Belarus 820 wyciek oleju przednie koło

[S-Piotr 58]

A czego się spodziewałeś kupując traktor za małą kasę,jak dbasz tak masz, poczytaj wypowiedzi o markowych traktorach  jakie oni mają problemy i jakie koszty muszą ponieść na ich naprawę , przykład z okolicy posiadacz nowego JD pożyczył przyczepy wywrotki od sąsiadów i  tak padła mu pompa olejowa, włosy z głowy darł gdy zobaczył ile taka pożyczka go kosztowała http://allegro.pl/pompa-hydrauliczna-john-deere-seria-6000-tloczkowa-i4836144267.html , gdy padnie w "rusku" to tylko tyle http://allegro.pl/pompa-hydrauliczna-nsz-32-prawa-plaska-mtz-belarus-i4814972032.html . W zamian za chwile poświęcone obsłudze,dostajesz dostęp do tanich części.

[arab1 23]

Jak się ma na ciągnik trzeba mieć na przyczepy i wymianę oleju przy nich ,ale to nie wina ciągnika.Co że tanie części jak długo nie wytrzymują

[seweryn20 825]

To zależy. Jeden może postawić ciągnik na dwa tygodnie i wpakować w niego 10 tyś nic nie wymieniając a drugi na to pozwolić sobie nie może. Awarię musi usunąć w dzień czy dwa ponosząc koszty które go nie zrujnują lub nie dobiją do wartości choć by połowy ciągnika.

To co dla jednego jest dobre nie znaczy że takie jest dla każdego innego.

[Uziu92 7947]

A czego się spodziewałeś kupując traktor za małą kasę,jak dbasz tak masz, poczytaj wypowiedzi o markowych traktorach  jakie oni mają problemy i jakie koszty muszą ponieść na ich naprawę , przykład z okolicy posiadacz nowego JD pożyczył przyczepy wywrotki od sąsiadów i  tak padła mu pompa olejowa, włosy z głowy darł gdy zobaczył ile taka pożyczka go kosztowała http://allegro.pl/pompa-hydrauliczna-john-deere-seria-6000-tloczkowa-i4836144267.html , gdy padnie w "rusku" to tylko tyle http://allegro.pl/pompa-hydrauliczna-nsz-32-prawa-plaska-mtz-belarus-i4814972032.html . W zamian za chwile poświęcone obsłudze,dostajesz dostęp do tanich części.

 

Piotrze, mając taki ciągnik to też trzeba mieć olej w głowie a nie tylko w skrzyni ciągnika. Nigdy się takich rzeczy nie robi , trzeba mieć albo swoje przyczepy " czyste" albo płukać układ. Nie dziwie się że padła pompa , dobrze że tylko ona a nie skrzynia( jeżeli ciągnie z niej olej do hydrauliki) jak wziął przyczepe , ktora chodziła np. ze starym ursusem i podnoszona była na hipolu 6 , lub co gorsza na jakimś przepracowanym , bo znam takich agentów , co z silnika w wiadro spuści i pach do skrzyni razem z glutami, opiłkami i tym co było w wiadrze , które stało pod szopą rok. A co do głowicy to fakt u mnie to była dokręcana chyba przez 2 różnych "siłaczy" bo ze 2-3 szpilki były tak dowalone że miałem klucz do 220 niutonów i nie poszło a 2 inne były na jakieś 140-150 niutonów dokręcone wiec albo  w czasie montarzu  zjadł obiad dobry , albo 2 robiło A klucz dynanometryczny to chyba mieli jeden na całą montownie .

 

Seweryn co do gwarancji to fakt , teraz aby tylko ten okres wytzymało a potem róbta co chceta. Ale z tego co ludze piszą to te rusanty nawet gwarancji nie przejdą aby coś nie trzeba było porobić. Mogliby to jakoś ogarnąć. Ciekawi mnie tylko jak jest w tych ogromnych modelach przykładowo powyżej 160 koni , które nie są już tak rozkupowane jak te 80-100 .Jak tam jest z jakością , czy jak ich mniej składają czy są lepsze  czy to samo lub jeszcze gorzej, bo w sumie tych ruskich dużych wiele u nas nie ma.

[radzik445 6]

 Ciekawi mnie tylko jak jest w tych ogromnych modelach przykładowo powyżej 160 koni , które nie są już tak rozkupowane jak te 80-100 .Jak tam jest z jakością , czy jak ich mniej składają czy są lepsze  czy to samo lub jeszcze gorzej, bo w sumie tych ruskich dużych wiele u nas nie ma.

 

Wójek rok temu kupił NH T6 165, serwis wzywany 2 razy do usuwania wycieków, i to nie było zwykłe 'pocenie się'. 

 

Ludzie zawsze będą bronić swoich zakupów. Bogatszy będzie wychwalać np NH a jak mu się coś popsuje to albo się nie przyzna albo wejdzie na forum belarusa żeby się pocieszyć. 

Ja tam lubię swojego bela, pomimo tego że czasami gdzieś się spoci. Na uszczelnienie tylnej półosi wydałem 8 zł i ceny innych części zamiennych humoru mi nie popsują. W polu belem zrobię tak samo jak Zetorem Hollandem czy masseyem.

[S-Piotr 58]

Co tu dużo szukać u kolegi w sąsiedniej miejscowości nowy case puma tydzień w polu stał z pługiem w ziemi, ponoć psa z budą postawili aby nikt go nie porwał,a busy serwisowe drugim ciągnikiem podciągali,do "zdechlaka".

Co do oringów uszczelniających ostatnio reanimowałem wyciek z blokady tyl. mostu i zamiast zwykłych gumowych lub silikonowych kupiłem jakieś nowej generacji,sprzedawca zachwalał je że do niedawna zakłady remontowe KGHM tylko takie zamawiają (zapomniałem nazwę tej gumy). 

 

[Uziu92 7947]

Wiesz , Holland to tez się masówka zrobiła jak by nie patrzyć , zetor podobnie, jak wszedł sapard , rozwój obszarów i inne cuda i dopłaty z Unii to ile tego ludzie nabrali , przeważnie zetor i holland , a że schodziło jak ciepłe bułeczki to klepali aby szybciej i aby sprzedać , bo polski rolnik bierze i rynek nienasycony i się jakość popsuła niestety. A co do gumek , ja w ruskim uszczelniałem pompe wspomagania , bo kupiłem nową i lało się z niej jak z kaczej d.....  i niby wsadziłem uszczelniacz niemiecki , silikonowy, zielony , niby bylo super , zadowolony z wykonanej roboty i że w końcu sucho ale 5 mtg przechodziło i od początku zabawa , ponownie strumień oleju aż wentylator rozganiał po kole , błotniku i wszędzie gdzie podmuch z wentylatora dolatywał. Irytujące to było , ale najgorsze było, że te części może i tanie ale wykonanie to jakaś masakra, np.nowa turbina pusciła olej po 20 MTG , nowa pompa wspomagania , nowa chyba tylko z nazwy bo gorsza była jak stara , na starej nie dało się skręcac ale przynajmniej nie ciekła a na nowej skręcanie w porządku no ale zaciek w gratisie. Nie chciało mi się tego badziewia reklamować , bo trzeba czekać ze  2 tygodnie co najmniej czyli ciągnik uziemiony , to i tak bym musiał kupić kolejną, lub znów wkładać starą i tak się bawić w podmianki i latać z banką oleju.. Zraziłem się do wschodniej technologi, najbardziej do  części i ich jakości.

[S-Piotr 58]

Zielony oring to nie uszczelnienie stosowane w złączach klimy ?  http://allegro.pl/uszczelki-oringi-do-klimatyzacji-zestaw-oringow-i4823137011.html 

[Nikita_Bennet 315]

właśnie, jakich uszczelniaczy używać w tych zwolnicach? Marka/producent? Aby dobrze trzymały. U mnie się ciut poci ale oleju nie ubywa, na wiosnę może do tego zajrzę ale uszczelniacze i parę innych rzeczy chce kupić i mieć gotowe. Cienką chyba te 2,2-45x65.

[seweryn20 825]

Dobrze podałeś numer?

[Uziu92 7947]

Piotrze, tak zielone są do klimy ale to oringi a w pompie był uszczelnniacz inaczej simering , kupowałem w sklepie do hydrauliki siłowej do koparek i innych cięzkich masznyn , dał mi najlepsze, były polskie takie czarne/granatowe , jakieś chińskie czy tam india czarne i podobno te niemieckie zielone ale nie takie jasne tylko takie bardziej ciemne oliwkowe, miałem wszystkie w ręku i te zielone były najlepsze pod względem wykonania i spręzystości, po prostu było czuć ze to z innego materiału , ale i cena była inna , uszczelniaczyk tam był mały dość , nie pamiętam już rozmiaru ale niewiele większy a może i nie jak moneta 5 zł.  Za germański 18 zł za sztuke a za chinola było chyba ze 2 zł.

Edytowano Grudzień 3, 2014 przez Uziu92

[S-Piotr 58]

To te, o których pisałem Oringi FPM / FKM / Viton - Kauczuk fluorowy. Oringi Fluorowe wykazują odporność na temperatury od -20°C do +205°C, krótkotrwale do +230°C.

Oringi Vitonowe charakteryzują się:

• dużą odpornością chemiczną i cieplną, oringi FPM są praktycznie niepalne
• odpornością na oleje i paliwa, promieniowanie ultrafioletowe, ozon
• niską przepuszczalnością gazu
• doskonała odporność na starzenie

[Uziu92 7947]

mój był takiego koloru jak te na zdjęciu. http://allegro.pl/uszczelki-do-klimatyzacji-o-ring-oringi-zestaw-i4799580687.html

 

 

Sprzedawca mówił że już nic lepszego nie ma, ja zawsze też jak kupuje uszczelniacze to staram się brać u niego i te najlepsze i brane były kiedyś do c 330 i nie było najmniejszego problemu , ale ruskiej pompie nie pomogło.

Edytowano Grudzień 3, 2014 przez Uziu92

[seweryn20 825]

Prawdopodobnie to nie była wina uszczelniacza. Prędzej ruski pomyliły się z kierunkiem pompy. Ciśnienie wyciskało olej. Typowy objaw pompy pracującej w odwrotnym kierunku.

[Uziu92 7947]

zapewne to co piszesz , lub źle wykonana obróbka frezowania , czy tam wytoczenia wałeczka. Tylko się zastanawiam co masz na myśli mówiąc o pomylonym kierunku ? Chodzi Ci o to że tu gdzie powinna zasysać to podawała i odwrotnie ?

[Nikita_Bennet 315]

Dobrze podałeś numer?

z katalogu

Bardziej interesuje mnie jakiej marki brać lub jakiego typu lub z czego zrobione. Rozmiar zawsze się dobierze.

[seweryn20 825]

Tak. Wałek pompy jest smarowany olejem płynącym kanalikami wewnątrz pompy. Są one tak ułożone żeby były po stronie ssącej pompy. Jeśli są na odwrót to ciśnienie wyciśnie z gniazda uszczelniacz, wywinie na lewo lub będzie ciekło. W ruskiej pompie ma znaczenie wyfrezowania w pokrywce prawa i lewa mają inne i wkładki które są ułożyskowaniem zębatek które tez mają kanalik. Złe złożenie spowoduje wyciskanie oleju.

 

Pytam o uszczelniacz bo szerokość 2,2 mm to mało jak na zimering o średnicy zewnętrznej 65 mm.

A firma... już polskie nie są złe, warto kupować brązowe. 

I zależnie od miejsca zamontowania ważne by miała wargę przeciwpyłową. Wydłuża to zdecydowanie trwałość.

 

Można się podszkolić.

http://www.wwprojekt.pl/pdf/uszczelnienia-ruchu-obrotowego/simmeringi_opis_wyrobu.pdf

Edytowano Grudzień 3, 2014 przez seweryn20

[Uziu92 7947]

no to Seweryn już wiem, zagadka rozwiązana, wychodzi na to że pompa była wadliwa.

[seweryn20 825]

Osobiście tak przypuszczam. Normalnie jeśli wszystko jest ok, wałek nie ma wżerów, ma wymiar a miał na pewno bo jest robiony pod otwór w pompie. Nie ma opcji by był za mały. To jedyne wytłumaczenie skopał coś montujący pompę w fabryce. Wystarczy na odwrót założyć wkładkę w pompie i po zawodach.

[chrzan86 0]

Niestety trzeba zakładać simeringi i oringi zachodnie, łożyska przynajmniej nasze, Definitywny konieć z wyciekami ze zwolnic to odpowietrznik i 70cm wężyka.

Witam Kolego jeśli nie był by problem poprosił bym jakieś fotki i opis gdzie i jak zainstalować ten odpowietrznik i ten wężyk ?

Ja walczę z przednim mostem już od 2 lat nowe tuleje wszystkie oringi i simeringi wymieniałem po kilka razy, składane bardzo dokładnie i ostrożnie żeby niczego nie uszkodzić, a i tak cieknie i tak cieknie. Nawet gdy ciągnik stoi potrafi sporo wylecieć. Jeszcze trochę to będę mógł to wszystko na czas wymieniać Z góry dziękuję za odpowiedź  

[zbyszekbrzuze 297]

Bzdury

Ja robię tak i nikt nie narzeka.

[galleryimg=668431]

[UrsusCzesio 310]

wszyscy srają ogniem że rusek cieknie itp bo tozłe i tamto bo bieg zgrzytnie u mnie nie zgrzytają ja jak ktoś kupuje ulepa co kosztuje 2x tyle co oryginał czyli pronar( prosze się popukać wczoło) to nie płaczcie to byle z odpadów robione ścierwo a u nas mają belarusy kupowane bez gwarancji i po ponad 6000 mth mają bez większych awarii nie licze przedniej zwolnicy że się rozkręciła czy pięknięta rurka 

[hemi 45]

Jeżeli zrobiłeś otworek i nadal cieknie zrób tak i spokój. 

[chrzan86 0]

Jak się ogarnę z uprawą pod kukurydze to może zrobię ten otworek w tulei zwolnicy Ale nurtuje mnie pytanie? czemu nie leciało wcześniej a jak wymieniłem nowe tuleje bo tamte już były wytarte od oringów i wytrącone narożniki od śrub mocujących to zaczęły się problemy nie mam na to siły. 

Dziękuję za zdjęcia, na pewno spróbuję bo nie na mogę patrzeć jak mi gdzieś olej cieknie  

[mani51 373]

Jak był większy luz to olej miał sie jak minąć z powietrzem które chciało go wypchnąć a jak pozakładałeś wszystko nowe to powietrze pcha olej do samej góry.