cb-radio w ciągniku

[coolman111 56]

Dawno nie zaglądałem do tego tematu, a widzę że się rozkręcił .

@Bobek, te anteny które podałeś to mają kiepściutki zasięg, kolega testował podobne sprzęty i wychodziło to jakieś 3-4km. Dobrze sprawdza się w dużych miastach, bo zbiera mniej niepożądanych sygnałów. Duży plus to efekt estetyczny, ale chyba nic poza tym.

Co do Santiago 1200 to zgadzam się z kolegą @miser, bardzo dobry bat w b. dobrej cenie. Te same osiągi co P. Texas. Texas też kiedyś mi się podobał- taki świecący, chromowany , ale pisałem na forum CB o niej i jeden użytkownik pisał, że miał pęknięcie cewki, ale to może tylko taki jego przypadek. Co mi się nie podoba w Texasie- łączenie bacika na środku..., ale zawsze można zmienić bat na jednolity .

@hermes, jeśli masz radio z RF Gine to jaki problem, skręcasz je i słyszysz tylko najbliższe sygnały. Już większość tanich CB posiada RF G.

@konrad18, presidenty stare to praktycznie wszystkie są dobre . Znajdzie się czasami jakaś wada, ale jeśli chodzi o jakoś odbioru i nadawanie jest super. Johnego mam mój znajomy z wioski. Ma je od początku lat 90tych i nie było żadnej naprawy więc to już o czymś świadczy. Dla mnie minus to trochę słaby głośnik (może jego już wymaga wymiany, albo ja się przyzwyczaiłem do mojego 2 razy większego jak ma on w JFK) i te pseudo mini gruszki co są w tych mniejszych Presidentach i Unidenach- mogłaby być trochę większa i poręczniejsza.

Co do samej homologacji to kontroli w tej sprawie to jest ogólnie trudna sprawa i każdy ma inną teorię do tego. Kolega @miser pisze tu dobrze, że każde radio musi ją mieć i należałoby to wozić w aucie. Jeśli nie ma tego osobno, to może być tak, że deklaracja zgodności jest razem z instrukcją obsługi (tak miałem przy JFK). Kiedyś gadałem na ten temat na bazówce z innymi "starymi" użytkownikami CB i każdy miał nieujednoliconą teorię...

[d200d 0]

jak chcesz mieć prawdziwe radio to uniden 520 nic innego nie wchodzi w grę

[maks 84]

Uniden 520 to takie małe zlo bo dosc dobrze sie sprawuje ale nie powala. Nie wspominając o tym ze nie trzyma parametrow (efekty made in china i produkcji oszczednosciowej).

 

Dobre radia to stare radia, stare presidenty czy alany. Stare cobry tez sa dobre.

Rozne inteki, sunkery, faruny najlepiej omijać.

 

Nowe i drogie radio wcale nie musi byc rewelacyjne.

[pooch 61]

od 2 lat ojciec ma w aucie CB President Jonny II

 

gabarytowo małe - latwe w uzytkowaniu, bezproblemowe ;[

 

jedynie ojciec wymienił gruchę na wiekszą bo ma za duzą rękę do tej malej

[WeSolyRomeK 17]

Panowie mam takie pytanko do was nie wiecie przypadkiem co to jest za antenka którą można dostać za punkty vitay na orlenie? bo mam dwa autka i żeby nie przekładać za każdym razem całego zestawu to wymyśliłem sobie że wezmę tą antenkę i zamontuje ją w którymś aucie.

[dawidg2 31]

Antena magnesowa Alan długość 33cm, przegub u podstawy za 26900pkt

[maks 84]

Dlugosc moim zdaniem odstrasza. Juz lepiej wziac cos innego za punkty a antene po prostu kupic, mysle ze bedzie lepiej ;[

[dcnt 13]

33 cm to jest smiech nie antena, kompromis miedzy sporym zasiegiem a dobrym jakosciowo odbiorem to anteny ok 1 metra, mniej niz 50 cm to porazka.

[dawidg2 31]

Dokłądnie ja w osobówce mam 1,5m antene montażową, kupiłem ostatnio Hustlera 1m na magnes ale będe miał do ładowarki z Herbertem razem.

[maks 84]

Nie grzesz żesz Dawidzie! Herberta do ładowarki? ;[

[yacenty 3883]

mam bata 1.45m i nie kupie teraz zadnej krótszej anteny do auta, do ciągnika czy kombajnu które muszą się widzieć na jakies 1-2km to mysle ze minimum to tak 1m i wtedy jakoś jest super

co do radyjka to mam tti 880 i jestem bardzo zadowolony

[dawidg2 31]

@maks leży na półce i się tylko kurzy a szkoda mi go sprzedać tylko gruche zmienie na poręczniejszą do ręki. A nie wsadze go do osobówki bo za duży.

 

@yacenty zgodze się, akurat w ciągniku czy kombajnie antene montuje się dość wysoko więc to też plus dla osięgów więc ten 1m wystarczy

[R2maros9641 1]

Witam. Co myślicie o radiu President Tommy ASC z anteną President Missouri bądź ML-145/Sirio ML-145. A może polecicie coś prostego w obsłudze i porządnego za jakieś rozsądne pieniądze(radio+antena)?

[pino93 0]

witam

mam takie zapytanie

planuję założyć radio cb w aucie dostawczym (ford transit)i tak przeglądam allegro no i sam już nie wiem któro jest lepsze a planuję wydać do 300zł max z anteną

słyszałem ze tanie radia też są bardzo dobre ale żeby nie trafić na całkowity badziew

antena też pasowała by jakaś krótka na magnesie

doradźcie coś bo ja w tym jestem kompletnie "zielony" może najlepiej opinie albo linki z allegro

z góry dzięki

pZdR

[WeSolyRomeK 17]

podobno radyjko yosan pro 120 albo lafayette atena to całkiem przyzwoite sprzęty, z tego co piszą to są to następcy unidena.

[FarmerEU 0]

Witam wszystkich. Sam osobiście używam radia Uniden PRO 520XL z anteną President Super Florida - antena helikalna (72 cm). Mogę osobiście polecić ten zestaw dla użytkowników niewymagających bądź takich dla, których łatwość przeniesienia zestawu z auta do auta jest bardzo ważna. Służy ono dobrze jako ochrona anty-miśkowa i raczej nic poza tym ... Radio jest super i nie ma na to dwóch zdań, zaś antena jest po prostu za krótka do dłuższych rozmów. Anteną godną polecenia jest ML145 dowolnej firmy, dla bardzo wymagających Sirio 5000 Turbo. Acha, to Uniden produkuje płyty główne dla Presidenta a nie odwrotnie. Wszystkie Presidenty z nowszych serii mają problemy z ASC co potwierdza serwis w Częstochowie (autoryzowany serwis President). P. Johny II jest identyczne w środku jak U. Pro 520 XL co uwidacznia się nawet na płytach czołowych. Różnicą jest tak naprawdę cena. Pozdrawiam

[Gago 0]

A ja uzywam obecnie Albrechta AE6890 i antenę President Dakota i nie narzekam wszystko pieknie śmiga ale4 teraz bedę musiał zmienić (sprzedać) antenę na troche niższa bo z tą mam ciągle problem w garazu bo mi sie nie mieści

[marcin974 30]

Posiadam zestaw składający się z Unidena 510 i Sirio ML145, Radio bajka, żałuję ze nie dołożyłem trochę i nie kupiłem 520, Antena tak samo wypas, jak to na forum CB jakiś uzytkownik napisał ze nawet jego żona mówi że długość jednak ma znaczenie

 

 

Kumpel ma Presidenta ML 145 to pod względem funkcjonalności to samo, tylko ~70zł droższa i większe prawdopodobieństwo ze ukraść mogą

 

 

 

Jakby się ktoś znalazł kto kto dałby mi 170zł za mojego unidena to zamieniłbym go tylko na presidenta i na nic innego

[maks 84]

podobno radyjko yosan pro 120 albo lafayette atena to całkiem przyzwoite sprzęty, z tego co piszą to są to następcy unidena.

Te radyjka maja tylko tyle wspolnego ze na allegro sprzedawcy wymieniaja yosana jako zamiennik unidena. To samo jest np. z sunkerami i innymi wynalazkami ponizej 200zł.

 

Witam wszystkich. Sam osobiście używam radia Uniden PRO 520XL z anteną President Super Florida - antena helikalna (72 cm). Mogę osobiście polecić ten zestaw dla użytkowników niewymagających bądź takich dla, których łatwość przeniesienia zestawu z auta do auta jest bardzo ważna.

Zestaw niezbyt ekonomiczny i raczej kiepski pod wzgledem osiagow. Jak pisales, na antymisia wystarczy. Poza tym przenoszac antene miedzy samochodami wypadaloby ją ponownie zestroić (bo antene stroi sie do miejsca montazu a nie do radia). Jak masz antene zestrojona na srodku dachu to w dowolnym narozniku bedzie juz inaczej pracowac.

Acha, to Uniden produkuje płyty główne dla Presidenta a nie odwrotnie. Wszystkie Presidenty z nowszych serii mają problemy z ASC co potwierdza serwis w Częstochowie (autoryzowany serwis President). P. Johny II jest identyczne w środku jak U. Pro 520 XL co uwidacznia się nawet na płytach czołowych. Różnicą jest tak naprawdę cena. Pozdrawiam

President i uniden to bardzo podobne radia, president to uniden na europe.

A uniden 520 to nie johnny II tylko johnny I.

Co do ceny to niestety prawda, ze w presidencie w duzej mierze placi sie za gwiazde (logo), niemniej stare modele typu herbert czy wilson raczej sa warte swojej ceny.

 

pino93 - do 300 zl to moze uda Ci sie znalezc unidena 520 razem z sirio ml-145. Ale uniden to tylko spod lady dlatego musisz pytac po sklepach, przez telefon Ci nie powiedza czy maja.

Ogolnie to za 300zl nie da sie kupic dobrego zestawu. Bo tyle to kosztuje dosc dobre uzywane radio (na przyklad uzywany president czy alan). Dobra antena to tak minimum 100zl i omijaj sunkery, faruny, presentery, tylko markowe typu sirio, lemm, president, sirtel.

[pino93 0]

nom ale mitrzeba coś krótkiego nie wiem 50-70cm max to do dostawczego auta nie wwale mu 145cm

no te ceny są na prawdę powalające niby zwykłe radyjko a tyle kosztuje;)

dzieki jednak mi pomogliście bo już miałem kupić całkowity "badziew"

[maks 84]

pino93 - metr minimum. Ponizej metra to nawet renomowani producenci rzadko schodza (no pomijajac floride ktora jednak nie powala).

Niestety tutaj fizyki nie oszukasz i dlugosc ma kolosalne znaczenie.

 

Kup lemma metrowego montazowego, zrobisz dziure w kabinie (w dachu, nie w tylnej scianie!) i bedzie dzialac dobrze.

[coolman111 56]

Za 300zł spokojnie kupi się coś używanego dobrej klasy . Trzeba tylko czasami poszukac dobrze. Za 200zł kupiłem "uszkodzonego" JFK I. Jego naprawa kosztowała 10zł. Antenę to już kupiłem nową za 178zł, ale po 2 mies. miałem okazję kupić od znajomego tą samą antenę za 80zł. Szukajcie, a znajdziecie .

[maks 84]

coolman - ja nie mowie ze na pewno nie. Za swojego presidenta wilsona dalem 250zl, stan igła (no poza jedna czy dwoma diodkami na miarce s-meter), lemma magnum 1,5m dostalem od wuja u ktorego lezal on nascie lat. Do tego za 50 pare zl kupilem mika ze wzmocnieniem i echem (fd1818) i w zasadzie w 300zl sie zmiescilem.

 

Ale to masz pojedyncze przypadki, ten Twoj jfk to tez, kupujesz uwalonego ale nie wiesz co jest. Moze koncowka mocy, moze włącznik a moze pol plytki do wyrzucenia? Poza tym takie szukanie to dla kogos kto sie zna, laicy ktorzy chca sobie kupic cb zeby jezdzic szybko ale nie placic mandatow nie interesuja sie co maja, byle tylko gadało gdzie jest policja.

Taka jest niestety prawda :]

[coolman111 56]

Heh zgadzam się z Tobą B). W JFK miałem tylko uwalony jeden kwarc i jest ok (akurat ten od głównej 40stki). Teraz chciałbym coś wstęgowego do auta, bo w domu mam Lolka to można by było pogadać z bazą z dalszych odległości. Wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia B). No ale cóż za George musiałbym trochę wyłożyć (podobne wym. do JFK), znowu Jackson jest trochę za duży. Także znowu pozostaje czekać na jakąś dobrą okazję.

Co do tanich zestawów cb to nie mam nic przeciwko takim urządzeniom. Kuzyn ma zestawik typu radio ultra i antena no name świńska kitka 30cm i jak ktoś koło niego przejedzie i się pyta to odpowiadają i nie ma problemu, ale jak ja testowałem to z moją bazą to w linii prostej dogadaliśmy się na 5km B), masakra B).

Także każdy kupuje sprzęt pod swoje wymagania jakie będzie stwiał temu urządzeniu.

 

Pozdro .

[maks 84]

Tylko wiesz, kupi cb w biedronce a potem zali sie na forach ze nie chce mu dzialac, ze pierdzi, ze szumi ze prawie nic nie slyszy...z reszta wiesz jak jest :]

 

Moze ss3900 albo alana87? Tyle ze one gabarytowo jak jackie.