Problemy z moim SA

[DominikG 0]

Witam chciałem się zapytać jak ustawić nawiew czy tam coś co jest żeby powietrze wydmuchiwane było zimne i jak ustawić żeby leciało ciepłe.Mój pronar 82SA jest z 2002 roku (ale od nowości go niemam (kupiłem w lutym) i on ma od nowości tą maskę nowego typu i napęd nowego typu). Drugi problem to jest z siedzeniem , ponieważ jest ono przechylone w prawo i niewiem jak to naprostować czy co zrobić . Proszę o szczere i pomocne odpowiedzi . Dziękuję z góry

[Ziel 115]

jesli chodzi o siedzenie to z lewej i z prawej strony masz takie 2 dzwignie i i nimi regulujesz wysokosc. jesli chodzi o nadmuch to mosisz zakrecic kranik na wwzu doprowadzajacym rozgzany plyn z chlodnocy.

[yuma20 0]

tu jest instrukcja do pobrania za darmo ze strony pronara

http://www.pronar.pl..._03_2012_PL.pdf

 

no i jeszcze jest suwak pod pokrętłem zasłony chłodnicy obok gaszenia

sa.bmp

Edytowano Sierpień 11, 2013 przez yuma20

[DominikG 0]

Dzięki za odpowiedż yuma20 ale ja mam instruksie obsługi i katalog zakupiony i przeczytaną instrukcje. Ej Ziel jakie dwie ?? jedna na dole od twardości co nie ?? druga po prawej stronie wyżej od wysokości co nie ? trzecia od oparcia nic niezwiązana z pochyleniem siedzienia . I która mam pokręcić (napisz czy wykręcać czy wkręcać ) (PS jest namaksa rozciągnięta ta ala guma chroniąca te sprężyny .

[yuma20 0]

prawdopodobnie w starych mtz było coś takiego że podczas pracy (orania) z jednym kołem niżej mogłeś sobie przechylić jedną stronę fotela by był poziomo

 

a teraz w pronarach(domowych) nie ma czegoś takiego (mam 82 i 1025) przynajmniej w standardowym? fotelu (pierwszy ??? w instrukcji) ok 2 tygodni temu rozbieraliśmy jeden z foteli do naprawy przesmarowania i nie ma prawa być krzywo

u nas jeden z foteli był przez poprzedniego właściciela na maxa skręcony że jak na min siadałem to nie drgną i w czasie rozbiórki okazało się że w środku jest mocno wyrobiony - jedna z tulei oraz mocowanie sprężyn wyrwana była gałka do regulacji "głębokości"

 

trzeba zajrzeć do środka i już

Edytowano Sierpień 12, 2013 przez yuma20

[DominikG 0]

Acha . Mam jeszcze problem z zapalniczką . Polega on na tym że w jedynm z tych kabli co idą do zapalniczki nie ma napięcia i niewiem co mam zrobić a niechce tego all rozkręcać i wycinać ... Może macie jaką przydatną metodę na to czy coś w tym stylu ??

[gaga195 44]

do zapalniczki idą 2 kable w jednym jest + napięcie a w drugim - i nie ma prawa tam byc więc nie wiem o co CI chodzi

[DominikG 0]

do zapalniczki idą 3 kable Kolego 1 od podświetlenia 2 od + i 3 od -

a mi chodzi o to że w jednym z tych kabli + lub - nie ma napięcia

a niechce tego all rozkręcać lub wycinać

[gaga195 44]

najprawdopodobniej nie kupiłeś rad kilera i teraz mysza coś przegryzła albo po prosty kabel zakurzony zaśniedziały pękł.

Weż sobie do podświetlania i do grzania zapalniczki podciągnij jeden kabel ten w którym jest napięcie i po sprawie.

nie wydaje mi się żeby to ciągnęło aż taki duży prąd żeby bezpieczniki paliło.

[DominikG 0]

Ojciec mówi że ten kabel od podświetlenia ma za małe napięcie .

[gaga195 44]

aha, chyba że tak no to nie ciekawie.

jutro w moim SA zmierzę napięcie i pobadam co i jak czy to jest prawda co Ojciec Twój mówi.

[DominikG 0]

OK jak zmierzysz to wielkie dzięki

[gaga195 44]

Dzisiaj nie dałem rady ( cały dzień talerzowania udało się za 8 godzin walnąć 10 hektarów ) ale jutro święto więc na bank dostaniesz

[seweryn20 825]

Jaki kabel by to nie był, w każdym miejscu ciągnika napięcie na wszystkich jest takie samo. Różnica jest jedynie w tym że kabel od podświetlenia ma mały przekrój. Nie wspominając o tym że podświetlenie jest zabezpieczone bezpiecznikiem i obejmuje nie tylko zapalniczkę ale całą deskę.

Pomijając kabel podświetlenia masz dwa do sprawdzenia. Probówki i podłącz jeden koniec do plusa w instalacji a drygi do minusa w zapalniczce. To zewnętrzna jej część. jak nie zaświeci to nie ma masy. Jeśli świeci jeden koniec probówki do masy ciągnika a drugi do plusa zapalniczki. Jak nie zaświeci to sprawdź bezpiecznik jeśli jest ok to kable. Przecież to najprostsze urządzenie w ciągniku z możliwych.