Przemek15

Regulacje pługa

Polecane posty

seweryn20    825

A sprawdziłeś czy zmienia się to gdy wjeżdżasz czy wyjeżdżasz z bruzdy?


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

Może sposób nawracania ,jak najeżdżasz kołem na orane to po wielu przejazdach tak moze się dziać ,wjeżdżaj w bruzdę od strony calizny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Ogólnie jaki pług by nie był wjazd do bruzdy trzeba lekko nadganiać od bruzdy w stronę nieoranego. Z wyjazdem gorzej bo jadąc w bruździe ciężko zmienić co kolwiek poza szerokością na minus.

Będziesz wjeżdżał to rób tak by tylne koło nie było w bruździe tylko na ścierni. Łatwiej skorygować gdy bruzda ucieka w ścierni niż gdy w orankę.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9229

Zostawiać więcej miejsca na nawroty i kończyć orkę na prosto, bez skręcania kół. Jak zostaje mało miejsca na uwrociu, to czasem odruchowo jak przednie koła mijają koniec bruzdy, zaczyna się skręcać. Po kilkudziesięciu przejazdach zaczyna się robić łuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Dokładnie. Z tym że nawet jadąc prosto w bruzdę pług wchodzi w ziemie a dopiero po chwili opiera się na bocznych ślizgacz. czyli zawsze jest odcinek który orze wąsko. Zaczynasz jedz na powiedzmy pół koła w bruździe a druga płowa na ścierni. Możesz wchodzić w bruzdę z zakrętu. I też za każdym razem będzie brało trochę więcej niż mniej. Z tym że nie wolno przesadzać bo zostaną niedosypane dziury.

Lepiej zacząć szerzej niż wąsko.

Ogólnie mi się wydaje że wszystko ok tylko wjazd do bruzdy musisz udoskonalić.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

Dodatkowa przyczyną mogą być za lużne odciągi ,wjeżdżasz w bruzdę  opuszczasz pług a ciągnik jest pochylony i pług przesuwa sie swoim ciężarem w stronę orki  ,najlepiej szerszy poprzycz i staraj się opuszczać plug podczas jazdy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlody28    39

No nie.  Pług ustawiasz tak by łącznik centralny szedł równo z osią wzdłużna ciągnika...

Jeśli masz pług z możliwością regulacji szerokości pierwszego korpusu bez zmiany położenia wieżyczki nie zaburzasz "geometrii" a tylko samą ramę przemieszczasz. Ta regulację posiada dziś 100% współczesnych nowych pługów.

 

Ale jeśli ciągnik jedzie w głębokiej bruździe, powiedzmy 25 cm, jest mocno przechylony, wieżyczkę pługa masz z kolei ustawioną prostopadle do gruntu, wtedy nie da się łącznika ustawić tak żeby szedł w osi ciągnika. Jeśli przesunę ramę i ustawię dobrze pierwszą skibę przy kole, cięgna dolne w równej odległości od WOM, to przekrzywienie ciągnika względem pługa powoduje że łącznik (mocowanie do wieżyczki pługa) wychodzi poza oś ciągnika.

 

A jak do punktu ciągu ma się liczba skib, bo wiadomo takimi pługami raz się orze dwoma raz trzema?

 

Generalnie jak jak ciągnę dwie skiby na głębokości 25 cm to przy ustawieniach fabrycznych wykorbienia pługa ściąga mnie jak cholera w zaorane (za ustawienia fabryczne biorę te widoczne w instrukcji gdzie śruba ta jest lekko wkręcona). Często pługi na zdjęciach AF czy wystawione do sprzedaży też mają tak śrubę ustawioną (po prostu nikt jej nie ruszał od nowości). Dopiero jak ją wkręcę za połowę to jedzie się jako tako chociaż puścić kierownicy też raczej bym nie dał rady. Przy czym jak piszę łącznik nie jest w osi ciągnika.

 

Generalnie daje se rade, ale nigdy w 100% nie byłem i nie jestem zadowolony z ciągnięcia tego pługa.

 

Edytowano przez mlody28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

No właśnie tak jest z tym ustawianiem że teoretyczne zalecenia biorą w łeb. W swoim staltechu mam dorobione dodatkowe mocowanie łącznika z prawej strony wieżyczki. Przy orce na 30 łącznik idzie mniej więcej w osi ciągnika.

Za ściąganie pługa odpowiada wyosiowanie pługa wzdłuż osi ciągnika. Jeśli tył pługa jest przekręcony za bardzo w orkę to ciężko uprowadzić go w lini i trzeba cały czas kontrować. Jeśli w przeciwna ma tendencję do wychodzenia z bruzdy. Boczny ślizg ostatniego korpusu ma robić w ścianie bruzdy wyraźny ślad że się na niej opiera.  U mnie wykorbienie jest mocno w tyle, ciągnik jedzie sam w bruździe a skręt w każdą stronę czy na orankę czy ściernie idzie lekko. Sprawdź sobie to.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AlaCapone    5015

Stary pług uni "orzeł' nie miał regulacji szerokości pierwszej skiby. Wprowadzono to dopiero do pługa "Orlik" jej zmiana nie ma wpływu na położenie łącznika centralnego.

Dla tego że "orzeł" nie ma regulacji szerokości pierwszej skiby jest zalecana szerokość tylnych kół 1425cm. Przestawiając szerokość na łańcuchach łącznik centralny nie będzie w linii z osią ciągnika czego nie zaleca technika ustawienia pługa.

Nowszy wyrób uni "Orlik" ma regulację szerokości pierwszej skiby nie wpływający na położenie łącznika i póki w tej regulacji mieści się jakiś tam zakres szerokości kół tylnych nie ma potrzeby zmieniać ich rozstawu.

Taki sam feler posiadają pługi wahadłowe. Zakres szerokości tylnych kół ciągnika powinien być stało dostosowany do tego pługa.

 

Kolego AlaCapone proszę strona 17-sta zdaje się;

http://instrukcja.pl/i/plugi_zawieszane_unia_grudziadz_u0210230pz230orzel_u0220230pz230pdzieciol_u0230330_pz330_sep_u0240335_pz350_sokol_katalog_czesci_i_instrukcja_obslugi

Przypominam że to "Orzeł"

Kolega mówi o pługu 35-letni. Instrukcja jest z roku 1973. Myślę że robiono je jeszcze 35 lat temu.

 

Dzięki @seweryn20 za podesłaną instrukcję, ale okazała się niewiele pomocna, bo @mlody28 ma całkiem inny pług. To co piszesz to jest właśnie dobra odpowiedź.

Czekałem 6 dni na odpowiedź na moje pytania od @mlody28 i nie doczekałem się. Trudno przeżyję, ale przekaz dla innych zaciera się.

 

 

Ale jeśli ciągnik jedzie w głębokiej bruździe, powiedzmy 25 cm, jest mocno przechylony, wieżyczkę pługa masz z kolei ustawioną prostopadle do gruntu, wtedy nie da się łącznika ustawić tak żeby szedł w osi ciągnika. Jeśli przesunę ramę i ustawię dobrze pierwszą skibę przy kole, cięgna dolne w równej odległości od WOM, to przekrzywienie ciągnika względem pługa powoduje że łącznik (mocowanie do wieżyczki pługa) wychodzi poza oś ciągnika.

 

A jak do punktu ciągu ma się liczba skib, bo wiadomo takimi pługami raz się orze dwoma raz trzema?

 

Generalnie jak jak ciągnę dwie skiby na głębokości 25 cm to przy ustawieniach fabrycznych wykorbienia pługa ściąga mnie jak cholera w zaorane (za ustawienia fabryczne biorę te widoczne w instrukcji gdzie śruba ta jest lekko wkręcona). Często pługi na zdjęciach AF czy wystawione do sprzedaży też mają tak śrubę ustawioną (po prostu nikt jej nie ruszał od nowości). Dopiero jak ją wkręcę za połowę to jedzie się jako tako chociaż puścić kierownicy też raczej bym nie dał rady. Przy czym jak piszę łącznik nie jest w osi ciągnika.

 

Generalnie daje se rade, ale nigdy w 100% nie byłem i nie jestem zadowolony z ciągnięcia tego pługa.

 

Odpowiem Ci @mlody28 na każde nurtujące cię pytanie zawarte powyżej, lecz najpierw chciałbym poznać Twoją wiedzę.

 

Uczę się od mądrzejszych od siebie, także chciałbym dowiedzieć się skąd czerpiesz swoje wiadomości na temat punktu ciągu. Może to być Twoja wiedza oparta na doświadczeniu, ale wtedy musisz umieć ją obronić.

Powiedz, jak dokonuje się ustawienia punktu ciągu? Podpowiem co go wyznacza? Czy luz na ramionach dolnych ma jakikolwiek wpływ, aby go prawidłowo wyznaczyć? Byłoby dobrze, gdybyś podparł odpowiednimi rysunkami, ale niekoniecznie może być tylko wywód słowny, oby dość zrozumiały.


"Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona swoim doświadczeniem!" - ciągle muszę o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sunf    33

mam problem z lewa strona w obrotowka dokladnie orze lewa= prawa ale przy lewej stronie nie odprowadza na biezaco ziemi jak zlapie slomy troche to zaraz mi przy kole przyblokuje , prawa strona bez zadnych problemow pracuje. ibis L

 

tak samo wyglada robienie poprzeczniakow albo odbierania od miedzy idealnie robie to prawa strona bo przy lewej blokuje zaraz ziemia (sunie,pcha)

Edytowano przez Sunf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sunf    33

masz przy nim płużki czy ucinacze?

 

scinacze, zmierzylem tez dlugosc zderzakow i wlasnie jest okolo 1 cm roznicy przy jednym moze to jest przyczyna ze nie ma na tej stronie kata prostego

 

rowniez na lewej stronie scinacze mi sie zapychaja ziemia i musze je oczyszcac co drugi przejazd

Edytowano przez Sunf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

Czyli wychodzi że masz ścinacze za nisko ,ale podnieść sie ich nie da ,może za głeboko orzesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sunf    33

Czyli wychodzi że masz ścinacze za nisko ,ale podnieść sie ich nie da ,może za głeboko orzesz .

 

ale to wlasnie robi lewa strona tylko ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9229

Na ile masz rozstawiony ten pług ? Może za wolno jeździsz? Kupiłeś nowy ?

Zderzaki musisz ustawić tak, aby na lewo i na prawo pług szedł prostopadle do ziemi. Inaczej będzie miał tendencję do uciekania , albo w stronę oranego, albo calizny. Nie może być różnicy na zderzakach.

W tym pługu raczej ciężko zapchać kółko, bo jest dość daleko odstawione od ramy.

Masz taki model ?

Nie wiem, jakim cudem zapychają ci się ścinacze, nie wyobrażam sobie tego, chyba, że orzesz mokrą glinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

Tez się zastanawiam jak to możliwe ,dlatego zostawiłem post bez odp. możne ktoś ma wiedzę większa ode mnie ,Ja mam taki kawalek pola (mursze ) ze oblepia się odkładnia ,ale wtedy przepycha ziemie a nie zapycha .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sunf    33

 

Na ile masz rozstawiony ten pług ? Może za wolno jeździsz? Kupiłeś nowy ?

Zderzaki musisz ustawić tak, aby na lewo i na prawo pług szedł prostopadle do ziemi. Inaczej będzie miał tendencję do uciekania , albo w stronę oranego, albo calizny. Nie może być różnicy na zderzakach.

W tym pługu raczej ciężko zapchać kółko, bo jest dość daleko odstawione od ramy.

Masz taki model ?

Nie wiem, jakim cudem zapychają ci się ścinacze, nie wyobrażam sobie tego, chyba, że orzesz mokrą glinę

 

Predkosc Orki 8 km/h

 

Zaznaczam problem jest tylko z jedna strona cyt. LEWA tak jakby nie ziemia nie odkladala sie albo wstrzymuje scinacz ziemie bo oblepia sie nie jest idealnie wytarty, odkladnice sa swiecace jedynie scinaczom brakuje polysku jeszcze ale to Tylko na TEJ LEWEJ STRONIE.

 

Ibis z odkladnicami xxl 3+1

 

 

#prawa strona idealnie moge odbierac od miedzy bez zadnej ingerencji to samo z poprzeczniakami a lewa odklada jak i prawa ale jak nawet slomy nie ma zaczyna momentami garnac ziemie i w efekcie przyblokuje przy kole albo wypucha na ostatni korpus i tak zatrzyma sie stos ziemi

 

Sprawdzalem zderzaki i wlasnie na tym zderzaku co sie spiera ta lewa strona  co tak dziwnie pracuje jest roznica o jakies 1 cm.

 

Wydaje mi sie ze wlasnie w strone calizny ucieka na takim ustawieniu zderzaka.

 

Edytowano przez Sunf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9229

Przyszło mi coś innego do głowy - na pusto sprawdź, jak masz ustawione ramiona podnośnika - czy są symetrycznie względem środka ciągnika. Być może masz nierówno ustawione ramiona na ściągaczach i w jedną stronę szerokość pierwszej skiby oraz szerokość orki są prawidłowe, a w drugą już nie, a regulacja jest przecież wspólna dla lewej i prawej strony. Jeśli zmienisz kąt natarcia odkładni , to ziemia nie ucieka już tak lekko i może ją pchać. Najpierw w górę. Pomyśl, co się będzie działo, jeśli zamiast kąta 15 stopni będzie to 5 stopni, czyli prawie prostopadle do kierunku jazdy (to taki przypadek ekstremalny). Dodaj do tego lekkie pochylenie pługa  w stronę zaoranego i ziemia nie ma gdzie uciekać, idzie w górę w stronę ścinaczy a duża część zamiast być odkładana na stronę oraną, ucieka w stronę calizny. Zamiast pługa masz w ten sposób radło. Ibis ma dość mały kąt spływu z odkładnicy, z tego co widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sunf    33

Przyszło mi coś innego do głowy - na pusto sprawdź, jak masz ustawione ramiona podnośnika - czy są symetrycznie względem środka ciągnika. Być może masz nierówno ustawione ramiona na ściągaczach i w jedną stronę szerokość pierwszej skiby oraz szerokość orki są prawidłowe, a w drugą już nie, a regulacja jest przecież wspólna dla lewej i prawej strony. Jeśli zmienisz kąt natarcia odkładni , to ziemia nie ucieka już tak lekko i może ją pchać. Najpierw w górę. Pomyśl, co się będzie działo, jeśli zamiast kąta 15 stopni będzie to 5 stopni, czyli prawie prostopadle do kierunku jazdy (to taki przypadek ekstremalny). Dodaj do tego lekkie pochylenie pługa  w stronę zaoranego i ziemia nie ma gdzie uciekać, idzie w górę w stronę ścinaczy a duża część zamiast być odkładana na stronę oraną, ucieka w stronę calizny. Zamiast pługa masz w ten sposób radło. Ibis ma dość mały kąt spływu z odkładnicy, z tego co widzę

 

ustawiam tak aby byl w osi ciagnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlody28    39

@AlaCapone - ale na jaką odpowiedź czekałeś? ja Ci zacytowałem wyżej instrukcję. Nie ma tam słowa o punkcie ciągu (w całej instrukcji nie ma). Poczytaj sobie w podanej przez @seweryn20 instrukcji o wykorbieniu (czyli o tej śrubie o której ty piszesz że jest od punktu ciągu) i tam też nic nie ma o punkcie ciągu tylko o zużytych elementach pługu, że niby w zależności od zużycia masz tą śrubą od wykorbienia korygować ustawienia. I jest napisane że w C-360 lepiej jest zwężyć rozstaw kół dla lepszej współpracy pługa z narzędziem. Ale ja rozumiem że to tylko instrukcja a nie praca naukowa i mógł to pisać jakiś debil, zresztą instrukcje bardzo często są nieprecyzyjne niezależnie od tego czy to pralka czy pług.

 

Ja Ci teraz przyznaje rację że ta śruba ma jakiś wpływ na prowadzenie ciągnika i pługa, bo widzę różnicę.

 

A wiadomo że jak puścisz pług ug2 na łańcuchach to pług poleci w stronę niezaoranego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9229

UG2 dobrze ustawiony możesz orać bez łańcuchów. Co najwyżej może go lekko znosić na dużych pochyłościach. Gdyby to co napisałes było prawdą, to pług trzeba by wiązać (konny) łańcuchami do konia, a rolnik po godzinie orki nie czułby rąk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlody28    39

ale ja nie pisze ze ucieka nie wiadomo gdzie, ucieka w pewne swoje położenie ale wtedy już nic nie jest w osi ciagnika ani łącznik ani przeguby odnośnika nie sa równo od wom itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj