andrjusza7

Renault Ares 710 RZ problem z ruszaniem

Polecane posty

andrjusza7    0

Witam.

Mam problem z Aresem. Podczas ruszania zapala mi się kontrolka ciśnienia w hydraulice, i szarpie, tzn. nie mogę spokojnie ruszyć, a boje się żeby nie roz... skrzyni.

Olej i 2 filtry były zmieniane, te dwa filtry po obu stronach skrzyni z tylu. Są jeszcze jakieś inne?

z góry dziękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariusz(ZDUN)    327

to nie filtry jest to dosyć typowa usterka już wiele razy przeze mnie usuwana chcesz zadzwoń możemy się umówić na robotę 501832246


Mechanika Rolnicza.
Naprawy ciągników zachodnich , wszystkie podzespoły i układy, regeneracja uszkodzonych części, regeneracje pomp hydrauklicznych tłoczkowych. Części zamienne nowe i używane. 501832246 Mariusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piciaj    31

a czy jest to poważna usterka? pytam z ciekawości , jak i tez koszt takiej naprawy bo ciągniki te są w dość przystępnych cenach, i czy warto taki ciągnik kupić?

Edytowano przez piciaj

znalazłem to czego szukałem ..:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrjusza7    0

Ja na razie jak do tej pory jestem zadowolony z niego... A co do tej usterki to jutro napisze co i jak. Bo do znajomego serwisanta pojadę z przystawką od przedniego napędu. Bo mówił że tam tkwi problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
instas    21

to nie filtry jest to dosyć typowa usterka już wiele razy przeze mnie usuwana chcesz zadzwoń możemy się umówić na robotę 501832246

Witam. Widzę że jest Pan zorientowany w temacie. Mam mały a może i większy, w aresie 640RZ przy ruszaniu do tyłu nie mogę wyczuć sprzęgła, albo stoi albo szarpnie że głowę urywa. Do przodu problem praktycznie nie występuję, a na pewno dużo rzadziej. Zauważyłem że najgorzej jest na niskich przełożeniach (żółw) zdecydowanie lepiej na szybkich np. 4 bieg. Półbiegi wchodzą ładnie, sprzęgło które jest w dźwigni zmiany biegów nie szarpie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariusz(ZDUN)    327

najpierw kalibracja jak nie pomoże to szukać dalej


Mechanika Rolnicza.
Naprawy ciągników zachodnich , wszystkie podzespoły i układy, regeneracja uszkodzonych części, regeneracje pomp hydrauklicznych tłoczkowych. Części zamienne nowe i używane. 501832246 Mariusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
instas    21

Nigdzie nie mogę znaleźć instrukcji do aresa. Nie wiem jak to skalibrować. Kalibruje się sam rewers, czy razem ze sprzęgłem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
instas    21

Znalazłem przyczynę. Winny jest jeden z zaworów rewersu pod cewką. Spróbuję go rozebrać, jak nie to trzeba nowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariusz(ZDUN)    327

Jak rozbierzesz zawór proporcjonalny o od razu zamów sobie nowy


Mechanika Rolnicza.
Naprawy ciągników zachodnich , wszystkie podzespoły i układy, regeneracja uszkodzonych części, regeneracje pomp hydrauklicznych tłoczkowych. Części zamienne nowe i używane. 501832246 Mariusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
instas    21

Zawór wymontowany, rozkręcony w drobny mak, wyczyszczony, poskładany, założony i .... działa super jak nowy:) Jeżeli chodzi o kalibrację, to jeżeli jest jakiś mechaniczny problem to kalibracja i tak nie pójdzie a na pewno nic nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

Szacun!!! Zrobiłeś jakiś foty dla potomnych? Mariusz dobry fachowiec a jednak nie wie wszystkiego ( bez ironii ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

A skąd wiadomo, że rozebrał zawór proporcjonalny? To raz, a dwa kalibrację robi się właśnie z powodu mechanicznego (zużycie tarcz).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

Nie wiadomo co, nie wiadomo gdzie a jednak zadziałało, podoba mi się taka kowbojka która rozbija szczelny krąg "wielkich uczonych z brodami" którzy cenią się pod niebiosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Jeżeli chodziło o zwykły elektrozawór to z zamkniętymi oczami można go rozebrać i złożyć i to nie jest żadna tajemnica ani żaden wyczyn. A druga sprawa, to przecież nikt nikomu nie broni samodzielnie naprawiać pojazdów. Im więcej takich napraw dokonują ludzie nie mający o tym pojęcia tym więcej mam zarobku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

Im więcej takich napraw dokonują ludzie nie mający o tym pojęcia tym więcej mam zarobku.

Poza małymi wyjątkami ( tymi którym się uda ), a po wtóre myślę że jakieś pojęcie tam miał skoro się za to brał, może brakuje mu tylko dyplomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
instas    21

Dyplom "elektrotechnika" i dyplom "nowoczesnego rolnika" jest:) Jeżeli chodzi o te zaworki od rewersu, nie wiem jak się fachowo nazywają, nie wiem też dlaczego wcześniej nie dało się normalnie ruszyć a teraz jest bajka. Rozebrałem tylko te zaworki które są pod cewkami. W środku był mikro filterek, sprężynka, malutka śrubka na imbusa, dekielek i zabezpieczenie. Wszystko wypłukałem, przedmuchałem sprężarką, no i delikatnie rozciągnąłem tą sprężynkę która zamyka zaworek, który odpychany jest przez cewkę. Wydaje mi się że tu był główny problem, sprężynka stawiała za mały opór i cewka za gwałtownie otwierała zaworek. Dodam że byłem też w serwisie i za przyjazd ok 20km i podłączenie do kompa, kasują 300-350zł i nie dali gwarancji że kalibracja pójdzie jeżeli jest problem mechaniczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzikidaniel    227
Im więcej takich napraw dokonują ludzie nie mający o tym pojęcia tym więcej mam zarobku.

No to na pewno, kroicie jak za zboże a nie zawsze uda wam się naprawić. Sąsiadowi przyjechał do Case'a specjalista z serwisu, skasował 2kzł, dodatkowo narobił szkód na 5kzł, a wystarczyło zmienić 3 uszczelniacze za 400 zł i było by po problemie. Takich sytuacji znam więcej więc posiadanie pojęcia to trochę za mało by się chwalić na prawo i lewo zarobkiem...


C328, U-912, R 103-54, Ares 710, Ares 630

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KACZOR1984    1

Znalazłem przyczynę. Winny jest jeden z zaworów rewersu pod cewką. Spróbuję go rozebrać, jak nie to trzeba nowy.

 

Mógłbyś wrzucić jakieś zdjęcie lub opis gdzie szukać tego zaworu. Mam bardzo podobny problem z 710RZ. Do tyłu szarpie, do przodu OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
instas    21

Mogę Ci podesłać zdjęcia na maila. Napisz na priva. Zaworki są po prawej stronie ciągnika pod przednią częścią kabiny. żeby się upewnić że to wina zaworka wystarczy je wykręcić i zamienić miejscami wtedy do tyłu powinno być ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
instas    21

 

Mógłbyś wrzucić jakieś zdjęcie lub opis gdzie szukać tego zaworu. Mam bardzo podobny problem z 710RZ. Do tyłu szarpie, do przodu OK.

zdjęcia masz na mailu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KACZOR1984    1

zdjęcia masz na mailu.

 

Szukałem, sprawdzałem i nie mam tego.

Ty masz 640 ja 710 mój z 1998r, Twój pewnie nowszy i masz pewnie rewers bez sprzęgła i w tym różnica. Metodą prób i błędów rozkręce to coś co jest podobne do tych zaworków u ciebie i to wyczyszczę.

Edytowano przez KACZOR1984

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
instas    21

Aaa, czyli masz mechaniczny rewers i zwykłe sprzęgło w kąpieli olejowej. Dziwne tylko że szarpie tylko w jednym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Norman    137

Przeglądałem sporo tematów odnosie usterek w różnych ciągnikach i tak samo w tym przypadku fachowcy nikomu nawet słowa nie podpowiedzą. Sam miałem okazję naprawiać powershift w case, wymiana rewersu w valtrze, naprawa skrzyni a dokładnie wymiana wałka z zerwanym uzębieniem w Lamborghni, dodam że w dóch przypadkach była zdejmowana kabina, nie uważam się za fachowca bo nie jest to takie proste i  nie każdy ma smykałkę jak i sprzęt. Pozdrawiam i życzę powodzenia w przyszłych naprawach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj