Monot22

[połączone]Co lepsze? C-360 czy C-360 3P

Polecane posty

qazi    61

chodzi o taki dźwięk może z tym dzwonieniem to źle się wyraziłem, bo w dźwięku jest różnica, dźwięk zetora jest dźwiękiem "czystym" i krótkim a 60 ro brzęczy po prostu przynajmniej w moim odczuciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Davidastra    0

kiedy dźwięk jest krótki to oznacza ze materiał jest nienajlepszy . Oznaka dobrego trwałego dobrze zahartowanego materiału (nawęglanego ) jest dźwięk donośny jak typowy w przenośni "dźwiek dzwona"


Ursus c 330 1982r.

Ursus c 360 3P 1987r.

Zetor 7211 1989r.

Bizon ZO56/6 1988r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thomek    49

60-tka i zetor ma przekładnie główną z uzębieniem Gleasona-łukowo-kołowe a nie jak napisał kolega wyżej proste, a przyczyną wycia jest zła regulacja przekładni (czesi się lepiej przyłożyli w regulacji)a u nas aby sztuka.

a widziałeś jak idą zęby w zetorze np,7211 a jak idą w c360?w zetorze są bardziej skośne przez co napęd przenoszony jest bardziej płynnie niż w ursusie.można założyć atak i koło napędzające od 7211 do c 360 i będzie dużo ciszej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrz    0

To prawda że w Zetorze i c-360 jest przekładnia główna łukowa z uzębieniem Gleasona, ale jest znaczna różnica właśnie w tym łuku. W trybach Zetora zęby są pod innym kątem i są dłuższe, co przyczynia się do cichej pracy przekładni i większej żywotności. Oba rodzaje przekładni (od c-360 i Zetora) można zobaczyć na allegro wpisując np. 'para kół' i klikając szukaj. Różnice widać gołym okiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Wiem jakie mają uzębienie. chodzi o to że nie są ustawione spiralnie. w trakcie pracy w 60-ce ta przekładnia zachowuje się jak zwykła walcowa. Następuje lekki przeskok z zęba na ząb dlatego że pełne zazębienie ma tylko jeden ząb. W zetorach zęby są skręcone i zawsze zazębione są przynajmniej dwa na 1/3 długości. Mniej więcej. Nie ma tego przeskoku gdy jeden ząb się wyzębia a drugi zazębia. To jest cała filozofia.

Zębatki w dyferencjale ustawia się na szczelinomierz i na tusz. W przepracowanych 60-tkach ustawienie tego wg. instrukcji jest NIEMOŻLIWE. Znaczy to że ze starego dyra nowego nie zrobisz. Pomóc może tylko wymiana.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
armi95    0

Zdecydowanie 3p. Dołóż 3 , 4 tysiące i będziesz miał extra traktorek. Pali dużo mniej niż 60 - tka, a mac prawie ta sama.


<<SPRZEDAM>> Taśmociąg do kostek siana lub słomy w bdb stanie z zaczepem do ciągnika. Jest on na kołach gumowych. Mało używany. Tanio. Okolice Węgrowa, Korytnicy. W razie pytań pisać na PW. <<SPRZEDAM>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tommot003    0

Mam pytanko czy c 360 uciągnie pług lemken opal 90 3 skibowy (ziemia 4-6 klasa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
djthomas    1

Moim zdaniem c-360 jest znacznie lepszy niż c-360 3P ponieważ jest znacznie mocniejszy w robotach polowych znacznie zrywniejszy i lepiej zachoruje się przy agregacie i podobnych pracach polowych B) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Heh dobre :rolleyes:

Bo jeżeli mu chodziło o np wytrzymałość silnika to w C-360 i C-360-3p jest porównywalna.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masato    1

Hehe 3p lepsze od c 360 dobre sobie.

Wielokrotnie rozbierałem już 3p. Pękające wały, nawet w trzech miejscach, zaniżone tuleje cylindrów to standard po polskich fabrykach, wydmuch uszczelki z pod głowicy, notoryczne wycieki ze sprężarki, no i sprężarka która chodzi cały czas.

Zapomniałbym o głowicy, która jest bardzo delikatna, mało tego po dwukrotnym szlifowaniu głowicy płaszcz wodny bliski cylindrowi jest tak cienki, że często są problemy z wydmuchem uszczelek.

Wycieki z pod miski olejowej. te ciągniki już w fabryce miały kałużę oleju pod sobą. Odpowiedzialny był za to pasek korkowej uszczelki. który się kurczy jak napije się oleju.

Można by wymieniać w nieskończoność...

 

3p owszem jak byłby na angielskich częściach no i do lekkiej roboty. C 360 może znieść wszystko. 3p na pewno nie. Silnik, nie jest dobrany właściwie do reszty. Bo w masseyu tak się nie robi.

 

Jak będę robił jakieś 3p to pokażę na fotkach o co mi chodzi dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qazi    61

z tymi wałami to w zwykłej 60 też nie jest lepiej, śmiem twierdzić że uszczelki pod głowicami częściej lecą w zwykłej 60 niż 3p, u mnie z misy olejowej nie cieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

No niestety muszę się z tym zgodzić. Te uszczelki to chyba z papieru robią...


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masato    1

Robicie sobie chyba lekko mówiąc jaja. Robiliśmy już wiele c 360 i tylko raz nam się zdarzyło, że pękł wał. Ale to ktoś jeździł kilka lat z tłokami walącymi w głowicę.

O uszczelce nie wspomnę bo ja przez 7 lat robiłem może z 2 c 360, które miały uszczelki wydmuchnięte. I to nie z powodu zużycia materiału, ale z powodu nie dokręcenia powtórnie głowicy.

 

Większość głowic powinno się dokręcać 2 razy, a w przypadku trefnych uszczelek od c 360 nawet 3 razy. W zależności czy zakładamy grubą czy cieniutką jest inaczej.

Dlatego my tak robimy. Po remoncie ciągnik sobie chodzi kilka godzin. Dokręcamy głowicę i reg luz zaworowy. Po np 30 mh poprawka.

 

Natomiast w 3p wydmuch uszczelki to już robiłem chyba z 10 razy. To standard. Przedmuchy do szpilek. Między cylindrami.

Co do cieknącej miski to mogę powiedzieć, że jak ja zakładam miskę to nie pocieknie z niej nigdy. Bo mamy inną technikę zakładania i uszczelniania:).

 

W naszej miejscowości i okolicznych to już wszyscy najedli się 3p. Non stop problemy. W większości tych sprzętów powinno się wyciągnąć cylindry i pod te zaniżone podłożyć podkładki, aby je wyrównać. Wtedy dopiero można mówić o dobrym dokręceniu głowicy, a także o tym , że na 100% uszczelki nie wydmuchnie.

Nawet nie ma już się co rozwodzić nad delikatnością głowicy od 3p bo to śmiech na sali. Spróbujcie też dokręcić zbyt mocno głowicę. W większości przypadków wykruszą się miejsca pod łbami szpilek. Po prostu łebki powinny być szersze.

 

Dawniej u nas było kółko rolnicze, mój ojciec w nim pracował często jako mechanik. Robił wszystko... było tam też dużo 3p, wszystkie bez wyjątku klękły. Non stop coś się z nimi działo. Także były mało używane.

W Mf 255 już tak się nie dzieje jak w 3p. Oczywiście mowa o oryginalnych częściach.

 

P.s.

Jak dokręcisz głowicę w c 360 tak jak fabryka przewiduje + tylko raz to nic dziwnego, że uszczelki szlag trafia.

Minimum dwukrotne dokręcenie + więcej Nm.

 

No i jeszcze jedna sprawa jak nieraz czytam fora i widzę, że ktoś dał za remont( wymiana tłoków, cyl i pierścieni) 300zł... to śmiać mi się chce. Śmiem twierdzić, że taka praca to minimum 700zł. Jak ktoś to zrobi za 300zł to chyba tak jak rozebrał, czyli z brudem, piaskiem itd.

Potem płacz, że komuś uszczelki wywala. Takich już cudaków widziałem przez 7 lat, że już mnie nic nie zdziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qazi    61

sami mieliśmy w ostatnim roku 2 przypadki urwania wału w 360, w 3p były przypadki tez 2 ale to tak z ok 10 lat temu, co do głowicy i uszczelek to jest odwrotnie jak u Ciebie bo więcej jest 60 niż 3p bo w tym to z ostatniego czasu pamiętam tylko 2 przypadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masato    1

Hms może być jakaś partia uszczelek, które się nie nadają pod głowicę. Po prostu ciężko mi uwierzyć, że po sprawnym założeniu głowicy może uszczelka wystrzelić.

Jednak może być wszystko możliwe...

 

Bynajmniej po jednorazowym dokręceniu głowicy było już kilka c 360, no i po kilku mh głowice zrobiły się praktycznie kompletnie luźne. Uszczelki są naprawdę słabej jakości.

 

Hms mieliście? macie jakiś warsztat? Sprawdzaliście czy tłoki nie tykały głowicy? Czy luz wzdłużny nie był zbyt duży? Czy zapłon był w porządku?

Jeśli wszystko było ok, a wał oryginalny pękł no to rzeczywiście dziwne. Bo jak po 4 szlifie to się nie dziwie, że może coś pęknąć, lub na nowych chińskich częściach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qazi    61

może tak jak sam gdzieś pisałeś w 3p też wywala uszczelkę więc wszystko możliwe, tylko że jak uszczelka jest dobra i dobrze założona to nie wywala jej po kilku czy kilkudziesięciu mth a po kilkuset czy już pow tys albo więcej, pamiętam jak w naszej 60 sadziło często uszczelkę to za którymś razem poszedł nowy blok i po problemie,

co do tych pękniętych wałów to w jednym przypadku jakiś spec regenerował blok na stopie mosiądzem więc w pracy osiowość zachowana nie była, wał w 2 kawałkach, w drugim przypadku rozerwało stopę w bloku wal w 3 kawałkach przyczyna (tak myślę ) źle ustawiona pompa wtryskowa, a to pewnie z tego powodu że jak pisałeś w innym temacie może ją naprawić prawie każdy w garażu,

 

jak widać nic nie dzieje się bez przyczyny czy to w 60 czy 3p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masato    1

No właśnie tylko, że w większości 3p nikt nie grzebie przy pompie. Chyba, że regeneruje. To raz. Druga sprawa, że wał jak tam pęknie to z jakiej racji pękł? Bo skoro nikt nie grzebał przy silniku? wtryski i pompa sprawna, a wał sobie pęka. Mieliśmy już co najmniej 5 pękniętych wałów. 3 silniki od nowości nie dotykane.

Sam widzisz, że oba Twoje przypadki pęknięcia wału w c 360 są poparte uzasadnieniem. Nie są bez powodu. W 3p to standard, nikt przy silniku nie grzebie, a z czasem wał pęka sam. Oczywiście nie we wszystkich wypadkach, bo zdarzają się naprawdę zdrowe silniki. W MF 255 rzadko się tak dzieje, prawdopodobnie lepsze wykonanie, lepsze części, mniejsze obciążenie dla wału, chyba tam jest lżejsze koło zamachowe też.

 

Ja nie narzekam na silnik perkinsa, ale na silnik perkinsa zlepiony z c 360. Bo w tej konfiguracji się nie sprawdza. Te silniki chodzą w wielu sprzętach i nie słyszałem, aby tam pękały wały. Chociażby w Manitou, które ostatnio robiliśmy dwa.

 

P.s

Można obwiniać kogoś, że sobie na pompie podniesie dawkę na maxa w c 360, i potem są problemy z wałem. Tylko, że to już jest uzasadnione, że mu coś szlag trafi. Możecie mi wierzyć lub nie, dla mnie to nie ma znaczenia. Niech każdy sam wyciągnie wnioski z moich wywodów.

 

P.s 2

 

Pewnie, że nie dzieje się bez przyczyny coś. Tylko, że ja przez te kilka lat spotkałem 1 sztukę 3p, która nie miała zaniżonych tulei względem bloku. A to już jest przyczyna wydmuchu uszczelki gwarantowana. Przeważnie jedna tuleja jest równo z blokiem, następne są już troszkę niżej. W łeb bierze wykonanie bloku. Powinny być tam podłożone podkładki. Nic dziwnego, że w sprzedaży sie takowe pojawiły. Wiele ludzi ma z tym problemy. Dlatego odradzam wszystkim 3p, lepiej zaoszczędzić sobie nerwów, przy ewentualnym remoncie oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursusc385    1565

Eee tam nie wiem co nie którzy mają do 3p :)

Ja w jednej c-360 mam silnik do remontu i jak będę miał troche więcej kasy to prawdopodobnie zmienie go na 3p :) Tylko trzeba szykować na to z 5000 zł. :) Wymiana silnika c-360 na 3p w ostródzie 4390 zł :) + do tego pare dupereli. Może wiecie ile kosztuje przystawka łącząca silnik ze skrzynią ?

 

P.S żeby założyć 3p do c-360 to trzeba zmienić wałek sprzęgłowy w skrzyni, założyć przystawke silnik-skrzynia i wsporniki -takie- do przedniej osi, zgadza się ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

Nie wiem czy pisałem czy nie ale miałem oby dwa jednocześnie :) I jeszcze jednego mam. Oby dwa są dobre w robocie tylko każdy do innej. W orce C-360 z 3P zawsze wygrała, choć 3P szybciej na 2 posuwał to gdy przyszła górka gliniasta wiele bardziej lubiał przydymic i zgubić koniki, z identycznymi pługami chodziły. I że mamy jeszcze jeden mniesjzy ciagni kto 3P poszedł do żyda. Ale powiem że do prasy czy rotacyjnej był lepszy o wiele bo szedł lepiej a w zbiorniku nei ubywało. Do tura też dobre to może być. Ursusc385 co pewnie w turze bedzie smigać ten c-360 po tuningu? :) dobrze byś zrobił jaka różnica w kieszeni :)


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursusc385    1565

Tak, miałby być do tura :) I takich tam drobnych spraw, typu opryskiwacz, rozsiewacz nawozów itp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janusz20    106

Eee tam nie wiem co nie którzy mają do 3p :)

Ja w jednej c-360 mam silnik do remontu i jak będę miał troche więcej kasy to prawdopodobnie zmienie go na 3p :) Tylko trzeba szykować na to z 5000 zł. :) Wymiana silnika c-360 na 3p w ostródzie 4390 zł :) + do tego pare dupereli. Może wiecie ile kosztuje przystawka łącząca silnik ze skrzynią ?

 

P.S żeby założyć 3p do c-360 to trzeba zmienić wałek sprzęgłowy w skrzyni, założyć przystawke silnik-skrzynia i wsporniki -takie- do przedniej osi, zgadza się ?? :)

 

A nie taniej będzie kupić jakiegoś tarpana z silnikiem PERKINS i wtedy przekładać, bo myśle że w samochodzie to się za mocno taki silnik nie narobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursusc385    1565

Tylko jak kupie z ostródy to będzie po remoncie, i wiem że będzie chodził a jak kupie używany to nie wiadomo :) Ale narazie to tylko plany... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Mario8610
      Witam, muszę wymienić dźwignie opcji siłowek i pozycyjnej, jak ją zdemontować i czy muszę rozbierać dzwiginki mechanizmy przy rozdzielaczu
    • Przez panczo1922
      Pacjent nieśmiertelna siuntka!
      Przed zimą zalalem ciągnik płynem/koncentratem do chłodnicy.
      Teraz na wiosnę czas oprysków a płyn poszedł do oleju i zrobiło się mleko.
      Myślałem że rozpuściło uszczelkę jak cały czas na wodzie jeździł ale niestety problem jest poważniejszy.
      Wżery na tulei i w bloku tam od dołu przy uszczelnieniu tulei.
      Tuleje wiadomo będą nowe ale co zrobić z tym blokiem? Czym to najlepiej skleić? Praktykował ktoś z was takie naprawy?
      Ciągnik pracuje tylko w opryakiwaczu więc nie będzie przegrzewany.
      Co radzicie z tym zrobić?
       
    • Przez MafiaPstrągowa
      witam, wie ktoś może gdzie online sprawdzę historie c360 po samym numerze vin? maszyna została wyrejestrowana dawno temu, nie posiadam żadnych dokumentów, chciałbym się dowiedzieć kilku rzeczy, ale na każdej stronie typu carvertical, itp wymagany jest 17-cyfrowy vin, a c360 ma 6-cyfrowy
    • Przez Grzesiu360
      Cena 18000 zł do negocjacji zarejestrowany i ubezpieczony. Gostyń wielkopolska.



    • Przez arek116
      co możecie powiedzieć na temat opon chińskich i indyjskich???? oczywiście wolał bym stomila albo baruma ale fundusze na taki wypas nie pozwalają.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj