Cena ziemi 2014-2017

[aro1975 324]

 

 

gdzie u nas ANR ma tyle ziemi ? to jest w kawałku ?

napisałem przecież że, graniczy z moją działką - dwie działki jedna 10ha, druga 6ha

[GrzechuIS 0]

jak to z jakiej paki a to z takiej ze od tego roku jestem jej wlascicielem facet moze jej przecież jej nie uprawiac ale juz nie chce byc taki wiec to co zasiał niech zbierze ale wydaje mi sie ze jemu dopłaty sie nie należą

 

Skoro kupiłes ziemie objeta umowa dzierżawy Ciebie równiez ona obowiązuje choć zawarł ja jeszcze poprzedni właściciel. Jak bys kupił ziemie objeta np. 8 letenia umowa dzierżawy (z data pewną) to przez 8 lat musiałbys ją respektowac...takie jest prawo.

[stefek1991 12]

ale ta dzierżawa bedzie zerwana wiec nie rozumiem czemu tak jest zrozumiem to ze ta osoba zbierze plon to zrozumiale ale ze jeszcze wezmie za to doplaty to ja mam ponad rok w plecy. zero korzyści ani nie moge na chile obecną zasiac by móc zebrać swój plon ani wziąć z tego doplaty bez sensu to w taki rakie każdy mógłby tak kombinować i zasiewać oziminami by móc zabrac doplaty to wygląda na to że najlepiej kupować po żniwach

[XTRO 1537]

Aro to w Bezwoli takie działki są ?

[marcin1832 3]

Prawo do dopłat ma ten kto uprawia,liczy się stan na 31 maja,a co dierżawy zalezy czy na okreslony czas i jakie warunki wypowiedznia z datą pewną niewypowiesz niestety

[Nikita_Bennet 316]

jak to z jakiej paki a to z takiej ze od tego roku jestem jej wlascicielem facet moze jej przecież jej nie uprawiac ale juz nie chce byc taki wiec to co zasiał niech zbierze ale wydaje mi sie ze jemu dopłaty sie nie należą

Najprościej to się dogadać z nim albo zabierasz i dopłaty i plon albo same dopłaty

 

Kupileś grunt na którym Ty posiejesz jeczmien jary i oczywiscie Tobie należą sie dopłaty do tej uprawy, a tam było wyraźnie napisane, że kolega chce kupic ziemie która obecnie znajduje sie w dzierżawie i dzierżawca posiał juz tam oziminy. Zgodnie z prawem jemu naleza sie doplaty i to on zbierze plony, bo umowa dzierzawy nawet jezeli zostanie wypowiedziena obowiazuje do momentu zebrania plonu.

Wypowiedzenie zależy od tego co jest w umowie - przyjęło się że jest po sprzęcie plonu ale nie musi być - zależy od umowy. Jak umowa ustna to można wszystko. Jak się kupuje z dzierżawcą ważne to co sprzedający powiedział.

Zawsze można zawyżyć czynsz dzierżawny do takich granic że gość zrezygnuje

 

...Jak bys kupił ziemie objeta np. 8 letenia umowa dzierżawy (z data pewną) to przez 8 lat musiałbys ją respektowac...takie jest prawo.

umowę można zawsze zmienić za porozumieniem od ręki a bez porozumienia po zebraniu plonu (niestety wszystko zależy co jest w umowie dzierżawy a jak wiele nie ma to chyba KC o tym mówi).

[aro1975 324]

Aro to w Bezwoli takie działki są ?

Są, w latach 90 ludzie oddawali ziemię państwu za renty i takim sposobem powstawały większe działki które przejmował PGR Planta jak nikt nie chciał kupić od gminy, np. działka 10ha powstała z dwóch gospodarstw.

[GrzechuIS 0]

Najprościej to się dogadać z nim albo zabierasz i dopłaty i plon albo same dopłaty

 

Wypowiedzenie zależy od tego co jest w umowie - przyjęło się że jest po sprzęcie plonu ale nie musi być - zależy od umowy. Jak umowa ustna to można wszystko. Jak się kupuje z dzierżawcą ważne to co sprzedający powiedział.

Zawsze można zawyżyć czynsz dzierżawny do takich granic że gość zrezygnuje

 

umowę można zawsze zmienić za porozumieniem od ręki a bez porozumienia po zebraniu plonu (niestety wszystko zależy co jest w umowie dzierżawy a jak wiele nie ma to chyba KC o tym mówi).

 

Wszystko zalezy jaka to umowa dzierżawy bo jak na gebe to teoretycznie mozna tak zrobić jak piszesz, ale też nie do końca bo umowa ustana jest tak samo ważna jak pisemna z tym ze nie ma daty pewnej i obowiązuje do końca okresu że tak powiem rozliczeniowego (zbioru plonu) i wtedy można ją jednostronnie zerwac. Natomiast jeżeli jest to umowa dzierżawy zatwierdzona notarialnie lub np. w urzedzie gminy z data pewną jest w niej długośc obowiazywania dzierżawy i wysokośc czynszu to jednostronnie nie można zmieniać jej zapisów, przed upływem terminu dzierżawy. Nie ma mozliwośc zmiany wysokosci czynszu dzierzawnego dlatego ze chce tak nowy własciciel, chyba że dzierżawca sie na to zgodzi...w co wątpie:). Możesz ją zerwać jeżeli udowodnisz rażące zaniedbania dzierżawcy (np. nieoplacanie czynszu)

Reasumując jezeli kolega kupuje ziemie która jest oddana w dzierżawe na gebę to w tym roku dopłat nie weźmie a z wejściem na pole musi wstrzymac sie do żniw. W opisanej sytuacji w przypadku kolizji wniosku o dopłaty , agencja napewno przyzna dopłaty dzierżawcy, a wlaścicielowi kare. Jedyne wyjscie to dogadac sie z dzierzawcą i liczyć na jego dobrą wole.

Edytowano Marzec 2, 2014 przez GrzechuIS

[tomek73 579]

ale ta dzierżawa bedzie zerwana wiec nie rozumiem czemu tak jest zrozumiem to ze ta osoba zbierze plon to zrozumiale ale ze jeszcze wezmie za to doplaty to ja mam ponad rok w plecy. zero korzyści ani nie moge na chile obecną zasiac by móc zebrać swój plon ani wziąć z tego doplaty bez sensu to w taki rakie każdy mógłby tak kombinować i zasiewać oziminami by móc zabrac doplaty to wygląda na to że najlepiej kupować po żniwach

Jestem teraz w takiej samej sytuacji co ty, ale na pole nie ma żadnej umowy pisanej, tylko ustna, i ten co uprawia bierze dopłaty, a ja wchodzę w wrześniu w pole. Przecież u notariusza określa się kiedy pole zostaje wydane, to co nie prawdę poświadczy, za to sa sankcje karne, ty w pole wchodzisz po zbiorach, a czynsz dzierżawny bierze ten co od niego kupiłeś, po za tym wyraźnie jest napisane, dopłaty bierze ten co uprawie, nie ten co jest właścicielem.

Umowy takiej nie można zerwać dnie na dzień, musi być okres wypowiedzenia.

Nie masz szans na dopłaty.

[Piechu 43]

Wszystko zalezy od tego jak kest napisana umowa dzierzawy bo od momentu przejecia ziemi czynsz nalezy sie Tobie chyba ze jest to umowa bezczynszowa (zeby wlasciciel mogl wraz ze swoja rodzina ubiegac sie o zasilek czy rodzinne) wtedy nic nie dostaniesz jezeli umowa jest na okreslony czas nawer jezeli jeszcze zostalo pare lat to kolego nie wjedziesz na pole bo caly czas obowiazuje umowa chyba ze w umowie jest zaznaczone ze umowa moze byc wypowiedziana przwd czasem w wypisie z rejestru gruntow powinno byc napisane kto dzierzawi i do kiedy

[Jurmiczek 11]

W okolicach Bezwoli bliżej Radzynia łąki można kupić po 8000 i kupca nie ma.Nawet teraz jest ogłoszenie na portalu ile dzisiaj 37a za 3000 do uzg.

[aro1975 324]

na jakim portału? pytam z ciekawości bo łąki raczej mnie nie interesują

[Jurmiczek 11]

ile dzisiaj. To juz któreś z rzędu ogłoszenie łąk a były takie i ponad 2ha

 

Edytowano Marzec 5, 2014 przez Jurmiczek

[Ropsonok 25]

mokre czy suche? jak z melioracją na tych łąkach?

[Gość Profil usunięty]

pewnie łąka zalewowa

[Polus0 16]

Zalewowa, nie zalewowa, budowlaną z tego zrobisz B)

[Gość Profil usunięty]

no to kup i spróbuj sprzedać jako budowlana.Troche na rynku tych budowlanych jest a rynek jest wręcz przesycony i sprzedać działkę budowlaną to jak wygrać w totolotka

[Polus0 16]

Nie ty, to twoje dzieci.

[Gość Profil usunięty]

jak tak dalej w Polsce będzie to dzieci wyjadą do krajów bardziej cywilizowanych jak to ma miejsce teraz a u nas był las i będzie las

[Nikita_Bennet 316]

przecież tak miała wyglądać Warmia i mazury wg Hitlera i jemu podobnych, las do wypoczynku dla Niemców.

[Gość Profil usunięty]

Nie oszukujmy się na wypoczynek tu Niemcy nie przyjadą ,sa na świecie miejsca bardziej atrakcyjne turystycznie np. Ukraina

[CanadianFarmer 0]

Popatrz co sie dzieje w świnoujściu. Tam całe miasto jest praktycznie wykupione przez niemców ;]

 

Niemcy wolą wpaść do Krakowa. Idąc tamtejszą starówką mam wrażenie że w tych restauracjach sami niemieccy emeryci siedza ;]

[Gość Profil usunięty]

No bo Kraków jest po drodze na Ukrainę

[Ropsonok 25]

Przez tyle lat zachodnie tereny należały do niemców że traktują je tak jakby im się należały. Nie udało się wygrać wojny to wymyślili unię. Ziemię i tak wykupują bo dla nich jest tania, a zamiast robut przymusowych to sami jeździmy do nich robić najgorsze prace za marne grosze

[robo1980 58]

dla nich to może marne grosze ale nie dla nas bo gdzie w Polsce zarobisz 7 do 8tys zł na miesiąc.