czosnek czy bób ?

[yamaha134 0]

witam mam 1ha pola i chce zacząć uprawę tylko nie wiem czy siać bób czy czosnek . Która z tych roślin jest bardziej opłacalna i jakie są wady i zalety uprawy tych roślin, proszę o pomoc

[marcine 44]

Wydaje mi się, że czosnek, chyba łatwiej jest go zebrać i sprzedać, do bobu trzeba nająć ludzi, czyścić go itp

[pawelJD 17]

Jaką masz klasę gleby i typ i oczywiście w jakiej kulturze utrzymana? Masz dostęp do wody, chodzi o deszczowanie?

[yamaha134 0]

mam III klase oraz dostęp do wody możliwe deszczowanie

[s4lim3 7]

trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw

 

czosnek zimuje - w zależności od zimy, może Ci wyjść 100% a może Ci wyjść 60% więc już jest strata. W sumie ma dłuższy okres dojrzewania, bo wychodzi w marcu, kopie się go w lipcu więc ma cale 4-5 miesięcy zeby się psuć Czosnek wymaga (wg mnie) bardzo dużej ilośći nawozów + środków zapobiegających (grzybobójcze, na robaka, odżywki), no i jak chcesz zacząc 1ha plantacje, to na same nasiona których potrzebujesz ok 20 tys szt. głowek wydasz jakies 10 tys zł. (jak byś się zdecydował zapraszam do współpracy ) No i zakładając, że nie bedziesz mial odbiorców prosto z pola, musisz miec przystosowane pomieszczenie do suszenia. Ale z drugiej strony, czosnek wykopujesz, i nie martwisz się jak w przypadku bobu że go musisz zaraz sprzedać bo Ci zczernieje. bo spokojnie może wisieć miesiąc, dwa i czekać na swój czas. Jak by Ci wyszła uprawa to z 1 ha jesteś w stanie wyciągnąc spokojnie jakies 50 tys zł na czysto, więc jest do bardzo duży zastrzyk gotówki. Gradobicie czerwcowe też napewno mu mniej zrobi niż w przypadku bobu. Także decyzja trudna, z jednej strony trzeba dość dużo zainwestować zeby cos wyciagnac z ziemi, ale w przypadku zmechanizowanej gospodarki praktycznie całość jesteś w stanie zrobic w pojedynke - oprocz sadzenia i wykopywania które trzeba w miare szybko zrobic, w przypadku bobu już musisz troche osób zaangażować w zrywanie i obieranie

[pawelJD 17]

Ja mam 0,5ha bobu. 3 osoby rwią, 6 łuska. Zasiałem 3 odniany więc rozkłada się mi to w czasie, ale jak jest wyłuskany tio jak kolega wyrzej powiedział musisz go odrazu sprzedać. Co do pracochłonniości, to bób posiejesz, raz zrobisz porządek z chwastem to masz spokój na cały okres wegetacji. Tylko jak przyjdzie sucho i ciepło to musisz lać wodę. Ja jak dotychczas podlewałem już 9 a może i więcej razy. Czasami co dwa dni bo inaczej stąk nie rośnie. Trzeba też ogladać plantacje i pryskać nawet zapobiegawczo przed szkodnikami. Plus jest taki jak w przypadku czosnku, że jak jest dołek i nie ma towaru to mozna troszkę zarobić, a dwa to w lipcu uprawić i zasiać jeszcze jakieś warzywo na późną jesień.

[despero_ 0]

patrzac na rok obecny lepiej byloby bób posadzic cena wysoka i tanszy w uprawie