Samoróbka spawarka.

[denis667 0]

Witam znalazłem w warsztacie spawarkę transformatorową samoróbkę tylko nie wiem jak podłączyć kable spawalnicze.Bo wychodzą 2 śruby gdzie się podłącza kable spawalnicze tylko że nie wiem gdzie podłączyć masowy a kabel z elektrodą ?

[luk21 0]

Witam. Jeżeli jest to tylko transformator ,to wychodzi z niego napięcie zmienne, więc obojętne, który użyjesz do elektrody, a który do masy.

[Gość Profil usunięty]

A nie czasami przemienne?

[denis667 0]

Podłączyłem tą spawarkę do prądu i chyba się zrobiło zwarcie i te bolce co się wkłada do gniazdka jak wyciągnąłem były całe czarne i jak wsadziłem było słychać przez 1sek takie "ss" co to może być ?

[Gość Profil usunięty]

Zostaw to w spokoju, bo sobie coś zrobisz, albo spalisz.

[seweryn20 825]

He he to już wiem czemu mi światła przygasały w domu. Daj to komuś sprawdzić albo na złom wywieź. Bo sąsiedzi cię na taczkach ze wsi wywiozą jak im zaczniesz spawać gdy będą klan oglądać.

[karol210 12]

Ja mam spawarke samorobke,tzn.Dziadek ma wychodza tylko dwa przewody do pradu.(nie plus i minus) to jest spawarka dwu fazowa.w standardowym gniazdku masz 3 fazy a to jest dwufazowe.

Dziadkowa spawarka spawa elektodami do 5mm,ale jest jedna wielka wada tych spawarek, wystarczy jak szybko kreci licznik przy wlaczonej(szybko) a nie mowiac o spawaniu.przy elektrodzie 4,5 czy 5mm tez dziadkowe w domu siadaja korki.ale os przy prasie spawalem i trzyma do tej pory.Trzeba umiec nia spawac,przy odpowiednim przygotowaniu mozna wlozyc 1/3 elektrody w metal i topic wszystko

Spawarki robili kiedys wirowe, moc ich nie samowita tak samo jak i pobor pradu.

 

Ps: moge tylko powiedz ze Elektrotechnik moze wiedziec, chyba nikt nie doradzi,sam napisalem co wiem.

 

Moge sie zapytac czym sie rozni spawarka wirowa od transformatorowej? (w mojej korki zaczynaja wysiadadac powyzej elektrody 3mm) moje odwieczne pytanie co to sa za spawarki,i co z tym pradem ze licznik chodzi ze dziwo :blink:

 

dziadkowa spawarka to jakies lata 50"+

Edytowano Maj 26, 2014 przez karol210

[seweryn20 825]

W wirowej spawarce jest prądnica prądu stałego którą napędza silnik elektryczny na prąd przemienny trzyfazowy. Transformatorowa spawa prądem przemiennym a prostownik spawalniczy stałym. Mniej więcej.

Popraw posta. Nie ma w sieci napięcia 3x120V.

[Gość Profil usunięty]

ale jest jedna wielka wada tych spawarek, wystarczy jak szybko kreci licznik przy wlaczonej(szybko) a nie mowiac o spawaniu.

Może łaskawie wyjaśnisz, która spawarka nie ma tej "wady"? Chętnie nauczę się czegoś nowego.

 

W wirowej spawarce jest prądnica prądu stałego którą napędza silnik elektryczny na prąd przemienny trzyfazowy.

Kiedyś tak robiono dlatego, że nie było tanich i niezawodnych półprzewodników. A teraz wystarczy do transformatora spawalniczego trójfazowego podłączyć mostek prostowniczy półsterowany i już spawamy prądem stałym. Impulsowa spełnia to samo zadanie czyli spawanie prądem stałym.

[seweryn20 825]

Wirnikowa żre czy spawasz czy nie z wiadomego powodu, silnik napędza prądnicę cały czas, transformatorowa też bo w końcu uzwojenie pierwotne jest non stop do prądu podłączone.

Tutaj pewnie inwertorowa wypadnie najkorzystniej.

No szczegółów technicznych prostowania prądu w spawarce dokładnie nie znam w każdym razie prostowniki spawalnicze istnieją nie od dziś.

Już lata temu besterka czterysetka spawała stałym do tego można było podłączyć uchwyt tig. Niedawno w pracy odeszła taka na wieczny odpoczynek.

W wojsku bylem na lotnisku, obsługiwałem reflektor APM. Tam była prądnica po byku. Tym to się spawało fajnie.

Edytowano Maj 26, 2014 przez seweryn20