Wywóz obornika ze starej obory

[Picek2005 0]

Witam,

 

przeszukałem forum, ale nie znalazłem podobnego tematu więc zakładam nowy.

Jeśli źle szukałem, to prośba o podpięcie do istniejącego.

 

Otóz mam starą oborę na głebokiej ściółce, tak z 50cm poniżej gruntu.

Do obory są w większości tylko wąskie drzwi z zewnątrz ok 1m szerokości.

Do tej pory obornik był wyrzucany ręcznie na rozrzutnik za pomocą taśmociągu.

Ale przy ponad 100 rozrzutnikach rocznie i braku chętnych do takiej pracy trzeba pomysleć nad lepszym rozwiązaniem.

Mam taśmociąg, T-25 i JD4040 z turem.

Idealnie byłoby wybierać krokodylem, ale drzwi wąskie i wysokie tylko na 2,5m.

Poszerzać wszystkie drzwi (7szt!), zdejmować kabinę we władku i dokupić drugiego tura?

Ale co zrobić z różnicą poziomów?

A może jakiegoś trola lub inne wąskie ustrojstwo z chwytakiem na długim ramieniu?

A może jakąś wyciągarką?

Macie jakieś pomysły?

Jak sobie radzicie w takich oborach?

[zyz1o 9]

ja u siebie wybierem malym mf 255 zakladam na tylny podnosik krokodyl od tura i elegancko wjezdzam wybieram i robie pryzme oczywiscie zeby podlonczyc krokodyla do mfa musialem sobie zrobic taka ramke ja bym na twoim miejscu zdjal kabine w papaju i czepial krokodyl albo kupic jakas 30dziestke bez kabiny ktora by sluzyla tylko do tej pracy

[Picek2005 0]

Qrcze tylko nie wiem, czy władek wyjedzie z obory - jest niżej z 50cm i raczej nie da się wybrać do dna.

A nie chciałbym podwyższać poziomu bo raz - gnojówka wylewałaby się drzwiami na zewnątrz i trzeba by pomyśleć o jej odprowadzeniu, a dwa musiałbym całą instalację z poidłami podnieś o te pół metra - dużo kombinowania.

A wjeżdzasz do każdego kojca bepośrednio z zewnątrz drzwiami, czy masz jakiś korytarz w środku?

[mickas092 500]

To robisz zjazd i po problemie .

[wojtal24 2471]

załóż sobie ruszta i będziesz miał z głowy gnojowice samą wyciągniesz i niczym nie będziesz musiał tam wjeżdżać i ile mniej roboty tylko trochę wydatek kupno ruszt

[SipmaZ224 81]

Mam ten sam ból, tylko że drzwi mają po 95cm szerokość...

 

No i z tego powodu powstał pomysł na miniładowarkę samoróbkę.

Silnik jest, mosty już czekają skrócone, materiał na ramę jest, pompa hydrauliczna jest, brak siłowników i reszty osprzętu (największy koszt).

Obecnie jestem na etapie wymyślania zawiasu do łamania (skrętu) i jednoczesnym wahaniu się przedniej i tylnej ramy.

 

Może sprzęt będzie dawał radę, a jak nie do zasypie te jebitne doły w oborze zrobię wylewkę, a wtedy ładowarka na pewno nie będzie kucała

[nowaczek96 3]

No to na tak małe drzwi polecił bym mini ładowarkę jakąś, najmniejsze mają chyba tylko 80cm szerokości.

[Picek2005 0]

A krowy i byki mogą stać na takich rusztach na uwięzi?

Te ruszta musiałyby być chyba na całej powierzchni kojców, bo krowy stoją na uwięzi przy ścianach.

Jakie ruszta byłyby dobre i w miarę tanie, może jakieś używki,czy raczej nie warto się bawić w używane?

Czym to się czyści - wąż z wodą?

[wojtal24 2471]

na allegro kiedyś gość z Przasnysza wystawiał używane sprowadzane do bydła