Polecane posty

robik557    51

Koledzy kłaniają się podstawowe wiadomości z budowy instalacji hydraulicznych.

  • Najważniejszym elementem w układzie jest pompa, która ma dwa podstawowe parametry maksymalne ciśnienie Pmax i maksymalny wygenerowany strumień cieczy Qmax.
  • Maksymalne ciśnienie, jakie panuje w układzie określa nam zawór bezpieczeństwa. Jego nastawa nie może być większa od katalogowej wytrzymałości pompy Pmax. Inaczej ulegnie ona zniszczeniu lub po prostu bardzo szybkiemu zużyciu.
  • Pmax określna nam także, jaką maksymalną siłę wygenerują nam siłowniki. Oczywiście ich katalogowa wytrzymałość także musi być większa od Pmax. Qmax natomiast określa nam, jak szybko te siłowniki będą napełniane, inaczej mówiąc jak szybko się będą wysuwać i wsuwać (jeśli są dwustronnego działania).
  • Pozostałe elementy takie jak węże, złączki, rozdzielacze, filtry, regulatory, akumulatory dobiera się zawsze na podstawie Pmax i Qmax. Zasada jest taka, aby ciśnienie, pod jakim mogą pracować i maksymalny przepływ oleju, jaki może przez nie popłynąć zawsze były przynajmniej minimalnie większe od tych generowanych przez pompę.

Natomiast większość problemów z instalacjami ludziom bierze się z tego, że zamiast zrobić coś jak trzeba, to kombinują na oko a potem albo coś się zużywa, albo strzela, a to olej brudny, a to grzebie się w zaworze bezpieczeństwa bez manometru. Fachowych informacji w intrenecie nie brakuje, nie trzeba się sugerować forumowymi mitami. Analogicznie ma się sprawa odnośnie tematu turbosprężarek. Jakie tam czasem głupoty ludzie wypisują a nie mają podstawowej wiedzy, która jest powszechnie dostępna.

 

Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DEMONxXx    13

robik557 nie napisałeś niczego czego bym nie wiedzial chodzi mi o to czy rozerwie mi ten rozdzielacz jak pod jego powrót podłączę zasilanie do drugiego. Wtedy jak bym pracowal na drugim rozdzielaczu to ten pierwszy miałby ciśnienie na powrocie takie jak jest ustawione w drugim rozdzielaczu zaworem czyli w przypadku c330 powiedzmy w moim przypadku 180bar a w specyfikacjach podobno mają dopuszczalne tylko 25bar w troche drozszych 100bar ale wierzyc mi sie nie chce ze przy takim ciśnieniu rozerwie dość masywny korpus rozdzielacza

Edytowano przez DEMONxXx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robik557    51

Kolego nic Ci nie rozerwie. Śmiało możesz łączyć. A post napisałem tak ogólnie dla tych mniej rozgarniętych ;) Nie miałem na myśli akurat Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Junkers    44

@DEMONxXx

 

Z tego co napisałeś rozumiem że chcesz zrobić tak jak na moim arcydziele :lol: poniżej??

Jeśli tak to możesz zakładać śmiało, kiedyś dla testów tak miałem podłączone i było dobrze.

A dlaczego nie podłączysz tak jak oryginalnie był podłączany rozdzielacz na błotniku??

 

Edit:

nie wiem co się dzieje ale próbuje dodać zdjęcie jpg. 22KB w załączniku a na forum po wciśnięciu "wyślij zmod. post" już go nie pokazuje, jak ktoś wie to niech napisze co zrobić bo chciałem pomóc koledze.

Edytowano przez Junkers

KPK Kumurun Team
"Polak jak se chce, to se kurde potrafi" F.Kiepski
Prawidłowo użytym młotkiem i przecinakiem możemy naprawić nawet zegarek.
Belarus 952.4 - U C-330

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DEMONxXx    13

Przez oryginalny rozdzielacz wydaje mi sie ze mam mniejszy przeplyw poza tym zawór w oryginalnym rozdzielaczu ciezko sie reguluje i sprezyna jest malo elastyczna. Moze on nie wytrzymac duzego cisnienia a tak bezposrednio z pompy do dodatkowego rozdzielacza bede mial pelna wydajnosc pompy i latwą regulację cisnienia a mysle ustawic tak 160-180 bar bo max pompy to 200bar

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antekk    0

Witam. Mam Ursusa c 335M i zakupiłem do niego tura 2 sekcyjnego. Zacząłem robić remont podnośnika, wymieniłem rozdzielacz bo stary już wadził i tłok w cylindrze. Po złożeniu podnośnika podczepiłem tura i wszystko jest poprzestawiane wajchy nie tak jak trzeba chodzą, podnośnik mam na rozdzielaczu od tura a czasem na tym od podnośnika, podnośnik ma słabo moc ale szybko opada jak się go opuści. Mam pytanie czy to jest coś przestawione i jak to wygląda praca z turem z takim podnośnikiem w tych 335 ? Trzeba bawić się tymi wajchami jak coś trzeba robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radio19966    16

w jakim sensie wajchy chodzą nie tak jak trzeba ? na odwrót to może węże są zamienione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antekk    0

Podłączyłem tak jak było wcześniej. Kiedyś używałem wajchy od podnośnika (numer 1) i normalnie działała reszty nie używałem. Teraz pierwsza wajcha kiedy podniosę to jak stałem na podnośniku nie chciała podnosić na pusto podnosi przy dużych obrotach, tur działa do dołu jak wajcha numer 3 jest w gorze, a do góry i do dołu jak wajcha prawie na dole(numer 3) a gdy wajcha numer 3 jest w połowie to na rozdzielaczu od tura (numer 4) podnośnik działa szybko i podnosi jak jest wajcha numer 1 w gorze a opuszczać muszę wajcha od podnośnika w dół lecz wtedy tur nie działa, a gdy wezmę wajcha numer 3 na sam dół zblokuje wszystkie wajchy i trzeba rozkręcać. Troche to skomplikowane ale nie wiem jak to powinno działać w 35 ..post-116051-0-11204600-1391631638_thumb.jpgpost-116051-0-00415000-1391631644.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wladyslaw1    40
Napisano (edytowany)

Miałem ostatnio 35 na warsztacie, więc mogę napisać z pamięci jak tam był podłączony ładowacz czołowy. Tam gdzie zaznaczyłem strzałkami, to w tym miejscu był wpięty rozdzielacz (zasilanie i powrót). Tylko to był rozdzielacz starego typu montowany fabrycznie do ładowacza. Na oryginalnym rozdzielaczu pierwszą wajchą od błotnika(bo są chyba 3?) dawało się w dół i działał ładowacz. Jak się dawało do góry to działał podnośnik. Tyle z pamięci, jeśli źle piszę to niech mnie bardziej uczeni w temacie hydrauliki poprawią. :D

Edit: na poprzednim zdjęciu źle zaznaczyłem :D

post-30529-0-37080200-1391635524_thumb.jpg

Edytowano przez wladyslaw1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antekk    0

No tak mam przewody w zaznaczonych miejscach ale jest chaos i nie wiem skąd on się wziął ze jak na rozdzielaczu od tura podnośnikiem steruje co by mogło być nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stefan1955    0

Witam mam pytanko pożyczam od kolegi C-330 jak remontuje swojego iwana Chodzi mi ,że pompa podnosi jak się włączy na luz i przygazówka.Może poszły oringi w pompie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z pompą raczej nic nie zrobisz bo tuleiki wewnątrz są już wyrobione i ciśnienie wypycha Ci uszczelniacz.Co do rozdzielacza to musisz go wymontować .Jak zdjołeś tą prowadnicę to swożeń powinien się wysunąć.Nie obawiaj się o nic bo nic tam nie ma aby ci się mogło wysypać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stefan1955    0

Witam i mam prośbę o jaki zawór na rozdzielaczu chodzi z tą kulką i sprężynka ,bo nie mogę zajarzyć rzuć no jaki rysunek i zaznacz oczywiście jak byś mógł inzynierobserwator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stefan1955    0

Zdjąłem pokrywę z pompą wymieniłem oringi na dekielku,a także pierścienie na siłowniku nic nie pomogło.Dołożyłem podkładkę pod sprężynę w zaworze bezpieczeństwa i nic nie pomogło.Czy rozdzielacz walnięty? Pompka przy obracaniu ręką było słychać.Może podpowiecie co można zrobić z tym ,co wymienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

Witam mam pytanko pożyczam od kolegi C-330 jak remontuje swojego iwana Chodzi mi ,że pompa podnosi jak się włączy na luz i przygazówka.Może poszły oringi w pompie?

Jeśli podnosi tylko na luzie to źle wyregulowane sprzęgło . WAŁEK działa normalnie? Może 2 stopień sprzęgła nie ciągnie i dlatego pompa mało wydajna

Skoro wymieniłeś oringi , pierścienie i podłożyłeś pod zawór coś tam i nie ma żadnej poprawy to dość dziwne , pompa stawia opór przy obracaniu?

Można prowizorycznie sprawdzić pompę: załóż na króciec ssący wąż , zanurz go w oleju i kręć pompą w odpowiednią stroną , jak się pokarze olej w króćcu wylotowym - spróbuj go zatkać palcem , jak nie odpycha palca to kiepska pompa ,


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stefan1955    0

I przyczyną takiego podnoszenia był rozdzielacz.A założyłem używany.który miała osoba na zbyciu w sąsiedniej wiosce najpierw zrobiłem sprawdzian i kultywator z wałkiem i dociążenie 1 osobą. Na wolniutkich obrotach dygał jak pan bóg przykazał.A pompkę po wymianie uszczelniaczy po włączeniu słychać, aż się przestraszyłem czy nie za głośno chodzi.ale czytałem gdzieś na poscie że to normalne.Tak mam problem z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal1989    813

Posiadam Ursusa c335. Korpus podnośnia jest Już powyrobiany (ramiona wyłażą na boki) ne można tego nigdzie dostac. Co zrobic.


<p>Ciągnik bogiem, orka nałogiem, paliwo podstawą!</p>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
traktor11    131

trzeba regenerować albo kupić nowy korpus ( to koszt jakieś 800 )

ale części są dostępne bez problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal1989    813

Rozdzielacz żle podłonczony albo wadliwy.


<p>Ciągnik bogiem, orka nałogiem, paliwo podstawą!</p>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal1989    813

Zastanawiam się nad regeneracją jaki to może byc koszt

Edytowano przez rafal1989

<p>Ciągnik bogiem, orka nałogiem, paliwo podstawą!</p>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
traktor11    131

to trudno powiedzieć bo nie wiadomo co trzeba robić najdroższy to rozdzielacz a reszta to już nie takie drogie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nunu85    499

czesc panowie, mam jedno proste pytanie, wiec nie chce zakładac kolejnego tematu, pewnie tu mi odpowiecie.

 

zakładajac, ze patrzę na pompe od przodu, tak jak na rysunku

 

post-63423-0-32125200-1393093280_thumb.jpg

 

to trzeba ją napędzać odwrotnie do wskazówek zegara i z prawej ma zasilanie a z lewej tłoczy?

 

mam rację czy sie myle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez SebastianP
      Chciałbym samodzielnie zamontować wspomaganie do c330 napędzane z rozrządu. Oś okrągła. Montował ktoś? Jaki zestaw polecacie? Mile widziane linki, oceny i opis problemów przy montażu. Pozdrawiam.
    • Przez Gustawek
      Siemanko. Cyrki z moją Renią. Po wymianie olejów i uszczelnieniu kilku miejsc sylikonem podnośnik dziwnie się zachowuje. Po uruchomieniu ciągnika podnośnik idzie na maksa do góry i pompa jakby dalej ciśnie. W 4-5h na wyłączonym ramiona opadną powoli. Zaznaczę że druga dźwignia od podnośnika jest przyblokowana (ta z numeracją). Ktoś zaradzi?
    • Przez patryk90
      Witam. Problem z podnośniki em, na pusto podnosi po podpięcie maszyny nie chce ruszyć jej do góry. Co może być?
    • Przez PaweLisowicz
      Sprzedam 2 pierścienie starego typu i 2 środki do c-330. Link do aukcji: https://www.olx.pl/oferta/obciazniki-c4011-c328-c330-c360-c355-CID757-IDzHBoV.html#4cedd9a6e8;promoted
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj