TumeK

Czy wierzycie w obecność Dusz?

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
TumeK    11

czy ktos z was mial takie doswiadczenia ze widzial lub czul ducha?? lub slyszal jakas opowiesc?? tu jest film dowodzancy ze dusze sa na ziemi...

aha to nie jest film tego typu ze na koncu wyskakuje jakis stwor ...

Pseudo rolnik...http://img60.imageshack.us/my.php?image=puchar056zu3.jpg 64 miliony zeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
quercus    7

Ja osobiście nie miałem styczności z takimi rzeczami. Moi rodzicie opowiadali mi że jak wprowadzili się do miasta to że nocą jakby ktoś po kuchni normalnie chodził (poprzedni właściciel mieszkania na toalecie zmarł). Kiedy zrobili remont kuchni i wymienili starą podłogę na nową było już OK.

 

Jak byłem mały to zdarzało się że TV nagle trzasło tzn. plastik nagarzany stygł i wydawał z siebie takie trzaski. Zawsze myślałem ze to jakiś duch albo zjawa :P


,, Idę dalej żeby być jak najbliżej ..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarolek19    0

a co ty wierzysz????

 

ja wiem jeszcze sie nie spotkałem z jakimiś efektami przebywania wokól mnie czyjejś duszy najwyżej straszą mnie dusze zabitych ndyków kaczek , które przejechałem traktorem hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
quercus    7

Ja nie mówię że wierze. Mogły te deski działać na zasadzie TV.


,, Idę dalej żeby być jak najbliżej ..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TumeK    11

Jest duzo teori o duchasz no mnie to nawet w pracy straszylo tzn widzialem Zjawe a nie ducha bo sa i zjawy i duchy... duch nic ci nie zorbi a zjawa moze... ja widzialem postac psa jak sie okazalo nie bylem pierwszy ktory to widzial i do tego na miejscu gdzie stoi moja firma stal dom ktory sie spalil zgonile kobieta starsza dziecko a z nimi pies...


Pseudo rolnik...http://img60.imageshack.us/my.php?image=puchar056zu3.jpg 64 miliony zeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lysyrolnik    17

Ja tam wierze. Pare rezy mialem taki dziwne uczucie ze ktos mnie obserwuje ale narazie jest spokoj


Honda - The Power of Dreams :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TumeK    11

no ja tez takie mam i mysle wtedy o moim dziadku.. taka flesz zastanowienie i przewaznie odchodze od swej decyji i okazuje sie slusznie


Pseudo rolnik...http://img60.imageshack.us/my.php?image=puchar056zu3.jpg 64 miliony zeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal88    13

Ja osobiscie nie maiel stycznosci z duchami badz zjawami,choc czasem odnosze wrazenie podobne jak @lysyrolnik ze ktos mnie obserwuje :P jednak moj dziadek(nadal zyje) jakies 40 lat temu, zawsze gdy spal na swoim lozku w nocy cos go dusilo i tak bylo kazdej nocy, dopuki nie przestawil lozka w inne miejsce :P Na to duszenie jest wiele tez... Slyszalem tez wiele opowiesci znajomych ktorzy cos widzieli..cos slyszeli....ale to moglybyc tylko "bajki"

Wiem jeszcze o domu w ktorym straszy, co prawda nie wiem dokladnie na jakiej zasadzie to wyglada, jednak faktycznie zmienilo sie juz kilku wlascicieli....cos w tym musi byc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MarcinPL    0

Dla mnie to dosyć dziwne. Tyle się naoglądałem stref 11 że potem w nocy spać nie mogłem. Ja w to wierze ale nie miałem z tym styczności jakoś.

 

p.s. obejrzałem trochę i o tej porze wiadomo jak jest;P spać nie będę mógł :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcin95    0

W mojej okolicy we wsi Klejniki było zdazenie kiedy grópa młodych osób załozyła sie(o 1l wiadomo czego :P ) ze wejdą na cmentarz(o godzinie 12 w nocy) wejdą na dzwonnice i zaczną dzwonic.No to 12 godzina dostali sie do dzwonnicy (która była otwarta-stoi obok cerkwi) zaczęli dzwonic:

pierwsze uderzenie-dzwona było słychac dosc cicho - głucho

drugie uderzenie - nie powiodło się (ciągnący opowiadał ze ciągnął za sznur z całych sił ale dzwon sie nie odezwał)

Oczywiście mieli ze sobą aparat i zrobili sobie pamiątkowe zdjęcia na których się okazało ze sznur od dzwonu trzymał duch-zjawa.

Przestraszeni pobiegli do batiuszki (księdza prawosławnego) i zapytali kto to lub co to moze byc.Oczywiscie ich skrzyczał ze jakim prawem zakłucaja spokój zmarłych i powiedział ze to nie duch tylko anioł nie pozwalał (trzymał za sznur) zakłucac spokoju zmarłych.

 

PS. Mam jedną najwyraźniejszą fote z tego zdazenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arni    1

Na discovery są często programy o duchach :P


17 lutego 2007r - 17 lutego 2012 pięć lata na af!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lysyrolnik    17
no ja tez takie mam i mysle wtedy o moim dziadku.. taka flesz zastanowienie i przewaznie odchodze od swej decyji i okazuje sie slusznie

 

nie zebym tu komus kit wciskal, ale od smieci mojego ojca tez mam takie cos :P


Honda - The Power of Dreams :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No widze braciszek mnie wyprzedził z tą historią z duchem na cmentarnej dzwonnicy :P To jest kolega mojego kuzyna. Pozdrowienia chłopakom z klejnik ^_^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pati    12

Ja oczywiście w to wierzę. Te wszystkie "zjawy", "duchy" itp. to prawdopodobnie dusze czyśćowe chcące nam coś przekazać, przed czymś ostrzec, oczekują pomocy... :D

 

Tata mojej koleżanki pochodzi ze wschodu i opowiadał, jak na nocnym biwaku z kolegami, gdy poszli po wodę na pobliskiej gałęzi ukazał się wisielec i zniknął... według książki o duszach czyścowych, którą niedawno czytałam, pewnie chciał, aby osoba, która go zobaczy pomodliła się w jego intencji. To taka może bardziej religijna i teologiczna, ale jednak sensowna forma wytłumaczenia takich zjawisk... :P

 

Inną historią jest pierwsza rocznica śmierci żony kuzyna mojego taty czyli mojej cioci. Jej syn przyjechał z daleka na jej grób i spał w pokoju, a mój tata w kuchni czytał gazetę i nagle w oknie przesunęła się jakaś postać podobna do tej zmarłej osoby.

 

Moja mama, nie ukrywam jest osobą głęboko wierzącą i opowiadała mi, że kiedy jeszcze pracowała w biurze i chciała się zdrzemnąć na "nocce" prosiła zmarłe dusze by ją obudziły na czas i zawsze gdy zbliżała się godzina kiedy należało wstać słyszała stukanie i pukanie o biurko, szybę, a w pokoju była sama... więc jednak "ktoś" musiał ją zawsze budzić...

 

Sporo się różnych opowieści nasłuchałam i długo by wypisywać, ja się jeszcze z czymś takim nie spotkałam i szczerze mówiąc nie spieszy mi się, bo to na pewno nie lada przeżycie.

 

A co do ostrzeżeń i decyzji. To jak ktoś ma być chory, ma stać się coś złego. To zawsze mamie śni się babcia... i zawsze w 100% się sprawdza ostrzeżenie... :D

 

Mnie raz tylko przyśnił się dziadek i powiedział tylko do mnie "bierz szybko łopatę!!!" i zniknął, następnego dnia w południe zapalił się nam las i gasiłam z tatą łopatami. :P


Czy świeci słońce, czy leje deszcz, John Deere 7530 moja maszyną jest. :)
www.tractordata.com____www.konedata.net Ile koni, który rok, prędkości i pojemności.
Nie każda morda pasuje do Forda, nie każda menda pasuje do Fendta, nie każda ździra pasuje do John Deera. :-D
JOHN DEERE 7530 -----> my dream... super maszyna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal88    13

Ponad rok temu mialem wypdaek samochodowy(bylem pasazerem) po kilkunastu tygodniach gdy wieczorem(po zmroku) jechalem ta droga, bedac jakies 200metrow od miejsca wypadku, zobaczylem konia, gdy podjechalrem blizej juz go tam nie bylo :P Na poczatku myslalem ze to jakies "zwidy" moze zmeczenie, jednak do tej pory nie jestem pewien czy to tylko moja "wyobraznia"

Mozecie uznac ze jestem szurniety i mam niepokolei w glowie.......ale to tylko moja historia z "dziwnymi" przypadkami :P

Jesli mozna prosic to wyslij @Marcin95 na poczte rafal562@vp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ja tam w żadne duchy nie wierzę.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
abuk14    1

Dobrze, że śnią się tylko nasi krewni. Mi kiedyś przysnił się potwór na cmentarzu i następnego dnia zmarła osoba z mojej wsi. Może to tylko zbieg okoliczności, ale sam już nie wiem co o tym sądzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W mojej okolicy we wsi Klejniki było zdazenie kiedy grópa młodych osób załozyła sie(o 1l wiadomo czego :P ) ze wejdą na cmentarz(o godzinie 12 w nocy) wejdą na dzwonnice i zaczną dzwonic.No to 12 godzina dostali sie do dzwonnicy (która była otwarta-stoi obok cerkwi) zaczęli dzwonic:

pierwsze uderzenie-dzwona było słychac dosc cicho - głucho

drugie uderzenie - nie powiodło się (ciągnący opowiadał ze ciągnął za sznur z całych sił ale dzwon sie nie odezwał)

Oczywiście mieli ze sobą aparat i zrobili sobie pamiątkowe zdjęcia na których się okazało ze sznur od dzwonu trzymał duch-zjawa.

Przestraszeni pobiegli do batiuszki (księdza prawosławnego) i zapytali kto to lub co to moze byc.Oczywiscie ich skrzyczał ze jakim prawem zakłucaja spokój zmarłych i powiedział ze to nie duch tylko anioł nie pozwalał (trzymał za sznur) zakłucac spokoju zmarłych.

 

PS. Mam jedną najwyraźniejszą fote z tego zdazenia :P

 

 

Prosze bardzo na termeco@op.pl


FUNKMASTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafal180    4

ja tam wierze w duchy :D .moj wujek jest koscielnym i pare razy byłem z nim na cmentarzy w nocy :P .piwo też pare razy piłem w jakimś grobowcu .raz pamietam jak w nocy rozbieralismy jeden pomnik to jak odsunelismy płyte to z grobu wyleciało coś ... nie wiem co to było coś takiego jak para .nie wiem trudno mi to określic ale wiem ze wtedy to miałem "pełne pory" :D . a mój wujek miał pare razy doczynienie z duchami :P np . po smierci jego kolegi zawsze o 2 w nocy włanczało sie radio w kuchni.. nikt mu nie wierzył ale jak muj kuzyn z nim poszedł w nocy do kuchni to prawie zawału dostał .trzeba wierzyć w duchy..


.

 

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsk125ccm    11
ja tam wierze w duchy :D .moj wujek jest koscielnym i pare razy byłem z nim na cmentarzy w nocy :P .piwo też pare razy piłem w jakimś grobowcu .raz pamietam jak w nocy rozbieralismy jeden pomnik to jak odsunelismy płyte to z grobu wyleciało coś ... nie wiem co to było coś takiego jak para .nie wiem trudno mi to określic ale wiem ze wtedy to miałem "pełne pory" :D . a mój wujek miał pare razy doczynienie z duchami :P np . po smierci jego kolegi zawsze o 2 w nocy włanczało sie radio w kuchni.. nikt mu nie wierzył ale jak muj kuzyn z nim poszedł w nocy do kuchni to prawie zawału dostał .trzeba wierzyć w duchy..

 

to coś to fosfor, który swieci w nocy... Na biologii było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oki39    2

ja powiem narazie tyle ze czesto myslimy ze zjawiska typu ze budzimy sie w nocy i jest wlonczony telewizor czy radio to wydaje nam sie ze zapomnielismy wylonczyc albo jakis zbieg okolicznosci wylanczamy ta zecz i idzemy spac dalej, a rano nic nie pamietamy i malo kto zastanawia sie pozniej czy to zdazenie mozna jakos polonczyc w logiczny sens zwiazany z jego rzyciem,a czesto tak jak ktos opisywal tyczy sie jakiegos wypadku badz smierci kogos.

Ja pamietam dwa zdazenia z takimi rzeczami. Obudzilem sie w nocy i byl wlonczony telewizor ale na kanale ktorego niema tylko szumy i ten "snieg". Tlumaczylem sobie ze albo ktos sie polozyl na pilocie i sie wlonczyl albo telewizor sam sie wlonczyl bo mial taka mozliwosc ze za pare godz sie wlncza. Teraz wydaje mi sie ze mialo to inne znaczenie i wlonczylo sie z innej przyczyny.


Wszystkie moje foty chronione sa prawem autorskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

A próbował ktoś z was wywoływac duchy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez konteno
      O pogodzie ,opadach i odnotowanych temperaturach w różnych częściach kraju i nie tylko w rozpoczętym 2024 roku. 
    • Przez superfarmer02
      Zapraszam na kolejny rok wstawiania ursusów za 50tys i zetorow za 100tyś+🙈😂
    • Przez Ruslanek
      macie czas na czytanie, lubicie czytać?
      ja przyznam, że czekam z niecierpliwością na kilka pozycji z tego artykułu: http://xiegarnia.pl/artykuly/najciekawsze-ksiazki-2015-roku/
      ostatnio czytałem najnowszą Terakowską, mocna jest
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, zainteresował mnie pewien temat. Jakie negatywne skutki ma wywóz,, szamba domowego,, na pole jako gnojowicy? czy poprzez środki chemiczne idzie glebę w jakiś sposób,, zniszczyć,, ? czy działa to po prostu jako zwykła gnojowica? kiedyś stosowano przydomowe ,,oczyszczalnie,, i szło to dalej. Pytam z czystej ciekawości bo wiem że niektórzy tak robią, sam tego nie praktykuje, jest to oczywiście nielegalne 😉
    • Przez TheRolnik1992
      Witam wszystkim. 
      Mam mały problem z budową chodnika przy drodze powiatowej w mojej miejscowości. Mianowicie wzdłuż mojej działki i drogi idzie rów do którego dołącza się rów z mojego bajorka,( pełni on funkcję przelewową). I teraz gdy w końcu zaczęli robić chodnik to wg planu rów ma zostać zasypany. W tym momencie pojawia się problem z nadmiarem wody z bajorka jaka będzie np. przy roztopach, ponieważ zacznie mi zalewać pomieszczenia gospodarcze . Odprowadzenie na mojej działce zostanie ale tylko do drogi potem nie ma jak dalej płynąć.
       Teraz moje pytanie :
      czy mogę jakoś załatwić żeby w miejscu rowu może być wkopana rura by woda mogła dalej spływać pod chodnikiem? 
      czy drogi mają odgórnie w planach żeby odcinać się od napływu wody z działek sąsiadujących? 
      Z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc. 
      Teraz lecę na oddział wody polskie by załatwić jakieś mapki na których ten właśnie rów może być zaznaczony.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj