karolr2

Restrukturyzacja małych gospodarstw [połączone]

Polecane posty

freetaxi    947

Nic nie wiadomo jeszcze co do wzorów wniosków. Nie wiadomo też kiedy ruszy nabór. Póki co trzeba czekać na konkretne przepisy, itd.


Wypełniam wnioski w ramach PROW. Doradzam w zakresie pozyskiwania funduszy unijnych. Współpracuję z klientami z całego kraju. 

Tel: 511-293-290

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomin22    0

jeszcze KE nie zatwierdziła projektu nowego PROW wiec nic jeszcze nie wiadomo, a jak narazie to wszyscy zyją wyborami 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zibi80    12

zaraz zaraz a czy KE zatwierdziła projekt, niesłyszałem nic o tym chyba że coś przegapiłem?

  • Like 1

Pomogłem? Jeśli tak kliknij w zieloną strzałkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freetaxi    947

Raczej nieprędko bym się spodziewał naboru.


Wypełniam wnioski w ramach PROW. Doradzam w zakresie pozyskiwania funduszy unijnych. Współpracuję z klientami z całego kraju. 

Tel: 511-293-290

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nieprędko ? Myślę, że na początku przyszłego roku powinno to już wystartować.
Mam takie pytanie bo nie do końca rozumiem.
Jeśli np. teraz mam wartość ekonomiczną gospodarstwa około 2 ESO, łapę się na tą dotację, to ile potem powinienem mieć aby nie zabrali dopłaty? 
Do jakiej wartości ekonomicznej ma wzrosnąć gospodarstwo ? 
Z góry dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
max95    21

Dzisiaj w programie Tydzien,był Sawicki i mówił ze w grudniu prawdopodobnie będzie nabór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzesiek88    128

sawicki to może sobie pogadankę zrobić frajerom którzy jeszcze wierzą w jego bajki (nie mam tu na myśli nas rolników tylko armię urzędasów i mieszczuchów którzy myślą że chłop to tylko zaorze, patrzy jak rośnie i kosi kasę i dopłat ma tyle że hoho) a tak naprawdę dopóki nasi "dobrodzieje" w brukseli nie zaakceptują PROWU to tylko jest wróżenie z fusów i słowa rzucane na wiatr. Trzeba czekać na decyzję a potem mówić o terminach :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zibi80    12

...

Mam takie pytanie bo nie do końca rozumiem.

Jeśli np. teraz mam wartość ekonomiczną gospodarstwa około 2 ESO, łapę się na tą dotację, to ile potem powinienem mieć aby nie zabrali dopłaty? 

Do jakiej wartości ekonomicznej ma wzrosnąć gospodarstwo ? 

Z góry dzięki

Conajmniej 6 tyś

nie ESO/ESU tylko SO, to sa inne jdnostki niż w niskotowarówce 2005

Edytowano przez zibi80
  • Like 1

Pomogłem? Jeśli tak kliknij w zieloną strzałkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Conajmniej 6 tyś

nie ESO/ESU tylko SO, to sa inne jdnostki niż w niskotowarówce 2005

 

 

6 tyś euro rozumiem ? to będzie 5 SO

Myślę, że to nie jest jakiś problem powiększyć gospodarkę do tego poziomu,

kilka hektarów facelii, gryki i setka rodzin pszczelich.

Dzięki! Pozdrawiam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zibi80    12

docelowe SO min = 6 tys E

trzeba jeszcze conajmniej utrzymać tę wartość przez 5 lat (lub ja zwiększyć). Czy to łatwe czy trudne to już zależy od indywidualnych mozliwości

Edytowano przez zibi80

Pomogłem? Jeśli tak kliknij w zieloną strzałkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zombi330    49

Wymóg ubezpieczenia w KRUS od razu wskazuje na to kto tak naprawdę z tej restrukturyzacji skorzysta - przecież wielu może nawet większość właścicieli małych GR dorabia poza rolnictwem  i wówczas płaci ZUS tj. nie może opłacać KRUS i to ma ich na starcie eliminować. Wobec tego znowu jasno widać, że tak naprawdę to nie biedny mały rolnik ma z tego wsparcia skorzystać ( może już ostatniego na taka skalę) tylko znowu głównie cwaniacy, wyłączający dla swoich pociech te kilka ha ze swoich latyfundiów,  czyli to samo co zawsze - powstaną kolejne sztuczne twory tylko w tym celu. Taka sama historia jak przy grupach producentów, które często gęsto powstały w ten sposób, że rodzice poprzekazywali formalnie pociechom części swoich gruntów + jakiś szwagier, ciotka i już jest grupa wzajemnej adoracji i dojenia unijnego wsparcia w milionach często. Teraz ci sami ludzie znowu się załapią na kolejne wsparcie bo formalnie spełnią wymogi a mały rolnik harujący na ZUS wg PSL nie i guzik dostanie.

I tym razem po raz kolejny kabzę nabiją sobie klany obszarników a mały rolnik dalej będzie zapieprzał na 2 etatach żeby gospodarkę utrzymać, maszyny ponaprawiać, kupić nawóz, paliwo ale propagandowy sukces oczywiście zostanie odtrąbiony bo formalnie wszystko będzie w porządeczku. Ludzie nie dajcie się otumanić pięknym słowom działaczy skompromitowanego po wielokroć już PSL, który sprzedał nasze rolnictwo za dopłaty UE - to szkodniki jakich mało i  trzeba ich w te wybory wytępić jak stonkę bo oni tylko swoich interesów patrzą, swoich ciągle wspierają unijną kaską a nie małego rolnika więc jeszcze kilka lat takich rządów a nas wykończą przy użyciu unijnej kaski - to obłudnicy i bezwstydni zaprzańce jakich mało bo mówią co innego a robią co innego.  PSL tak naprawdę pragnie Polski latyfundiów, obszarników i parobków co na tych pierwszych za parę zł będą zapieprzać i chce żeby klany obszarników po ziemi z PGR za kasę unijną przejęły również małych rolników i  tym sposobem całkowicie chce ich wyrugować. Dąży do tego nie z przesłanek ideowych czy nawet ekonomicznych tylko dlatego, że mały rolnik jest dla władzy niewygodny, niepokorny, nieposłuszny, robi co chce, produkuje co się jemu podoba i nawet UE nie może jemu niczego nakazywać albo zakazywać co i jak ma robić, tak jak tym wielkoobszarowym petentom. PSL małego rolnika traktowało po macoszemu ale robiło to dotąd otwarcie ale zmienia taktykę na bardziej perfidną i wyrachowaną, zatem  teraz obłudnie chce małego rolnika przekupić a wówczas garstkę niedobitków załatwić będzie łatwo na amen. Dlatego musimy się zjednoczyć aby PSL wykiwać i postawić na swoim albo nas słuchacie i robię co my chcemy albo do widzenia i to szybko.  Polska wieś a i cała Polska bez małych rolników, nie ważne czy płacących ZUS czy KRUS zginie gdyż ziemia koniec końców przejdzie w obce ręce- do tego zmierza polityka PSL. Pomyślcie gdzie wówczas będą wasze dzieci mieć oparcie, bo szanse na pracę w tym kraju są marne ( brak inwestycji tworzących miejsca pracy dla mas jak na zach.  ) a płace jeszcze długo nie będą europejskie. Natomiast obszarnicy w końcu sprzedadzą ziemię a komu jak nie bogatym obcokrajowcom i rozdadzą kasę swoim dzieciom a w tym czasie nasze dzieci, wnuki będą rejestrować się po nędzny zasiłek albo uciekać za granicę o ile będzie jeszcze taka możliwość. Idźmy na wybory dać porządnego kopa setkami tysięcy głosów tym sprzedawczykom z PSL - to nasz obowiązek i wyraz troski o przyszłość naszą i naszych dzieci i wnuków. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adaammek    24

jeste ubespieczony w krus na wniosek płace cała składke emerytalno rentowa  i 1/3 wypdakowa  i dlaczego mam nie skorzystac z dotacji  ograniczaja jak mogą  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antek84    4

jestem ciekaw czy jak z powrotem przejdę na KRUS bedę mógł starać się uczestniczyć w tym programie?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zibi80    12

Wymóg ubezpieczenia w KRUS od razu wskazuje na to kto tak naprawdę z tej restrukturyzacji skorzysta - przecież wielu może nawet większość właścicieli małych GR dorabia poza rolnictwem  i wówczas płaci ZUS tj. nie może opłacać KRUS i to ma ich na starcie eliminować. Wobec tego znowu jasno widać, że tak naprawdę to nie biedny mały rolnik ma z tego wsparcia skorzystać ( może już ostatniego na taka skalę) tylko znowu głównie cwaniacy, wyłączający dla swoich pociech te kilka ha ze swoich latyfundiów,  czyli to samo co zawsze - powstaną kolejne sztuczne twory tylko w tym celu.

 

Jest dokładnie tak jak piszesz. Wystarczy popatrzeć na obszarników i na niskotowarowych na ich obejścia i maszyny i od razu widac komu jak się żyje i dla kogo jest pomoc unijna, dopłaty, programy i inne. I chociaż obszarnicy mieszczą się w definicji gospodarstwa rolnego dla mnie to są przedsiębiorstwa działające w rolnictwie i powinni być zupełnie inaczej traktowani.

 

jeste ubespieczony w krus na wniosek płace cała składke emerytalno rentowa  i 1/3 wypdakowa  i dlaczego mam nie skorzystac z dotacji  ograniczaja jak mogą  

 

Jest dokładnie tak jak piszesz. Wystarczy popatrzeć na obszarników i na niskotowarowych na ich obejścia i maszyny i od razu widac komu jak się żyje i dla kogo jest pomoc unijna, dopłaty, programy i inne. I chociaż obszarnicy mieszczą się w definicji gospodarstwa rolnego dla mnie to są przedsiębiorstwa działające w rolnictwie i powinni być zupełnie inaczej traktowani.

 

A jak mały co lewdo się łapie na tę dotację ma żyć tylko z roli, dużo takich dorabia gdzieś, stąd spora część jest na zusie?

Najlepiej byłoby jaby oddał to co ma dużemu  i poszedł do niego robić za 5 zł/h

 

 

jestem ciekaw czy jak z powrotem przejdę na KRUS bedę mógł starać się uczestniczyć w tym programie?

 to może nie być takie proste bo spotkałem się ze stwierdzeniem, że będzie wymagany staż w krus (domyślam się że chodzi o staż w  pełnym krusie), nikt nie wie narazie jaki

Edytowano przez zibi80

Pomogłem? Jeśli tak kliknij w zieloną strzałkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antek84    4

 

 

 to może nie być takie proste bo spotkałem się ze stwierdzeniem, że będzie wymagany staż w krus (domyślam się że chodzi o staż w  pełnym krusie), nikt nie wie narazie jaki

w KRUS-ie byłem od 2005 roku. Dopiero od 2 lat jestem w zus. nie mogąc się "rozwinąć" poszedłem do dodatkowej pracy. Teraz za te pieniądze chciałbym budynek z możliwością schładzania truskawek.

Edytowano przez antek84

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
avens    14

A jeśli chodzi o ten KRUS to w dniu składania wniosku trzeba być ubezpieczonym min. 3 lata bądź udokumentować jakiś tam okres pracy w gospodarstwie rolnym czy wystarczy ubezpieczyć się i wyciągać łapę po kasę?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zibi80    12

tego nie wiadomo jeszcze, prawdopodobnie będzie to określone w szczegółowych przepisach krajowych, ale spece co wymyślali nowy prow mówią, że będzie wymagany jakiś okres ubezpieczenia w krus


Pomogłem? Jeśli tak kliknij w zieloną strzałkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
supermichal13    366

Witam.

Niedawno wyczytałem w gazecie że by skorzystać z tego programu to trzeba prowadzić ekologie lub mieć wykształcenie rolnicze.

A jak mój tato ma gospodarstwo ponad 25 lat i był przez cały czas na krusie.

Ale nie ma wykształcenia rolniczego, dodam też że korzystamy z dotacji rolno środowiskowych :huh:

Czy w takim układzie można przystępować do tego programu?  

Edytowano przez supermichal13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freetaxi    947

Z tą ekologią i wykształceniem to bzdura. Poczekajmy na rozporządzenia. 


Wypełniam wnioski w ramach PROW. Doradzam w zakresie pozyskiwania funduszy unijnych. Współpracuję z klientami z całego kraju. 

Tel: 511-293-290

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Kicu
      Witam dziasiaj pojechałem orać 1 h pola i wszystko szlo dobrze do 2 ostatnich przejazdów gdy podniosłem pług zaczął opadać. Z trudem zaorałem pole i pojechałem po moja talerzówkę i podnosiłem ja a on tak jak plug opadała. Nie wiem co sie dzieje 4 miesiące temu cala pompa była wymieniana.
      Proszę o pomoc!!!
    • Przez Farmer19900
      Witam Was

      Jestem w trakcie przebudowy chlewni  (100m2) na przechowalnię. Wysokość od posadzki do stropu wynosi 2,5m . Chcąc ułożyć 3 skrzyniopalety( 80cm lub 90cm) zostałem zmuszony do potrzaskania posadzki oraz wkopania się w grunt. I teraz moje pytanie, ile muszę zostawić luzu "na oddychanie"  pomiędzy skrzyniopaletą, stropem?  Czy 50-60 cm wystarczy?
      Budynek nie jest wentylowany mechanicznie, umieszczone są dwa wentylatory na dachu.
      W przechowalni mam zamiar składować głównie pietruszkę.

      Drugie moje pytane: otóż, czy w jednej przechowalni rozsądne będzie składowanie jednocześnie pietruszki i cebuli ? Czy rośliny te nie będą negatywnie na siebie wpływały ?

       Z góry dziękuje i pozdrawiam.
    • Przez RolPro10
      Witam!
      Moja rodzina prowadzi małe gospodarstwo rolne od "dziada pradziada". Areał łąk 10 ha i 6 ha lasów. Hodujemy bydło mięsne (głównie byki i jałówki) oraz mamy 5 krów (wszystkiego obecnie 12 sztuk). Pola w moich okolicach są najgorsze! SKAŁA ! Nie siejemy żadnego zboża ani nic nie sadzimy (plony są MARNE). Mamy same łąki i pastwiska. Obora jest z lat 70.(pomieści 12 sztuk bydła). Tata chce przepisać gospodarstwo na mnie. Mam plany związane z nim. Chciałbym postawić większą oborę (35 sztuk bydła mlecznego) i 18 mięsnego , chciałbym kupić większy ciągnik i maszyny lepsze no i pola dokupić. Nie wiem czy to ma sens przy takim ukształtowaniu powierzchni i klasie gleby? Co o tym myślicie warto modernizować gospodarstwo? Przyniesie mi to jakieś zyski? Nie chciałbym oczywiście nabrać pożyczek a później nie mieć z czego spłacić. Wiecie o co chodzi?  
    • Przez Sylwekx25
      Witam przyszedł czas na podjęcie decyzji w sprawie zwiększenia pogłowia krów mlecznych. Obecnie utrzymuje 27 sztuk krów dojnych plus 6 sztuk jałówek na wymianę. Utrzymuje je w dwóch budynkach nowszym i starszym. Przechodząc do sedna tematu mam w planach zwiększenie stada krów dojnych o 20 sztuk i tutaj różnie nad tym rozważam , czy budować nową oborę na 50 sztuk a młodzież utrzymywać w nowszym budynku ( zadawanie paszy ręcznie ale łatwiejsze niż w tym starszym , wyciąg linowy do obornika) czy zmodernizować stodołę na oborę na te 20 stanowisk , resztę dojnych trzymać jak dotychczas w nowszym budynku a młodzież w tym starym. Zdaję sobie sprawę ,że przy opcji nr 2 pracy sobie praktycznie nic nie ulżę a nawet zwiększę bo powstały by w sumie 3 budynki z bydłem do oporządzenia , Budowa nowej to jednak większe koszty ale ulżenie sobie w ręcznej pracy co nie oszukujmy się też jest ważne. Reasumując każda z tych dwóch opcji ma swoje plusy i minusy ,pozostaje wybrać najlepszą , dlatego proszę was o porady , sugestię , być może któryś z kolegów miał podobny dylemat , może doradzicie jeszcze coś innego będę wdzięczny za wszelkie pomocne odpowiedzi. Na zakończenie jeszcze krótka charakterystyka tej stodoły:
      ściany murowane z pustaków cementowych i żużlowych
      filary z cegły silikatowej
      11 metrów długości w szczycie z możliwością dobudowy w przód działki.
      20 metrów szerokości niestety bez możliwości dobudowy w bok działki
      więźba dachowa płatwiowo-kleszczowa pokrycie eternit.
       
      Jeśli chodzi o budowę nowej obory to miałby to być system uwięziowy na około 50 stanowisk.
      Czekam na odpowiedzi. Pozdrawiam.
    • Przez GRSami
      Witam
       
      Miałem prase sipma z-279/1 (mam teraz new holland 648) miałem w niej kilka ulepszeń i chałęm się z nimi podzielić na forum (zobacz zdjęcie)
       
      1.Elektryczne podawanie sznurka za pomocą przcisku lub włącznika po stonie panelu sterowania a w prasie silniczek od wyczieraczek
      2.Kontrolki otwarcia komory zaświecała się po otwarciu komory ok 2 cm a druga 4cm
      3.kontrolka migała gdy balot się owijał sznurkiem
      4.Zmana położenia zegara ciśnienia
      5.Dodatkowe oświetlenie podbieracza/aparatu i tyłu prasy
      6.płaskownik miedzy walcami wykonany z kawałka szyny
      7.Zwiekszenie wydajności i zgniotu (ok 5-10 balotów i większy ciężar beli) po przez modernizacje trybu ( https://sklep.sipma.pl/index.php/product/list/id_category/1030/type/short/sort_by/numer_na_rys/sort_order/asc/page/4/producer_filter numer 71) czyli zmiejszenie ilości zębów o 2-3 moge zrobić taki tryb
      8.rozwiercenie dziur m6 do m8 (zabespieczenia)
      9.Nadspawanie płaskownikami drogi łancucha zwijającego (był za długi ale jeszcze nie do skrócenia)
       
      W planach jeszcze było:
      1.automatyczne smarowanie łancuchów i wszyskie smarowniki w jednym miejscu
      2.licznik balotów
      3.kamera z tyłu
      4.automatyczne otwieranie komory (elektro zawór)
      5.przerobienie podajnika do większej wydajności
      6.siatka
      7.wymiana jarzma na takie z łożyskami aby nie trzeba było smarować
       
      Wiec ja to zrobiłem przy prasie a wy co zrobiliście? pochwalcie się.
      (Wiem wszytko to można znaleść na forum ale chciałem pochwalić się jak ja przerobiłem)

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj