wojtas

maszyny na "społkę"

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Rafal180    4

ostatnio porzyczałem przyczepy od znajomych do wozenia kapusty . na konieć każdemu kolesiowi odprowadziłem pozamiataną i jezcze po 50kg kapusty dozuciłem :D


.

 

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabek27    1

Mój sąsiad zajmował sie trasportem, mila 2xjelcze i kamaza, jak sie raz zakopał to porzyczył ciągnik i spalił sprzegło. Albo ten sam pan jak sie znowu zakopał i jak go dziadek wyciagła to nie wcisną sprzegła i skasował cały przud w ciagniku. Ale chociasz wact uczciwy do maske całą pomalował i albo kupił nową alebo stara zrobił tego jusz niepamietam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krolikNH    56

Kolego @sabek27!!! Może to nie ten temat, ale pisz bez błędów posty bo ciążko się czyta... Masz opcję EDIT, ja zawsze po napisaniu postu patrze czy nie ma błędów jak są to poprawiam. Taka rada na przyszłość. Pozdro dla ciebie. :D


Moje fotografie chronione prawem autorskim!!!
"Fotografia to sztuka, a nie naciskanie palcem na przycisk"

© 2016 krolikNH All rights reserved.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrick345    141

Ja mam (ale raczej miałem) na spółkę z sąsiadem młockarnie do zboża.


Ursus C-330M każdemu go potrzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel93    1

My mamy ciągnik zetor,agregat uprawo siewny i grobera na spółke z wojkem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cichy007    0

Na spółke to mu nie mamy juz za bardzo maszyn ojciec z kiedyś miał. A co do pożyczania to mamy wozek do rozpoławiania ciagnika i jak nam potrzeba to zawsze jest problem bo niewiadomo gdzie go szukać. Pozycza się jednemu a kto inny go ma mimo, że się mówi że ma odwieźć spowrotem. Owszem są ludzie wpożądku jak wujkowi nieraz ciągnik pożyczliśmy to zawsze wracał zatankowany do pełna i w nienaruszonym stanie technicznym.


Zetor Proxima 110 Power
New Holland T5.105+TUR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciagnikfan    3

U mnie we wsi szczególny ruch w pożyczaniu maszyn jest w żniwa albo sianokosy kiedy potrzebne są przyczepy. Do tej pory byłem łaskawy i pożyczałem ale za pierwszym razem odprowadzili mi z urwanymi zawiasami od burty, za drugim razem ze stłuczonym światłem a za trzecim z pękniętym wężem od wywrotu. Najlepsze że idą w zaparte, że to tak było. Ogólnie nie polecam pożyczania maszyn byle komu.


...He just takes the tractor another round, And pulls the plow across the ground...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor165    1

My na spółkę to mamy rotacyjne i rozsiewacz do wapna. A co do pożyczania to ewentualnie w skrajnych przypadkach przyczepę pożyczamy od innych. A od nas masowo pożyczają: przyczepkę do przewozu świń, wieża z widlaka przerobiona do ciągnika, przyczepy(żniwa, siano) no i jeszcze przyczepkę samochodową.


Praca, pasja, zamiłowanie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chota    12

a my mamy na spulke cyklopa 2 prasy sipmy jedna do kostek a druga do rolek z sasiadem

(i cos jeszcze chyba ale niemoge sobie przypomniec)


URSUS-Moc i Potęga
IHC-Jeszcze więcej mocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karpiol    0

a my mamy na spółkę opryskiwacz i w więcej spółek powiedziałem że już nie wchodzę... <_<:rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krolikNH    56

Ja też nie mam przekonania do spółek... Nie wiem dlaczego, ale mam... <_< Mój sąsiad ma 87 lat i mówi tak "możesz pożyczyć raz, drugi, ale za trzecim musisz się starać żeby mieć swoje" Jak najbardziej popieram, ale mało kto tak teraz robi...:)

PS. "Powiedział wróbel do jaskółki - ja pier**le takie spółki" :rolleyes:


Moje fotografie chronione prawem autorskim!!!
"Fotografia to sztuka, a nie naciskanie palcem na przycisk"

© 2016 krolikNH All rights reserved.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniek1480    0

Moj woj ma cyklop na spulke z sasiedem. Dla mnie to katastrofa co mojemu wojowi jest potrzebny to musi naprawiac bo niedawno zawysko wyprostowal ramie i silownik wyskoczyl z tuleii to moj wojo powiedzial zeby dal pieniadze za ten cyklop i sobie go wezmie. Troche dolozy i sobie kupi nowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtz_820    0

my nic nie mamy na spolke

ale co do pozyczania to moj wujek pozyczyl w tym roku przyczepe to kumpel mu odwiozl pozniej patrzymy a tam flak no i co? robota stoi kase trzeba wylozyc a do niego nie pojdziesz zeby mu jazde zrobic bo bedzie zaraz wymyslal

zawsze jak wujek pozycza to sie dba zeby tylko nie zepsuc a jak komus pozyczysz to boshe szkoda slow normalnie kiedys tez pozyczylismy przyczepe to dyszel byl naderwany albo ktos mocna walnal o ziemie albo ciagnikiem najechal


www.youtube.com/watch?v=h2Rj1KTcGdE

Zapraszam do oglądania oceniania i komentowania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja miałem z sąsiadem kiedyś belówkę. Co do szanowania sprzętu to było ok, tylko że akurat jak my zawsze zaczynaliśmy kosić trawę to sąsiad zaraz tak samo jak my kosił, A jak przyszło belowanie to sąsiad najpierw belował, a u nas pod wieczór, a owijanie zostawało dla nas na wieczór ;/ dlatego zerwaliśmy spółkę kupując nową belowkę :rolleyes: moim zdaniem spółka to jest tylko do flaszki <_<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

Ja mam jeszcze na spółke sadzarkę do ziemniaków.... Miałem cyklopa ale wykupiłem go bo przecież co wracał to był do roboty, a to nie było oleju a to jakiś wąż trachnięty i najlepiej mieć wszystko swoje i mieć święty spokój.... Co do pożyczania to tak... staram się nie pożyczać... no ale nie pożycz to zaraz się obrażą.... w szczególności chodzi tutaj o przyczepe... raz pożyczyłem zetorka wrócił cały uje...any bo znajomy wpadł do rowu.... pożyczyłem przyczepe samozbierającą... bez lamp wróciła.... rozrzutnik pożyczyłem ukręcili wałek.... pożyczyłem brony wróciły pogięte.... ale nie pożycz np przyczepy w żniwa to zostajesz tak to z jedną swoją i d......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damianTDD    24

my mamy na spółkę z sąsiadem rozsiewacz wapna i wagę. a co do pożyczania to najczesciej przyczepy ale zdarza sie że i cyklopa sie pożyczy ale jak narazie nie mam problemu ze ktoś coś urwie czy połamie a jak coś zepsuje to kupuje nowe części i jest wszystko ok taką sytuację miałem z kosiarką rotacyją nie zaóważyli ze w skrzyni nie ma oleju i wszystkie zębatki do wymiany ale był w porządku i wszystko powymieniał i takie moje zdanie na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzychoo124    2

mowiac ogolnie, chociaz moze juz ktos tak predzej powiedzal ;) spolki mozna robic z ludzmi madrymi :) co mi po spolce gdzie ciagle beda wystepowac klotnie co do kosztow napraw czy konserwacji maszyny. Moj ojciec posiada na spolke z madrym sasiadem sieczkarnie samobierzna do kukurydzy, kosiarke dyskowa, przetrzasarke, zgrabiarke, przyczepe samozbierajaca i zgadzaja sie wysmienicie. Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endrju00711    11

A my znaleźliśmy sposób na pożyczanie maszyn z napędem hydraulicznym .

To proste założyć w maszynach EURO-złącza i finał , a jak ktoś chce pożyczyć to bież ale masz takie wyjście , a odpowiedź brzmi - Łe ku... , no nic , muszę iść gdzie indziej - , a jak my pożyczamy to mamy taką redukcję z EURO na standard i koniec z pożyczaniem . hahahaha :);):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tumek19    5

Ja mam na spólke z wujaszkiem siewnik Poznaniak, brony lekkie, ładowacz Cyklop, rozsiewacz nawozu Sipma, agregat uprawowy. Nie narzekam na tą spółke... Czasami zdarzają sie małe sprzeczki ale to rzadkośc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skrok18    1

ja mam z wójkiem na współkę kopaczkę ciągnikową i rozrzutnik obornika i jeszcze beczkowóz i nie narzekam na współpracę ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek16    25

spółka to dobra sprawa tylko zależy z kim ją masz np.p.kostkującą ty płacisz za na prawe a on ci kasy nie oddaje on naprawia i do ciebie dawaj połowe za naprawę, albo mówi naprawiaj ja jej już nie będę brał już naprawiona przyjerzdza za 2dni bierze i jaka to spółka h.j a nie spółka


AF - to Jest To:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
garek    155

Ja mam na spółke kilka maszyn

kopaczke elewatorową do ziemniaków ja kupiłme serwisuje a ludzie kopia (od pięciu lat nie kopałme kopaczką a w zeszłym roku zrobiłem kapitalny remont żeby mi w wykopki nie dzwonili że zepsuta )

mam stary siewnik do zboża u mnie stoji pod wiatą 363 dni a on ma go tylko dwa dni to chyba dobry układ

Moje przyczepy są w żniwa spółką o dziwo sam za nie płaciłem

Ale jak pięć lat temu sąsiad wszedł rano w rekorda i bez naszej wiedzy pojechałsobie kośić to juz było przegięcie myśłałem że zabije teraż koniec litości ja nie bede robił na naprawy


 Trzeba być nienormalnym żeby być rolnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez tmic
      Czy ktoś się już spotkał  z umową dzierżawy gruntu pod instalację wodorową ? Szukam informacji o problemach i opłacalności.
    • Przez Michle18
      Witam mam problem renault 90-34 zauważyłem że wałek od przedniego mostu jest uszkodzony (zjedzony frez) od strony skrzyni jest ok moje pytanie brzmi czy jeśli pominę tuleje która łączy wałek z przednim mostem i zespawam to na stałe czy pochodzi to trochę czy musi być jakiś luz na tej złączce wału? Chce zrobić coś na szybko bo robota w polu się szykuje z góry dziękuję za opinie
    • Przez michalsoft
      Witam,
      w sąsiedztwie mojej działki powstać ma turbina wiatrowa. Dziś był przedstawiciel firmy z zapytaniem o zgodę i propozycja dzierżawy  na to żeby nad moimi działkami kręciło się śmigło z wiatraka , ewentualnie może być na tej działce kawałek fundamentu. Ma być ro wiatrak o mocy około 3MW
      Na jakie zapisy w umowie dzierżawy zwrócić uwagę ? CO jest ważne w tym aspekcie ? 
      Czy macie jakieś doświadczenie z tego typu sprawami ?
      Jaki może być ewentualny czynsz dzierżawny?
    • Gość
      Przez Gość
      Czy ktoś wydzierżawił grunty pod fotowoltaike? Szukam informacji czy to opłacalne, jakie mogą być problemy i czy umowy są faktycznie takie piękne i przejrzyste. W tygodniu było już dwóch przedstawicieli chętnych na dzierżawę ziemi.
    • Przez AgroJacek
      Witam wszystkich miłośników ciężkiego sprzętu rolniczego!
      Zwracam się do Was z dość specyficznym zapytaniem – od dłuższego czasu rozglądam się za ciągnikiem Kirowiec K-700 i chciałbym dowiedzieć się, gdzie najlepiej poszukiwać ofert sprzedaży tego typu maszyny. Może ktoś z Was niedawno przechodził przez proces zakupu i może podzielić się doświadczeniem? Interesują mnie zarówno oferty z drugiej ręki, jak i możliwe źródła, gdzie można znaleźć sprawdzone egzemplarze w dobrym stanie technicznym.
      Szczególnie jestem ciekaw:
      Czy są jakieś strony internetowe, aukcje online lub fora, które specjalizują się w sprzedaży ciągników rolniczych i mogą mieć w swojej ofercie K-700?
      Jakie sklepy lub komisy rolnicze w Polsce mogą posiadać takie ciągniki?
      Czy istnieją grupy na portalach społecznościowych lub aplikacje dedykowane sprzedaży używanego sprzętu rolniczego, które mogłyby być pomocne w moich poszukiwaniach?
      Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki i porady, które przybliżą mnie do zakupu tego legendarnego ciągnika.
      Z góry dziękuję i pozdrawiam!
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj