Drenaż, melioracja łąki

[Gość Luke16]

wole trolla czy mikrusa bo by się jeszcze przydał do różnych innych rzeczy np. przykrywania kiszonki....

[krzeski 5]

Witam

Nie wiem czy zadaje to pytanie w odpowiednim dziale. Jak cos to przenieście.

Poszukuje Firmy ktora zajmuje sie melioracja na terenie województwa podlaskiego lub mazowieckiego. Chodzi mi o zrobienie (budowe) melioracji na łace. Jestem z okolic Zambrowa i z tego co sie dowiadywalem u nas w okolicy nie ma kompetentnej filmy a spółka wodna nie chce nic robic bo nikt nie oplaca wiec omijają moja okolice szerokim lukiem. Moze znacie jakas firme ktora ma koparke na szerokich gąsienicach i znajacych sie na drenażu ludzi?

[BUSTED 63]

U mnie okolice małkini jest to samo mam 19 lat i jeszcze nie widzialem żeby ktoś rowy czyscił

[roman05 10]

Za Brańskiem w stronę Łap przed Moskwinem ktoś robił meliorację, ale jaka to firma i u kogo robiła to nic nie wiem, może ktoś w wiosce wie. Podobno mają tam uprawiać trawę na stadiony.

[jahooo 9195]

A jak duża ta łąka ? Melioracja to głównie udrożnienie rowów odpływowych do najblizszej rzeki, w drugiej kolejności drenaże. Drenaż można wykonać samemu, wystarczy wynająć firmę z koparką łańcuchową. Niestety, do odtworzenia sieci rowów melioracyjnych, przepustów itp zgodnie z prawem wymaganych jest trochę papierów. Dokumentację mozna dostać w starostwie. Poszukaj w ogłoszeniach "kopanie stawów", zazwyczaj mają właściwy sprzęt do kopania na podmokłych terenach. Firm melioracyjcych , wyspecjalizowanych, raczej jeszcze u nas nie znajdziesz.

[krzeski 5]

Łąka ma 2.5h. Jest na niej glowny zbieracz i niby jakies saczki ale to juz wiadomo ma 70lat i nie dziala tak jak trzeba. Wiec wynajolem znajomego ktory ma koparke wykopalem row przez cala dlugosc laki i podloczylem sie do zbieracza narazie trojnikiem zwykla rura pcv ustawiona pionowo do gory tak zeby do drenacji dostawala sie czysta woda. obecnie na lace jest praktycznie sucho. ale pojawily sie 2 zdroje i nie mamy pojecia co z tym zrobic. w ten row planowalisny polozyc waz drenarski 120 i w miejscu tego trojnika zrobic studzanke. wydaje mi sie ze to nie pomoze w 100% i trzeba bedzie do tego naszego weza polozyc jeszcze saczki. tylko co zrobic z tymi zdrojami?

[tespis17 23]

Kolego po pierwsze kopie się tam gdzie jest sucho bo tam masz zerwane przed a nie ryć w tym błocie, inaczej będzie Cię zalewać.

Ja kładę dwa węże drenarskie równolegle 100 -minimum. Przez moją lakę idzie rura 400. Na 2,5 hektarach przynajmniej zrobiłbym dwie studnie tak aby w przyszłości łatwiej poszukać rurki.

Napisz jeszcze jaką średnicę ma ten główny zbieracz.

Najlepiej jakbyś narysował trochę jak to wygląda u Ciebie.

Edytowano Maj 7, 2014 przez tespis17

[jahooo 9195]

Dorywczo na 2-3 lata można wykonać mini-drenaż z tych zdrojów w kierunku rowu za pomocą głębosza. Najlepiej, gdybyś narysował jakiś plan, co i jak masz na tej łące.

[krzeski 5]

wieczorem cos narysuje. dowiedzielem sie od dziadka ze w jednym ze zdrojow kiedys byla studnia na 4 kregi i zawsze bylo w niej pelno wody dla naszych krow starczalo. i z tego co zrozumialem cos tam sie ziemia obsunęła i zawalilo, zaszorowalo ją. pewnie trzeba by to odkopac i zobaczyc. moze dalo by sie te studnie wyczyscic i podlaczyc jakos do tego mojego weza. a w ten drogi zdroj polozyc sączek.

[krzeski 5]

Narysowalem co i jak.

 

http://wrzucaj.net/sEd

[traktor11 131]

Witam

Z mojego doświadczenia przyczyna leży w rowie odprowadzającym wodę ;

- a mianowicie jest zamulona końcówka wylotu głównego zbieracza w rowie ( nawet do 70 cm )

pierwsze co bym zrobił to pozyskałbym mapy urządzeń mieloracyjnych na dany obiekt mają to być mapy w skali 1:2000 tak zwane dwójki

( te mapy można pozyskać w powiatowej spółce wodnej ,starostwie bądz w wojewódzkiej delagatórze spółki wodnej najlepiej poprośić o ksero)

by zlokalizować wszystkie dreny i sączki które wchodzą do głównego zbieracza ( na mapie jest rozrysowane i podane w metrach oraz z jakimi spadami to wszystko idzie )

a puszczenie drógiego zbieracza raczej nic nieda bo nie da rady odprowadzić (zciągnąc ) wody z całej łąki

Ze zdjęcia widać że to jest długi zbieracz i zbiera z wielu pól wodę a odprowadza przez twoją dziłkę ( ma tu największy spadek myślę że nawet do 5 % )

A co z tym się wiąże to i tak będzie woda napływała na twoją działkę i zalewała

Staraj się udrożnić stary zbieracz bo pewnie zarysł korzeniami

[krzeski 5]

zbieracz jesz drozny. nie ma takiej opcji zeby u mnie cos bylo nie drozne bo różnica poziomu wylotu zbieracza a mojej łaki jest pewnie ok 10m. zaraz za dzialka 338 jest studzianka i woda dobrze odlywa a i po drugiej stronie jest studzianka i tez woda z niej odplywa. widzialem mapy i sa tylko 2 saczki doprowadzone do zbieracza na mojej lace.

[jahooo 9195]

Wychodzi na to, że zasypanie tej "niebieskiej" studni spowodowało zatkanie starego sączka i woda, która napływa z innych pól, zostaje w okolicy tej zasypanej studni. Ja bym zaczął od niej i udrożnił stary kanał.

[krzeski 5]

ale to nie jest studnia melioracyjna. to byla studnia jakies 25 lat temu dla krow na wode. w okolicy lasku nie ma saczkow. woda na tej lace pojawila sie 3 lata temu. w tym roku postanowilem ja naprawic. studzianka za moim polem czyli za tym laskiem jest praktycznie zawsze pusta a przy lasku wybija woda czyli jest tam źródło ktore sie odnowilo.

 

najlepiej bylo by przełożyć caly zbieracz położyć saczki i bylo by po problemie ale nie dostalem pozwolenia na takie cos. zglosilem w gminie budowe studzianki.

[jahooo 9195]

Może i nie melioracyjna, ale gdy istniała, zbierała wodę z kilku -kilkunastu metrów dookoła. A teraz jej nie ma, a pewnie poziom wód gruntowych sie troche podniósł. Ja mam podobny problem - przez 30 lat było sucho, a teraz znowu pojawiło się źródełko, które tylko najstarsi ludzie pamiętają i musiałem rów na polu wykopać.

[tespis17 23]

Moim zdaniem nie ma takiego czegoś jak źródełko każde źródełko idzie odwodnić przynajmniej na moim terenie.

Ja bym zaczął od tej starej studni ale najpierw bym przekopał rowek do rowu który wykopałeś aby woda odchodziła żeby mnie nie zalewało.

Ile kręgów ma stara studnia??? Resztę tak jak kolega jahooo napisał.

zaraz za dzialka 338 jest studzianka i woda dobrze odlywa a i po drugiej stronie jest studzianka i tez woda z niej odplywa. widzialem mapy i sa tylko 2 saczki doprowadzone do zbieracza na mojej lace.

awoda na tej lace pojawila sie 3 lata temu. w tym roku postanowilem ja naprawic. studzianka za moim polem czyli za tym laskiem jest praktycznie zawsze pusta a przy lasku wybija woda czyli jest tam źródło ktore sie odnowilo.

Widzę jakieś różnice zdań. Kopałbym tez między tą studnią gdzie jest czasami sucho (za laskiem) a zdrojem moim zdaniem zapchało się albo korzenie się wrosły. Źródełko się nie odnowiło tylko gdzieś się zapchało.

Edytowano Maj 9, 2014 przez tespis17

[krzeski 5]

dzięki koledzy za odpowiedzi. no nic trzeba kopac stara studnia ma 4 kregi.

[tespis17 23]

Daj znać jak już zrobisz i będzie wszystko OK.

Pozdrawiam

[krzeski 5]

narazie u nas pada deszcz. wiec troche zejdzie zanim obeschnie

[krzeski 5]

Witam ponownie.

Mam wielki problem teraz z ta moja drenacją. Otoz w czasie deszczy bylo dużo wody i prawdopodobnie podmylo ktoras studzianke i zaszorowalo zbieracz przy wylocie az do dzialki mojego sasiada ktory posatawil nowy dom i podlaczyl odwodnienie domu do zbieracza. Zalalo mu ten dom i ma pretensje do mnie ze puscilem wode na zbieracz. byla gmina i przy wszystkich przyznal sie ze byl podlaczony do zbieracza. we czwartek byly ogledziny robut wykonanych przezemnie i domu sasiada z gminy i sasiad twierdzi ze nie jest i nigdy nie byl podlaczony do zbieracza. a widac swiezo kopane slady ujezdzone teleskopowka. poszly pisma wytlumaczenia i niby uznali ze jestem nie winny no ale i jego tez nie uznali za winnego a przeciez wposcil obca wode do zbieracza. i dzisaj otrzymalem pismo ze spolki wodnej wezwanie do zaplaty 2tys. niby z jakiej okazji mam im placic skoro od 2004 spolka wodna nie odwiedza naszej okolicy nikt nie placi wszystko robie na wlasny koszt? moge im zaplacic nie ma problemu tylko oni przeloza ten zatkany zbieracz u sasiada bo tego sie domagal. w ciagu miesiaca maja mu to zrobic i pojada w cholere a u mnie nawet nie grzebna lopata. zaplace im ale jak mi zroba awarie na tej lace o ktorej jest mowa w temacie i udrzoznia rowy na jeszcze innej lace na ktorej nic nie bylo robione pewnie od 20 lat. przeciez moge tego wymagac skoro zaplace spolke? ale chce dopieru zaplacic po robocie. da sie tak zrobic? wyslac jakies pismo? no bo przeciez majstrom jak robia to kasa zawsze po robocie a tu zaplace i nic mi nie zroba. mam nadzieje ze dobrze wytlumaczylem. sory za bledy bo pisze w nerwach

[tespis17 23]

Zawsze można się wypisać ze spółki. Ja też płace spółce i robię większość sam prac.

Obecnie jest u mnie tak że spółka przysyła koparkę a Ja daję materiał.

Dużo z tego co napisałeś nie rozumiem. Na pewno w wezwaniu jest napisane za co te 2tyś. albo wklej kopię wezwania usuwając wszystkie dane osobowe lub napisz konkretnie za co. Z tego co wiem możesz się odwołać od decyzji.

 

p.s Pamiętaj o zbieraniu dowodów i przedstawieniu ich w swoich pismach.

[krzeski 5]

Wezwanie jest za zaległe składki. Dostali je wszyscy właściciele działek przez które idzie zbieracz i rów. Jesli nie to komornik wchodzi na konto.

Mogl bys podpowiedzieć do kogo sie odwolac lub jak ma wygladac to pismo?

Edytowano Maj 23, 2014 przez krzeski

[traktor11 131]

Witam

Z odwołanie się od decyzji to ciężka sprawa bo ( Wezwanie jest za zaległe składki.) miałem tak samo to tylko uprosiłem o umorzenie odsetek a kapitał i tak musiałem zapłacić

Składka członkowska jest objęta ustawą i musimy płacić .

Za to kolego się źle zabrałeś ( bez urazy ) , tak jak wcześniej pisałem trzeba było pozyskać mapy i brać się za robotę dopiero a najlepiej było złożyć do spółki wodnej podanie

(ZA POTWIERDZENIEM ) o usunięcie awarii a oni powinni dać Ci odpowiedź , jeśli by to nie poskutkowało wtedy występujesz z drugim podaniem że prace wykonasz sam ni ich koszt

W takim podaniu powinno się znajdować że :

działa o nr takim a takim jest położona na obiekcie tym a tym w dziale drynarskim tym a tym ( tu wszędzie nr mają być )

ma być zaznaczony główny zbieracz jego nr i długość ( którą byś udrożniał ) nr studzienki , nr końcówki zbieracza i nr rowu do którego jest podłączony .

Wtedy miałbyś podkładkę

[tespis17 23]

Tak jak kolega wyżej napisał- źle się za to zabrałeś.

Jeśli będziesz chciał się wypisać ze spółki i tak będziesz najpierw musiał uregulować zaległości.

Ja próbowałbym załagodzić sprawę (bez pisma) do kierownika spółki i pogadać jak człowiek z człowiekiem i rozwiązać tą sprawę polubownie.

Przede wszystkim

-umorzenie odsetek

-płatność zaległości w ratach

-zrobienie głównego zbieracza.

 

P.S

Spokojnie rozmawiać , bez wyzwisk, nie używać zwrotu "Ja żądam...."

Jeżeli boisz się kierownika i mogą Ci nerwy puścić idź z sołtysem lub z zaufaną (spokojną) osobą

[traktor11 131]

krzeski a jak oni usuneli Ci tą awarię to już masz ok na łące