Polecane posty

pawel885    2279

To Ty kozak jesteś bo masz dłuta, u nas ludzie nie mają dłut i nie mogą podorać - Twój tok myślenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KULAWA_KOZA    156

A co maja powiedzieć ludzie w Małopolsce jak jeszcze w pole do żniw nie wyjechali......koło mnie mase sąsiadów jeszcze żniw nie zaczeła bo leje co drugi dzień.

Po za tym ciężko złapać kombajn bo nikt za bardzo nie chce siec u ludzi .

Kombajny sie psują a części drogie.

Każdy pitoli woli u siebie tylko siec.

Ja ledwo złapałem kombajn 2 tyg temu i w niedziele kosiłem kosa 3m :lol: ale skończyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

To Ty kozak jesteś bo masz dłuta, u nas ludzie nie mają dłut i nie mogą podorać - Twój tok myślenia :)

 

Oj Kolego jaja sobie robisz, sam też możesz kupić w każdym sklepie takie lemiesze.Nie wytykam nikomu braku myślenia jak Ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adrian1025    56

Przy tak przestojałym zbożu 5 godzin słońca wystarczało żeby ziarno było w miarę suche, właśnie o to mi chodzi, kombajniści powinni trochę myśleć i przygotować maszyny na cięższe warunki... A koła bliźniacze naprawdę dużo dają, ja jak stanąłem to 60-tką dojeżdżali jakieś 20 metrów z tyłu i sami siadali na pusto

 

Haha 5 godzin, nie zabardzo masz pojęcie o czym mówisz... 2 dni pogody było i w tym drugim dniu przyjechał kombajn, troche skosiłem ale było i tak za wilgotne zeby przechowywac w magazynie....po 2 dniach! a Ty mi o 5 godzinach mówisz :P

Co do kombajnu, u nas nie ma firm usługowych, Ci mniejsi gospodarze co maja małe kombajny do wiekszych areałow nie chca przyjeżdzać i tłuc sie na jednym kawałku pół dnia, Ci więksi maja problem by swoje zebrać, a nie beda myśleć o czyimś.

A dosuszanie? zebrać i tak słabej jakości ziarno, zawieźć, wysyszyć, przywieźć(wszystko kosztuje), i sprzedać po 500zł to byś zrobił super interes...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karol210    12

Ja zebralem kilka dni temu dopiero wszystko,awaria kombajnu.pszenica zimowa byla ok(wiadomo nie najlepsza na pasze pojdzie w 100%- odmiana jakas francuska) reszta ozimej ukrainskiej ok a jara spokojnie moglaby postac jeszcze ze 2 tyg bo poki zbieralem pachniala ;) Na zbior mokrego czekalem jeden caly wietrzny dzien-polsloneczny a w nastepny juz w pole i zebralem w miare suche. To prawda ze przestojale zboze szybciej wyschnie przychylam sie do tej wypowiedzi.

 

PS: nie patrzcie na pogode dluzsza jak 4 dni bo i tak sie nie sprawdza a padac caly czas nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soulshakin    82

Jak ziarno i plewa przemoczona to minimum 1,5 dnia pogody która chłonie wilgoć żeby ziarno było suche. Po 5 godz to można myśleć o koszeniu mokrego bez większych strat, u mnie sporo oddaliśmy mokrego do suszenia bo inaczej dalej stałoby w polu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotrek1975    1395

Południowe Mazowsze są rejony że zboża nie ma na polu ale są też takie gdzie wszystko stoi bo pada co drugi dzień i mokro , kombajny rozrywają ciągnikami.

 

W moim gosp stoi może inaczej leży jeszcze około 8 ha mieszanki jarej, ciągnikiem nie idzie wjechać tak mokro. Ma być ogłoszona klęska w gminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnik1986    36

Wspolczyje koledzy, ja z centralnej polski plock i juz dawno po zniwach, ja akurat jeszcze w lipcu skonczylem, ale mam swoj kombajn, w okolicy juz rzepak zasiany, ja bede pod pszenice oral. U nas pogoda byla ok, jakies 1,5 tygodnia przepaduje na polu ogolnie mokro. Ja sie niczym nie chwale bo, nie wiadomo moze u nas za rok tak bedzie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Famer21    6

Panowie jak tam zboża na polu, dużo zostało :/ ?

My w sobotę sialiśmy rzepak (w piątek w nocy lało konkretnie) to ludzie, Ci duzi o 15 zaczęli kosić!! Na polu mokro, jak podjeżdżałem na pole to z maszyną do siania lekka dolina i trawa, musiałem napęd włączyć bo pod górkę bym nie wjechał, koła tonęły.. Nie wiem jak wilgotne ziarno mieli, ale z 20% na pewno, fakt, że od rana słońce i dość wiało 43kmh, ale ileż to ziarno wyschło?

Woj. opolskie. dziennie pada, w dzień ok, słońce wiatr, a pod wieczór burza lub deszcz. Ten rok strasznie stratny, nie dość, że ceny to jeszcze taka pogoda. było 1,5tygodnia pogody na żniwa w tym roku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PeterG14    115

A ja dzisiaj jeździłem sobie rowerem po polach i spotkałem kombajn u gościa w "ekologicznych" zbożach. Zasiane było na początku maja, bez oprysku i może nawet bez nawozu Owies jak na takie coś wyglądał nawet na 1,5 t/ha a pszenżyto i żyto może na 2t/ha. Strasznie wytrzymały musiał być ten gospodarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peron    369

Ja też pogranicze łódzkie/świętokrzyskie, pada co drugi dzień, pozostało jeszcze ponad 15 do skoszenia, na polach mokro, nie da się wjechać. To co się uda skosić na ogół jest wilgotne, ale jakbyśmy czekali to by wszystko stało. Sytuacja nieciekawa ogólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1441

Tyle się mówi w tym roku o rekordowych plonach to napiszę ile umłócił dalszy sąsiad - z 9 ha. naleciało mu 8 ton TAK 8 ton z całości ! mieszanka i żyto. Zboże co prawda mało nawożone i susza ale plon powala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotrek1975    1395

No fakt że powalający zbiór. W moich okolicach znam paru takich że też mają kiepskie plony ale żeby z 9 ha zebrać 8 t to porażka Ja wolał bym dać komuś w dzierżawę i się nie męczyć na jego miejscu bo przecież trzeba w tym przypadku dołożyć do interesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Famer21    6

Właśnie rolnik kosi pszenice..na polu woda stoi. Ja stoję na polu z naszykowaną liną i ciągnikiem jakby sie utopił nagle.. Zboże mokre, w ręke czuć, że gnój i ma 23% ale.. on ma jeszcze 40ha, na suszarnie i tyle.. woj opolskie.

Edytowano przez Famer21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adrian1025    56

U mnie juz drugi dzięń słoneczny, a zboże nadal zbyt wilgotne, myslałem że chociaż słome jutro zbiore, a słoma jeszcze gorsza...a na jutro deszcz zapowiadają, na jutro...na pojutrze...na popojutrze...ku..a czy będzie kiedys koniec?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariusz999    0

Wczoraj prasowałem słome na usługach wszystko mokre ale każą robić bo mają dość czekania. Sam we wtorek ztależowałem hektar grochu który porusł w stronczynach. Takie mokre żniwa u nas były ostatnio w 1996 roku jęczmień pamiętam kosilismy w pażdzierniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcinopr    0

U mnie w świętokrzyskim w moich regionach to jest masakra zboże po piaskach wymłucone a reszta stoi wszystko zaczyna juz lekko rosnąć ale na pasze się nada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilko    20

Dzis sprawdzałem wilgotność zboża - 18%. W dodatku na polu mokro. Zostało mi 16 ha. Skosiłem tylko 3,7ha pszenżyta. Na dzień dzisiejszy nawet z dotacją jestem w plecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszlak79    749

U nas (woj. Opolskie, pow. Głubczycki) wczoraj się udało, 6.5 ha pszenicy skoszone, było 4 dni pogody, wilgotność pomiedzy 10.5% a 14.5%. Wyszło jakieś 45 ton, może 50. Nawet nie było problemu z wjechaniem w najbardziej mokre miejsca, nie musiałem też korzystać z suszarni. Dziś znowu pada ... Ciekawe jak teraz będą się ceny kształtowały <_< .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rob334    66

Tyle się mówi w tym roku o rekordowych plonach to napiszę ile umłócił dalszy sąsiad - z 9 ha. naleciało mu 8 ton TAK 8 ton z całości ! mieszanka i żyto. Zboże co prawda mało nawożone i susza ale plon powala.

Mówisz moze o tym co ma tą ziemie w Kamieniu? słyszałem o tym gościu ze na całe te pole nie wysiał nawet tony NPK a ciekawe czy azotowych cos posiał. To są marginalne przypadki. U nas gmina Wielgie i Dobrzyń to rekordowe zbiory w tym roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1441

Nie -nie mówię o ,,tym'' gościu nie moje rejony..............ogólnie to nie tak tragicznie w tym roku ale zeszły był duuuużo lepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adrian1025    56

o Zależy jak dla kogo, ja np w zeszłym prawie nic nie zebrałem, solidny grad wraz z oberwaniem chmury załatwiło sprawe doszczętnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotrek1975    1395

Ja też w tym roku plon będę miał o 30% mniejszy bo właśnie ten % stoi jeszcze w polu i nie wiem czy skoszę chyba że w grudniu jak zamarznie ziemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wozak    2

Tegoroczny rok mogę zaliczyć do tych gorszych,najpierw były wiosenne przymrozki póżniej grad a teraz na końcu ulewne opady,i teraz kwestia kiedy zbierze się te resztę zboża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez center
      Czym pryskacie pszenice na miotełkę i chwasty żeby było tanio i przelecieć raz ??
    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez damiandg
      Kiedyś posiałem na jednym kawałku obok lasu pszenżyto i nic z tego nie wyprowadziłem bo sarny i dziki wszystko zniszczyły. Teraz tam posiałem łubin ale już planuję posiać na tym kawałku jęczmień jary. Powie ktoś czy sarny i dziku tak samo interesują się jęczmieniem jak tym pszenżytem czy może im mniej smakuje.
    • Przez Romek3249
      Witam, z uwagi na panującą suszę nie było możliwe wykonanie u mnie skracania w fazie BBCH 30-31 w pszenicy i pszenżycie, teraz przez weekend spadło 8mm, rośliny odżyły i powraca temat skracania, obecnie rośliny są w fazie 3 kolanka więc zaczął się wielki okres w którym nie powinno się stosować regulatorów wzrostu, pozostaje więc skracanie w fazie liścia flagowego, tylko jakimi środkami najlepiej to zrobić ? Myślałem o samym cerone w dawce 0,6-0,8, mieszance moddusa 0,2 i cerone 0,4, oraz o medaxie (max czy top ? nigdy nie stosowałem medaxu, jeżeli już to jakie dawki ?) Dodam że odmiany to Arkadia i Rotondo, w obu przypadkach nawożenie 160kg N. Ktoś z większym doświadczeniem coś poradzi ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj