zakup ARESA TL

[muoodyy 2]

witam. na tegoroczne żniwa planuje zakup kolejnego agregatu Uni a dokładnie aresa tl (talerzowy). w poprzednim roku zakupiłem aresa xl i super sprawdza sie w siewie. na ten rok chciałbym kupic równiez aresa ale talerzowego z hydropakiem żeby jechać na ścierniskach jak i siać po kukurydzy bo prawde mówiąc ares xl po kukurydzy sie zapycha bo ma 3 rzedy sprężyn. i moje pytanie jest takie bo słyszałem kilka różnych opini że własnie z takim agregatem jaki chce kupić, ciągnik mocno ściąga podczas uprawy ścierniska... do agregatu mam ciagnik MF 6180 i takie pytanie do użytkowników ARESA TL... jak ten agregat sprawdza się na ściernisku???? z góry dzięki za odpowiedzi

[undisputed 0]

Przez jakiś czas użytkowałem Aresa talerzowego z wałem Crosskill zarówno w zestawie z siewnikiem do siewu zbóż i rzepaku jak i do uprawy ściernisk. W mojej opinii dobrze się sprawdza na ściernisku po rzepaku przy płytkiej uprawie. Jeżeli chodzi o uprawę po zbożach to przy gęstym i ściętym na 15 cm niewystarczająco mieszał (trzeba go było głębiej puścić). Jak było sucho to słabo się zagłębiał, nie zadowalało mnie wymieszanie resztek z glebą. Przy uprawie ściernisk jest też duża różnica w zużyciu talerzy. Pierwsza sekcja ma po prostu zwięzłą niewzruszoną warstwę głeby i szybciej się zużywają talerze na niej. Ciągnika raczej nie ściąga tylko na agregat w czasie pracy działają siły przenoszone z sekcji talerzy. Pierwsza sekcja zapiera się o nieuprawioną warstwę gleby i kieruje agregat bodajże w prawo, ale to można poprzez skręcenie cięgieł wyregulować żeby brał po równo z obu stron

[AdamZetor12145 29]

Mój przedmówca ma racje. Napisałeś że będziesz robił nim po kukurydzy to sam od siebie doradził bym ci go wziąć na talerzach o średnicy 56 lub 66 cm. Ja posiadam go z talerzami 46 cm ale mi do siewu wystarczy. Siałem nim kiedyś po życie (słoma ścięta na 30 cm), opuściłem talerze niżej i 120 koni miało co robić z tym zestawem uprawowo siewnym.Siewnik również mam na talerzach.

Pozdrawiam

[muoodyy 2]

bo bardziej byłem nastawiony na ścierniskowca ale kumpel kupil wlasnie taki agregat i pierwszy rok dopiero nim jechal scierniska i twierdzi ze super sprawa i ze tak powiem 2 maszyny w jednym bo leci scierniska jak i sieje. on ma na talerzach 56. ma również scierniskowca 2,6 kos i mówi ze tym agregatem talerzowym o wiele lepiej sie pracuje i ładnie wyglada na polu. ścierniskowca mi odradzil...

[AdamZetor12145 29]

Znajomy ma ścierniskowy agregat mandama i mu się zapycha jak ma troche perzu lub większą ilość słomy np po leżącym zbożu

[muoodyy 2]

a czy taki agregat jest w stanie zapchać mi sie przy powiedzmy 10 cm ściernisku?

[AdamZetor12145 29]

ja siałem bezpośrednio w ściernisko 50 cm (wysoko skoszone żyto) i były nawet resztki słomy z pokosów i nic się nie zapychało. polecam

[muoodyy 2]

dzięki za podpowiedzi panowie

[nhfan 1]

ja miałem tl na testach i nie byłem zadowolony małe talerze sekcje blisko siebie, jak jest sucho nie bardzo wchodził ogólnie nie kupił bym tego

[muoodyy 2]

byłem w agrohandel i raczej nie kupie tego aresa bo faktycznie są małe talerze i w wersji z hydropakiem nie mozna sobie dobrac wiekszych. a np agromasz już ma możliwość większych talerzy i hydropaku

[nhfan 1]

ja mam txl i jest lux bez porównania ale jak chcesz z hydropakiem to niestety nie robią takiej wersji bo ciężko by podnośniki miały w niezależnie jakim ciągniku bo txl jest dłuuższy ale robotę robi

[AdamZetor12145 29]

To co wy krzaki chcecie talerzować ? bez przesady. nawet łąki tym robiłem i super sprawa

[nhfan 1]

ugory, pole po rzepaku jak jest sucho nie przejdzie tl-m, a ścierniska po życie kolega pożyczał ode mnie to słabo to wyszło i to bardzo

[AdamZetor12145 29]

To ja nie wiem, ja siałem w ściernisko po życie i było ok

[Anka92 0]

Witam. Chce troche odświeżyć temat. Jaki najlepiej agregat-talerzówke 3 metrowa kupić żeby można było na to zaczepić siewnik amazone D9 (troche ciężki) i siać zboże i poplony no i żeby ładnie uprawiało samo ściernisko. Mam do siewu zboża inny agregat Aresa Unii ale się na piaskach zapycha przedni wał. Traktor do tego to John Deere 6820 (ok 140 kM). Chce to kupić na modernizacje i mam na to zarezerwowane 20-25 tys zł brutto. Czytałam i słyszałam że takie talerzówki niezbyt sprawdzają się na ścierniskach na glebach ciężkich gdy jest sucho, ale w gospodarstwie jest pług podorywkowy więc to się ogarnie. Co polecacie? Na wniosku mam Unie Aresa TL 3m z packerem ale czytałam że ma za małe talerze. Chodzi też o to żeby ten zestaw nie był z siewnikiem zbyt ciężki a sam siewnik ma chyba z ziarnem ponad 800 kg. Sąsiedzi mają Rolmaki i Agromasze 3 metrowe i na glinie to one praktycznie nic nie robią tylko kurzą. Polecacie Aresa?

 

[muoodyy 2]

ja każdą gline po zaoraniu jak odrobine przeschnie, lece talerzówką agromaszu na duzych talerzach że z gliny sie sieczka robi a potem sieje aresem xl+poznaniak i jest piękne zejście bo gleba jest tak spulchniona po talerzówce że wschody 100 %

[Anka92 0]

Nie zapycha się? A uprawiałeś nim ściernisko?

[muoodyy 2]

ja polecam talerzówkę agromaszu na talerzach 560. nic sie nie zapycha. idzie w każdym ściernisku, prześwit między pierwszym rzędem talerzy a drugim jest wiekszy niz w talerzówce z hydropakiem dlatego pięknie sie tym pracuje

[Anka92 0]

Ale ta talerzówka ma hydropak? My szukamy takiej wersji żeby można było zaczepić siewnik i siać poplon w ściernisko i dodatkowo siać zboże w zaorane pole. 

[stasiekrolnik 7]

tez stoję przed zakupem brony talerzowej. UNIA TXL tylko zastanawiam się jaki wał do niej wybrać, pożyczałem w tym sezonie agregat agromaszu z packerem i w uprawie po kukurydzy wał zalepiał się bardzo często. ziemie posiadam różne od lekkich do gliniastych. jest jakieś dobre uniwersalne rozwiązanie??

[Anka92 0]

my chyba kupimy na 99% Aresa L (dawniej TL) z Packerem na talerzach zębatych Agressive 50 cm z hydropakiem i zestawem do siewnika. TXL nie ma chyba hydropaku.

[szopen 29]

Uniwersalnego rozwiązania nie ma . Ja używam TXXL z wałem gumowym fi70 an wózku. Na cięższych ziemiach idzie super jak nie jest za wilgotno, a na piaskach lepiej jak jest wilgotno bo suchy piasek pcha się przed wałem. Znajomy ma TXXLa z wałem z kół i na nich też jeździ po drogach. Takie rozwiązanie jest pośrednie pomiędzy ciężkim gumowym a packerem i mniej się zakleja bo gumowe koła pracują.