Sprzęgło C-360

[Adi96 1848]

Może wy tego łożyska nie smarujecie i stąd problem że nie wytrzymuje

[jackob1997 249]

@Adi96 w tym akurat przypadku jest taki problem że łożysko oporowe nie było wymienione,smarowane również nie było.Sprzęgło było kupione nowe i założone przez mechanika.Gdyby to był mój ciągnik to bym nie dawał do mechanika tylko sam bym kupił sprzęgło i założył bo z mechanikami to też jest loteria.

[TheEnd 13]

Cześć, sprzęgło poskładałem, nowe dociski, nowe tarcze, nowe sprężyny itp, stare zostało koło zamachowe ale przetoczone tak jak trzeba i pokrywa sprzęgła nieruszana. Za nic nie mogę tego zestawu zjechać , całość siedzi na wałkach sprzęgłowych , koło zamachowe na wale i za nic nie mogę zgrać docisku z kołem zamachowym, w dwóch miejscach by było a w trzecim brakuje jakieś 3-4mm zeby weszło. już jedna tarcza II stopnia w kosz poszła i pomysłu nie mam. Sprawdziłem oczywiście czy dociski nie mają wady i można je normalnie założyć na miejsce ale przy zjeżdżaniu już nie pasują

[asharot 446]

Tarcze w dobrą stronę założone, sprzęgło skręcasz dopiero na zjechany silniku ze skrzynią ?

Edytowano Luty 23, 2018 przez asharot

[jackob1997 249]

@TheEnd zrób dokładnie tak jak napisał kolega w powyższym komentarzu, w innym wypadku można skrzywić tarcze  

[Roki212 1828]

No on tak zapewne robi tylko nie może zgrać docisku z kołem zamachowym podczas zjechania aby docisk wpasował się w te wycięcia w kole o ile dobrze rozumiem. Musi po prostu dopasować wysokość skrzyni do silnika bo albo jest nierówno lub silnik względem skrzyni stoi pod skosem podczas zjechania

Edytowano Luty 23, 2018 przez Roki212

[jackob1997 249]

przy zjeżdżaniu silnika ze skrzynią wszystko powinno być idealnie w jednej osi i wtedy nie będzie raczej problemu ze złożeniem.

[Roki212 1828]

No zapewne właśnie o to chodzi jak dopasuje wysokośc wtedy wejdzie i nie będzie problemu ze zjechaniem i skręceniem sprzęgła w całość

[TheEnd 13]

tarcze zgodnie z teorią z forum obie dłuższym kołnierzem w  strone silnika choć pewien nie jestem bo pierwszy stopień miałem odwrotnie i działało tak że nie wiem czy aby na pewno dobrze te tarcze 

[seweryn20 825]

Jesli tobie brakowało 3-4 mm to wałki były już w wieloklinach tarcz, wałek pierwszego stopnia w łożysku. Coś trzyma ale nie  frezy.

[TheEnd 13]

seweryn20  ja skręcam sprzęgło przez okienko i jak wyżej pisali nie pasował mi jeden z trzech wypustów docisku do koła zamachowego , tutaj faktycznie minimalnie kąt się nie zgadzał mimo że odległość korpusu z każdej strony była taka sama i śruby dłuższe pasowały idealnie otwór w otwór to udało się zjechać kiedy otwory się nie pokrywały.

teraz stoi skręcony na 4 śruby bo wzbudziliście wątpliwość czy aby na pewno tarcze dobrze założyłem 

 

PS. seweryn20 kiedyś pisałeś mi w tym temacie  ze koło źle stoczone i dlatego ślizga i trafiłeś w dziesiątkę. trzeba było zebrać 1.1mm wysokości ale i powierzchnia styku koła z tarczą była przetoczona krzywo dlatego koło miałem przypalone w jednym miejscu a tarcza zużyła się tylko 2 cm licząc od zewnątrz

[seweryn20 825]

Trochę zawaliłeś że  zjeżdżałeś ciągnik mimo że nie pasują śruby. Skoro wcześniej było skręcone trzeba było dociskiem tak obracać aż spasuje, zaznaczyć, złożyć go z powrotem i wpakować w koło zamachowe.

[TheEnd 13]

otwory to nie problem , tak jak mówiłem skręcony na cztery śruby po dwie z każdej strony, wycentrowany idealnie już, rzecz w tym że zacząłem się zastanawiać czy na pewno tarcze dobrze założyłem . skręcałem kiedyś silnik do skrzyni bez wózka, jedynie podwieszony i to była ciężka sprawa hehe

[seweryn20 825]

No tarcze to znajdziesz bez problemu jak mają być. W tarczę jest wstawiona tuleja z wieloklinem i ona ma kołnierz za który jest przynitowana. Tymi kołnierzami tarcze mają być do siebie.

[TheEnd 13]

No to źle mam chyba, ten kołnierz jest z jednej dłuższy a z drugiej krótszy , dałem obie dłuższą stroną w strone silnika więc chyba I stopień odwrotnie

[seweryn20 825]

Nie pamiętam w którym, to było ciągniku ale wiem ze w jakimś tarcza obrócona na opak haczyła o śruby koła zamachowego. No w każdym razie powinieneś to sprawdzić bo jeśli tobie brakuje tylko kilka milimetrów ta tarcze są na frezie a i wałek w łożysku. Trzyma coś innego.

[Roki212 1828]

Instrukcja napraw C-360 mówi że dłuższym końcem tarczy I stopnia w stronę koła zamachowego

https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1997637.html

[Adi96 1848]

Przy remoncie jak rozjechałem to miałem wypust tarczy skierowany w strone silnika i problemu zjechaniem nie było ale skoro przetoczył koło to może być problem.

[TheEnd 13]

problem miałem bo mi docisk nie trafiał w koło zamachowe, docisk ma te 3 wypusty w których są śruby od łapek pierwszego stopnia i te wypusty właśnie nie zgrywały mi się z wycięciami w kole zamachowym, dwa pasowało a trzeci był przesunięty po obwodzie o jakieś 3-4mm , śruby pasowały ale sytuacja opanowana przechyłem silnika , jak docisk wskoczył na miejsce to silnik ustawiłem pod śruby i gra . Wstępnie skręciłem silnik do skrzyni na 4 śruby bo krążą dwie wersje montażu tarczy ale założyłem jak Roki212 

piszę więc powinno być ok. chociaż wcześniej tarcze miałem odwrotnie i też działało. zostało  wkręcić resztę śrub w tym 12 od pokrywy sprzęgła i powinno być

PS. następnym razem wózek przerobię na śrubę a nie podnośnik hydrauliczny, w pół dnia opada do spodu i stąd masa kombinowania

[Adi96 1848]

Dobrze mieć dwa wałki sprzęgłowe I II i stopień przykładasz wałki do wałków w skrzyni i patrzysz poziom potem powolutku dojeżdżasz 

[seweryn20 825]

W 60-ce na poluzowanym docisku dobrze się dojeżdża gorzej jest w ruskim. Frezy są grube, kwadratowe i płaskie z czoła. Trafić przesrane.

[TheEnd 13]

Adi96 stare wałki mam ale do takiej operacji trzeba dwie osoby żeby to precyzyjnie zrobić a ja robię sam dlatego wolę skręcić pokrywę przez okienko

[Roki212 1828]

Najprościej i najszybciej tak jak robisz przez okienko skręcić bo też kiedyś wstawiałem tarcze na stare wałki a mimo to nie było równo i niepotrzebne nerwy 

[Adi96 1848]

Wałki służą ci do poziomu zjechania,sprzęgło tak jak mówisz skręcasz przez okienko też sam tak robię.Płaska 13 z grzechotką i robota leci,dobrze jest te otwory wszystkie prze gwintować i dać śruby nowe 8.8 lekko sie skreca

[seweryn20 825]

Nio. Im twardsza śruba to mniej niszczy gwintowane otwory.