WojciechJastrzbski

Sprzęgło wałka WOM 110-14

Polecane posty

Witam

Mam problem prawdopodob nie z sprzęgłem w renault 110-14 a mianowicie po zaciągnięciu nie mogę załączyć przkaźnik gdyż zgrzyt jest niesamowity i nic nie wchodzi.

Kiedy jednak zgaszę ciągnik potem załączę przekaźnik i odpalę wszystko jest chodzi. A ciekawe jest jeszcze to ,że jak ciągnik dłużej pochodzi i się rozgrzeję to mogę już włączać i wyłączać przekaźnik na odpalonym silniku,choć sprzęgło działa z delikatnym opóźnieniem ale działa. W czym jest problem?? Co poprawić ?? Proszę poratujcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pedro2    7164

po mojemu tarcza od sprzegla WOM-u a jak juz sie rozgrzeje to rozłącza :mellow:


..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AndyB    12

Możesz jeszcze podciągnąć linke a jak to niepomoże to niestety trzeba rozpołowić Renie co nie jest aż tak skomplikowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo to jest sprzęgło złączane mechaniczne tak? Pytam czytałem http://www.agrofoto.pl/forum/topic/49347-renault-ceres-problem-z-wom/ ,i tutaj kolega wspomniał o jakimś siłowniczku. Wiem ,że to inny model ale może coś jest podobnego.

Linkę już podciągałem i nic nie pomaga więc zostaje pewnie rozjechanie na pół. A sprzegło wom-u jest zaraz przy sprzęgle jezdnym w moduelu 110-14??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AndyB    12

Sprzęgło jest załączane mechanicznie nie ma tam żadnego siłowniczka. Linke podciąg na maksa tak żeby po zaciągnięciu dżwigni wałek wychodzący z obudowy sprzęgła oparł się o obudowe ma tam taki ogranicznik wtedy będziesz pewny że nie wysprzęgla i jeszcze jedno czy jak już załączysz i w trakcie pracy rozłancza wom czy zatrzymuje się przekażnik bo jeśli tak to może być coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Linka na maksa i dalej to samo. Jak już się rozgrzeję mogę wyłączać i włączać przekaźnik bo sprzęgło działa. Wałek przekaźnika chodzi pod prasą cały czas nie "wyskakuję". Gdy przekaźnik nie jest załączony wałek przekaźnika i tak lekko się kręci lecz można go zatrzymać ręką ale to jest chyba ok nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek987    63

A czy to nie będzie czasem wina oleju? czy tam jest sprzęgło mokre (zalane olejem) Jeśli jest w oleju to wydaje mi się że jak olej zimny to gęsty i ciągnie sprzęgło. Jak się rozgrzeje to olej rzadki i dobrze rozłącza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fim    0

Możesz jeszcze podciągnąć linke a jak to niepomoże to niestety trzeba rozpołowić Renie co nie jest aż tak skomplikowane.

 

mam też problem w renault 90-34 nie rozłacza drugi stopień jetem na etapie rozpaławiania i nie moge odkręcic śrub pod zbiornikiem paliwa czy trzeba zdemontować kabinę i wymontowac zbiornik paliwa czy zna ktos inny sposób będę bardzo wdzięczny za podpowiec Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fim    0

dziękuję ale jest to niska kabina i zbiornika nie wyjmę gdyż zbiornk ma na śrotku wcięcie w którym idzie własnie rama kabiny i nie ma możliwości uniesienia zbiornika. może jeszcze jakaś podpowieć jeszcze raz dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PIOTREK79    1

a bo myślałem ze TX masz kolego odkręc z poduszek kabine podnieś ja troszke i odkręc mocowanie kabiny razem ze schodkiem i dostep do śrub bedzie oki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TomekLOP    1

Panowie Renault 103.54 1997r sprzęgło wom nie rozłącza wałka dźwignia tam jest sterowana linką czy jakaś hydraulika taka żółta dźwigienka z lewej strony, bo ruszam ale nic nie czuć żeby się tam coś działo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PIOTREK79    1

Sprawdz cisnienie oleju jakie masz na układzie do sterowania tym sprzęgłem. Sprzegło masz zwykłe tarczowe wyciskane siłownikiem hydraulicznym sterowane jest właśnie tą dzwignią o której napisałeś.Dzwignie powinno sie zaciągnać az wskoczy w odpowiegnie położenie, powinien wałek stanąć jeśli masz dobre ciśnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TomekLOP    1

Czyli coś z hydrauliką jest nie tak pewnie jakiś zawór bo tak niby tur i podnośnik działa, będę coś przeglądał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PIOTREK79    1

Tur i podnośnik zasilane sa z jednej sekcji pompy a z drugiej zasilane jest kierowanie i z powrotu kierowania zasilane jest wyciskanie sprzegła i włączanie napedu i smarowanie skrzyni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TomekLOP    1

To tak twoim zdaniem za co się łapać najpierw żeby coś  ustalić bo widzę że coś wiesz na ten temat.

i czy jest możliwość regulacji szybkości podnoszenia opadania podnośnika w tym ciągniku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PIOTREK79    1

A  naped rozłącza  bez problemu? Ja bym sprawdził ciśnienie jakie dochodzi do siłownika co wyciska dzwignie. a regulacja podnośnika jeśli jest  na zwykłym sterowaniu dzwigniami to jest cięgno w kabinie z tyłu z prawej strony przy podłodze ale wiekszośc jak zwykle zardzewiała jest, ale na drugim jej końcu znajdziesz  sterowanie szybkością. szukaj na" czapie: podnośnika

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TomekLOP    1

Napęd działa normalnie, a jeszcze jedno pytanie czym wyłącza się blokadę tylnego mostu mam włączanie przy pomocy pedału obok sprzęgła ale czym ją wyłączyć podpatrzyłem tam że ta zapadka zabezpiecza ale nie wiem czym wyłączyć i dlatego pewnie miałem to rozpięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mad    1

Witam
Mam Reno 103.54, wom ze sprzegłem sterowanym mechanicznie. Linka jest podciągnięta na maxa, przy zaciagnietej dźwigni wom kręci się nadal ale przełączanie prędkości odbywa się bez zgrzytów. Lepiej rozpoławiać Renie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzeniek    10

Witam w renault 110 54 wom mam podciągnięty na max  że ciężko się go wyłącza ale wałek staje ,jednak jak wcisnę sprzęgło żeby włączyć bieg wałek zaczyna się kręcić ,co jest przyczyną czy trzeba rozpołowić ciągnik ,sprzęgło bieże od połowy ale ciężko się wciska.

Edytowano przez krzeniek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemeko_p    0

Witam, mam podobny problem w renówce 90.34tx. U mnie wygląda to tak że sprzęgło działało bez zarzutów, ale ciągnik był rozpołowiony bo padła tarcza sprzęgła od napędu. Po złożeniu nie wysprzęgla się tarcza od wałka. Sterowanie jest elektryczne (siłownik elektryczny) i jest sprawne. Co może być nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam, przerabiał może ktoś załańczanie wom z mechanicznego na elektryczne lub hydraulicze w renault 110.14 lub podobnych? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez classmercator
      Mam zamiar kupic kombajn Claas Mercator z roku 1988 co sądzicie o tym kombajnie??
    • Przez bugi
      Witam
      Strzasznie ciężko w mojej trzydziestce chodzi sprzęgło, słyszałem że nie tylko u mnie, ale słyszałem też że da się coś z tym zrobić ale nie słyszałem co i właśnie dlatego chcę coś z tym zrobić da się? Jak tak to co?
    • Przez maciek
      Witam , znajomy chce założyć 6cylindrowy silnik do 914. Czy reszta ciągnika wytrzyma , czy jest taka sama jak w 4kach ,tzn sprzęgło, skrzynia ,wzmacniacz ,most. 914 jest z jest około 95 roku.
    • Przez MrTomo1919
      Witam wszystkich. Mam problem a raczej zapytanie co do sprzęgła w bizonie. Otóż po właczeniu biegu który też czasem wchodził ze zgrzytem puszczam pedał sprzęgła a kombajn praktycznie stoi w miejscu dopiero gdy ręką uniosłem pedał to powolutku kombajn ruszył. Kombinowałem już poluznic cięgiełko które łączy pedał ze sprzęglem ale wtedy biegi już wogóle nie chciały wejsc. Więc jedyne co mi przyszło na myśl to zjechana tarcza sprzęgłowa ale to też troche mnie dziwiło bo kombajn oryginalnie nie ma nawet 1000mtg wiec już tarcza??? Rozkreciłem sprzegło no i co sie okazało; poprzedni właściciel chyba az za bardzo dbał o ten kombajn smarując go wręcz do bólu bo w obydowie sprzegła było pełno smaru dosłownie wszystko dociski tarcza az sie tam smar nie miescił wyciągłem stamtąd dosłownie pól wiadra smaru . Wszystko dokładnie wyczysciłem szmatami i odtłusciłem rozpuszczalnikem w miare możliwosci a tarcze kupiłem nową poniewaz koszt nie duzy a tamta od tego smaru zrobiła sie czarna. I tu moje pytanie czy po założeniu teraz nowej tarczy reguluje sie jakos łapki czy nie , bo zauważyłem na ich koncach sróbki takie ze jak sie wykręci to zmniejsza sie odległosc miedzy nimi a łożyskiem oporowym, jeżeli tak to jak?? Dodam jeszcze że nowa tarcza jest grubsza od starej o niecały milimetr i że nic wczesniej czyli od nowości nie było robione przy sprzęgle.
    • Przez BenQ
      Witam.Kolejny problem z renatą.Pytanie czy dostane gdzieś docisk sprzęgła (nie wiem jak sie to poprawnie nazywa) cały komplet w sklepie kosztuje 2600zł.Może któryś z panów wymieniał. Z góry dziękuję za odpowiedź .Na dole zdjęcia o co chodzi
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj