W sprawie PROW

[Cihu 151]

jasne rozwoj przede wszystkim... ale nowy sprzet za 150 tysiecy zrobi to samo co uzywany za 70 tys. a zawsze 80 tysi zostaje na polepszenie standardow zycia zeby nie kozystac z toalety na podwórku.

[wlodiw 2]

Tak, tylko w nowym masz gwarancję, że będzie ci służył, a używany to niestety jest ruletka, i z funduszu ma za te przykładowe 70tyś ma nowy a nie stary. wiec jak by nie patrzyl zysk jest.

[Cihu 151]

Ale tamten sprzet byl brany bez dotacji. w kazdym razie ja nie chcialbym jezdzic nowym DJ i załatwiac sie razem z krowami. nie wiem jak wy. u mnie sprzetu na podworku nie ma szalowego ale jak przyjemnie jest posiedziec sobie w cieplym przytulnym domku grzejąc sobie tylek w fotelu przy kominku. wszystko musi byc zrownowazone. A oczywiscie traktor juz wdrodze. oszczedności są i jak bedzie okazja - decyzja Prow - to nowe sprzety bedą witac na podwórku. Pamiętajcie koledzy, ze nie jestesmy niewolnikami zeby tylko w polu orac i swinie karmic.

[kkrystian 0]

czy mógłby ktoś podać link, bądź napisać wymiary i treść tablicy informacyjnej "PROW" bardzo pilne !!!

z góry dzienkx

[mareknh 40]

Masz racje Cihu, u nas gdyby nie budowa nowego domu, to byśmy mieli full nowych maszyn, ale standardy życia też muszą być. W sąsiedniej wsi gościu ma około 40 hektarów, 50-60 krów, Deutz-fahr 125 km a mieszka przy oborze w pokoju z łazienką.

[Waltra 0]

Może ten facet też sobie dom wybuduje jaki będzie chciał,przedłożył poprostu warsztat pracy przed własną wygodę.Najwazniejsze jest to,żeby zachowac umiar zarówno w inwestowaniu w gospodarstwo jak i na inne luksusy kosztem gospodarstwa a także zdrowe podejście do kredytów .Nie sztuką jest obkupić się na kredyt,bo potem może byc różnie.Ekspertyza IBMERowska nie da nam poszaleć ze sprzetem choćbyśmy nawet chcieli .Ja wyznaję zasadę ,że najpierw warsztat pracy a potem reszta i muszę przyznac ,że to się sprawdza .HUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUrrrra miałam telefon z ARiMR ,podpisuję umowę .A kombajn zdradzę teraz to DF 5445H heder 4,2 150 KM na 80 z hakiem do zbioru własnych gruntów.

[Wielkopolanin 0]

Chłopakijak to jest z maszyną kupioną ze środków unijnych (SAPARD, SPO, PROW), gdy chce się ją wykorzystywać w swoim gospodarstwie, ale też chciało by się zrobić trochę usług. podobno nie można? Z jakiego paragrafu to wynika? Czy może z umowy podpisywanej z ARiMR? Bo w rozporządzeniu nic na ten temat nie pisze. No i jak to jest w praktyce? Jeździcie takimi maszynami na usługi? Pewnie większy problem jest jak gospodarstwo rozlicza się z Vat-u na zasadach ogólnych?

[kris840 0]

A co chodzi z tą infrastrukturą drogowo na czym ma ona polegać czy to przypadkiem nie chodzi o utwardzenie podwórka w gospodarstwie popularną kostko lub czymś innym

tak chodzi o utwarzdenie podworka kostka brukowa, mam mleko i samochud jedzie po blocie i wyjazd ma zza zabudowan gospodarstwa wiec troche metrow bedzie. czy ty to juz przerabiales? od czego sie zabrac?

[jerzy 3]

Przyłącze się do dyskusji o celowości zakupu nowych maszyn, tez korzystałem ze środków UE i stałem przed dylematem czy zadłużyc się i brać ciągnik nowy i do tego nie taki jak chciałem mieć czy kupić używkę plus maszyny towarzyszące też używki ale takiej wydajności jakiej chciałem ale za to za swoję pieniądze. Wybrałem drugą opcję i nie załuję, służy wszystko i co najważniejsze nie jestem zadłużony. Moi koledzy pobrali nowe ciągniki na kredytach potem przyszedł świński dołek w 2008 roku i wiem o 2 przypadkach że pooddawali do dilerów maszyny i zwrot do Agencji. Potem spłacanie w wielkim trudem, wywożenie niedośniętych tuczników , wywożenie zboża w najmniej korzystnym momęcie, płacz i zgrzytanie zębami. Byliśmy z żoną na wczasach w Bułgarii 2 tyg, żona dziecko zadowoleni, do domu też kupiłem różne rzeczy, i wiem że żyję a nie wegetuję i nie ma tak że nowy traktor stoi w garażu bo pracuje 5 dni w miesiącu a ja skrobię na raty. Myśle podobnie jak Cihu trzeba też korzystać z życia a nie robić z siebie niewolnika, pewnie za jakiś czas i ja się porwę na nowy ale wezmę taki jak ja chcę i też bez kredytu, a jak te urzędniczki dowiedzą się że masz kredyt to wytrą tobą podłogę na korytarzach agencji, jeden z moich kolegów sie przyznał to nam opowiadał jak nim poniwerano. Pozdrawiam CIHU

[Wielkopolanin 0]

No ale nie dajmy się zwariować kredyty są po to by je brać Ale wszystko trzeba robić z głową. Musimy mieć jakieś uzasadnienie ekonomiczne, że nie tylko spłacimy kredyt, odsetki, ale i nam się to zwróci. Ja osobiście w mojej sytuacji nie kupiłbym ciągnika na kredyt, bo wiem,, że sam traktor nie wygeneruje mi większego zysku, niż ten stary, którego mam teraz. Ale jeśli chodzi o inną maszynę, dzięki której mógłbym zaoszczędzić, lub zarobić coś więcej niż teraz, to czemu nie?

[Waltra 0]

Obydwaj przedmówcy mają rację.Trzeba znależc złoty srodek ,umieć realnie ocenić swoją sytuację i możliwości.Jak się dysponuje jakąś gotówką PROW jest doskonałą szansą na podreperowanie warsztatu pracy ale jeśli ten PROW ktoś realizuje w całości z wysokooprocent kredytu to już moze się "przewiezc",bo ceny wahają się niesamowicie.Często się zdarza ,ze ktoś chce coś komuś udowodnić ,albo wyleczyć się z kompleksów i kupuje lepszy sprzet od sąsiada.Trzeba kupowac to,co nam pasuje ,co ułatwi i uprzyjemni prace a nie sugerować się tym,co inni sądzą.

[OPTIMUSpRIME 1]

ja myślę że warto korzystać z PROW ale z głową.można kupić nowe maszyny ale żeby nie zadłużyć się na maxa.do 2013 jak nie kupisz to potem takich maszyn nie kupisz bo pokończą się programy.wszystko z głową umiarem.ja np miałem kupić ciągnik nowy.cena poszła o 40tys w gore w stosunku do poprzedniego roku to kupuje półroczny z lepszym wyposażeniem za cenę tamtego gołego. trzeba się rozwijać i stare trupy wymieniać w miarę możliwości by mieć szanse rozwoju.pozdrawiam

[vdan 5]

No i mam problem.

4 poprawki.

Dzisiaj babka z ARiMR dzwoniła że musimy odłączyć dzierżawę bo jest za krótki okres do końca, a ma być min. 5 lat jeszcze dzierżawione.

Z 90ha zostanie nam 40 ha. Kupilismy już sprzęt 110km ciągnik, agregat i pług i co teraz, jkak sie okaże że na 40 ha ten sprzęt będzie za duży to jesteśmy ugotowani.

eeehhhh nic tylko sie załamać, ale oczywiście po 4 poprawakach do tego doszli, po wstępnej weryfikacji kupiliśmy sprzęt myśląc że już wszystko gra.

Moze ktoś mi podpowie, doradzi, czy na 40 ha sprzęt taki jak ciągnik 110km i agragat 3 m przejdzie??

POMOCY !!

[lukasz27 10]

przelicznik jest taki 4km na 1 ha więc z ciągnikiem sie zmieścisz. do agregatu też się nie powinni przyczepić . napisz wyjaśnienie że ta dzierżawa która masz bedzie przedłużona ale teraz nie możesz jej przedłużyc bo okres dzierżawy jeszcze trwa.

[Dawid777 0]

Mam dwa pytania dla tych co wzieli ciągnik na PROW po pierwsze co sprawdza kontrola czy tylko ciągnik czy wertuje całe gospodarstwo? I ile mi zwrócą z ciągnika za 120tys brutto ?

[lukasz27 10]

co do kontroli to ci nic nie podpowiem bo dopiero na nia czekam a zwrot z ciągnika to zależy czy masz 40 lat, warunki ONW, NATURA 2000. a tak ogólnie tood 40% do 60% od wartości netto.

[Dawid777 0]

Ja z 1971 ale żona z 1972 i na nią jest numer gospodarstwa teren ONW

[lukasz27 10]

no to 60%.od kwoty netto.

[przemo92 5]

@lukasz27 a jeżeli gospodarstwo leży na ONW i na NATURA 2000 to tez 60% od kwoty netto??

[Slavo 55]

No i mam problem.

4 poprawki.

Dzisiaj babka z ARiMR dzwoniła że musimy odłączyć dzierżawę bo jest za krótki okres do końca, a ma być min. 5 lat jeszcze dzierżawione.

Z 90ha zostanie nam 40 ha. Kupilismy już sprzęt 110km ciągnik, agregat i pług i co teraz, jkak sie okaże że na 40 ha ten sprzęt będzie za duży to jesteśmy ugotowani.

eeehhhh nic tylko sie załamać, ale oczywiście po 4 poprawakach do tego doszli, po wstępnej weryfikacji kupiliśmy sprzęt myśląc że już wszystko gra.

Moze ktoś mi podpowie, doradzi, czy na 40 ha sprzęt taki jak ciągnik 110km i agragat 3 m przejdzie??

POMOCY !!

 

Hej na 1 ha liczą 3-4KM więc 40ha*3KM to dostaniesz bez problemu 110KM!

znajomy na 44ha dostał agregat uprawowo-siewny 3m,

a z pługiem to nie wiem?? zobacz w pliku ARiMR "Racjonalność zakupów na PROW" jak dobrze umotywujesz to powinni ci przyznać

[lukasz27 10]

ja mam gospodarstwo polożone na ONW i dostałem 60%. część mojej gminy leży na terenie NATURA 2000 ale to nie ma znaczenia wystarczy jedno.

[Dawid777 0]

A jakie koszty poniosłeś (biznesplan wniosek i inne)?

[lukasz27 10]

koszty to w sumie paliwo tylko bo wniosek robilem sam. na internecie jest wszystko. jak się robi zgodnie z instrukcją to prawie nie ma pomyłek.mogłem sie zawsze poradzić w firmie w której kupowałem maszyny. wydaje mi się że jak bierzesz ciągnik w danej firmie to oni Ci pomogą nieodpłatnie zrobic ten wniosek bo im tez zależy żeby sprzedać sprzęt.

[Trevorfarm 0]

Vdan--od kogo masz ta dzierżawę????osoba prywatna czy ANR?

[Dawid777 0]

A jak to jest z klasą ciągnika bo przecież nie przyznają mi Fendta czy Zetor czy Case to chyba podobna klasa bo o deutz moge zapomnie ceny z kosmosu a case jx80 ciekawa propozycja a z ziemią nie powinno by problemów bo wujo ma to moge wzią na fikcyjną dzierżawę te 7ha lub na prawdziwą (bo i tak w dzierżawie) tylko 30km ode mnie (ale jeszcze mam tam swojego 3ha danego w dzierżawę na słowo a case 40km\h chyba lepsze rozwiązanie niż proxima.

I jaki koszt biznesplanu?