coolman111

Cena ziemi 2014-2017

Polecane posty

qatro44    3

Tylko raz w swoim życiu kupowałem ziemię a było to 20lat temu-kawałek mały 1.4ha. niekształtny-trójkąt i chyba bym się nie zdecydował gdyby nie namowa ojca.

Kiedy przyszło do płacenia to było to drogo a dziś ...to śmieszne pieniądze. Zastanawiam się czy ci co dziś kupują i płacą po 50 i więcej tys. będą zadowoleni za

15-20 lat? bo kto ma możliwość kupić po 20-25tys.raczej nie pożałuje(a takie ceny mam w okolicy-ale wciąż rosną).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
statek    140

200 tys to cena mieszkania w olsztynie gotowego 40m2 do wejscia. Ostatnio znajomy ze studiow kupił za 205 z meblami roczne. Mieszkałem na 3 stancjach i wiem ile trzeba tam zapłacić i wiem ile zostaje włascicielowi. 1 tys miesiecznie. Założyłem 10 tys bo 2 tys rocznie w drobne poprawki. Czynsz zawsze płaci wynajmujacy, podobnie media, woda i ogrzewania.

 

Przy cenie 100 tys za ha to na prawde tylko warzywa. Ale na V klasie Ci nie wyrośnie, podobnie jak lucerna.

 

Podałem tylko alternatywna inwestycja, prostsza i bardziej opłacalna, nie wymagajacą corocznego wkładu.

 

Statek nie przesadzaj... produkujesz mleko więc nie przesadzaj...Przy tych cenach mleka. Jak bym kupił hektar * 3t białka z lucerny Biorąc cene białka w soi mam 10000 cashu. razy melko mam jakieś 15000 cashu więc 50000 zwróci mi się w trzy lata.

 

Białko lucerny nie zastepuje białka sojowego (by pass).

Zastepuje bardziej srute rzepakową. (białko żwaczowe)

 

Takim wyliczeniem to przy 100 ha własnych miałbym milion rocznie na czysto;p

 

NIe przesadzam, ale wydaje mi sie że słusznie używam słowa "idiota". Bo jeśli się nie potrafi traktować gospodarstwa jako przedsiębiorstwa i kalkulować a iść w zaparte jak inne osły w wiosce to jest się idiotą.

 

Trzeba pamiętać jedno, raz zapłacona kwota staje sie potem najniższa. Jak dał 110 tys to juz zawsze bedzie musiał tyle płacić w jego okolicy. Ile ton pszenicy trzeba sprzedać żeby w tym wypadku kupić 1ha? 150 ton?:P czyli z 25 ha.


Fendt 412 TUZ WOM TI TMS, MF 5435 z ładowaczem Stoll 15, NH T5060, JCB 527-58, Zetor 7211, wóz sano 10m3 agregat ares l/z siewnik famarol i gaspardo SP4, Joskin Modulo2 8400l, gruber Rolmako 3m, sieczkarnia Claas Jaguar 840 + kemper 3000, pług kverneland AB 100. 130ha i 200 krówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kabus55    55

Za 1mln sprzedam moje 10ha kupię 5 mieszkań na wynajem. I będę miał z nich 50 tys rocznie bez kiwniecia palcem. I co jest lepszym interesem? :)

 

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

 

Sprzedam, sprzedam, nikomu nic się na wsi nie opłaca, wszyscy płaczą, że ziemia za droga, że nie warto kupować, ale chętnych do kupowania póki co więcej niż do sprzedawania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
statek    140

Kubus napisałem o cenie 110 tys za ha. Która jest dla mnie tak absurdalna ze poswiecilbyn 10% tego co mam i zainwestował w coś innego. Nie mówię że na wsi się nie opłaca bo się opłaca chyba najbardziej od kilkunastu lat. Przynajmniej w mojej branży. Tylko trzeba myśleć trzeźwo a nie na podstawie kilku świetnych miesięcy.

 

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

 

 


Fendt 412 TUZ WOM TI TMS, MF 5435 z ładowaczem Stoll 15, NH T5060, JCB 527-58, Zetor 7211, wóz sano 10m3 agregat ares l/z siewnik famarol i gaspardo SP4, Joskin Modulo2 8400l, gruber Rolmako 3m, sieczkarnia Claas Jaguar 840 + kemper 3000, pług kverneland AB 100. 130ha i 200 krówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michalmeer    483

opłacalnosc jest albo jej nie ma ., prawde mówiąc gdyby wszystko dobrze obliczyć .. to koszty poszły strasznie do góry a ceny ? nie proporcjonalne do kosztów taka prawda


Ziemia to skarb , który trzeba pielęgnować i chronić .!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polus0    16

200 tys to cena mieszkania w olsztynie gotowego 40m2 do wejscia. Ostatnio znajomy ze studiow kupił za 205 z meblami roczne. Mieszkałem na 3 stancjach i wiem ile trzeba tam zapłacić i wiem ile zostaje włascicielowi. 1 tys miesiecznie. Założyłem 10 tys bo 2 tys rocznie w drobne poprawki. Czynsz zawsze płaci wynajmujacy, podobnie media, woda i ogrzewania.

 

Przy cenie 100 tys za ha to na prawde tylko warzywa. Ale na V klasie Ci nie wyrośnie, podobnie jak lucerna.

 

Podałem tylko alternatywna inwestycja, prostsza i bardziej opłacalna, nie wymagajacą corocznego wkładu.

 

 

 

Białko lucerny nie zastepuje białka sojowego (by pass).

Zastepuje bardziej srute rzepakową. (białko żwaczowe)

 

Takim wyliczeniem to przy 100 ha własnych miałbym milion rocznie na czysto;p

 

NIe przesadzam, ale wydaje mi sie że słusznie używam słowa "idiota". Bo jeśli się nie potrafi traktować gospodarstwa jako przedsiębiorstwa i kalkulować a iść w zaparte jak inne osły w wiosce to jest się idiotą.

 

Trzeba pamiętać jedno, raz zapłacona kwota staje sie potem najniższa. Jak dał 110 tys to juz zawsze bedzie musiał tyle płacić w jego okolicy. Ile ton pszenicy trzeba sprzedać żeby w tym wypadku kupić 1ha? 150 ton? :P czyli z 25 ha.

 

Kolego, trochę się zapędziłeś. Kto Ci powiedział, że na V klasie nic nie rośnie, szczególnie warzywa. Urosną np. pomidory, ogórki, papryka. Wystarczy postawić folię, i trzymać w kostkach, takich z włókna. Folia daje ci możliwość dłuższej uprawy, a kostkę możesz wykorzystać chyba na dwie uprawy. Taka uprawa uda się i na VI klasie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

mam kawałek na sprzedanie, 1.6 ha, 100 tys za ha do negocjacji, sa chetni ?

5 klasa miejscami 4

;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robo1980    58

Ci co piszą o warzywach to chyba nie wiedzą jakie są na to nakłady finansowe a nie mówiąc już ile potrzeba osób żeby zebrać hektar ogórka lub pomidora...maszynami tego się nie zrobi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polus0    16

Kolego, wiedzą wiedzą jakie to są nakłady pracy (po co nasi wyjeżdżają do holandii?? Bo tam nie ma rąk do pracy). Ja pisałem o samej kwestii uprawy na niskiej klasie gleby. Da się uprawiać i plon jest. Do tego wszystkiego proporcjonalne nakłady pracy i finansowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
st220    20

Plon będzie, tylko że cena nie zawsze jest adekwatna do nakładów bo nie ma gdzie sprzedać i wtedy nici z zysku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robo1980    58

jak będzie suchy rok to bez nawadniania nic nie urośnie.a nie ma w Polsce chętnych do pracy np przy zbieraniu ogórka bo młodzi wolą jechać do Niemiec bo tam dniówka wychodzi minimum 300zł a w Polsce nikt tyle nie zapłaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

Kolega niedawno wrócił spod holenderskiej granicy pracowal przy porach 7 euro za godzinę pracował 12-14 godzin.

29 zł x 13h czyli 361 zł dniówki

Nie żałował sobie na nic, po dwóch miesiącach wrócił i przywiózł 15 tys zł i pokaźny bagaż win i słodyczy. A że do holandii miał kilka kilometrów to i trochę trawki tam skubnął pierwszej klasy :)

Edytowano przez daremw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
statek    140

jeszcze napisz ile kg schudl?:)

pracował na legalu?


Fendt 412 TUZ WOM TI TMS, MF 5435 z ładowaczem Stoll 15, NH T5060, JCB 527-58, Zetor 7211, wóz sano 10m3 agregat ares l/z siewnik famarol i gaspardo SP4, Joskin Modulo2 8400l, gruber Rolmako 3m, sieczkarnia Claas Jaguar 840 + kemper 3000, pług kverneland AB 100. 130ha i 200 krówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ropsonok    25

Za granicą można zarobić jeśli się naprawdę ciężko pracuje i nic tam się nie wydaje, ale tam żyć i pracować to już wychodzi słabo. Znam kilka przypadków że nawet na powrót nie mieli. A co do wcześniejszej dyskusji to moim zdaniem lepiej 1 mln na lokate położyć niż mieszkania wynajmować. Nawet na 5% to 50 tys czystego zysku i głowa spokojna że ktoś mieszkania nie niszczy i nie trzeba jeździć kasy od lokatorów zbierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

a inflacja ?

co roku wypłacajac/przejadajac te 50 tys to po 10 latach ten 1mln bedzie duzo mniej wart

Edytowano przez ventador

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majju    0

Gdzie jest teraz lokata na 5%? Jestem bardzo ciekaw... Co najwyżej 3%, inflacja na podobnym poziomie, więc nie wyciągając nic teoretycznie nie tracisz.

 

Wysłane z mojego HTC EVO 3D X515m przy użyciu Tapatalka

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

jeszcze napisz ile kg schudl? :)

pracował na legalu?

pracował legalnie, a nie schudł kompletnie nic (około 85 kg) ale to zależy od typu człowieka, jeden tylko się dotknie pracy i już chudnie, a drugi będzie zasuwał po 16h i jeszcze przytyje, on z tego drugiego typu, przyzwyczajony do pracy: budowy, wykończeniówki, teraz dachy. ogólnie to spokojnie dawali radę dość wątłej postury, pojechało tam razem 5 osób ze znajomych i nikt się nie zmienił kompletnie nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojak1986    1877

16 godzin mowisz? Pracujesz tyle dziennie? A jeśli tak to ile pociągniesz, widziałeś takich ludzi po 50? Ja wiem że pracą dochodzi się do pieniędzy, tyle że ponad siły to daleko nie pojedziesz. A opowieści o nadludziach to już jeden niemiec opowiadał i słabo skończył....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ropsonok    25

a inflacja ?

co roku wypłacajac/przejadajac te 50 tys to po 10 latach ten 1mln bedzie duzo mniej wart

Wybacz Panie moderatorze ale muszę odpowiedzieć na to.

A co kupić żeby z czasem nie straciło wartości? Samochód nawet nowy to po 10 latach ma 20% wartości. Z mieszkaniami jest tak samo, no może nie aż taki duży spadek wartości, ale jest odczuwalny. A z ziemią to nie wiadomo jak może być kiedyś, jak zmienią system dopłat albo wcale je zabiorą to ziemia może być za bezcen. A 5% w skali roku to chyba każdy bank da, szczególnie od takiej kwoty. Rok temu miałem lokatę to była na 5,20%, teraz nie wiem, może coś się zmieniło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

haha widzę że tu sami agenci nieruchomości tylko że bez teki...bez pojęcia. Ziemia nie stanieje bo ludzie myślą że tu pół kraju będzie się budować, będę się z nich śmiał.. może już będę miał siwe włosy ale jak według prognoz do 2060 roku będzie Polaków 32 mln.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nic nie kupiłem i nie narzekam, gdyby była możliwość to bym kupił. Znam realia to piszę czego jestem świadomy jeśli chodzi o ziemie, jeśli pani od której dzierżawimy hektar od niepamiętnych czasów podzielony na trzy kawałki (dwie drogi i rów) mówi że może to na działkę sprzeda to trochę jest oderwana od rzeczywistości. Co więcej to jak można odczuć spadek wartości nieruchomości, to trochę nie tak...deszcz nawalny można odczuć np. :P , lokata to jest dla ludzi niezaradnych 5% było dawno, podatek Belki, inflacja, i mamy jakieś 2%..obecnie może 1%. Najlepiej kupować to na czym się człowiek zna..zaczynając od monet, alkoholi przez diamenty, obrazy na kruszcach i nieruchomościach obligacjach kończąc, grunt to wiedza. Pieniądz rodzi się w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kabus55    55

Ci co piszą, że idioci kupują ziemię po 100 tys. za ha to wydaje mi się, że zazwyczaj posiadają już kilkadziesiąt hektarów na które pracowali ich ojcowie i dziadowie, a młodzi teraz dopiero cwaniakują, i wyśmiewają się z innych że tak dużo płacą za ziemię, a sami pewnie gdyby była ziemia do kupienia to by kupili no może nie po 100 tys. za ha, ale tak jak średnia wojewódzka to z pewnością, albo też szkoda im że nie sprawdzają się już kilkuletnie ich przewidywania co do spadku ceny ziemi i cały czas pomimo wzrostów to znajdują się chętni do kupna, a oni dostrzegają że powoli podaż ziemi zaczyna jednak spadać, popyt natomiast wciąż rośnie i coraz trudniej będzie im samym kupić ziemię na powiększenie gospodarstwa. Wielu posiada kilkadziesiąt lub kilkaset ha, ale uczy innych że lepiej kupić np. mieszkanie i wynająć, więc sprzedajcie swoją ziemię i kupujcie mieszkania (może wtedy cena ziemi spadnie i skończy się wasz lament), ale nikt tego nie zrobi ponieważ prócz tego że wielu uważa jednak pomimo tego co pisze, że ziemia to dobra inwestycja, ale także dlatego że poprostu lubią pracę w rolnictwie no ale chcąc z tego dobrze żyć trzeba mieć dużo ziemi i dokładnie tak samo uważają ci co obecnie kupują ziemię, choćby była droga.

Po pierwsze moim zdaniem ten temat nie jest od tego, żeby naśmiewać się z tego czy z innego użytkownika, starszyć go bankructem, czy uczyć go innych inwestycji niż ziemia, tylko od podawania rzetelnych informacji o cenie ziemi w danym regionie (choć muszę przyznać, że wyliczenia niektórych użytkowników są naprawdę ciekawe i fajnie się je czyta). Po drugie w tej chwili nie zapłacił bym 100 tys. za ha ziemi w Polsce, ale już ceny na poziomach podawanych przez GUS, moim zdaniem lepiej odzwierciedlają rzeczywistą wartość ziemi, na chwilę obecną niż 3 tys 10 lat temu i niech nikt nie mówi mi że za kilka lat napewno cena spadnie. Są dwie metody wyznaczania stopy zwrotu z inwestycji, opinie ekspertów, albo historyczne stopy zwrotu. Wybaczcie, ale jak dla mnie użytkownicy agrofoto nie są ekspertami jeśli chodzi o przyszłe ceny ziemi, zaś jeśli weźmiemy pod uwagę ceny historyczne z ostatnich lat to te pokazują, nieustanny wzrost i 100 tys. za ha zapłacone dziś może dać spory zysk za kilka lat, a wy liczycie tylko zysk z tego co tam urośnie. Nie można nazywać idiotą osoby, która kupiła hektar za 100 tys. ponieważ jej zdaniem akurat tyle jest warta ta ziemia.

Edytowano przez kabus55

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Fugeo
      Cześć
      Mam pytanie jak to jest ze sprzedażą ziemi po sprawie spadkowej? Osoba A założyła sprawę i finalnie sąd przyznał ziemię właśnie tej osobie. Teraz ta osoba chce ją sprzedać. Czy jest jakiś okres "karencji" tzn zakaz sprzedaży przez okres iluś tam lat czy może od razu ją sprzedać?
    • Przez Gregor55
      Gospodarstwo rolne kilkanaście km od granicy z Polską
      Baza to cztery obiekty w różnym stanie technicznym
      1. stan bardzo dobry ponad 1000 m2 konstrukcja żelbetowa wysoka obiekt suchy
      2. suszarnia ok 500 m2 wysoki żelbet stan b dobry
      3. stajnia cegła + żelbet średni do remontu ponad 1000 m2
      4. stajnia cegła + żelbet zły do remontu ponad 1000 m2
      działka ponad 5 ha do prywatyzacji można zwiększyć i ilość budynków i ilość ziemi budowlanej.
      i to kosztuje 60 000 $.
      Do końca roku możemy dla tego gospodarstwa zarejstrować ok 400 ha ziemi max.
      cena rejstracji to 300-350 $ za ha.
      Jest możliwość w następnym etapie prywatyzowania ziemi ornej.
      Pozdrawiam
      Grzegorz Bajster
      +380674641803
      Kontakt również poprzez aplikacje Viber i WhatsApp























      WhatsApp Video 2018-07-13 at 12.02.27.mp4



    • Przez nowa11
      Otrzymałam od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
    • Przez ursusowski289
      Otrzymałem od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
    • Przez ChiquitaB
      Witam. w 2016 roku żona otrzymała darowizną gosp rolne o pow. 15ha, jako że sytuacja zmusza nas do zaniechania prowadzenia gosp dalej i jego sprzedaży. Moje pytanie, czy możemy sprzedać ziemie na powiększenie innego gosp. bez żadnych konsekwencji i płacenia podatków? Żona nabyła gosp przed zmianą przepisów w 2016
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj