max2505

Ogólne pytania o remont silnika C-330

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Dominik1634    1

Takie precyzyjne Rzeczy trzeba robić w specjalistycznym warsztacie a nie w domu. Tak jak wspomniał kolega Elektrotechnik jak źle rozwiercisz tulejke może dojść do tego ,że tłok się z jednej strony zużyje, wytrze się nawet kilka milimetrów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tadeusz1212    2

@Butu robisz ten remont w domu, sam tak ? Najlepiej dać do specjalistycznego zakładu, tam Ci to zrobia idealnie. Nawet jak jestes super mechanikiem to i tak nie bedzie to co w zakładzie. Wiem sam po sobie, i juz powiedziałem nigdy nie bede robil remontu silnika w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miscola    0

Przepraszam, że może się kłócę, ale jak można zjechać tak tulejkę, żeby w pracy zeszlifował się tłok. Drugie. Jeżeli ktoś zabiera się do remontu to sądzę, że powinien mieć podstawowe pojęcie o mechanice, przepraszam, ale stolarz nic tu nie zrobi, nie ta gałąź i nie ta dokładność. A co do tego co napisał "malorolny" trafiłem parę razy w życiu do specjalistycznych zakładów naprawczych ba nawet serwisowych, które wykazały całkowity brak profesjonalizmu, no może tylko w szyldzie i reklamie, bo robota wykonana pożal się boże........... We wszystkich naprawach jest wymagana dokładność i staranność jeżeli tego nie rozumiemy to lepiej się za to nie zabierać, albo podchodzimy do sprawy profesjonalnie, albo lipa. Jeżeli brak nam głowy, lub odpowiednich przyrządów i narzędzi, a tylko młotek kowadło, parę kluczy to powinno, a nawet należy udać się do profesjonalistów. Nie rozpisujmy się w takich dyskusjach to naprawdę nie ma sensu. Uważam, że wyczerpaliśmy temat, a "Butu" wie za co się zabiera. Pozdrawiam wszystkich. <_<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

Można i w domu, tylko trzeba mieć na czym, a nie w dłoniach i na kolanie. Po wymianie tulejki powinno się wyważyć korbowód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malorolny    0

Następny uczony ............................

 

Jak ktoś w domowych warunkach zrobi to z odchyleniem równoległości do 0,04 mm /100 mm i wichrowatością do 0,06 mm /na 100 mm to pogadamy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miszka31    31
Przepraszam, że może się kłócę, ale jak można zjechać tak tulejkę, żeby w pracy zeszlifował się tłok. Drugie. Jeżeli ktoś zabiera się do remontu to sądzę, że powinien mieć podstawowe pojęcie o mechanice, przepraszam, ale stolarz nic tu nie zrobi, nie ta gałąź i nie ta dokładność. A co do tego co napisał "malorolny" trafiłem parę razy w życiu do specjalistycznych zakładów naprawczych ba nawet serwisowych, które wykazały całkowity brak profesjonalizmu, no może tylko w szyldzie i reklamie, bo robota wykonana pożal się boże........... We wszystkich naprawach jest wymagana dokładność i staranność jeżeli tego nie rozumiemy to lepiej się za to nie zabierać, albo podchodzimy do sprawy profesjonalnie, albo lipa. Jeżeli brak nam głowy, lub odpowiednich przyrządów i narzędzi, a tylko młotek kowadło, parę kluczy to powinno, a nawet należy udać się do profesjonalistów. Nie rozpisujmy się w takich dyskusjach to naprawdę nie ma sensu. Uważam, że wyczerpaliśmy temat, a "Butu" wie za co się zabiera. Pozdrawiam wszystkich. <_<
.........................................

 

kolego skoro twierdzisz że butu wie za co się zabiera, to po co zakładał temat?nawet jaśli pośiada wiedzę teoretyczną to jeszcze nie wszystko,ważna jest wiedza praktyczna DOŚWIADCZENIE.przykładem jest ta tulejka mogę się założyć z co niektórymi że tego nigdy nie robiliście,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miscola    0

Jeżeli twierdzisz, że 4 setki i 6 setek to mało to nie mamy o czym rozmawiać, a z @miską31 zgadzam się w zupełności, w moim poście powinno zawierać się wyrażenie, że: butu powinien zdawać sobie sprawę z tego za co się zabiera. "czapka z głowy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafff24    27

da się to zrobić przy odrobinie doświadczenia i wprawy i przy użyciu kilku narzędzi

 

tulejkę wypadałoby wprasować na prasce, musi to wejść ciasno

 

potem rozwiertak regulowany, ma on część prowadzącą, tak więc jeśli nie skitramy czegoś przy montarzu tulejki lub nie mamy krzywego korbowódu, to powinniśmy uzyskać wymaganą dokładność

rozwiertak przykręcamy w imadle, ustawiamy średnice, mniejszą niż swożeń, lepiej zbierać kilka razy po "setce" rozwiertakiem i pasować za każdym razem swożeń, co by nie za bardzo rozwiercić

 

jeśli ktoś tego nie robił to lepiej niech odda to do warsztatu, no chyba, że "do odważnych świat należy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malorolny    0
Jeżeli twierdzisz, że 4 setki i 6 setek to mało to nie mamy o czym rozmawiać, a z @miską31 zgadzam się w zupełności, w moim poście powinno zawierać się wyrażenie, że: butu powinien zdawać sobie sprawę z tego za co się zabiera. "czapka z głowy"
Czy Twoja uwaga dotyczyła mojej osoby ? Ja twierdzę że z taką dokładnością to jest niemożliwe do zrobienia w domowych warunkach , do tego potrzeba specjalnej maszyny a nie imadła i nastawnego rozwiertaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malorolny    0
da się to zrobić przy odrobinie doświadczenia i wprawy i przy użyciu kilku narzędzi

 

tulejkę wypadałoby wprasować na prasce, musi to wejść ciasno

 

potem rozwiertak regulowany, ma on część prowadzącą, tak więc jeśli nie skitramy czegoś przy montarzu tulejki lub nie mamy krzywego korbowódu, to powinniśmy uzyskać wymaganą dokładność

rozwiertak przykręcamy w imadle, ustawiamy średnice, mniejszą niż swożeń, lepiej zbierać kilka razy po "setce" rozwiertakiem i pasować za każdym razem swożeń, co by nie za bardzo rozwiercić

 

jeśli ktoś tego nie robił to lepiej niech odda to do warsztatu, no chyba, że "do odważnych świat należy"

Wiesz w jakie miejsce sobie wsadz swoje rady......... ? Najlepiej do d ............. ! Wiesz co to jest równoległośc ? A wiesz że musisz zachowac równoległe osie symetrii pomiedzy głowką korbowodu a stopą a maksymalne odchylenie to 0,04 mm na każde 100 mm długości korbowodu . Dodatkowo dochodzi wichrowatośc maksymalnie 0,06 mm . Samo rozwiercenie na wymiar to pestka tu dochodzą inne czynniki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ktoś zrobi u siebie byle jak a jak mu się spierniczy za pół roku to powie że części do bani <_<


sprzedam

Opryskiwacz Pilmet 

www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-pilmet-2018-18-m-2000l-nie-hardi-rau-evrard-CID757-IDxqwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miscola    0

Panowie dajcie sobie luzu to nie jest mikroelektronika. wiem jak naprawiam ciągnik i jeżeli przez 10 lat c330 pracuję jako główny koń pociągowy na 20ha + 15 dzierżawy i dalej nie widzę złych objawów i jakichkolwiek stuków, to możecie pisać różne mądrości a ja nie widzę powodu do zmiany zdania, tylko czasami do zdziwienia i zadziwienia tym co poniektórzy wypisują na temat napraw. Dzięki @rafff24 niektórzy są niereformowalni po szkole która naładowała im głowy tym, że wszystko muszą zrobić maszyny precyzyjne i bez tego ani rusz. A tak na marginesie to kiedyś nie było elektronicznej precyzji tylko suwmiarki, mikrometry i inne ze zwykłymi kreseczkami, które coś oznaczały i tego trzeba było się trzymać. ktoś robił maszyny i one pracowały. Czasami mam wrażenie, że jak Wam tym nowym mechanikom zabraknie prądu lub jakiejś maszyny precyzyjnej to wasze maszyny zginą w zaroślach. Życzę wszystkim powodzenia w remontach i niech każdy na własnym sprzęcie robi naprawę jak chce. Ps. Niemcy przeważnie bazują tylko na "Serwisie", a Polacy kupują ten sprzęt i jak trzeba to naprawiają w zaciszu swoich warsztatów................. Wydaje mi się, że Moderotor powinien zamknąć ten temat i niepotrzebne nerwowe dyskusje na naszym forum. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zdania że jak robić coś to robić to dobrze.


sprzedam

Opryskiwacz Pilmet 

www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-pilmet-2018-18-m-2000l-nie-hardi-rau-evrard-CID757-IDxqwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malorolny    0
Panowie dajcie sobie luzu to nie jest mikroelektronika. wiem jak naprawiam ciągnik i jeżeli przez 10 lat c330 pracuję jako główny koń pociągowy na 20ha + 15 dzierżawy i dalej nie widzę złych objawów i jakichkolwiek stuków, to możecie pisać różne mądrości a ja nie widzę powodu do zmiany zdania, tylko czasami do zdziwienia i zadziwienia tym co poniektórzy wypisują na temat napraw. Dzięki @rafff24 niektórzy są niereformowalni po szkole która naładowała im głowy tym, że wszystko muszą zrobić maszyny precyzyjne i bez tego ani rusz. A tak na marginesie to kiedyś nie było elektronicznej precyzji tylko suwmiarki, mikrometry i inne ze zwykłymi kreseczkami, które coś oznaczały i tego trzeba było się trzymać. ktoś robił maszyny i one pracowały. Czasami mam wrażenie, że jak Wam tym nowym mechanikom zabraknie prądu lub jakiejś maszyny precyzyjnej to wasze maszyny zginą w zaroślach. Życzę wszystkim powodzenia w remontach i niech każdy na własnym sprzęcie robi naprawę jak chce. Ps. Niemcy przeważnie bazują tylko na "Serwisie", a Polacy kupują ten sprzęt i jak trzeba to naprawiają w zaciszu swoich warsztatów................. Wydaje mi się, że Moderotor powinien zamknąć ten temat i niepotrzebne nerwowe dyskusje na naszym forum. Pozdrawiam.
Te 0,04 mm to precyzja dokładnie dla suwmiarki i o jakiej elektonicznej precyzyjności ktoś tu mówi , zwykła tolerancja w setnych czesciach milimetra i tyle , mnie szkoła nauczyła myślenia , troszkę doświadczenia w naprawach też mam i nie mów mi że jestem niereformowalny , bo widziałem skutki naprawach tych reformowalnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miscola    0

To nie jest post bezpośrednio do Ciebie lub o Tobie , a każda praca powinna być wykonana dokładnie i starannie i wtedy fuchy i kichy nie będzie. Trzymaj się @malorolny oby nam się lepiej pisało w następnych tematach i postach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafff24    27
Wiesz w jakie miejsce sobie wsadz swoje rady......... ? Najlepiej do d ............. ! Wiesz co to jest równoległośc ? A wiesz że musisz zachowac równoległe osie symetrii pomiedzy głowką korbowodu a stopą a maksymalne odchylenie to 0,04 mm na każde 100 mm długości korbowodu . Dodatkowo dochodzi wichrowatośc maksymalnie 0,06 mm . Samo rozwiercenie na wymiar to pestka tu dochodzą inne czynniki .

 

 

Trochę kultury kolego, takie teksty to słyszałem ............ bez komentarza

 

to 0,04 to pomnóż dobie przez długość korbowodu i wyjdzie Ci sumaryczne odchylenie równoległości i będzie coś koło 0,09-0,1 nie mam pod ręką korbowodu ale ma coś koło 20cm co najmniej to 0.1 to już nie trudno uzyskać

 

jeśli ktoś tego nie robił niech odda do warsztatu co mają sprzęt i się tym zajmują bo może popsuć tak samo jak może kupić dziadowskie części w "stodole" klepane i sam kiedyś na takie coś trafiłem i paru sąsiadów co w serwisach remonty robili i kupili swoje zestawy tłok-cylinder co po pół roku miały tak wybite rowki pierścieni, że stare były w lepszym stanie, po założeniu andrychowskich chodzi 5 rok i zero przedmuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

No jeżeli kolego @rafff24 uzyskujesz dokładności 0,1 mm posługując się rozwiertakiem nastawnym wkręconym w imadło, to wielki szacunek dla Ciebie. Ja takiej dokłdności w rękach nie mam, a nie ukrywam, że chciałbym mieć. Jeżeli możesz to napisz mi jeszcze ile czasu zajmuje Ci wprasowanie i rozwiercenie tulejki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafff24    27

ehhh, są rozwiertaki nie nastwane na większe dokładnoci niż to 0.1, widziałem specjalistyczne na 0.005 (chodzi mi o dokładność otworu)

 

a ta 0.1 to nie wiele od rąk zależy bo jak widziałeś rozwiertak to nie pracuje jak wiertło, częścią "czołową" tylko ...... co będę tłumaczył ..... oddajcie to do specjalistycznego warsztatu i kropka

 

s 312c który kontrukcyjnie jest z lat 60 ( a właściwie jest to zmodernizowany s 312 z końca lat 50) to nie kosmiczna technologia

 

nie mam w domu prasy, woziłem do znajomego mechanika i wprasował mi to w chwilkę,

 

a później obróbka to jest trochę zabawy, nie mierzyłem czasu, i żeby zrobić to względnie dokładnie nie ma się co śpieszyć

 

nikogo nie namawiam na to, najlepiej oddać do warsztatu i mieć problem z głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bongle    2

A co będzie jeżeli w "specjalistycznym" zakładzie "specjalista wkręci rozwiertak w imadło itd......A póżniej skasuje za specjalistyczną usługe. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qazi    61

będzie tak jak prawie zawsze, albo tak jak w specjalistycznym zakładzie stopy pod wał w bloku mosiądzem regenerują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malorolny    0
A co będzie jeżeli w "specjalistycznym" zakładzie "specjalista wkręci rozwiertak w imadło itd......A póżniej skasuje za specjalistyczną usługe. :)
To chyba w twoich stronach są takie majstry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bongle    2

Takie majstry są wszędzie. Tulejkie korbowodu rozwierca się rozwiertakiem ręcznym tylko w specjalnym przyrządzie wystarczy ten przyrząd mieć i umieć się nim posługiwać ,a imadło też się przyda.Pozdrawiam wszystkich fachowców. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
max2505    1

Chciałbym tylko zauważyć iż rozwiercanie tulejek przy pomocy rozwiertaka jest dokładną metodą pasowania tych elementów i daje bardzo dużą dokładność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez kolos87
      Witam,
      Proszę o pomoc kolegów, którzy mieli cokolwiek do czynienia w tym temacie.
      poprzedni właściciel zamontował świecę ogniową w ciągniku, ale zrobił to w ten sposób, że wywiercił otwór w kolektorze ssącym pod w/w świecę bez jego demontażu. Efekt? opiłki zostały zassane do jednego z cylindrów i ciśnienie na nim  jest 70% mniejsze niż na pozostałych.
       
      Czy ktoś może po krótce opisać jak wygląda temat rozbierania takiego silnika? 60-tki i 30-tki nie są dla mnie żadną nowością ani zagadką, ale takiego zetora jeszcze nie robiłem. Jakby ktoś był tak dobry i naświetlił trochę temat byłbym wdzięczny... To jest silnik prosty jak....zetor, ale trzeba znać parę szczegółów przed rozpoczęciem prac, np czy przed zdjęciem miski olejowej trzeba spuścić olej ze skrzyni biegów?
      Z góry dziękuję za wszelką pomoc!
    • Przez miron_ol
      Witam, szukam ciągnika i wybór padł na JD 7600. Znalazłem w necie ogłoszenie z takim ciągnikiem ale skrzynia jest w trybie awaryjnym, ciągnik jeździ ale 2 km/h. Sprzedający mówi że to wina modułu i wystarczy go wymienić, naprawić. Wydaje mi się że to może być coś więcej, bo jeśli to tylko moduł to dlaczego tego nie zrobi i wystawi ciągnik w normalnej cenie a nie powiedzmy promocyjnej. Podejrzewam że skrzynia nadaje się do remontu. Proszę was o informację co może być z tą skrzynią, jaki mniej więcej koszt naprawy i gdzie ewentualnie mogę ją zrobić. Jestem spod Olsztyna, Warmińsko-mazurskie. 
       
    • Przez CYCU123
      Witam ,mam problem z odkręceniem silnika przeznaczonego do remontu .Odkręciłem większość trzymających go śrub ze skrzynia, ale mam problem z dostępem do dwóch najwyżej położonych śrub pod kabina. Szukam informacji jak się do tych śrub dostać moze trzeba kabinę podnosić ? lub jakoś podłogę w kabinie zdjąć ? nie chce się z tym głupio szarpać i przypadkiem czegoś nie uszkodzić  wiec bardzo proszę o podpowiedz    
       
      Juz sobie poradziłem , zgodnie z podpowiedzią jednego z forumowiczów. Wystarczylo kabine podniesc na poduszkach 
    • Przez konradkaczorowski
      Witam chciałbym wam zaprezentować mój pierwszy w życiu remont . Wydatki na materiały wyszły mnie +/-500 zł. Na kolejny ogień idzie Ursus C-360, z którego też będzie fotorelacja. Zdjęcia może nie są profesjonalnie zrobione, ale liczy się efekt końcowy.
















    • Przez Przemo188
      Witam jestem w trakcie remontu się siewnika Poznaniak 6 z 1993 w oryginalnej wersji był czerwono niebieski lecz w mojej wersji chcę go zrobić czerwono szara coś w stylu kolorystycznyn jak są te nowe
      Zdobyłem wstępne info że
      czerwony to RAL 3020 a szary RAL 7011 
      Proszę o potwierdzenie i jakieś propozycje i sugestie
       
      Wiem że są podobne tematy ale ma tam odpowiedzi na moje pytanie
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj