Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
danield28    35
30gr x 8,5tys od krowy daje 2550zł rocznie od 1szt

 

w moim powiecie nie znalazłbys raczej stada które ma srednia wydajnosc 8,5 tys od krowy a raczej 5-6tys to max

 

No to nie ma co się chwalić i dziwić, że przy takiej wydajności to brak opłacalności... Mając taką wydajność to lepiej się zająć czymś innym a nie hodowlą krów... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162
Napisano (edytowany)

no ale kto tu sie chwali ? ja stwierdzam fakty na podstawie obserwacji, sam krów mlecznych juz nie posiadam, sa nawet tacy co maja po 3-4 tys od krowy i nadal doja i mówia ze jak nie krowy to co ? :D

 

mysle ze taka wydajnosc max 5-6tys dotyczy zdecydowanej wiekszosci producentów mleka w naszym kraju

Edytowano przez koma666

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
statek    140

oj nie zgodze sie bo wedlug statystyk stad ocenianych np w woj. podlaskim srednia to 7 tys.

 

Ja mam 8700, ale sa stada po 10tys. Im wyższa wydajność tym zysk jednostkowy w ciagu czasu jest wyzszy (chodzi mi o amortyzacje budynku)


Fendt 412 TUZ WOM TI TMS, MF 5435 z ładowaczem Stoll 15, NH T5060, JCB 527-58, Zetor 7211, wóz sano 10m3 agregat ares l/z siewnik famarol i gaspardo SP4, Joskin Modulo2 8400l, gruber Rolmako 3m, sieczkarnia Claas Jaguar 840 + kemper 3000, pług kverneland AB 100. 130ha i 200 krówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162
Napisano (edytowany)

tak tylko ze podlaskie to zagłebie i rywalizacja pod tym wzgledem najwieksza w Polsce poza podlaskim jest zupełnie co innego, oczywiscie pojedyncze przypadki bardzo dobrej wydajnosci zdarzaja sie wszedzie

Edytowano przez koma666

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawel20    49

7396 kg średnia w Polsce dla krów będących pod oceną. Co do twojego powiatu jest co najmniej 6 rolników mających wydajność powyżej 8 tys kg :) Poszło PW.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162
Napisano (edytowany)

co to znaczy bedacych pod ocena?

jednak sa tacy co maja ponad 8 tys, ale ilu jest takich po 5-6 tys ? pewnie 80 albo 90% :)

Edytowano przez koma666

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1123
Napisano (edytowany)

jakoś ten deer co kupiłem nic nie miał w dowodzie i był brany za gotówkę bo pójdzie u mnie pod zwrot na PROW :D :D.

 

A pierwszą polisę OC/AC widziałeś bo tam bardzo często jest wpisywana cesja dla kogo.

 

Jak dane gospodarstwo wygląda dziś, trzeba też uwzględnić jak wyglądało np. 20 lat temu i co wpłynęło na taki stan rzeczy.

 

Na przykładzie swoim gospodarstwo 20 lat temu miało pow. ok. 20 ha dziś prawie 2 razy tyle, 27 lat temu mieliśmy 15 krów dojnych które zabił na prąd od tej pory nie weszliśmy na hodowlę bydła przez ok. 7 lat zwierzęcej prawie nie było po tym czasie ukierunkowaliśmy się w trzodę i do dziś to rozwijamy (w międzyczasie mały pożar w chlewni i ubój z konieczności ok. 40-50 tuczników), siostra ma kupione mieszkanie + postawiony dom który aktualnie jest wykańczany (mieszkanie + dom łączny koszt ok. 600-700 tyś) park maszynowy wszystkie niezbędne maszyny w stanie dobrym, jak i budynki zmechanizowane.

 

Kolega który został spłacony (dostał ok. 10 ha + dom) ożenił się z jedynaczką (brak spłat itp) połączyli ziemię i dziś mają wymieniony cały park maszynowy na nowy poza kombajnem.

 

Znajomy również wszystek sprzęt nowy pola ok. 50 ha ( z czego w ciągu ostatnich 10 lat dokupione ok. 10 ha) ale dzieci już część żonata nie mają dachu nad głową tylko wynajmują mieszkania.

 

 

Zaś znajomy o którym już pisałem na forum miał takie szczęście że do gosp. ok. 20 ha dostał 2 gospodarki z sprzętem o łącznej powierzchni ok. 30 ha (klasa II-IV).

 

Wniosek z tego jeden że nie możemy wszystkich wrzucać do jednego worka. Bo każdy miał z nas różne początki, obciążenia, zdarzenia losowe.

Edytowano przez Sadek
  • Like 1

"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1341

Takich przykładów można wymieniać i wymieniać:

1. 20 lat temu 10ha, dziś 30ha z tym że dwóch braci - jeden kawaler - gospodarstwo nie do podziału.

2. 20 lat temu 20ha, dziś 20ha i ledwo ledwo starcza na podstawowe rzeczy - bo się robić nie chce.

3. 15ha 3 lata temu, obecnie 6ha i długi - nieudana inwestycja w chlewnię i nowy park maszynowy.

4. 40 krów już ze 20 lat. Sprzęt używany, 0 PROW. Jakieś mieszkania dzieciom pokupione i ogólnie bogactwa tam nie widać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebel21    22

Ja miałem sasiada co rozrzutnik obornika nowiutki kupił jedno osiowy ponad ok 30 lat temu a jeszcze orginalna farba na całosci jest i dalej wyglada jak nowy a obornika miał sporo to woził nim moze ze 3 razy przez te lata a tak to wynajmował faceta z koniem i wozem na kupki wozic i trzasc pozniej i sam pomagał i tak ludzie maja głowe ma c-330 od nowosci tez jakies 30lat i moze z 800mth to przychodził i sie smiał z naszego lamborghini lampo ze ma 10lat a sprzegło 2 razy mieniane i kilka drobniejszych waarii ale nasz lampo przez ponad 10lat zrobił 10tys mth a jego c330 ponad 800mth przez 30lat co z tego ze sie smieja jak ludzie niektórzy nie maja pojecia do zycia i do nowoczesnosci do odnalezienia sie w tym swiecie i tylko zyja z dnia na dzien bo cieszko sie wziac za robote bo lepiej poudawac chorego i o wczesniejsza rente sie starac:) daje reke obciac ze nie ma tu takiego na Agrofoto co by kazda maszyne czy inne rzeczy kupował za gotówke nie ma bata nie da sie w dzisiejszych czasach rozwijac całkiem bez kredytów kazdy musiał kiedys cos brac i ciezko pracowac czasami wiele przyjemnosci sobie odmówic by było lzej pracowac moje zdanie jest takie nie pracuje sie tylko dla siebie ale i dla swoich dzieci zeby im cos po sobie zostawic by nie musiały zaczynac od zera (oczywiscie jezeli docenia ta nasza prace) dzs zaczac od zera co kolwiek w rolnictwie liczy sie z cudem jezeli nie ma sie grosza bo poprostu nie warto jak nie ma warunków do tego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1341

Znam przypadek: MF 255 z turem - jak nówka, do tej pory koszą snopowiązałką, gnój wożą wozem - bo rozrzutnik się ubrudzi, dochodu z gospodarstwa żadnego ale... robota jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
garek    155

Ja miałem sasiada co rozrzutnik obornika nowiutki kupił jedno osiowy ponad ok 30 lat temu a jeszcze orginalna farba na całosci jest i dalej wyglada jak nowy a obornika miał sporo to woził nim moze ze 3 razy przez te lata a tak to wynajmował faceta z koniem i wozem na kupki wozic i trzasc pozniej i sam pomagał i tak ludzie maja głowe ma c-330 od nowosci tez jakies 30lat i moze z 800mth to przychodził i sie smiał z naszego lamborghini lampo ze ma 10lat a sprzegło 2 razy mieniane i kilka drobniejszych waarii ale nasz lampo przez ponad 10lat zrobił 10tys mth a jego c330 ponad 800mth przez 30lat co z tego ze sie smieja jak ludzie niektórzy nie maja pojecia do zycia i do nowoczesnosci do odnalezienia sie w tym swiecie i tylko zyja z dnia na dzien bo cieszko sie wziac za robote bo lepiej poudawac chorego i o wczesniejsza rente sie starac:) daje reke obciac ze nie ma tu takiego na Agrofoto co by kazda maszyne czy inne rzeczy kupował za gotówke nie ma bata nie da sie w dzisiejszych czasach rozwijac całkiem bez kredytów kazdy musiał kiedys cos brac i ciezko pracowac czasami wiele przyjemnosci sobie odmówic by było lzej pracowac moje zdanie jest takie nie pracuje sie tylko dla siebie ale i dla swoich dzieci zeby im cos po sobie zostawic by nie musiały zaczynac od zera (oczywiscie jezeli docenia ta nasza prace) dzs zaczac od zera co kolwiek w rolnictwie liczy sie z cudem jezeli nie ma sie grosza bo poprostu nie warto jak nie ma warunków do tego:)

Ty lepiej oszczędzaj swoje ręce bo Ci się mogą przydać a ja znam kilku takich na AF :)


 Trzeba być nienormalnym żeby być rolnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebel21    22

przydac do czego:) jak widzisz mam srednie gospodarstwo wydaje sie ze pracy powinno byc sporo ale jest wszystko zmechanizowane wiec jest czas na wszystko:) wiec moje rece nie sa az tak spracowane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kozulek2    228
Napisano (edytowany)

no o moje liczenie sie nie martw rolniku postepowy

jezeli gosciu ma 100 krów dojnych to utrzyma je spokojnie na 50-60ha i teraz powiedz mi na co belarka za 350 tys na 50-60ha? albo kombajn claas tucano co kosztuje znaczny procent wartosci całego gospodarstwa, mówisz ze to nie wszystkie maszyny i hangar do tego, a ja ci mówie ze to smieszne gospodarstwo jest masakrycznie przeinwestowane i zakredytowane bo nie ma mozliwosci zeby wypracowac zysk na takie maszyny przy 100 krowach dojnych, w tym gospodarstwie pierwsze prawdziwe zyski przyjda po wielu wielu latach niewolnictwa, nie mieszkam w afryce u mnie tez sa takie gospodarstwa po 50-100szt krów dojnych i wiem co mówie

 

wspomniany kombajn i ta belarka to juz ponad 1mln do tego ten rozrzutnik i pewnie inne duze maszyny i odpowiednio duze(drogie) ciagniki do tych maszyn i to wszystko ze 100 krów dojnych tak ? małym dzieciom ale nie mnie te bajki, PROW jest tylko do 300 tys a wiec kredycik gosciu ma piekny :)

widać że nic nie wiesz o hodowli ...100 sztuk dojnych to drugie tyle odsadków ,tyle samo roczniaków i dwulatków i tak dalej... zależy kto jak obraca stadem i ile odsprzedaje , minimum 25% zostawia się na remont stada ..nie liczyłem reszty bo nie sposób ,ale myślę że trzeba dodać minimum 100 sztuk do odchowu ..ha miał 110 wszystkiego (sama dopłata grubo ponad 100tys)....wróżka z ciebie ale słaba ,zawiść i zazdrość bije na kilometr nic więcej .... nikomu do kieszeni nie zaglądam i nie obchodzi mnie kto ma ile kredytu bo to nie moja sprawa i nie ja go będę spłacał ...skończ te swoje mierne wywody i wyliczenia bo widać że jesteś ograniczony i tego nie przeskoczysz .

 

A pierwszą polisę OC/AC widziałeś bo tam bardzo często jest wpisywana cesja dla kogo.

 

 

a co mnie to obchodzi co ja skarbówka czy jak?.. ciągnik ma 2 lata i polisa była tylko OC...widać że się znasz-ciekawe skąd?

 

co to znaczy bedacych pod ocena?

jednak sa tacy co maja ponad 8 tys, ale ilu jest takich po 5-6 tys ? pewnie 80 albo 90% :)

hehe kolo daj se siana ,widać że nic nie kumasz ..co to znaczy ,,pewnie,, -nie wiesz to nie gdybaj.

Edytowano przez kozulek2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162
Napisano (edytowany)

@kozulek

 

no własnie nie wszystkie stada sa pod ocena tylko te najlepsze, tych słabych sie nie uwzglednia, bo wtedy by wyszło to o czym ja mówie czyli srednia wydajnosc 5-6tys od sztuki a przy takiej wydajnosci to tylko robota 365 dni w roku a zysku zadnego

 

a te odsadki to na powietrze zyja ?

a te 110ha to sie za darmo obrabia ze liczysz dopłate jako czysty zysk ? w produkcji mlecznej wszystko jest wchłaniane przez krowy i w tym przypadku odsadki, przychówek, zysku z hektarów nie ma bo sie napewno nic nie sprzedaje tylko wszystko skarmia, a wiec do hektarów najpierw trzeba dołozyc z wypłaty za mleko bo za sama dopłate 1000-1200zł 1ha sie nie uprawi, np. w przypadku uprawy kukurydzy trzeba wyjac 2-3tys/ha a dopłata to tylko 1 tys takze chłopie daruj sobie, oczywiscie na pewno jakis spory zysk jest z tego gospodarstwa ale te maszyny co podałes sa zle dobrane, jeszcze powiedz ze gosciu kupił nowego JD serii 8 na 110ha to juz wogóle bedzie hit :D

 

w tym gospodarstwie zysk jest ze sprzedazy mleka, sprzedazy opasów, jałowek cielnych, wybrakowanych krów, ale do ziemi trzeba dołozyc w tym przypadku bo nic sie zapewne nie sprzedaje tylko wszystko jest konsumowane przez bydło i to bydło dopiero wypracowuje ostateczny zysk, a ty liczysz zyski z dopłaty

 

a poza tym to z mlekiem jest tak ze ciagle poprzeczka idzie do góry, kiedys wystarczyło 4-5tys od krowy zeby był zysk, teraz trzeba 7tys a za jakis czas pewnie bedzie 10tys, moze tak byc po zniesieniu kwot mlecznych

Edytowano przez koma666

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kozulek2    228
Napisano (edytowany)

błagam przestań... fajny kolo z Ciebie stawiasz tezy i zaraz je ośmieszasz tylko co to ma wspólnego z tym co kto ma i po co? powiedz jaszcze co kto ma w garnku na obiad ,no zgaduj zgadula

Edytowano przez kozulek2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162
Napisano (edytowany)

to ty próbujesz udowodnic ze mozna miec za gotówke maszyny za kilka milionów przy 100 krowach, bo na słowo kredyt sie oburzasz i dostajesz goraczki i nie chodzi tu o tego gospodarza którego opisałes tylko o wszystkich

 

jezeli chodzi o te stada pod ocena to ok moze zle sie wypowiedziałem, moze wszystkie sa pod ocena, nie wiem i nie interesuje mnie to, wiem za to ze do krów dojnych wróce jak mleko bedzie po 2zł a koszty produkcji mleka takie jak sa :) w innym przypadku nie ma takiej opcji zebym na litrze mleka zarabiał 20,30 groszy i cudował z krowami zeby miec 10tys wydajnosci, chore

Edytowano przez koma666

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matava    20

tak w ogóle panowie to wypadałoby zacząć od krytycznego podejścia do tego co wiemy i do naszego sposobu myślenia. Wtedy wystarczy nieco wiedzy i szczęścia i się wszystko uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kozulek2    228

Ale kogo to obchodzi...nikogo to nie obeszło i nie obejdzie co Ty będziesz robił ,udowodniłeś już sobie że się nie opłaca i gitara ...robisz miejsce innym i prawidłowo skoro nie masz do tego głowy ...ludzie wiedzą co maja robić i dawno nadrobili za Ciebie i nie wrócisz już na rynek mleka z takimi wymaganiami z kosmosu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1123
Napisano (edytowany)

a co mnie to obchodzi co ja skarbówka czy jak?.. ciągnik ma 2 lata i polisa była tylko OC...widać że się znasz-ciekawe skąd?

 

Proszę rozwiń swoją wypowiedz.

 

Takich przykładów można wymieniać i wymieniać:

1. 20 lat temu 10ha, dziś 30ha z tym że dwóch braci - jeden kawaler - gospodarstwo nie do podziału.

2. 20 lat temu 20ha, dziś 20ha i ledwo ledwo starcza na podstawowe rzeczy - bo się robić nie chce.

3. 15ha 3 lata temu, obecnie 6ha i długi - nieudana inwestycja w chlewnię i nowy park maszynowy.

4. 40 krów już ze 20 lat. Sprzęt używany, 0 PROW. Jakieś mieszkania dzieciom pokupione i ogólnie bogactwa tam nie widać...

 

Kolego ale czy bogactwo musi być widać, żyjesz dla siebie czy dla sąsiada??

 

Jasne takich przypadków są dziesiątki ale wszystko wpływa na dzisiejszą kondycję gospodarstwa.

 

ad 4. jeżeli by dzieciom mieszkań nie pokupował to może by było bogactwo widać a dzieci pod mostem?

Edytowano przez Sadek

"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kozulek2    228

nie bierz do bani,czasem każdy napisze dwa słowa za dużo...bez obrazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162

@kozulek

 

litr mleka za 2zł to sa wymagania z kosmosu a kiedys za litr mleka był litr ON, tutaj ujawnia sie ta opłacalnosc, nowy jd ci tego nie wynagrodzi i nie zwiekszy opłacalnosci tylko jeszcze ja obnizy, no ale bedziesz mówił ze masz komfort, ze oszczednosc czasu, ale co z tego jak dzis musisz doic 100 krów a kiedys wystarczyło 20 i było to samo i na spokojnie obleciałes to wszystko c360, taki jest ten kolorowy piekny postep, ludzie sa tak zmanipulowani przez cały ten system ze masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kozulek2    228

Chłopie ja nie balansuje na granicy opłacalności,ten etap mam za sobą ...teraz spijam pianę ,po prostu zwraca się wysiłek z lat poprzednich i stać mnie na luksusy :D :D ...na wszystko przychodzi czas musisz być cierpliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162
Napisano (edytowany)

na luksusy ?

a luksus zatrudnienia pracownika i zapewnienia mu sredniej krajowej (ponad 3tys), urlopu i chorobowego posiadasz ?

Edytowano przez koma666

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kozulek2    228

flacha i paczka fajek dziennie tyle co niektórzy u nas się cenią :D :D...więc nie wygrasz tego przetargu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162

no własnie

prawdziwy obraz postepu po 1989 w Polsce, flacha i paczka fajek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez AGRObombula
      witam was Drodzy koledzy mam parę pytań odnośnie soji. Czy uprawa w Polsce możliwa a może ktoś już uprawiał jeśli tak to jakią odmianę. jak plonuje jakie zabiegi stosujemy czy jest opłacalna jednym słowem piszcie co wiecie na temat ale wolałbym aby się wypowiedzieli Ci co się na sprawie znają
    • Przez michal1996125
      Zamierzam założyć hobbystyczną hodowlę owiec, interesują mnie aspekty prawne. Czy owce tak jak krowy muszą mieć takie klipsy na uchu?
      Posiadam 1h łaki możliwość załatwiemnia większej ilości siana. Czy o wystarczy dla 2 owiec? W owies sam się mogę zopatrzyć.
    • Przez Budzu321
      Witam posiadam w sumie 11ha połowa to pola i połowa to łąki. Hoduję narazie 4 krowy dojne w tym roku w lecie zwieskzy sie do 5 a za rok myślę że do 6 dojnych, trzymam też 2 cielaki. Czy mi opłacało by się wykosić 0,5-1,0ha na sianokiszonke oczywiście pierwszy pokos. Prasy własnej nie mam, sianokiszonka była by w pryzmie. Trawa była by wożona t-25 i rozrzutnikiem, bo m am tylko t-25, ugniutł też bym t-25 jakoś. Czy mi się opłacało by?
    • Przez stg
      Mam pytanie czy opłaca mi się kupić prasę sipme z 224 na własny użytek i usługi (bardzo mło osób ma swoją prasę i dużo osób korzysta z usług). Mam ok.
      5 ha. pola i ok. 1 ha. łaki (niedługo dodzierżawie ok 2,5-3,5ha). Prasy kształtują się w cenach od 5 tyś w zwyż. Ile kasujecie z prasowanie, koszenie i jakim sprzętem ?
    • Przez mateo151923
      Witam! Mam 21 lat i rodzice chca przepisac mi gospodarstwo. Mamy 36ha i bydlo mleczne. Zastanawiamy sie co bylo by lepsze: przepisanie calosci gospodarstwa na mnie (rodzice wymowia sobie emeryture u mnie) czy tylko sredniej krajowej i czesci krow zeby dostac wiekszosc doplat do hodowli zwierzat.
      Zastanawialismy sie nad pierwsza opcja ale wujek namieszal nam w glowie ze poprzez podzielenie gospodarstwa bedziemy mieli wiecej doplat. Jak cos zle pisze to mnie poprawcie. Czekam na odpowiedzi! Mieszkam w woj. mazowieckim. Dzieki!
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj