cała prawda o naszym członkostwie w UE

[marko-kolo 709]

nie za jakiś czas, tylko nie wcześniej niż po 5 latach   ..więc takie bajeczki to w przedszkolu możesz opowiadać

dorobiłem się dobrego sprzętu bez tych programów i dlatego nie zazdroszczę - bo mam 

obserwując tych co skorzystali to nie widzę tam wielkiego miodu - pozadłużali się,  podpisali zobowiązania itp. 

zarobiły banki i dilerzy bo to taki system który skłania (wciąga) w zadłużenie

 

 

 

 

[scoffer 1156]

Byłem , widziałem, kupiłem .

Chu mnie obchodzi czy wierzysz czy nie ?

To nie ciągnik ze wymaga rejestracji .

[marko-kolo 709]

widać jakie masz pojęcie o tych dotacjach 

wiesz ja nie twierdze że to nie możliwe , tylko czego beczysz skoro skorzystałeś  na przekręcie ? 

 

[pawel885 2279]

A jakie dopłaty ma np Słowenia? Czemu ogół środków w przeliczeniu na 1 ha UR w Polsce wynosi 1052 euro a u nich 2270 euro? 

[scoffer 1156]

Następna sprawa , poddzierżawianie gruntów dzierżawionych od agencji? 

Przy 2 ha , cała sprawa jest warta funta kłaków. Ale przy np 200 ha , można wytrzymać , a nawet całkiem nieżle prosperować  

A okoliczni rolnicy , mogą sobie tylko o tej ziemi pomarzyć. 

I niech ktoś spróbuje taki proceder udowodnić .

[Gość Profil usunięty]

Takich przykładów kombinatorstwa jest wiele. Sąsiadka pracuje w oddziale regionalnym agencji. I zawsze jakimś dziwnym trafem rolnicy, którzy należą do jej dalszej lub bliższej rodziny pozyskują różne dofinansowania, na które inni nie mają szans. Przypadek? Jeszcze raz powtarzam: wszelkie prowy i inne dofinansowania są dla cwaniaków ze znajomościami. Żeby to ukrócić choć częściowo maszyny na prow powinny być obowiązkowo złomowane. Mija pięć lat, rolnik wzywa komisję i pana Zdzicha z palnikiem, który na podwórku przecina ciągnik na pół. Gratisem dla rolnika byłaby możliwość sprzedaży złomu. I nie byłoby handlu.

[marko-kolo 709]

 porobiło się , wielkie  fachowcy ze złości chcą nowy sprzęt  dla chłopa kasować 

nie chce się psuć , od bida - zastój w biznesie 

[Gość Profil usunięty]

Psuje się i psuł będzie, tego nie powstrzymasz i możesz tylko sam siebie oszukiwać, że tak nie jest. A złomowanie powinno być po to, żeby nie było handlu i żeby cwaniak nie dorabiał się dwa razy.

[scoffer 1156]

Takich przykładów kombinatorstwa jest wiele. Sąsiadka pracuje w oddziale regionalnym agencji. I zawsze jakimś dziwnym trafem rolnicy, którzy należą do jej dalszej lub bliższej rodziny pozyskują różne dofinansowania, na które inni nie mają szans. Przypadek? Jeszcze raz powtarzam: wszelkie prowy i inne dofinansowania są dla cwaniaków ze znajomościami. Żeby to ukrócić choć częściowo maszyny na prow powinny być obowiązkowo złomowane. rhandlu.

Złomowanie było by przesadą , ale zamiast dopłat do maszyn , powinna być dopłata do rat leasingowych .Po  okresie 5 lat wykup lub zwrot

[Gość Profil usunięty]

To też by było dobre rozwiązanie.

[scoffer 1156]

Niestety nierealne . Za bardzo obkurcza koryto.

Lub żłób , dla malkontentów że ciągle o świniach

Edytowano Luty 20, 2016 przez scoffer

[pawel885 2279]

Ale w miastach jest jeszcze gorzej - znam dziesiątki ludzi co pobrali kasę z PUP-u i od razu zakładali że ogłoszą upadłość po roku, rolnik sprzeda ale kupuje drugi i działa dalej a np budowlaniec robi na czarno i nadal korzysta z tego sprzętu plus oczywiście pincet na każde dziecko bo on biedny bezrobotny... Zresztą to są grosze w porównaniu przeżeraniem kasy przez arimr i inne rolnicze instytucje .... 

[scoffer 1156]

Heca to jest z macierzynskim.

Podejmujesz pracę w 3 msc ciąży z wynagrodzeniem np 9 tys zł . Od 4 miesiąca jesteś na chorobowym ,a  potem na macierzyńskim. 

I to zupełnie legalnie . 

Aby godnie żyć na urlopie macierzyńskim, wystarczy zarejestrować działalność gospodarczą miesiąc przed porodem i opłacić jedną najwyższą składkę chorobową w wysokości około 3,5 tys. zł. Po porodzie ZUS będzie musiał przez rok wypłacać zasiłek macierzyński w wysokości około 6 tys. zł. W ten sposób inwestując3,5 tys. można zarobić 72 tys. zł. To jednak nie potrwa długo. Rząd przygotował zmiany, które uniemożliwią stosowanie tego proced

Edytowano Luty 20, 2016 przez scoffer

[pawel885 2279]

Z tym cięciem palnikiem to przesada, ale idąc tym kierunkiem powinny być wynajmy długoterminowe nowych maszyn finansowane ze środków UE zamiast zwrotu 50% ceny nowego, wtedy więcej kasy by zostało w budżecie 

[Kaszlak79 749]

Może masz rację, ale ja zmierzam do tego, żeby w całej europie zlikwidować dopłaty dla rolnictwa, lub zlikwidować wszelkie prow-y, a pieniądze dołożyć do dopłat bezpośrednich do hektara jednocześnie wprowadzając limit 30ha, powyżej którego dopłaty by nie przysługiwały. W ten sposób każdy kraj płaciłby mniejsze składki do kasy unii, a pieniądze możnaby zainwestować w kraju. Bo teraz 80% pieniędzy bierze 20% dużych gospodarstw i przez to wszyscy mamy droższe środki do produkcji. Szanse na takie coś są zerowe, więc jedynym rozwiązaniem jest rozwalenie unii.

No niestety, cały PROW od początku był nastawiony na powiększanie gospodarstw w Polsce, bo rolnictwo w 2004 roku było rozdrobnione i wciąż jest. Dlatego najwięcej zyskali najwięksi. Unia się nie rozwali, w najgorszym przypadku się skurczy ...

 

A nie pomślałeś w tym że to nie zasługa Unii , lecz nieudolności państwa polsikego ? 

Czy Niemcom , Francuzom , bądz Brytyjczykom Unia tej szansy nie daje , skoro nikt nie pisze o masowm exodusie obywateli tamtch krajów ?

Muslini i czarni też zawdzięczają otwarte drzwi Unii ? Przecież nie pochodzą z krajów członkowskich ?

Ty naprawdę myślisz, że to iż przez te 25 lat nie dogoniliśmy Zachodu to wina nieudolności kogokolwiek lub czegokolwiek ?? Muslini i czarni przekraczają granicę Unii nielegalnie, jeśli mówisz o ostatniej fali uchodźców.

[scoffer 1156]

Dla jednych legalnie , dla innych nielegalnie . 

Ale jeśli maja zaproszenie , to bardzo proszę , tyle że na koszt zapraszającego i do jego domu.

 

Komisja Europejska skrytykowała w czwartek plany Węgier, które dzień wcześniej zapowiedziały, że ze względu na napływ nielegalnych imigrantów zamkną granicę z Serbią i wybudują wzdłuż niej kilkumetrowe ogrodzenie. 

 

Polska po prawie 130 latach rozbiorów , odzyskala niepodległość i po 21 latach 

Dzisiaj po 26 latach wolności , gdzie w 1989 roku Polska była w innym miejscu niz w 1918 , mozna mieć zastrzeżenia.

 

Przedwojenna Polska była trzy razy biedniejsza niż USA i co najmniej dwukrotnie mniej zamożna niż bogate kraje Europy Zachodniej. Dziś proporcje są podobne, choć z jednym wyjątkiem: południe Europy - Grecja, Portugalia i Hiszpania - było przed wojną biedniejsze od Polski. Dziś jest bogatsze

 

Ale przed wojną prawo bylo nieco inne 

Edytowano Luty 20, 2016 przez scoffer

[Krassus 97]

Takich przykładów kombinatorstwa jest wiele. Sąsiadka pracuje w oddziale regionalnym agencji. I zawsze jakimś dziwnym trafem rolnicy, którzy należą do jej dalszej lub bliższej rodziny pozyskują różne dofinansowania, na które inni nie mają szans. Przypadek? Jeszcze raz powtarzam: wszelkie prowy i inne dofinansowania są dla cwaniaków ze znajomościami. Żeby to ukrócić choć częściowo maszyny na prow powinny być obowiązkowo złomowane. Mija pięć lat, rolnik wzywa komisję i pana Zdzicha z palnikiem, który na podwórku przecina ciągnik na pół. Gratisem dla rolnika byłaby możliwość sprzedaży złomu. I nie byłoby handlu.

 

Nie pomyślałeś, że ta sąsiadka skoro pracuje w ARiMR to wie jak wypełnić wniosek żeby zdobyć maksymalną ilość punktów? Czy wolisz wierzyć, że łapówki dają bo wtedy robi Ci się na sercu lżej kiedy Tobie się nie udaje? W końcu zwalisz winę na innych a nie na siebie.

[Gość Profil usunięty]

Nie chodzi o to że wie jak wypełnić wniosek, tylko wiedziała jakie będą przepisy zanim weszły one w życie. Dlatego m.in. ci rolnicy których poinformowała sztucznie zwiększyli stada żeby dostać dopłatę paszową, bo wiedzieli, że będzie rok referencyjny zanim ustawa ujrzała światło dzienne.

[scoffer 1156]

Z przetargami zamkniętymi następne jaja. Jak masz swojego w komisji przetargowej to znasz najniższą ofertę. Jak Ci się opłaca ,wygrasz każdy przetarg.

Cóż państwowy majątek lub grosz , traktowany jest jak bezpański , kazdy patrzy jak tu wyrwać coś dla siebie.

Edytowano Luty 20, 2016 przez scoffer

[pawel885 2279]

Kumpel chciał założyć firmę, starał się o dofinansowanie, nękał urzędasów co tydzień - zawsze mu mówili "spokojnie, będą pieniądze to ogłosimy to na naszej stronie, na razie pieniędzy nie ma" , poszedł za 2 tygodnie i ledwo się załapał a nabór ogłosili jak już pieniądze się skończyły. I jak zwykle 90% tych co się załapali to lokalne szychy z ogromnymi firmami, dostali pieniądze na "doposażenie stanowisk pracy" czyli sprzedali np 5 letnią tokarkę, tiga, miga, kompresor i inne narzędzia i kupili nowe. Jeden ma firmę spedycyjną - jakieś 30 ciężarówek, ma też 15 ha ziemi - dostał dofinansowanie na ładowarkę teleskopową i ciągnik z przyczepą których używa nie w rolnictwie a na żwirowni i śmieje się w oczy jaki to rolnicy mają raj bo ciągnik siodłowy czy naczepę to musi sam za swoje kupić.  

[Gość]

Heca to jest z macierzynskim.

Podejmujesz pracę w 3 msc ciąży z wynagrodzeniem np 9 tys zł . Od 4 miesiąca jesteś na chorobowym ,a  potem na macierzyńskim. 

I to zupełnie legalnie . 

Aby godnie żyć na urlopie macierzyńskim, wystarczy zarejestrować działalność gospodarczą miesiąc przed porodem i opłacić jedną najwyższą składkę chorobową w wysokości około 3,5 tys. zł. Po porodzie ZUS będzie musiał przez rok wypłacać zasiłek macierzyński w wysokości około 6 tys. zł. W ten sposób inwestując3,5 tys. można zarobić 72 tys. zł. To jednak nie potrwa długo. Rząd przygotował zmiany, które uniemożliwią stosowanie tego proced

 

Co ty dzieci nie masz czy dowiedziałeś się po fakcie i teraz ci szkoda że nie korzystałeś a rząd ma to ukrócić?

 

Dopłat na inwestycje nie powinno być wcale. W zamian większe do ha. Ale tylko i wyłącznie dla gospodarstw rodzinnych które są prowadzone osobiście przez ich właścicieli oczywiście z limitem ha. Albo chcesz dopłaty i robisz na polu osobiście i nie zabierasz innych miejsc pracy. Albo się baw w elektronika, murarza cieślę spawacza przy czym orz bez dopłat. Wszystko to pod kontrolą US na podstawie księgowości.

 

[scoffer 1156]

Rolnikom dopłaty do hektara , natomiast murarze , elektronicy bądz cieśle mają się martwic o wszystko sami .

Bardzo obiektywny i sprawiedliwy układ.

[Kaszlak79 749]

A znasz takie powiedzenie, że sprawiedliwie nie zawsze znaczy równo ??

[konrad82 50]

A co was tak wzięło na rozliczanie??

 Największe dofinansowania to bierze arimr ,jak tu ktoś napisał.. Ich rozliczcie...

Następnie ci ,,biedni z ubogich rodzin'' co się żadną pracą nie zhańbią.... Ile państwo na nich wydaje....?

[agromatik 1029]

No, no, temat już nawet nie zajeżdża komuną, ale bolszewizmem.

Tobie @Elektro to się dziwię. Zamiast się cieszyć i przyklaskiwać, że przybywa sprzętów gdzie drut i młotek nie wystarczy i wręcz konieczna jest twoja interwencja to rzucasz pomysłami jak ktoś ma naszczać do twojego kociołka.

Przy każdym przeglądzie WPR, dopłaty obszarowe są cięte na rzecz dopłat strukturalnych. Tak też będzie w tym roku. Nie miejcie złudzeń, nikogo nie obchodzi poziom życia Jasia czy Zbysia, pieniądze z dopłat mają nie służyć jemu, tylko podnieść stan gospodarki. Wszystkie te prowy i sapardy nie miały na celu wzbogacenia szaraczkow, tylko utrzymaniu rynku pracy. Miały i mają zapobiec sytuacji gdzie najsilniejszy producent przysłowiowych grabi zostaje sam i zaczyna dyktować warunki nie przejmując się nabywcą. Co wniesie likwidacja tych programów i podniesienie stawki obszarówki? To będzie tylko przejadanie kasy, zamiast nowego sprzętu jeden z drugim skoczy do magazynu i wróci z workiem części i grat po liftingu będzie śmigał jak NUFKA. Natomiast producent nowego sprzętu i jego kooperanci będą zaciskać pasa, zwalniać ludzi. Ze względu na niską gęstość zaludnienia nikt się nie obawia niezadowolenia na wsi (zebrać 10tys protestantów ze wsi wręcz niemożliwe), w mieście w dużych ośrodkach przemysłowych wystarczy hasło i jest wiec.