Jak odpalają wasze ciagniki w mroźne dni?

[aro500 0]

A może by tak zmienić nazwę tematu na"Jak palą wasze ciągniki w mroźnie dni" i przenieść do działu "Tematy ogólne"-bo widzę że piszecie jak nie tylko palą wasze Ursusy ale i wasze inne ciągniki.

 

To jak robimy tak??

 

 

Mi to wszystko jedno... :rolleyes:

[JARAS 5]

Ja jak nie mogę odpalić swojej 60-tki to zalewam go ciepłą wodą kilka razy a jak to nie pomaga to linka i na hol po podwórku i zapala odrazu. Żadko mi sie zdaża żebym go nie odpalił.

[MarcinC360 33]

To jak robimy tak??

 

No

[tommy66692 2255]

No to od tej pory w tym temacie piszemy jak odpalają wasze ciagniki-wszystkie jakie macie nie tylko ursusy. :rolleyes:

[radson 5]

Nasze 2 ursusy po zalaniu gorącą wodą od razu odpalają , Zetor ma coś ze świecami bo kontrolka miga i zapala troche gorzej jak świece były dobre to odpalał bez problemu .

[elwis2 14]

mi 5314 i 3p to dość dobrze odpalają,a papajek już gorzej,ale on w zimie stoi nieruszany.

[dyczkowski 3]

30 to rtak do -15 jeszcze zapali, bo wiecej to juz problem...musze głowice do regeneracji odac bo zawory juz puszczaja..... :rolleyes:

[Kizo 7]

Zetor 7211 ma założony rozrusznik z przekładnią więc i w -20 zapala ale i tak jak są duże mrozy to wolę go wstawić do garażu i podłączyć grzałkę na 30-60 min to tylko cyknie. Co do Fendta 511 to niestety :rolleyes: w zeszłym roku -5 i nawet nie zakręci rozrusznikiem a akumulator naładowany na max. W tym roku zawiozłem rozrusznik na przegląd i w -15 po podłączeniu pod prostownik w celu rozgrzania akumulatora odpalił ale z problemem. Sądzę że wymiana przewodów akumulatorowych powinna coś jeszcze dać. Problem jest taki że silnik ledwo kręci, może ten typ tak ma.

 

P.S.

Do użytkowników fendów z silnikami 6 cylindrowymi piszcie jak wam odpalają maszynki w mróz.

[nasil90 97]

mf dobrze odpala choć stoi pod wiatą a ciapka to nawet nie ruszam bo i tak nic z tego

[Gość Profil usunięty]

Massey Ferguson 3645 przy - 10 zapalił. Przy większym mrozie słabo kreci, akumulatory to tylko 2x 70 Ah, przy wymianie trzeba by wstawić większe, bo te są zdecydowanie za małe jak na 6 cylindrów.

[KAROL0905 2]

@Mariusz x akumulator przy 6 tłokowcach nie musi byc taki mocny 6 leeko palą w porównaniu do 4 wiem bo mam deutza 6 cyl i zetora 7211 to w deutzu jest stary akumulator i pali a w zetorze mam nowego przed zimą kupiony i nie zakrecił musiąlem go pociągnąc

[oFsik 138]

Ja paliłem wczoraj zetora -15 zapalił bez problemu tylko nie mógł się rozkręcić z początku dopiero po 20s wszedł na obroty.

[Gość Profil usunięty]

@Karol

Te akumulatory mają pewnie już parę lat i porostu słabo kręcą, silnik jest w dobrym stanie. Jaką masz pojemność akumulatorów w Deutzu? I jaką pojemność silnika?

[Bartek7 0]

u nas mtz82 przy -14 i wietrze ładnie zapalił, ale ma nowe akumulatory, a odpalaliśmy go z początku przytykając filtr powietrza i jak zakręcił 5 razy to się odetkało i od razu zaczął chodzić. Pali ktoś ta ciągniki, bo u nas pierwszy raz tak paliliśmy, mój wujo pali tak pronara w mroźne dni

[tyj123 0]

mój ursus 1222 pali bez problemu nawet po 2 dniach stania na dworzu

[Gość Luke16]

mój 7211 zapali ale z grzałką a tako to moge kręcić do usranej śmierci i i tak nie zapali

a trzydziecha od razu

[Lukasz84 0]

Mój ciapek nie ma takich problemów bez ciepłej wody zapali. świece zarowe, odpręrznik, gaz do oporu, 5 sekund i cyka jak zegarek :rolleyes: :rolleyes:

[kamieniak89 31]

Nowy zetor pali lux, ciapek z turem stoi w oborze także nie ma problemu, MF zalany ciepłą wodą po dłuższym kręceniu też pali ( silnik do remontu ), a reszty w zimę się nie pali, a jak palą to nie chcą się grzebać i palą na zaciąg.

[Damianrolnik 1]

Wuja ciapek stoj w stodole to sam nie odpali trzeba kilka razy kręcić, ale i jak to nie pomaga to troche ropy pod świece żarowe i odpala wtedy. :rolleyes:

[lukas120 4]

Wczoraj 330 nawet na zaciąg nie odpaliło. - Ach ta nasza czerwona ropa :rolleyes:

Valtra gasła (zbyt gęste paliwo. - Żeby na koniec listopada na stacji nie było zimowego paliwa

 

 

c-360 przy -10 odpaliła bez wody ale woda albo parafina zablokowały filtry i po robocie zetora trzeba podgrzać i jeszcze świeca a valtra odpaliła tylki ze też byłt zaklejone filtry pokazał się kod na kompie a po podgrzaniu grzałką na drugi dzień odpalanie przbiegało lepiej na dnie odstojnika było pełno parafiny ciekawe czy paliwo Arctik z Statoil byłoby lepsze

[arassso 3]

-10 360 jak i 385 pala bez wody 4011 tez jak wiecej to juz wystarczy ze ciepłej naleje i pyk i idzie czasem jak juz były po 30 stopni kiedyś to trzeba było klka razy przelewac przez blok

[Gość Profil usunięty]

Zetora zapalam bez problemu. 2 godziny przed zapalaniem podłączam grzałkę i zapala jak w lato :rolleyes:

[tomekzet 78]

moj zetor jest zalany płynem i w zimie -10 - 20 zapala ale trzeba go ok. 5s, krecic :rolleyes: , ale gorzej jest z 330 bo ona nawet w lato ma z tym problemy, słabe oskumulatory :rolleyes:

[zetortoja 1]

U mnie ciężko palą zetory. Jak jest - kilka stopni, to jeszcze ok. A jeśli już koło minus 10 to już bez grzałki nie da rady.

[LukaszZduny 1]

u mnie c 360 wystarczy cieplej wody nalac i pali. jak duzy mroz np -20 to startera do kolektora psiknac albo zrobic mu ''kopciucha'' o t-25 mozna zapomniec a mtz odpala bez problemu bo ma rozruch na 24V