp rolne o pow. 15ha, jako że sytuacja zmusza nas do zaniechania prowadzenia gosp dalej i jego sprzedaży. Moje pytanie, czy możemy sprzedać ziemie na powiększenie innego gosp. bez żadnych konsekwencji i płacenia podatków? Żona nabyła gosp przed zmianą przepisów w 2016
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj