Monot22

[połączone]Co lepsze? C-360 czy C-360 3P

Polecane posty

milanreal1    319

Czy ja wiem czy dużo mniej... Teraz robiłem pomiary i w agregacie(dostawał po garach) spalił 4,8l/h a w siewie spalił 2,7l/h No nie jestem pewien czy 3p spali dużo mniej...


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Davidastra    0

2.7 l ale to na mth czy na godzine pracy??

watpliwa sprawa

c 360 to nie jest smok ale pali wiecej

nierealne jest to spalanie


Ursus c 330 1982r.

Ursus c 360 3P 1987r.

Zetor 7211 1989r.

Bizon ZO56/6 1988r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Spalanie na godzinę pracy. Na mth niestety podąć nie mogę ponieważ od jesieni licznik dziwnie się zachowuje. Tzn raz nalicza raz nie. Powiem ci że sam byłem zdziwiony jak zrobiłem pomiar spalania. Dokładnie to przez 5,5h siewu i bronowania po siewie spalił 15l. Po części z pewnością taki wynik był bo nie szalałem nim zbytnio. W agregacie ciągle go trzymałem na 1800-2000obr a w siewie na 1400obr.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian18    3

coś mało spaliła ta 60 ale jezeli ona spaliła tyle to perkins spalił by jednak w tej lekjej pracy sporo mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Davidastra    0

to oznacza że jeżeli perkins byłby w takim stanie jak ta c 360 splił by około 2,2 litra

ale naprawde to jest nie do uwierzenia

p-asuje stary


Ursus c 330 1982r.

Ursus c 360 3P 1987r.

Zetor 7211 1989r.

Bizon ZO56/6 1988r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

No dobrze mówisz. Gadałem z kumplem co ma 3p to mu w siewie spalił 2,3l/h. Mniej spalił ale jestem ciekawy czy wg @claasmercator 0,5l/h to jest dużo..


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Jak chcesz nie wierz. Wiedz tylko że podałem dobrze, nie pisze bajek. Nie mierzyłem wyniku na podstawie miarki bo ona dokładnie nie pokazuje. Pomiar zrobiłem poprzez uzupełnienie paliwa do takiego stanu jak było przed wyjazdem w pole. Dolałem dokładnie 15l i stan był taki jak przed wyjazdem.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian18    3

ok a teraz to 0,5 litra pomnoż przez liczbę x i zobaczysz czy to tak mało...takie pomiary jak wykonałeś nigdy nie będą wiarygodne trzeba je brać z przymrużeniem oka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

na moje oko to 3p jest ekonomiczniejszy a zrobi tyle samo co 60 bo co ci szkodzi po orać godzine dłużej dziennie, a zaoszczędzić z 10 litrów w porównaniu do 60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319
ok a teraz to 0,5 litra pomnoż przez liczbę x i zobaczysz czy to tak mało...takie pomiary jak wykonałeś nigdy nie będą wiarygodne trzeba je brać z przymrużeniem oka.

Całkowicie dokładny pomiar to nie był. Ale dosyć wiarygodny bo dokładny pomiar wiele by się nie różnił. Jak to się mówi może być różnica błędu statystycznego. A w przypadku takiego ciągnika jak c-360 ciężko wykonać idealnie dokładny pomiar.

A porównaj że 60 ma 5 km więcej a wiadomo więcej km, wyższe spalanie...


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian18    3

no ma te 5 km wiecej ale robotę taka sama zrobi jak 3p w tym samym czasie a spali więcej sporo wiecej nie0,5 litra na mtg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qazi    61

0.5 l na mth to 6 l na dzień to ok 250 l na rok czyli jakies 900zł rocznie niej niby nie wiele ale zawsze coś licząc przez 20 lat mamy 18000zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166
0.5 l na mth to 6 l na dzień to ok 250 l na rok czyli jakies 900zł rocznie niej niby nie wiele ale zawsze coś licząc przez 20 lat mamy 18000zł

Rzucamy fajki-bo to 15 zł na dzień czyli jakieś 5500 rocznie niby niewiele ale zawsze coś licząc przez 20 lat mamy 110000 zł :P.

Prezerwatywy też wyrzucamy-koszt straszny no i zasiłek na dziecko przepada :).

Piwo też won :)

Żyjemy wtedy oszczędnie-jak co poniektórzy starzy kawalerowie w okolicy...-na żonę też szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qazi    61

dokładnie

w oszczędzaniu siła, a z tymi fajkami to nawet niezły pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166

Zapomniałem dodać iż ci starzy kawalerowie w końcu umierają a na ich (kosztem tych wszystkich wyrzeczeń zgromadzony majątek) rzuca się Rodzinka :P-no ale to już OT jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Davidastra    0

Panowie to nie jest forum na temat starych kawalerów???

wiadomo 3p musi byc oszczędniejszy

poprostu budowa silnika i układu zasilania paliwem wymusza to niejako

a z tymi fajkami to wiadomo szkoda zdrowia i kasy też wiadomo

ja nie pale już ponad rok i nieźle sie z tym czuje

POLECAM .........


Ursus c 330 1982r.

Ursus c 360 3P 1987r.

Zetor 7211 1989r.

Bizon ZO56/6 1988r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75
Czy ja wiem czy dużo mniej... Teraz robiłem pomiary i w agregacie(dostawał po garach) spalił 4,8l/h a w siewie spalił 2,7l/h No nie jestem pewien czy 3p spali dużo mniej...

a co w tym niby dziwnego, jak c 360 ma silnik w należytej kulturze z dobrze ustawioną pomą paliwową to tak spala, kolegi c 360 przed remontem silnika (a tragedi ni ebyło i mogła jeszcze się lata kałatać) spalała średnio 5,5-6l/godz teraz po remoncie pali podobnie jak wyżej opisane, porównywaliśmy spalanie w wieksozści maszyn i wychodzi 0,5-1l więcej w c 360, ale c 360 ma szybszą 2jkę od 1nki w mf i jest te 5% wydajniejsza, wszystko zależy od kultury pracy ciągnikiem jak ktoś rozważnie pracuje nie szaleje pilnuje obr silniak to i spalanie może być OK, średnio pracując 3p jako jedynym ciągnikiem w porównaniu do c 360 te 1l/godz napewno można nadgonić bo jak ktoś pisał w ciężkiej orce c 360 może nawet być oszczedniejsza ale w lekkich pracach nadgoni 3p, bo spalanie 2,2l/godz w lekkich pracach to standard w perkinsie a w ciężkich pracach perkins srednio 4l/godz pali max 5,5l katujac ciągnik (moje precyzyjne pomiary wielokrotnie powtarzane),

Więc jesli te ciagniki spalają średnio w roku 3- 4l/mtg robiąc 500mtg to oszczędność w paliwie na poziomie 20-25% to dla małego rolnika znaczy dużo więcej niżby miał oszczędzić na paleniu fajek na kondonach i jeszcze czymś tam

W c 360 na mniejszą wydajność wpływa archaiczna skrzynia biegów i wiecznie zapowietrzone chamulce, zanim kolega w c 360 wrzuci wsteczny w mf jak rwersem można machać z 1 na R i wspomuc się hamulcem przy nawrotach, do tego szybszy wsteczny i pozamiatać pole można szybciej, dlatego dla "młodego" polecam mf-a a dla rolniak starszej daty 3p czy c 360 :)

 

ps. pisałem że wielu uwaza że c 360 ma 60km ale jest też dużo chłopów (szczególnie nowych posiadaczy starych mf 255) którzy nie mają zielonego pojęcia jak używać regulacji siłowej lub opuścić dolny zaczep do ziemi :) i piłują ciągnik bo fajnie wkręca się na obr i koła fruwają, a kilku opanowało technike pracy w polu na 2H z obr na poziomie 1200-1400 obr z maszynami od t25 lub c 330 i Ci własnie ludzie okrywają złą sławą mf-a że się kopie nie ma uciągu i że słaby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Heh Ferdek07, MF na 2h przy 1200 to nawet po śniegu nie zamieli :) .

Druga sprawa to praca na regulacji siłowej, przy pługu czy kultywatorze pomaga, ale ja najgorzej wspominam bronowanie. Jesienią MF 255 i brony 5 średnie nie daje rady po górkach, po prostu się zakopuje i możesz operować gazem jak chcesz, nie da rady i tyle. Stara c 360 te same brony ciągnie, kopci, pali pewnie 6 litrów/mth ale sobie poradzi.

Żeby było jasne nie mówię tu o jakichś małych górkach, okolice Wierzycy, kto uważał na geografii ten wie o czym mówię :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian18    3

to może na takich górach lepiej by było pracować bronami 3? a nie 5 przy takim terenie to ani mf ani 60 raczej nie sprawuje się dobrze...

mf ma przynajmniej dobre hamulce kture zawsze działają a z 60 wiadomo jak jest z heplami a w takim terenie to ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Pracowałeś kiedyś w górzystym terenie? Jak nie możesz wyciągnąć bron pod górę to hamulce chyba nie pomogą. Zatrzymać się to nie problem przy pracach polowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macin87    71

Ja jestem zadowolony że mój u-3512 ma lekki przód (bo ja ściągam przednie obciązniki). Jak bronuje to przód nie idzie w ziemie i nie ma aż tak dodatkowych oporów. A c-360 to pownie cięzki przód ma (bo i długa jest) i robi koleiny, a po 3512 nawet nie znać. A po drugie wole mieć u-3512 jak c360, bo on jet krótszy i zwrotniejszy od 60, a zrobi to samo co wielka sześćdziesiątka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Marcin70707
      Witam. Chcę od restaurowac mojego Perkinsa w takim stanie jak wyszedł z fabryki w 1988😊. Dlatego potrzebuje kodów lakieru bloku i blach. Gdyby ktoś mógł mi je udostępnić byłbym bardzo wdzięczny😊. Szukam również szablonu to namalowania napisów na masce. Bardzo proszę o kontakt jeśliby ktoś miał bądź też proszę aby ktoś mi podał wymiary napisów i jak byłoby najlepiej je wykonać żeby wyglądało to estetycznie a nie "w miarę". Serdecznie pozdrawiam 😊😊😊

    • Przez Mario8610
      Witam, muszę wymienić dźwignie opcji siłowek i pozycyjnej, jak ją zdemontować i czy muszę rozbierać dzwiginki mechanizmy przy rozdzielaczu
    • Przez panczo1922
      Pacjent nieśmiertelna siuntka!
      Przed zimą zalalem ciągnik płynem/koncentratem do chłodnicy.
      Teraz na wiosnę czas oprysków a płyn poszedł do oleju i zrobiło się mleko.
      Myślałem że rozpuściło uszczelkę jak cały czas na wodzie jeździł ale niestety problem jest poważniejszy.
      Wżery na tulei i w bloku tam od dołu przy uszczelnieniu tulei.
      Tuleje wiadomo będą nowe ale co zrobić z tym blokiem? Czym to najlepiej skleić? Praktykował ktoś z was takie naprawy?
      Ciągnik pracuje tylko w opryakiwaczu więc nie będzie przegrzewany.
      Co radzicie z tym zrobić?
       
    • Przez MafiaPstrągowa
      witam, wie ktoś może gdzie online sprawdzę historie c360 po samym numerze vin? maszyna została wyrejestrowana dawno temu, nie posiadam żadnych dokumentów, chciałbym się dowiedzieć kilku rzeczy, ale na każdej stronie typu carvertical, itp wymagany jest 17-cyfrowy vin, a c360 ma 6-cyfrowy
    • Przez Grzesiu360
      Cena 18000 zł do negocjacji zarejestrowany i ubezpieczony. Gostyń wielkopolska.



×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj