Opłacalność-w-rolnictwie-mit-czy-fakt

[kozulek2 228]

Oczywiście że mógł mieć dobry plon tyle że dobry plon nie znaczy duży zysk. Bo na 5 klasie dobry plon to 10t mokrej QQ ale po odliczeniu kosztów zysk wyjdzie raczej niewielki. Żeby było jasne - dyskusja dotyczy tego roku.

no widzisz ,dobrze mówiłem że czyste rączki i puste kieszenie ...nie każdy musi sprzedac swój plon po marnej cenie kolego , wystarczy podsuszyc i poczekac ,albo miec z 2000 tucznika tak jak mój sąsiad i wtedy inna bajka .

[TOMEK_11 2]

Jesteś inteligentny inaczej czy mi się wydaje? Swoją kukurydzę przeznaczam na kiszonkę jednak koledzy z forum oraz sąsiedzi mają uprawy na ziarno. Różnica jest w odmianie i zbiorze a koszty mniej więcej te same więc mogę sobie obliczyć ile zostałoby mi zysków gdybym przeznaczył na ziarno.

Taki cwany jesteś to posiej kukurydzę na 6 klasie, wsadź 3,5tys zł i skoś 6t ziarna. Będzie więcej jak ją sikawką podlejesz...

 

W tym roku żyta na 5 klasie było 2t a kukurydzy ok 7t - suchej - w mojej okolicy. Teraz na żyto ponieśliśmy koszty w wysokości ok 1000zł a na kukurydzę 3,5tys zł. Jedyny zysk w przypadku kukurydzy to to że pozostawia po sobie bardzo dobre stanowisko pod inne uprawy i nic więcej. Ten rok wypadł kiepsko w przypadku produkcji roślinnej na słabych glebach. Jeszcze raz podkreślam: NA SŁABYCH GLEBACH.

no to kolego masz problem bo 12 KM od Siedlec 4-5t z VI klasy 7 lat rok po roku żyto bo nic innego nie urośnie, i jeszcze lepszy przypadek 'zaorane, zasiane, skoszone' dało pewnemu jegomościowi te twoje 2t/ha, pogoda ta sama, warunki też, masz kolego poważny problem ze sobą, a nie z opłacalnością

Edytowano Październik 29, 2013 przez KRISTOFORn
Używanie czerwonego koloru czcionki

[koma666 162]

zwykłe zyto siejesz czy hybrydowe ?

[TOMEK_11 2]

tylko i wyłącznie

Edytowano Październik 29, 2013 przez KRISTOFORn
Cytowanie poprzedniego posta

[pawelol111 1342]

Tylko że VI klasa VI nie równa. Kolejna sprawa: nieźle zabulić trzeba za hybrydowe, podlicz wszystkie koszty i zobaczysz ile Ci zostanie w tym roku. 400zł sam materiał siewny, 400zł polifoska, 450zł saletra, od zielska 100zł, grzyb x2 200zł, skracanie idt... 1500 kosztów bez uprawy. Sprzedajesz 4t po 500zł i masz... całe 2 tys. Czyli koszty pokryjesz. Nic więcej. Czyli czy byś zebrał 2 t przy małych nakładach czy 4 przy dużych - wszystko jedno bo na piachu mało kiedy są duże zyski.

 

Kozulek: jak ktoś nie ma suszarni albo magazynu to wiadomo. Co do tuczników to też nie jest tak kolorowo bo cena zmienia się 7 razy w roku i już liczysz że zyski będą a tu ooo d*pa mokra.

[szarywilk 90]

strasznie drogo panowie wy te pola obrabiacie... ja co prawda nie uprawiam kukurydzy ale na przykładzie zboża : koszty

Orka - 20 l

Agregat ścierniskowy : 10 l

Agregat uprawowo-Siewny 10 l

Nawożenie : 150 polifoski i 200 saletry = 600 zł

Chwasty : 110 zł

zbiór : 300 zł

nasiona : 250 zł

paliwo na nawóz, oprysk i zwożenie to może 100 zł jak zaleje do c 360 cały bak ( 65 l ) to pryskam nim 3 dni

Wiec wychodzi 1360 zł + ON 40 l x 5 zł = 200 zł ( vat odliczam od podatku )

Koszty to jakieś 1600 zł / ha

 

w tym roku w naszym rejonie zboża sypały bardzo kiepsko (nawalne deszcze na pyleniu i pół staniu w kłosach ) wydajność raptem 3 t / ha, srednia cena sprzedaży 700 zł / t więc kokosów nie zrobiłem cóz taki przebieg pogody. Dodam ze pola są po ziemniakach a ścierniska przesiewam łubinem.

Ja w tym interesu nie widzę ale na ziemniaki pasuje mieć pola zmieniane zresztą gdyby nie ta wydajność w tym roku to i tak nie było by zle

 

jak ja kocham takie wyliczenia - kolejny przykład zużywacie tyko parę litrów paliwa i to całe koszty - elementy robocze, wymiany olejów - amortyzacja nie są kosztami- po co liczyć że agregat, czy siewnik kupiony nowy wytrzyma 10 sezonów, rozsiewacz podobnie bo go zeżrą nawozy że każda mth i rok ekspoatacji oznacza utratę wartości ciągnika czy kombajnu....... nie mowie nawet o poważniejszych awariach które czasami się trafiają nic tylko pozazdrościć krótkowzroczności i podejścia do biznesu jakim jest rolnictwo......

co do cen koszenia kukurydzy to mówcie mi że ktoś kosi usługowo po 300 zł /ha z jego paliwem ????? boże co ten prow narobił, ja chętnie wynajmę takiego usługodawce na 400 ha sprzedam swój kombajn bo mi traci tyle rocznie na wartości ile on skasuje za koszenie - nie licząc paliwa i robocizny ani wymiany elementów czy olejów. kiedy rolnicy nauczą się liczyć .......

[TOMEK_11 2]

Tylko że VI klasa VI nie równa. Kolejna sprawa: nieźle zabulić trzeba za hybrydowe, podlicz wszystkie koszty i zobaczysz ile Ci zostanie w tym roku. 400zł sam materiał siewny, 400zł polifoska, 450zł saletra, od zielska 100zł, grzyb x2 200zł, skracanie idt... 1500 kosztów bez uprawy. Sprzedajesz 4t po 500zł i masz... całe 2 tys. Czyli koszty pokryjesz. Nic więcej. Czyli czy byś zebrał 2 t przy małych nakładach czy 4 przy dużych - wszystko jedno bo na piachu mało kiedy są duże zyski.

 

Kozulek: jak ktoś nie ma suszarni albo magazynu to wiadomo. Co do tuczników to też nie jest tak kolorowo bo cena zmienia się 7 razy w roku i już liczysz że zyski będą a tu ooo d*pa mokra.

nie wcale :lol:

 

materiał: 310

nie stosuję czegoś takiego jak polifoska, nie stosuję czegoś takiego jak saletra, zamknij się czasem z łaski swojej i nie wpieraj komuś swoich chorych rozwiązań i teorii

nawozy: 550 yara+specyfik:

 

twoje chore ceny i teorie w tym podpunkcie również mnie ani trochę nie obchodzą, co i za ile pryskałeś jest wyłącznie twoją sprawą

śor: 150

minuet

chisel

alert

moddus

wszystko:

 

i niech będzie z górką 80l ON 340 również:

 

koszenie: 250

 

co daje nam łącznie 1600

 

nawet przy lichej cenie jaką było 550/t przy 5t osiągamy 2750

 

2750

1600

------

1150 na czysto

 

o dopłacie nie wspominam, a jak będziesz jeszcze płakał o jakieś amortyzacje, części itp to sobie dolicz ile chcesz

 

z chęcią zobaczę czy w polu masz też tak zrobione jak w forumowej gadce zza monitora(czytaj czekam na adres)

Edytowano Październik 29, 2013 przez KRISTOFORn
Używanie czerwonego koloru czcionki

[pawelol111 1342]

Tyle tylko że napisałeś 4-5t... a piszesz plon max 5t. Ceny za ów plon również maksymalne 550zł. Odejmij amortyzację, transport itp. Koszenie za 250zł 5 t zboża? Nie bądź śmieszny. Widzę że u Ciebie znikomą ilość N potrzeba... jakie te 6 klasy zasobne. No daj spokój... Policz to jeszcze raz bo masz śmieszne ceny i odejmij od dochodu koszty. Tam może 500zł zostanie. Nie kompromituj się kolego.

 

I jeszcze jedno: 80l ON x 5zł to 400zł a nie 340. No chyba że na opale mistrzu jeździsz...

Edytowano Październik 29, 2013 przez pawelol111

[TOMEK_11 2]

hahahaha

 

bo wiem jaki był plon, a ty nie wiesz, logiczne?

 

ale proszę bardzo możemy nawet uśrednić

 

masz:

 

4t*550= 2200

4,5t*550= 2475

5t*550= 2750

 

mówiłem odejmuj wszystko co chcesz, ON dałem ci i tak z górką żebyś nie wymyślał głupot ale ty niestety nie wytrzymałeś, koszenie z hektara, śmieszny jesteś ty odkąd czytam twoje wypociny więc zakładam, że pewnie od zawsze; wypisałem ci nawozy, jak coś nie pasuje to płacz i zgrzytaj zębami, jakie mam ceny to moja sprawa, jeśli ty masz inne nic mnie to nie interesuje, przedstawiłem ci prostą kalkulację, nie wytrzymałeś, spiąłeś d*pę i zapultałeś się bez rzeczowych argumentów, kolegami nie jesteśmy, sajonaro kompromitacjo

 

nie masz pojęcia-nie pisz idiotyzmów-nie rób z siebie pośmiewiska

 

 

 

hahahahaa

 

i jeszcze cenę ON mi ustal, no normalnie nie mogę.. wgryź się trochę w pismo obrazkowe, tak dla ułatwienia i specjalnie dla ciebie się nim posłużyłem

Edytowano Październik 29, 2013 przez KRISTOFORn
Cytowanie poprzedniego posta

[pawelol111 1342]

Zakładam że orzesz gracą albo sochą - to i amortyzacja żadna. Ta Twoja kalkulacja jest zwyczajnie śmieszna. Ceny z kosmosu. No ale takie musisz zakładać - najniższe dla środków do produkcji i najwyższe dla produktu. Typowy polski chłop. 0 myślenia, przechwałki, obrażanie innych.

[TOMEK_11 2]

mówiłem doliczaj ile chcesz, a nie piszesz już drugi post o amortyzacjach, boisz się ośmieszyć czy co? już raczej bardziej się nie da, śmieszna bo? ceny z kosmosu? które? czekam na wypunktowanie, najniższe dla środków produkcji? rozjaśnij o czym tworzysz te bajki, najwyższe dla produktu? ciesz się, że vatu nie doliczyłem; od chłopów wyzywać się możesz z kim innym, 0 myślenia mówisz? przechwałki? obrażanie? twoich chorych głupot i teorii z kosmosu?

 

proponuję wizytację z dokumentacją na agrofoto, czekam

 

Kolega już Wam nie odpowie, właśnie opuścił forum - na stałe.

Edytowano Październik 29, 2013 przez KRISTOFORn
Cytowanie poprzedniego posta

[Tomek90 2259]

@TOMEK_11 Rozpisz całą agrotechnikę wraz z kosztami to będzie jasne. Gdzie jest wapno, glifosat?? Yara jakie, azotowe? Jeśli tak to powodzenia 5t/ha bez K na piachu. O amortyzacji nawet nic nie będę pisać.

[pawelol111 1342]

Po 1. śmieszne dawki składników pokarmowych - żyto z powietrza pociągnie... - już tu powinniśmy zakończyć dyskusję bo elementarnej wiedzy nie masz, uprawa bez N...

Po 2. 550zł za tonę - ciekawe gdzie Ci tyle dadzą

Po 3. plon 5t - chłopie na 4 klasie w tym roku ludzie mieli problem 3-4 t a Ty z piachu 5t.

[melon10641 1218]

Tomek11 na argumenty to ty dałeś ciała odnośnie ropy a dokładnie w tabliczce mnożenia

co do śor

Moddus koszt 250 za 1L, dawka 0,3 L/ha koszt 75zł

Alert 89zł 1L dawka 1L, koszt 89zł

Chisel 94zł za 60g, dawka 60g/ha koszt 94zł

Minuest 100EW 122zł/l dawka 0,1l koszt na ha 12zł

 

razem 270zł a nie jak ty to podałeś 150, pomyliłeś się prawie 2 krotnie!! Dodam że ceny brałem z neta a dawki z etykiety

 

Tomek jak widzisz więcej krzyczysz i kłócisz się z innymi niż liczysz! Poza tym gdzie Ci koszą 250zł za hektar? Więc wyluzuj, siądź przy exelu wszystko wylicz i dopiero możesz swoje racje udowadniać

[Sadek 1123]

jak ja kocham takie wyliczenia - kolejny przykład zużywacie tyko parę litrów paliwa i to całe koszty - elementy robocze, wymiany olejów - amortyzacja nie są kosztami- po co liczyć że agregat, czy siewnik kupiony nowy wytrzyma 10 sezonów, rozsiewacz podobnie bo go zeżrą nawozy że każda mth i rok ekspoatacji oznacza utratę wartości ciągnika czy kombajnu....... nie mowie nawet o poważniejszych awariach które czasami się trafiają nic tylko pozazdrościć krótkowzroczności i podejścia do biznesu jakim jest rolnictwo......

co do cen koszenia kukurydzy to mówcie mi że ktoś kosi usługowo po 300 zł /ha z jego paliwem ????? boże co ten prow narobił, ja chętnie wynajmę takiego usługodawce na 400 ha sprzedam swój kombajn bo mi traci tyle rocznie na wartości ile on skasuje za koszenie - nie licząc paliwa i robocizny ani wymiany elementów czy olejów. kiedy rolnicy nauczą się liczyć .......

 

Zgadza się każdy liczy tylko koszt bezpośredni, a gdzie koszty pośrednie?

 

Ja żeby uzyskać jakiś pogląd na gospodarstwo staram się pisać wydatki jak i przychody w gospodarstwie wtedy mam teoretycznie wszystko poza amortyzacją sprzętu (zużycie którego nie widać a jest).

[PaweKunikowski 0]

Martwi mnie to , że Ukraina wejdzie do wolnego handlu z UE. zaleje nas fala taniego zboża, na dzień dzisiejszy cena pszenicy oscyluje +/- 740 zł, po wejściu Ukrainy ok 500 hm. zatem większość rolników wejdzie w tuczniki, bo cena mało wiele jest opłacalna- ale za 3 miesiące będzie już inna cena niższa , dodam że jak zniosą limity na mleko to zwyczajnie cena mleka będzie mniejsza, nasz rząd szykuje rolników na 2016 rok czyli wolny rynek zakupu ziemi przez obcokrajowców, no bo jak zmusić takiego rolnika co ma 10 ha na pozbycie się ziem- to proste zmowa na rynku cenowym zbóż, przed żniwami ktoś z izby paszowej mówi że polska ma rekordowe zapasy, a po żniwach ten sam pan tłumaczy się że zbiory były mniejsze i że zapasy są o wiele mniejsze niż zapowiadano.

Obserwuje okolicznych rolników i widzę że po tych żniwach komornik będzie miał dużo do roboty, ( nowe traktory, kombajny ziemia po 60 tys przy tej opłacalności) ktoś powie że mu się opłaca- bo ma jeszcze zdolność kredytową i może się topić jeszcze bardziej w długach

koledzy na forum wyliczają zysk, trzeba policzyć jeszcze podatek i remonty maszyni ,

Ludzie teraz ziemia jest od 50 do ok 60 tys/ha. to jest ok 30 lat spłacania( jeśli zostaje nam 2 tys z ha i jest dobra koniunktura na rynku) ale może komuś się to naprawdę opłaca albo jest finansowany przez jakiegoś niemca albo holendra i w 2016 roku jego gospodarstwo zmieni właściciela :)

[pawelol111 1342]

Zaraz wyskoczy kozulek2 i obrzuci Cię obelgami gdyż zakup ziemi po 50 tys to ROZWÓJ.

 

Co do zmuszania rolników do sprzedaży: wątpię żeby ktoś pokusił się o 10 ha w 15 kawałkach. Skoro będzie mała opłacalność to po co niemcowi nasza ziemia? Zapłaci drogo i będzie czekał 50 lat na zyski?

[BRAVO1988 0]

haha masz rację już nie będa tak pisał, od dziś jestem wpełni rozwojowym rolnikiem i zakup ziemi po 70 tys nic dla mnie nie znaczy

 

Ban dożywotni za multikonto @PaweKunikowski

Edytowano Październik 29, 2013 przez MAT912

[kozulek2 228]

Zaraz wyskoczy kozulek2 i obrzuci Cię obelgami gdyż zakup ziemi po 50 tys to ROZWÓJ.

 

 

spróbuj kupic u mnie choc kawałek w tej cenie mądralo ,nie każdy mieszka na zad*piu gdzie ziemia za darmo ... o czym tu rozmawiac jak ty masz plony na poziomie 2 ton z ha

Edytowano Październik 29, 2013 przez kozulek2

[melon10641 1218]

kazuek2 nie obrażaj innych tylko z tego powodu że u nich ziemia tańsza niż u Ciebie!! Nie każdy mieszka wśród napaleńców którzy będą płacić 50tyś zł/ha bo ile osiągniesz zysku z ha 2-3tyś? przecież to 17-25lat spłacania tej inwestycji żeby się zwróciła.

Dodam że są rejony w tym kraju że cena wynosi 15-20tyś za ha klasa wyłącznie IIIa i IIIb lub 40tyś zł za I lub II czarnoziemu (chyba nie muszę mówić jakie plony się uzyskuje) . I co powiesz, że u mnie jak ludzie tyle płacą to mieszkamy na zad*piu? Jaka jest u Ciebie gleba? Jaka klasa?

[koma666 162]

a miałobyc tak pieknie i zyskownie widze ze powolutku coniektórzy zaczynaja dostrzegac bład z inwestycjami po 40-50 tys w hektar ziemii

ktos nawet mówi o Ukrainie jako konkurencji powiem Wam tylko ze lepszej ziemi jak na ukrainie i w takiej ilosci jak tam, to nie ma w całej europie, taki kraj jak ukraina gdyby tylko naprawde wziął sie za rolnictwo to cene pszenicy sprowadzi do 500zł

[kozulek2 228]

50tyś zł/ha bo ile osiągniesz zysku z ha 2-3tyś? przecież to 17-25lat spłacania tej inwestycji żeby się zwróciła.

 

gdyby nawet to co ? ile warta będzie ta ziemia za 17 lat ? nic ,czy co najmniej razy cztery ?... co wy myślicie że za pięc lat się wróci ?..w mojej okolicy gospodarstwa które liczą po 50 czy 60 krów więcej biorą wypłaty na miesiąc i tylko czekają na okazję.

Edytowano Październik 29, 2013 przez kozulek2

[koma666 162]

na jaka okazje ?

w biedronce ?

 

ci co biora po tyle za te mleko to niedługo beda płacic podatek dochodowy, no i niedługo tez zniosa kwoty mleczne wiec beda brac troche mniej za te mleko, ale podatek płacic beda jak przekrocza 100 tys zł przychodu rocznie

 

powolutku ten raj sie zaczyna konczyc, strumien kasy z ue bedzie coraz mniejszy i mniejszy, w kraju cwaniaki beda coraz bardziej kombinowac z kosmicznymi wymogami i ucinaniem dopłat z byle jakiego powodu, modulacje i inne zabobony beda tworzyc byle zabrac, kwoty mleczne znikna, coraz głosniej o podatku dochodowym dla rolników którzy przekrocza 100 tys przychodu w ciagu roku, zaznaczam Przychodu a nie dochodu !!!

a wiec tak

1 hodowla swin to cudowanie i kombinowanie zeby zarobic te 40zł na sztuce, trzeba miec tysiace szt zeby zarabiac, ale jak wprowadza ten podatek to nie wiem .....

2 produkcja mleka po zniesieniu kwot mlecznych ? sytuacja bedzie taka sama jak w przypadku swin

3 jeszcze jako bonus maja ukraine wciagnac do handlu zbozami to juz wogóle bedzie super, tylko kupowac ziemie po 50 tys

Edytowano Październik 29, 2013 przez koma666

[pawelol111 1342]

Kozulek... 2 t z 6 klasy. Z 3-4-5 (mozaika) w tym roku miałem 5,5t pszenicy a to bardzo dobry wynik.

 

Pogadamy jak limity zniosą. Już taki co ma 60 krów PROWu nie dostanie bo SO za duże.

 

I jeszcze jedno: teraz trzeba czekać 30 lat żeby przy dobrych wiatrach słaba ziemia się zwróciła. To jak zdrożeje 4krotnie na zyski będziemy czekać 120 lat? Lecz się kolego...

Edytowano Październik 29, 2013 przez pawelol111

[melon10641 1218]

kazulek2 widzisz u Ciebie cena pola wynika z tego, że ludzie trzymają krowy mleczne i ono (pole) jest im tylko i wyłącznie do tego potrzebne. Cena 50tyś/ha nie wynika z faktyczne wartości ziemi lecz z tego, że sporo zarabiasz na mleku a musisz utrzymać hodowlę.

 

Poza tym nie odpowiedziałeś mi na moje pytania, proszę o odpowiedź