Kupno prasy rolującej do ursusa c-385

[jacor95 2]

Witam. Zastanawiam się nad kupnem prasy rolującej, stało komorowej 120x120. Środki jakie mogę przeznaczyć na ten cel to max 15tys. Waham się nad kilkoma typami, Krone łańcuchowo-walcową: kr 130, kr 125 i kr 120. Czym się różnią te typy Krone? W jaki sposób załącza się sznurek? Jak reguluje się stopień zgniotu? Drugim typem prasy jest Welger, walcowa RP 120, RP 12. Tą pierwszą rp 120 znalazłem za 14tys, Prosił bym użytkowników tych pras o opinie, jak się sprawują w poszczególnych pracach. Siano, słoma i sianokiszonka.

W mojej poprzedniej prasie NH zmienno komorowej, występował straszny problem z zablokowaniem się beli w komorze prasy. Bardzo często drobno mieliła słomę i wyrzucała j z powrotem na podbieracz. Czy w owych prasach krone lub welger może też takie coś wystąpić? Spotkał się ktoś z tym problemem w tych prasach? przyznam, że bardziej jestem za kupnem prasy krone.

[8piotrek6 111]

Jak polecać to tylko Krone takie jest moje zdanie, bo są proste, łatwe w obsłudze, mają dobry zgniot, lekko pracują, no i marka z doświadczeniem która zajmuje się tylko tego typu sprzętem. a co do walcowej to od razu odrzuć zgniot kiepski, a przy suchej słomie lub sianie będziesz klną.

[Sup321 13]

Kto powiedział że w walcowej jest słaby zgniot. Właśnie są o niebo lepsze od pras łańcuchowych(pod względem zgniotu oczywiście). Sam mam Welger rp12s i wiem że zgniot ma bardzo dobry. W porównaniu z belami co robił u mnie facet Sipmą, prasa ta pod względem zgniotu bije Sipme i to bez dwóch zdań. Jeżeli prasa walcowa ma chropowate walce to nie będzie w niej stawać bela- wiem bo prasowałem w skwar słomę. Jedyna wada mojej prasy to że czasami trudno rozpocząć bele (nie wiem czy jest tak w każdej ale podejrzewam że u mnie to wina pierwszego walca na którym postaram się dospawać kilka prętów by lepiej chwytał) Lepsza by była prasa welger rp200. A tak w ogóle to jaki masz traktor bo jesli nie większy niż c360 to kiepska sprawa bo w każdej prasie będziesz robił słabo zbite bele i będziesz tracił dużo kasy na naprawy. 15 tyś to trochę mało ale żebyś zainwestował ok 22 tys to byś mógł kupić prasę z szerokim podbierakiem, bo zobaczysz że będziesz pluwał na wąski podbierak. Za 22 tyś to może byś dorwał prasę pasową np: jd550, a za 15 tys to ciężko ci będzie dostać coś dobrego, no chyba że będziesz robił bardzo mało bel.

Pytałeś czym się różnią kr 130, kr 125. Jeżeli się nie myle to kr 130 w przeciwieństwie do kr 125 ma szeroki podbierak i siatkę.

 

​Sorry nie zauważyłem że temacie chodzi o ursusa c385 i dopiero teraz spostrzegłem.

Edytowano Styczeń 28, 2014 przez Sup321

[Spyke1004 1]

ja tez ci polecam prasę krone sam posiadam 125 współpracuje 360 3p i nie narzekam prasuje super jest bardzo łatwa w obsłudze prasuje nią wszystko super zbija bele co do podbieracza mam standardowy 150cm i wzupełności wystarcza nawet po claasach co szerzej rzucają od bizonów nie zostawia słomy po bokach

 

ta jest ładnie utrzymana i w przystępnej cenie

 

http://tablica.pl/oferta/prasa-krone-125-hesston-claas-welger-new-holland-vicon-CID757-ID3p7aJ.html#f2189fd3cd

[mietek86 4]

Ja mam welger RP 12 już 7 sezonów przerobiła u mnie wymieniłem 10 łożysk kilka listew pobieraka a polce podbieraka od czasu do czasu, rocznie robię ok 800 bel a bywały takie lata że i ponad 1000 .Zgniot ma super łańcuchowe przy walcowych nie mają porównania znajomy ma taką samą prasę robi ursusem c-385 i mówi że idealny zestaw jedyny minus wąski podbierak ale i na to jest sposób poprostu grabisz małe wałki Słomę po bizonie czasem trochę zostawi ale da się żyć.Prosty tani i mało zawodny sprzęt

 

A ile bel rocznie byś robił?

[Ferdek07 75]

Kto powiedział że w walcowej jest słaby zgniot. Właśnie są o niebo lepsze od pras łańcuchowych(pod względem zgniotu oczywiście). Sam mam Welger rp12s i wiem że zgniot ma bardzo dobry. W porównaniu z belami co robił u mnie facet Sipmą, prasa ta pod względem zgniotu bije Sipme i to bez dwóch zdań. Jeżeli prasa walcowa ma chropowate walce to nie będzie w niej stawać bela- wiem bo prasowałem w skwar słomę. Jedyna wada mojej prasy to że czasami trudno rozpocząć bele (nie wiem czy jest tak w każdej ale podejrzewam że u mnie to wina pierwszego walca na którym postaram się dospawać kilka prętów by lepiej chwytał) Lepsza by była prasa welger rp200. A tak w ogóle to jaki masz traktor bo jesli nie większy niż c360 to kiepska sprawa bo w każdej prasie będziesz robił słabo zbite bele i będziesz tracił dużo kasy na naprawy. 15 tyś to trochę mało ale żebyś zainwestował ok 22 tys to byś mógł kupić prasę z szerokim podbierakiem, bo zobaczysz że będziesz pluwał na wąski podbierak. Za 22 tyś to może byś dorwał prasę pasową np: jd550, a za 15 tys to ciężko ci będzie dostać coś dobrego, no chyba że będziesz robił bardzo mało bel.

Pytałeś czym się różnią kr 130, kr 125. Jeżeli się nie myle to kr 130 w przeciwieństwie do kr 125 ma szeroki podbierak i siatkę.

Walcowa ma gorszy zgniot jeśli chodzi o słomę i siano jeśli jest to suche siano, nie muszą być pręty wystarczy dospawać kilkanaście nakrętek śrubek 8mki lub nawet mniejsze ale suche jak popiół siano w sierpniowy dzień +35st w cieniu ciasno nie zwiniesz balota, co innego jeśli chodzi o sianokiszonkę

[Risto 62]

Ja mając traktor 76km nastawiłbym się tylko na prasę łańcuchową by mieć zgrany zestaw i pracować wydajnie. I za taką kwotę to tylko proponuję się skupić na starszym modelu czyli czerwono- żółte. One zazwyczaj mają wiązanie sznurkiem za pomocą ciągania za linkę i pojedyńcze wiązanie sznurka tylko a opcja siatka występuje w nich często. Ale i są z możliwością wiązania hydraulicznego to lepiej unikać, bo tam gdzie hydraulika tam problemy. Podstawa to KR130 robi baloty 120x130 i ma szeroki podbierak 180cm. a KR125 robi baloty 120x125 i ma wąski podbierak 140cm a KR 120 to muzeum i ciekawo jak z częściami potem i w jakiej cenie. Krony zielone (może i czerwone) mają taką fajną opcje przed podbierakiem co się zwie chyba dobijacz, takie pazury nad podbierakiem i opuszcza się to ręcznie przy zbiorze drobnej słomy np. i w tedy pobierany materiał przechodzi przez wąską gardziel i nie cofa się, nie ucieka na wietrze a wpada do komory Zielono żólte prasy mają wiązanie sznurkiem podwójne i siatka też bywa często i włancza się to guzikiem elektrycznie w kabinie lub hydraulicznie. Zielona ma stół wyładowczy balotów jak jest to wspaniale i tam jak podniesiemy klapę na włonczonym WOM to w odróżnieniu do czerwonej łańcuchy się cały czas kręcą. Patrz na spawy boczne za osłonami czy nie popękana i w środku czy nie pogięta bo mogła materiał długi nad łańcuchy łyknać i wciaga przód kmory do środka w tedy przy aparacie wiązania sznurkiem. A! i Krone ma też każda super opcje gdzie pokazuje po której stronie w komorze jest mniej materiału i w tedy nie robimy jajek balotów. Chodzi o te wskaźniki po dwóch stronach przy cyfrach napełnienia komory. I w nich nie ustawia się zgniotu chyba bo kiedy chcesz włanczasz owijanie sznurkiem/siatką i owijasz wywalasz balot. Tylko owijanie sznurkiem włancza się w jeździe jak jest pobierany materiał i jak łapnie sznurek komora to stajesz i owijasz. Inaczej możesz całą szpulkę nawinąć na podbierak a potem o zgrozo. Może ktoś jeszcze coś podpowie, przypomni sobie

Edytowano Styczeń 28, 2014 przez Risto

[Sup321 13]

A może pomyślałbyś o zmiennokomorówce z szerokim podbierakiem

http://otomoto.pl/john-deere-550-A388457.html

Przeglądając forum zauważyłem że wielu poleca jd550

[ogrodnik70 0]

Ja posiadam welger Rp 12 S z szerokim podbierakiem i siatka i jestem zadolony rocznie robie około 1500 bałotów czasem zdarzy sie stanie bela ale to zytniej słomie i przy na prawde wielkich upałach . Do siano kiszonki za***ista prasa mocny zgniot i ursus c-385 daje sobie ładnie z nia rade

[jacor95 2]

 

 

ta jest ładnie utrzymana i w przystępnej cenie

 

http://tablica.pl/of...html#f2189fd3cd

tak widziałem ją, nie wygląda źle. Tylko jest troszke daleko ode mnie. Jestem z wielkopolski, powiat pilski gmina wysoka. Około 250km będzie to do ceny prsasy trzeba będzie doliczyc koszt transportu. Licząc średnio po 2,5 zl/km

 

 

A ile bel rocznie byś robił?

Rocznie to około 500.

[Spyke1004 1]

<p>

Spyke1004, o 28 styczeń 2014 - 08:51, powiedział

 

 

ta jest ładnie utrzymana i w przystępnej cenie

 

http://tablica.pl/of...html#f2189fd3cd

tak widziałem ją, nie wygląda źle. Tylko jest troszke daleko ode mnie. Jestem z wielkopolski, powiat pilski gmina wysoka. Około 250km będzie to do ceny prsasy trzeba będzie doliczyc koszt transportu. Licząc średnio po 2,5 zl/km

 

 

 

zawsze można zadzwonić i pogadać o cenie a 250km to nie jest koniec świata ja po swoją byłem prawie 340km bo mi się spodobala na zdjęciach i cena nie była wygórowana z transportem mnie taniej wyszła jak ta co była 50km ode mnie ale prawie 8tys droższa więc wybór należy tylko do ciebie

zawsze można samemu przewieźć jak się ma hak w aucie wypożyczasz lawete i heja to życze udanych zakupów

[jacor95 2]

Krone ma też każda super opcje gdzie pokazuje po której stronie w komorze jest mniej materiału i w tedy nie robimy jajek balotów. Chodzi o te wskaźniki po dwóch stronach przy cyfrach napełnienia komory. I w nich nie ustawia się zgniotu chyba bo kiedy chcesz włanczasz owijanie sznurkiem/siatką i owijasz wywalasz balot. Tylko owijanie sznurkiem włancza się w jeździe jak jest pobierany materiał i jak łapnie sznurek komora to stajesz i owijasz. Inaczej możesz całą szpulkę nawinąć na podbierak a potem o zgrozo. Może ktoś jeszcze coś podpowie, przypomni sobie

O to jest bardzo dobre rozwiązanie z tymi wskaźnikami, na poprzedniej prasie to często właśnie wychodziły mi takie jajowate bele tak materiał nie równo leżał.

Nie trzeba na załączonym sznurku przejechać kilka metrów, żeby lepiej ściągłó? W mojej NH 841 to tak właśnie musiałem robić, bo jak nie to słabo sznurek ściągał.

 

<p>

 

zawsze można zadzwonić i pogadać o cenie a 250km to nie jest koniec świata ja po swoją byłem prawie 340km bo mi się spodobala na zdjęciach i cena nie była wygórowana z transportem mnie taniej wyszła jak ta co była 50km ode mnie ale prawie 8tys droższa więc wybór należy tylko do ciebie

zawsze można samemu przewieźć jak się ma hak w aucie wypożyczasz lawete i heja to życze udanych zakupów

Tak zgadzam się z Tobą, ze te 250km to nie jest aż tak daleko. Oczywiście, że z ceny zawsze można coś z negocjować, tylko wątpię, żeby sprzedający zszedł na tyle z ceny, żeby z transportem wyszła ona około 14tys. Oczywiście będę próbował po negocjować. Dziękuję, muszą być udane

[Spyke1004 1]

jacor95

 

Nie trzeba na załączonym sznurku przejechać kilka metrów, żeby lepiej ściągłó? W mojej NH 841 to tak właśnie musiałem robić, bo jak nie to słabo sznurek ściągał.

 

tak trzeba jak podasz sznurek to musisz przejechać około 5 metrów żeby prasa łykła z materiałem do środka sznurek i wtedy zatrzymujesz się i jeszcze jedno kronówki są oszczędne w sznurku ja na słomę owijam tylko 13 sznurków a siano i sianokiszonka 9 sznurków na belce przy dzisiejszych cenach też jest to ważne

[turion23 28]

a ja mam walcową prasę deutz fahra gp 2.30 i nie mam mowy o zatrzymaniu balota w słomie czy sianie bo ma ona karbowane wałki i ursus spokojnie da sobie z nią rade bo ja ciągam ją 80km case i super to razem chodzi,za 15000 można coś poszukać no i masz owijanie na dwa sznurki co o połowę skraca czas owijania.

[corrado 401]

Nie wiem jak to jest w Krone ale w Claas-ach ( przynajmniej tych co miałem ) sam regulujesz częstotliwość owinięcia a jeśli bela w komorze Krone ma 120cm średnicy i w Claas-ie również to w każdej owinięcie 9 razy zużyje tyle samo sznurka. Jeśli się mylę to mnie poprawcie.

[jacor95 2]

tak jak myślałem, trochę się nie zrozumieliśmy

 

co sądzicie o tej?

http://tablica.pl/oferta/presa-prasa-carraro-120x120-sipma-omas-CID757-ID4Nzsn.html#8dd107c8e4