Polecane posty

seweryn20    825

Koło zamachowe przetoczyłeś powierzchnię pod tarczę... a tą po obudowę docisku też?

Jeśli nie to teraz sprzęgło zachowuje się tak jak by miało wytartą tarczę o wartość jaką wzięła tokarka.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheEnd    13

Z tego co widziałem to przetoczyli tylko powierzchnię styku koła z tarczą,  nic więcej. 

Co mam w tej sytuacji zrobić żeby było dobrze wszystko? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Wyciągnac koło zamachowe i przetoczyć tyle co było wzięte wcześniej  ale na styku obudowy docisku z kołem zamachowym. Krótko mówiąc przywrócić fabryczny wymiar. 


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheEnd    13

Nie bardzo rozumiem,  z tego co pamiętam to idzie w koło zamachowe tarcza, następnie cały docisk,  druga tarcza i pokrywa,  i tu nie jestem pewien co ma być przetoczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Przetoczyli ci powierzchnię pod tarczę pierwszego stopnia czyli obniżyli wymiar o powiedzmy 1 mm. Czyli to tak jak byś założył tarcze o jeden milimetr chudszą czyli zajechaną. 

Obudowa docisku dolega do koła zamachowego i jest przykręcona ilomaś tam śrubami. I o tyle powinien przetoczyć powierzchnię do której ta obudowa dolega o ile została zebrana powierzchnia pod tarczę. Wtedy wraca fabryczna wysokość licząc od powierzchni współpracy tarczy w kole zamachowym do powierzchni styku obudowy docisku a tym samym  ścisk sprężyn i docisk tarczy.

  • Like 1
  • Thanks 1

BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheEnd    13

Teraz rozumiem o co chodzi,  głębokość koła zamachowego,  im go mniej pod tarczą tym więcej luzu mają tarczę docisku. 

W takim razie zostaje znowu rozbierać bo szkoda palić koło zamachowe,  szkoda tylko że w POM Tyczyn taką lipe robią ;/

Przy okazji zrobi się wałki sprzęgłowe i wałek główny skrzyni,  i pewnie jeszcze trochę się znajdzie. 

Dzięki Seweryn za wytłumaczenie tego w prostych słowach :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Spoko nie ma sprawy. W każdym razie dokładnie tak to wygląda. W sprzęgle nawet podkładki pod sprężyny są ważne bo nie pamiętam ile w 60-ce ale w ruskim na sprężyną są dwie o łącznej grubości najmniej 1,5 mm. Grosz do grosza będzie kokosza :)


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bears    540

Dodam tylko że koło zamachowe czy docisk się szlifuje. Jeśli jedno lub drugie jest mocno wyrobione to najpierw toczymy a dopiero później szlifujemy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

A nie trzeba.  W sklepie kupisz i powierzchnia jest tylko przetoczona. Na małym posuwie tokarz przejedzie to po krótkim czasie pracy w ciągniku świeci sie jak psu kulki.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bears    540

Jeśli ma być zrobione zgodnie ze sztuką to szlifowanie to podstawa, to że chińczyki robią inaczej to akurat nie jest powód do naśladowania. W wielu ciągnikach czy maszynach takiego koła po przetoczeniu nie założysz, tzn założysz ale nie będzie miało to sensu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

E tam większość  nowe mi znane są tylko toczone i to jak ciągnikowe tak samochodowe. Sytuacja idento jak z tarczami..., chwila i robi się lustro nie ujmując nic klockom czy tarczom sprzęgłowym.  Zdarzają się dociski szlifowane  ale konieczne to nie jest.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheEnd    13

Tarcze dociskowe myślę kupić nowe, tylko jak to z nimi jest,  są dwie,  jedna z ząbkiem a druga bez,  ma być jedna i druga? sprężyny jak i Podkładki też,  tylko nie wiem jaki ma wymiar koło zamachowe żeby tokarz wiedział ile zebrać na tokarce 

Edytowano przez TheEnd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bears    540
1 godzinę temu, seweryn20 napisał:

E tam większość  nowe mi znane są tylko toczone i to jak ciągnikowe tak samochodowe. Sytuacja idento jak z tarczami..., chwila i robi się lustro nie ujmując nic klockom czy tarczom sprzęgłowym.  Zdarzają się dociski szlifowane  ale konieczne to nie jest.

Spróbuj przetoczyć od jakiegoś pół-automata, tak samo polecam spróbować przetoczyć tarcze hamulcowe od chociażby mocniejszego BMW gdzie tarcze są pływające czy nitowane.  Już nawet nie wspominam o tarczach od chociażby Porsche czy Lexusów :)  Według książki to toczenie->szlifowanie, w chociażby przypadkach jak wyżej to tylko szlifowanie. Ale każdy robi jak uważa.

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol445    89

Ale co ty porównujesz?? Sprzegło od ciągnika konstrukyjnie z lat 50'' ubiegłego wieku z najnowszymi rozwiązaniami z mocnych BMW czy Lexów?? W takim traktorze wystarczy przetoczyć. wyszlifuje się samo od tarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

To jest 60-ka a nie jakieś niemieckie nie wiadomo co. Nowe koło zamachowe, nowy docisk do tego i większości innych ciągników jest tylko przetoczony. Problemu nie ma powierzchnia w krótkim czasie robi się gładka. Szlifowanie w tym i wielu podobnych jest stratą czasu.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bears    540

Już pisałem, zgodnie ze sztuką i książką zamiast toczenia takowe koło się szlifuje. Gdyby to koło było przeszlifowane to autor nie miał by problemu ze sprzęgłem o ile to w nim leży problem. Zamiast zbierać 1-2mm z koła można zebrać dziesiątą cześć tego na szlifierce, dlaczego? O tym piszą w książkach. To że stary ciągnik to nie znaczy że trzeba odstawiać tutaj jakąś popelinę tym bardziej że cena toczenia jak i szlifowania jest taka sama. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

W jednych pojazdach jest pewnie wymagane, w innych nie, 60-ka do nich nie należy. A sprzęgło koledze znikło bo przetoczył powierzchnię pod tarczę, pogłębił docisk. To tak samo jak by stara tarczę zjechaną 2 mm założył. Zresztą  już sama logika podpowiada że większa porowatość po toczeniu  powinna zwiększyć opór a jest on kiepski. Powód... tarcza jest ściskana ze zbyt małą siłą.

Następna sprawa.. to szlifuje się powierzchnie których nie da się obrabiać  metodą skrawania z choć by powodu twardości materiału, wymaganej gładkiej powierzchni lub gdy  trzeba przybrać mniej niż jest możliwość zrobić to nożem czy frezem. 

W 60-ce przybierał na pewno w dziesiątkach o ile nie w milimetrach, koło jest zrobione z materiału który toczy się bardzo dobrze a mega gładka powierzchnia nie jest wymagana.

 


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheEnd    13

Ktoś ma może pod ręką koło zamachowe z c 360?  Potrzebne mi wymiary,  bez tego nie wiadomo ile stoczyć żeby miało fabryczny wymiar pomiędzy płaszczyzną styku z tarczą a pokrywą,  jak stoczymy za dużo to też będzie źle 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jackob1997    249

Witam.

Co może być przyczyną piszczącego sprzęgła w ursusie c360.Piszczenie ma miejsce tylko podczas wciskania sprzęgła,wg mnie przyczyną może być łożysko oporowe a wg was co może być powodować ten pisk ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jackob1997    249
21 minut temu, seweryn20 napisał:

Według nas... łożysko:)

Mi też się wydaje że łożysko oporowe,dodam jeszcze że sprzęgło jest nowe.bo u kolegi już zakończyło żywot Stare sprzęgło to przyszedł czas na Nowe.Tylko ciekawi mnie czy mechanik który wszystko robił skręcał sprzęgło przez okienko czy przed zjechaniem silnika ze skrzynią bo jeśli nie przez okienko to istnieje duże prawdopodobieństwo że tarcze będą skrzywione 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Piszczy przy wciskaniu  sprzęgła więc to raczej łożysko. Zostawił mechanik stare i raczej nie  da rady tyle co nowe tarcze. Wymień je bo polecą ci łapy jak stanie.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stempos1980    7882

Tak jak koledzy piszą łożysko siadqa.ja 3lata temu założyłem nowe łożysko do ciapka i też już piszczy przy wciskaniu pedała -niestety takie mamy części

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jackob1997    249
8 minut temu, seweryn20 napisał:

Piszczy przy wciskaniu  sprzęgła więc to raczej łożysko. Zostawił mechanik stare i raczej nie  da rady tyle co nowe tarcze. Wymień je bo polecą ci łapy jak stanie.

To nie mój problem,bo to sprzęgło u kolegi w ursusie. U mnie wszystko działa bez zarzutu jeśli chodzi o sprzęgło :D

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez zaxson
      Witam forumowiczów
      Jest tutaj jakiś na forum szpec od skrzyń powerschift (dwusprzeglowa) 
      Mianowicie mam jeden problem w ładowarce teleskopowej manitou , skrzynia po rozgrzaniu oleju(przejechanie jakiegoś dystansu ok 5 km) nie chce ciągnąć na biegach nieparzystych czyli 1,3,5 Na biegach parzystych(2.4.6) jest ok I na wszystkich wstecznych  też, obstawiać zużyte tarczki I przekładki sprzegieł? Czy może to coś innego , dodam że olej zmieniony w tamtym roku I filtr skrzyni *org manitou 
    • Przez Kondzio55
      Witam. Wlasnie zrobiliśmy remont sprzęgła ponieważ łożysko poszlo sie.. Wymienilismy cale tuleje, oby dwie tarcze i 3 lopatki. Oke zlozylismy, wysprzeglik odpowietrzony a biegi nie chca wejść. Nacisniemy sprzeglo a biegi zgrzytaja tak jak wgl by sprzęgła nie bylo. Gdzie szukac przyczyny bo 3 raz rozjezdzac sie nie chce zbytnio. Tarcze oczywiscie dłuższym do silnika, lopatki wyregulowane.
    • Przez Krystian2152
      Błąd T87? 
      Co to za błąd??
      Wyskakuje mi czasami
    • Przez Scoti
      Witam wymieniłem sprzęgło w moim mf tarczki od napedu no i chyba tyle a teraz problem który mam to ze sie zapowietrza troche popracował w polu i znów nie ciągnął jak odpowietrzyłem to ciągnął więc gdzie moze łapać powietrze jakieś rady ?
    • Przez Klimston
      witam chciałbym zrobić mocniejsze sprzęgło w c360 ponieważ założyłem juz drugą tarcze sprzęgła i znów po jakimś czasie sprzęgło się ślizga. sprzęgło było regulowane juz kilka razy
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj