Polecane posty

krzysiek79w    31

ani car botoks ani arb ocel nie są produktami josery,car botoks to węgiel kupisz go u weterynarza a arb ocel ta włókno i celuloza kupisz go pod tym nr.prześlą Ci kurierem-606683683 zawartość worka (20kg.)dajemy w tonę paszy muszą mieć stały dostęp do wody!!!podając arbo cel możesz zwiększyć soię do 10-12kg na metr będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milinkovic    0

witam! potrzebuje jakies witaminy ,albo nie wiem sam co ?:) mam 6 byczków mają po 12 miesięcy ważą około 5000-600 kg ,a jeden waży 300kg za cholere nic nie chce jeść co proponujecie ? dodam tylko ze dostają tylko siano i srute ,czyli żyto i sporo owsa ,bo mam go więcej do oporu daje im ...słyszałem o jakis witaminach ,ale może ktos cos wie dzieki za info ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ppp    319

@milinkovic- Jeśli dobrze zrozumiałem, to dajesz śruty do oporu- a to bardzo źle, krowy to przeżuwacze i jako takie nie mogą zjadać więcej niż 50% masy tego co jedzą pod postacią śrut. Inaczej zakwaszasz im żwacze- nie będą w takich warunkach dobrze rosły. Poza tym przydała by się kiszonka z kukurydzy- inaczej tucz będzie bardzo nie ekonomiczny- tak na moje oko i brak energii będziesz musiał uzupełniać śrutami a one nie są najlepsze z punktu widzenia fizjologii układu pokarmowego- szczególnie skarmiane do woli.

Edytowano przez ppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysiek79w    31

kolego na dobry początek to odrobacz te byczki po drugie sprzedaj żyto a kup pszenżyta(przy tych cenach żyta wyjdziesz nawet lepiej) będziesz miał energię masz bardzo mało białka w tej Twojej śrucie nie możesz podać więcej niż 6 kg. na dobę paszy treściwej bo inaczej będzie kwasica na brak apetytu dobrym rozwiązaniem jest podawanie jajek 2-3 dziennie przez około 4-5 dni powinno poskutkować,kup premiks lub koncentrat zacznij dawać soję lub śrutę rzepakową, co jest z tym 300kg. byczkiem był chory co się dzieje on też ma rok i taką wagę musisz podać więcej szczegółów może jakoś zaradzimy daj im lizawkę z selenem (czerwoną)znasz pewną przypowiastkę cyt. jednego z kolegów napisany na forum chodzi o to że "chytry dwa razy traci" tyczy się to żywienia.

Edytowano przez krzysiek79w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

Co myślicie o takiej mieszance dla opasów pow 3 miesiąca:

śruta jęczmienna - 75%

makuch rzepakowy - 15%

premix - 2,5%

śruta z grochu - 2,5%

wysłodki suche - 5%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysiek79w    31

ogólnie może być tylko zapomniałeś o kredzie wapń ważna rzecz przy opasie wiesz młode bydło młode kości rogi będą im pękać będą tarły o co tylko się da a premiksy nie mają wystarczającej zawartości wapnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

W premixach niby sporo wapnia było. A ile dołożyć kredy? z 2% by było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysiek79w    31

ja daję 1,25kg. do metra czyli 1,2%do tony z kredą nie można też przesadzać bo będzie biegunka kreda zawiera też białko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matas22    0

Koledzy zmienie troche temat, ale pilnie potrzebuje pomocy. Mam jałówke w wieku okoła miesiąca podaje jej siano, ziarno owsa i kukurydzy no i oczywiście mleko 2 razy dzienie. Zjada tyle co inne cielaki ale pojawił sie problem bo od około tygodnia bardzo chudnie i nie ma sił sama wstać a gdy sie ją podniesie to nawet kroku nie potrafi dać. Weterynarz jest każdego dnia ale nic nie lepiej. Co jej podawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysiek79w    31

co jest ma biegunkę dych ma gorączkę więcej informacji co się dzieje w jaki sposób pobiera paszę skoro ma problemy ze wstawaniem od czego się zaczęło tak z dnia na dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trigo    0

jeszcze kwestia mleka, jak jest zbyt rozcieńczone to nie spełnia swojego zadania - jeżeli jest robione pójło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matas22    0

Więc tak biegunki nie ma i nie miała gorączki też, pasze pobiera normalnie ale nawet weterynarz nic nie potrafi powiedzieć. Twierdzi tylko, że to coś ze stawami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysiek79w    31

kolego szkoda takiego gdybania pobierz krew do badania i zawieś na jakąś akademię rolniczą lub instytutu niech zbadają będziesz wiedział na 100%podaj później wita selen żeby ją wzmocnić i daj jej jajko do pyska czemu twierdzi że to stawy jak wstaje to się chwieje i mięśnie jej drżą na grzbiecie i z tyłu na zadzie jaki ma nos różowy czy biały może to być zapaść lub kleszcz przyczyn jest dużo ale po mojemu na 90% chorobę białych mięśni leczy się to vita selenem podaj 10cm na 100kg\mc domięśniowo nie zganiaj jej na siłę niech je na leżąco i musi mieć ciepło mają lizawkę z selenem? dosyć groźne te objawy nie można dopuścić do zapalenia mięśnia sercowego bo wtedy kaput i po cieliczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matas22    0

Kolego nos ma różowy a mięśnie lekko jej drżą na tyle. Wczoraj weterynarz podał leki ale bez poprawy. Jak sie ją postawi to tylko stoi i ani kroku bo sie przewróci. Dodatkowo w pęcinach nie ma prostych nóg tylko trzyma je do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milinkovic    0

z tym do oporu to bez przesad normalnie ile trzeba wode mają pod dostatkiem mam poidełka zamontowane no i siano ,kamien do lizania tez jest tak ten byczek tez ma rok i jest mizerny mało je po prostu reszta jest ok tak posiadam zyty tylko i owies pół na pół śrutuje im zamierzam na wiosnę zasiac przenżyta skoro lepsza z tego pasza i troche łubinu słodkiego bo z kukurydzą to będzie problem i z sianiem i ze zbiorem na kiszonkę bo w okolicy raczej nikt nie posiada odpowiednich maszyn do tego a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JPH2    25

matas-a czy przypadkiem nie są to objawy odwapnienia? Tak myślę,bo trudno na odległość coś dobrze doradzić w tak skomplikowanym przypadku.Czy wet.podawał dożylnie calcium i mikroelementy?Dlaczego tak pytam,bo też trafił mi się podobny przypadek ale w lżejszym wydaniu.świeżo kupiony 8m-czy byczek miał te przegięcia w pęcinach i na dodatek jak się poruszał to tylne kończyny tak mu się chwiały na wszystkie strony,że miałeś wrażenie że się pod nim załamią,miał zgrubiałe stawy i na żebrach małe narośla.Nie zauważyliśmy tego wcześniej ,bo w tamtej oborze byłó ciemno.Weterynarz,super fachowiec,od razu wiedział co w trawie piszczy.Przez parę dni podawał wapno w większych dawkach i chyba jeszcze witaminy .Na pewno za pierwszym razem był wlew dożylny wapna/szybciej się wchłania do organizmu niż zastrz.domięśniowy/,potem domięśniowo.Po tej kuracji usztywniły mu się te tylne kończyny i wzmocnił cały kościec.Apetyt miał cały czas,a ten proces odwapnienia kości to już trwał od dłuższego czasu,poprzedni właściciel nie zwracał na to uwagi.To było 3 lata temu.Przez cały czas dostawał mieszankę wit-miner ze zwiekszoną zawartością wapna więcej niż inne byki.Waga sprzedaży 795kg.Takie przypadki zdarzają się -upośledzenie wchłaniania wapna można to tak nazwać.W kazdym bądż razie zawsze do mleka krowiego czy zastępczego podadaę polfamix C lub inny preparat miner-wit i potem przez cały czas nawet jak są to duże byczyska i oczywiście lizawki różowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysiek79w    31

tak kolego to raczej jest zapalenie stawów musisz rozgrzewać te pęciny żelem rozgrzewającym lekarz zapewne dawał penicylinę i streptomycynę,raczej trudno będzie to wyleczyć powiec mi jeszcze jedną rzecz czy ta jałóweczka dycha? a może ma skurcze mięśni karku i nóg?a od czego to się zaczęło tak z dnia na dzień czy to stopniowo się zaczynało bo po głowie chodzi mi jeszcze inna rzecz tylko musisz mi odpowiedzieć.JPH2 oni raczej nie pokazują co i jakie leki dają chociaż może i masz rację może być i odwapniona ,a i jeszcze jedno kolego matas22 ta jałóweczka to była kupiona czy to Twoja?kolego milinkovic musisz podać więcej informacji jakaś przyczyna tego jest że ma tylko 300kg.i rok czasu słabo je?liże inne byki?jaką ma sierść?jest mokry?robi bokami?chorował na coś?odrobaczałeś go?jak leży(na boku na nogach wyciągnięty)obskakuje inne byki?więcej informacji!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matas22    0

Wapno podajemy ale bez efektu. Ta jałówka jest kupiona ale z początku było wszystko dobrze i nie dycha. A zaczeło sie od tego, że jednego dnia nie mogła wstać, ale jak sie jej pomogło to już było ok. No a drugiego dnia to już pisałem jak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

A co powiecie o dawaniu mocznika do paszy dla opasów dużych. Ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysiek79w    31

matas22 powiem Ci tyle że radziłem się swojego weterynarzy to nawet jak się i uda ją postawić na nogi w co wątpi to i tak będzie miała sztuwne nogi powiedział że on by sobie odpuścił bo szkoda kasy na leczenie i paszy organizm nie wytrzyma.dziwi mnie jeszcze jedno przy zapaleniu stawów powinien być kaszel(tak się broni organizm)a Ty piszesz że nie ma a może to jest niedobór magnezu w organizmie a spotęgował go tylko stres wiesz ja miałem taki przypadek też przyjechały cielaki około 14-ej a o 19-ej zaczął się przewracać i dostawał silnych skurczy a po którymś takim ataku nawet nie wstawał zadzwoniłem do dostawcy że mi przywiózł trefnego cielaka i mu za niego nie zapłacę a on żebym na razie nie płacił tylko odczekał z tydzień i jak się wszystko wyklaruje dopiero mu kasę przelał ale ja nie mogłem wytrzymać i zacząłem szperać co się dzieje po paszporcie doszedłem do rolnika od którego był cielak pogadałem z nim i za gwarantował że cielak był ok.no to ja po pieczątce do weterynarza powinien znać swoich rolników i teę się dobrze wypowiedział o tym rolniku i powtórzył że cielak był ok. bo sam go widział na skupie powiedziałem mu co się dzieje on kazał mi kupić zwykłą czekoladę gorzką i rozpuścić ją w ciepłej wodzie i mu podać i po pół godz.go zgonić kolego zadziałało powtórzyłem na wszelki to jeszcze raz i do samego końca było ok. tylko potem ciągle łaził za mną bo w czekoladzie zasmakował.spróbuj i ty nie masz nic do stracenia (2zł)może to pomoże bo nie wiem co Ci poradzić jak nic nie skutkuje...silva a co myślisz że będą lepsze przyrosty może trochę taniej ale czy lepiej to tak do końca to nie wiem mogą wystąpić problemy słyszałem że dają do QQ na pryzmę i krowom ogólnie to powyżej 450-500kg można dawać ale dawki nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

W kilku artykułach widziałem że dodają na lepsze trawienie. A że moje kiszonka tak idealnie nie jest rozdrobniona jak i śruta jęczmienna to może spróbować. Chodzi mi dla tych powyżej 3 miesiąca albo wogóle większym. Choć sorki bo tu jest temat o żywieniu cieląt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysiek79w    31

żartujesz sobie 4 miesięcznym mocznik wątrobę rozwalisz przy moczniku musisz mieć odpowiedni wiek i masę ciała(450+) a jak już dałeś to goń do sklepu po ocet bo to jedyny neutralizator.

Edytowano przez krzysiek79w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komodo    277

jak był u mnie zywieniowiec to powiedział zeby nie dawac krowa ale opasa jak najbardziej ale powyzej 300kg dopiero i to jak ma 300kg to około20g na dzien i na kazde 100kg wiecej kazał dokładac 20g kolejne niektorzy nawet do 120 g na dzien daja juz na takie powyzej 600 kg powiedział ze krowy maja nam słuzyc na lata i nie ma sensu obciązac i tak juz obciążanej watroby ale byki sa przewaznie dwa lata to mozna a nawet zalecał ale ja nie daje ale czy mocznik to na trawienie?watpie to ma zastapic białko i zwiekszyc niby przyrosty na trawienie to lepsze sa drozdze i jak ty mowisz o tych 3 miesiecznych cielakach to raczej im nie dawaj mocznika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysiek79w    31

drożdże na pewno są lepsze na trawienie a mocznik ma zastąpić soję i rzepaczankę masz rację chodzi o białko ja nie cuduję daję tak jak mam ustawioną dawkę,narobić bałaganu to nie sztuka tylko sobie z nim poradzić,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komodo    277

dokładnie kurde krowa mleko straci w dwa dni ale zeby wrociła to minimum 2tyg co jakis czas pojawiaja sie jakies trendy i w tym momencie jest trend na mocznik w dawce jak wszystko co złe przyszło z ameryki tylko że tam bardzo duze ilosci i na szeroka skale to idzie Tylko nikt nie patrzy ile tam jest krowa w stadzie dwie laktacje to jest juz dobrze a głowny minus mocznika dla krow to problemy z rozrodem jezeli ktos kiedys przesadził z dawka na uzytki zielone to mysle ze sie zgodzi bardzo trudo o zacielenia ale u bydła opasowego wiadomo za długo nie zyje ale czy jest sens naprawde nie wiem musiałby ktos sie wypowiedziec kto porownywał wyniki opasu jakies doswiadczenia czy cos ale jedno jest pewne mlodemu bydłu z nie do konca wykształconym układem pokarmowym nie wolno podawac mocznika a pozniej to juz wedle uznania chce to daje nie to nie ale mysle ze sruta rzeoakowa nie jest az tak droga w stosunku do mocznika a jest sprawdzona na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Wanda_70
      Witem,
      Urodził mi się cielak z białymi źrenicami i nie jestem pewien czy jest ślepy. Chciałabym poznać opinię innych ludzi którzy może mieli podobne sytuacje. Cielak reaguje na odwracaniem wzroku po oświetleniu oczu latarką ale na ruch reaguje jakby słuchem a nie wzrokiem.
      Z góry dziękuję za pomoc.
    • Przez martin0000
      Witam tak jak w temacie cielak ma 2 tygodnie a nie długo będzie całkiem łysy nie wiem czym to jest spowodowane moze to jakiś rodzaj grzybicy  miał ktoś może taki przypadek bardzo prosze o pomoc. 
       
    • Przez padalec
      Urodził się cielak bez woli do życia, zero odruchu ssania, troszke próbował wstawać i przy pomocy chwilę stał na własnych nogach. Przez dwa dni po troszku wlewaliśmy mu siarę do pyszczka ale jemu to się nawet połykać nie chciało. Lek.wet podał tylko antybiotyk na płuca( bo stwierdził,że to płuca), cielak wykitował (żył dwie i pół doby). Po rozcięciu okazało się ,że miał zapalenie otrzewnej, jelita żółte. Cielak urodzil się o czasie, z zewnątrz nie miał żadnych anomalii, poród trochę cieżki, szedł tyłem ale nie było najgorzej. Spotkał się ktoś z takim dziadostwem?
    • Przez Razzor
      witam serdecznie mam problem jałówka około 1 miesiąca po wstaniu drżą tylne kończyny i nie może długo stać. Ma apetyt nie wygląda że nie ma niczego złamanego, Co jej może być weterynarz będzie po południu dopiero.
    • Przez Endriu91
      Witam 
      Mam problem z byczkiem, ma około 200 kg od jakiegoś czasu nie moze przetrawić siana ani sianokiszonki.
      Kukurydze i śrutę je bez problemow, ale gdy dostaje siana albo sianokiszonkę podchodzi je, ale zaraz wypluwa tylko zwinięte kulki 
      Co to moze byc?? 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj