Nawożenie dolistne - stosujecie dokarmianie dolistne?

[jerzy 3]

Tak jak pisze Młody w dziale prodcja roślinna, w poddziale nawozy jest temat nawożenie dolistne jest wszystko dosyć szeroko opisane.

[Gość marcin12145]

w moim przypadku gdyby udało się z tym mocznikiem to zaoszczędził bym ładne parę tysięcy złotych. Siejemy pszenice jarą dla HBP w Krakowie i tam idzie 650 kg saletry amonowej na 1 ha a jak siejemy dla siebie pszenice ozimą to dajemy 400 do 450 kg zależy od pola i widać różnice jak byk. Tak więc czekam na dalsze wasze porady

[młody17 13]

pozatym to wydaje mi sie, ze jesli kilka razy będziesz pryskał to zakłucisz podstawowe funkcje liścia, czyli fotosynteza, wymiana gazowa... nie zapominaj, że to korzenie maja za zadanie zapewnic roslinie odpowiednie ilości składników pokarmowych, a nie liście. Oczywiscie nie mówie NIE dolistnym, ale we wcześniejszych fazach, podczas wykłaszania i przyrostu ziarna liście mają najwięcej pracy, takze byłbym za tym, żeby tego zbytnio nie zakucać. Jeśli masz sporą pow. to napewno nie uda Ci się opryskac tego w odpowiednim czasie, i tutaj łatwo o poparzenie roślinek, co wpłynie ujemnie na własciwości ziarna. Mocznik obniża temp. roztworu o ponad 5 stopni (zależy jakie stężenie, mówie tak średnio) temperatura łanu jest 5 st wyższa niz temp powietrza. Teraz przykład temp. pow. wynosi 25 stopni, temp. łanu w takim przypadku ma 30, nalewasz wode z "kranu" jak się uda będzie mieć moze 13 stopni i mącznik ją jeszcze zmniejszy, co ostatecznie da ok. 20 stopni róznicy miedzy temp. roztworu, a łanu, będzie to szok dla roslin (oczywiście to tylko przykład, gdybyś pryskał wieczorem róznica juz będzie niższa). Może gdybyś zmniejszył drugą dawke saletry i w momencie strzelania w źdzbło prysną, chyba byłoby lepiej, roślinie po herbicydzie taki zastrzyk się przyda

Pozdrawiam i czekam na wyniki doświadczen !!!

[paktofonikas1987 208]

Trzeba dodać siarczanu magnezu który chroni porzed poparzeniem rośliń gdyż podwyższa temperaturę cieczy.

[Gość marcin12145]

a można by było podsypać tą pszenice mocznikiem w granulkach podczas kłoszenia?? i jaką dawkę ewentualnie dać na 1 ha

[miszka31 31]

azot przez liście,może fazie krzewienia,strzelania w żdźbło to tak,niskie temperatury słabe pobieranie przez korzenie,ja uważm że człowiek nie pobiera pokarmu przez skórę a roślina przez liście.MIKRELEMENTY tak ale azot to tylko przez korzenie.Azot zastosowany nawet pużnym wieczorem potrafi popalić liście spływając razem z rosą na końcówki pozatym komurki liściowe sie rozszeżają otwierając drogę chorobom grzybowym

[Gość marcin12145]

@miszka31 czyli ty byś zasilił go rozpuszczonym mocznikiem ??

[miszka31 31]

@miszka31 czyli ty byś zasilił go rozpuszczonym mocznikiem ??

 

go, to znaczy kogo?

[Gość marcin12145]

no temat dotyczy pszenicy ozimej podczas kłoszenia

[miszka31 31]

w tej fazie ostrożnie z azotem,zasilic wskazane ale musi byćopad deszczu nie pamietam ile mililitrów,bo w przeciwnym razie pogorszy się jakośc żarna chodzi o wyrównanie,gęstośc

[młody17 13]

kolego @paktofonikas1987, a ile tego siarczanu dałbyś na np. 10 kg mocznika, żeby temperatura cieczy roboczej była równa lub wyzsza zwykłaj kranówce ??? Jesli znasz jakies przeliczniki, które mówią o ile 1 kg siarczanu magnezu, podnosi temp. 10l wody, to zapodaj jak mozesz, bede wdzięczny. A co do @marcin12145 to "na kłosa" smiało mozesz sypnać mocznikiem np. 100kg, ale to dawke juz musisz sam ustalić do nawozenia. Pozdrawiam

[turtojs 436]

marcin12145 mam pytanie ile średnio wydaje ci taka pszenica jara (jaka odmiana) przy takim nawozeniu i na jakiej klasie siejesz ?

co do nawozenia to ja pryskam kiedy zaczyna sie wykłaszać ( przed kwitnieniem, bo w czasie nie wolno ) i daje 10 kg mocznika w 200l wody a do tego okolo 1,5l ekolistu i siarczan magnezu. Mysle ze to ma jakies znaczenie dla plonu i zastanawiam sie czy nie podnies ilosc mocznika do 15 kg/ha

[Gość marcin12145]

pszenice jarą siejemy na kontrakt z HPB. Nazwy pszenicy i sposobu nawożenia nie mogę zdradzić gdyż zobowiązuje mnie do tego "odpowiedni zapis" w kontrakcie z HBP. Powiem tylko że przyjeżdżają specjaliści z HBP i to oni dyktują jaki mamy nawóz rozsiać i na co lub czym pokropić. Plony jarki Dla HBP wynoszą u nas 6 do 7,5 tony z 1 ha, klasa ziemi 1, 2.

[Trevorfarm 0]

Mocznikem można nawozić dolistnie(moim zadniem najlepszy efekt) po wykłoszeniu, ale nie w czasie kwitnienia , jak którys kolega wyżej zauważył w sadownictwie służy w czasie kwitnienia do redukcji zawiązków, a w zbożu będą szczerby w kłosie. Nawożę 3 lub 4 razy po wykloszeniu, najlepiej na rosę z rana albo późnym wieczorem jak rosliny są mokre i jest niska temperatura zewnętrzna- roztwór mocznika jest zimny,jak popryskamy w południe to podiała , ale końcóweczki liści będą ładnie poprzypalane.

[Gość marcin12145]

@Trevorfarm napisz jeszcze w jakich dawkach stosujesz mocznik podczas zasilania i jeśli kropisz kilka razy po wykłoszeniu to w jakim odstępie czasu wykonujesz te opryski??

[lulak 6]

czy saletrę wapniową można stosować razem z mocznikiem i nawozami dolistnymi ?

[piszczo123 0]

wogóle się saletry nie rozpuszcza w opryskiwaczu

[lulak 6]

a kto mówi o rozpuszczaniu

[GoRAL1 63]

Saletry nie można stosować dolistnie.

[jerzy 3]

Lulak sam zapytałeś cytuję"czy saletrę wapniową można stosować razem z mocznikiem i nawozami dolistnymi ? "

Piszczo Ci odpisal zgodnie z prawdą że saletry nie rozpuszcza się, zgodnie z prawdą a ty na niego z góry że nie myśli, powiedz mi jak zastosować nawozy mocznik saletrę i nawóz dolistny w formie sypkiej dolistnie ( bo jak niew płynie to w formie sypkiej, z tego wynika).

[lulak 6]

istnieje coś takiego jak saletra wapniowa PŁYNNA

 

http://www.allegro.pl/item557657326_saletr...woz_plynny.html

 

i o taką formę mi chodziło.

[jerzy 3]

Jeżeli chodziło o taką saletrę to trzeba było odrazu, musisz pisać bardzie precyzyjnie o jaki nawóz ww jakiej formie stosować. pozdrawiam

[miszka31 31]

na jaką ty uprawe chcesz to stosować? masz problemy z ph?

[lulak 6]

jerzy - toż to forum nie dla szewców tylko dla agronomów i raczej każdy wie, że sypkiej saletry się nie rozpuszcza

pozdr.

 

miszka - zgadza się, mam problemy z ph, chcę zastosować pod oziminy, pszenicę i pszenżyto, ph kształtuje się na tych uprawach na poziomie 4,8 - 5,0.

stąd pyt. czy jeśli dodam tej wapniówki, to w jakimś stopniu pomoże tym zbożom ?

[jerzy 3]

Dobrze że mi to powiedzial bo bym nigdy na to nie wpadł