Audi 80 Avant

[pasiu66 18]

Witam, z racji tego, że obecne auto zaczęło poważnie gnić a znajomy ma właśnie taką 80 do sprzedania to chciałem się was doradzić co myślicie o tym aucie. Samochód nie młody 94r, ale jak na b4 to też nie stary. Na co zwracać uwagę przy zakupie? Jakiego są słabe punkty osiemdziesiątki? Audi ma silnik 2.0 90 km z gazem czyli dosyć słaby jak na taką budę ale już czytałem, że do gazu idealny i ciężko go zajechać. Nadwozie wygląda ładnie jedyne co bylo by do zrobienia to tylna klapa bo ruda pod szybą robi już swoje. Jeśli ktoś miał do czynienia z tym autem to proszę o radę.

[Renault85-15TX 190]

Jak najbardziej polecam Ci to autko . W szczególności to zwróć uwagę na silnik czy ładnie pracuje i nie ma wycieków, bo blacha w tych samochodach jest dosyć zdrowa. No i mówisz że ma gaz to też jest ważne ile lat ma go złożony bo gaz też niszczy silnik. A co do słabych punktów to raczej brak bo sam posiadam taki samochód i jestem z niego bardzo zadowolony, może jedynym mankamentem to słabe wyposażenie w środku ale wiadomo lata swoje już ma i dużo nie trzeba wymagać.

[Grzybekk 38]

Wyposażenie jak na tamte lata to niektóre Audi miały dobre Ale to zależy od egzemplarza. A zresztą wyposażenie to nie najważniejsza kwestia - można przerzucić sobie klimę, elektryczne syzby, lusterka itp. Rdza na tylnej klapie to nic niezwykłego, wręcz element charakteryzujący B4 Avant Nie miałem do czynienia z benzyniakami więc sie nie wypowiem - w moim sedanie B4 siedzi 1.9 TD i jest prawie że bezawaryjny..

 

W dogłębnej penetracji auta mogą Ci pomóc koledzy z forum audi80.pl , zakładasz temat, wstawiasz zdjęcia auta które chcesz kupić czy podajesz link do aukcji a specjaliści penetrują auto pod względem wizualnym (bo więcej raczej po zdjęciach nie można wywnioskować), podają Ci miejsca gdzie warto zajrzeć, o co zapytać sprzedającego. Niektórzy nawet się oferują że pomogą Ci obejrzeć i zweryfikować rzeczywisty stan auta na żywo. Naprawdę polecam - Iza Małysz :lol:

 

Ważna też jest cena. Nie kupuj na siłę - bo Ci sie nie chce szukać. Warto popatrzeć inne egzemplarze na popularnym portalu aukcyjnym.

 

Jeśli nie jesteś mechanikiem czy specjalistą - co wnioskuję z założonego tematu wybierz się na oględziny z kimś kto jest posiadaczem Audi 80 czy doświadczonym mechanikiem.

 

Pozdrawiam.

Edytowano Maj 31, 2013 przez Grzybekk

[pasiu66 18]

Mechanikiem nie jestem, po prostu nie miałem do czynienia z tym autem do tej pory. Elektryczne szyby ma, lusterka i szyber też tak że nie jest tak źle. Nawet ma jaśka i abs. Jak kupię to się pochwalę. Ogólnie nigdy mi sie 80 nie podobała, zawsze bylem za a4 ale żeby kupić coś porządnego trzeba dołożyć 10 koła do b4.

[MFrolnik26 214]

Nie miałem nigdy auta w gazie ale z tego co słyszałem przed zakupem warto sprawdzić kiedy kończy się ważność (czy legalizacja) butli bo to troszkę kosztuje

[kris14 267]

Jak jest szyberdach to sprawdź jego szczelność.

[izydor6280 1154]

autko dosc dobre, sprawdz silnik, jak juz wyzej pisali, skrzynia raczej jest bezproblemowa, z zawiasem raczej tez wiekszych problemow nie bedzie, bo mozna wymieniac same tuleje, wachacze zostaja stare

popatrz uwaznie na blache, jest odporna na rdze, ale nie na uszkodzenia, a ze byl to kilka lat temu bardzo pozadany samochod, to i szlo do nas rozne gradobicie z germani

wiadomo ze auto nie nowe i swoje juz przeszlo, ale mysle ze do 5 tys. mozna znalesc ladny i dobrze wyposazony okaz

co do mocy mysle ze wystarczy na zwykla jazde, osobiscie jezdze A4 1.9 90 i silnik daje rade

[pawel885 2279]

Mój kumpel kupił A4 1.8 quattro za 4.5 tys i śmiga już rok, zawieszenie niby aluminiowe czyli kosztowne ale nie siada tak często jak w 80 - ja u siebie robiłem praktycznie co rok przód i co 2 lata tył. I to tak naprawdę jedyna wada była. Mimo przebiegu wnętrze cichutkie i wygodne, zero awarii elektryki itp. Silnik rozgrzany jak nie dymi po odkręceniu korka i nie klekocze na szklankach to pochodzi jeszcze długi czas, u mnie tkwił silnik 2.0 16v chodził idealnie - 220km/h w komplet osób, więcej nie próbowałem

[pasiu66 18]

Już kupiłem, parę rzeczy jest do roboty ale nie ma tragedii. Najważniejsze to hamulce. Przy większej prędkości po wciśnięciu hamulca kierownica wpada w wibracje. Krzywe tarcze albo coś nie tak z kołami. Na początek spróbuje wyważyć.

[mtracz 76]

Niewyważone koła czuć cały czas na kierownicy podczas jazdy. A jak po wciśnięciu hamulca to masz zwichrowane tarcze hamulcowe.

Jeśli mają jeszcze wystarczającą szerokość możesz przetoczyć, ale nie dawaj byle jakiemu tokarzowi.

[pawel885 2279]

Nie koniecznie tarcze, luzy na zawieszeniu/drążkach plus niedoważone koła też dadzą taki efekt

[bobytempelton 161]

Luzy na zawieszeniu nie dają efektu drżenia kierownicy przy hamowaniu, jedyne co to hamulce, łożysko, piasta, nic więcej, trzeba sprawdzić czy klocki nie stoją, czy cylinderek i prowadnice nie stoją,czy przegub dokręcony, czy piasta lekko się kręci i nie ma luzów jak nie to tarcza i klocki do wymiany.

Z góry odradzam toczenie tarcz, gdy się ją pocieni skosi się jeszcze szybciej, lub pęknie, po za tym mało kto umie przetaczać tarcze hamulcowe, trzeba je toczyć na 2 noże z 2 stron naraz na jednej bazie, jak nie to będą biły, dla mnie jedynym toczeniem tarcz jest toczenie po podwórku na kupę złomu

[Gość Luke16]

bobytempelton masz w stukroć rację TARCZ HAMULCOWYCH SIĘ NIE TOCZY!!! Raz że jest to nie opłacalne przy dzisiejszych cenach części, dwa że zostaje naruszona struktura tej tarczy jak zauważyłeś ... A po trzecie wpływa to na bezpieczeństwo ... Tarcze porządniejszych firm np. ATE, TRW, Bosch to do takowej audi koszt ok. 85zł za sztukę ... Warto oczywiście sprawdzić przy tym całe hamulce ... Dodam jeszcze że nie ma co się pakować w tanie zamienniki bo zaraz będziesz musiał robić jeszcze raz.... Wydać raz a porządnie i masz święty spokój ... Ogólnie co do Audi 80 jest to chyba jedna z najlepszych Audi z normalnym tanim zawieszeniem, niezniszczalnymi silnikami i oczywiście nie gnijąca oprócz aut które był już wczesniej walone... Te samochody do dzisiaj dzień trzymają się w cenie i są poszukiwane bardziej moim zdaniem jak właśnie A4...

[pasiu66 18]

Byłem dzisiaj u znajomego na podnośniku i diagnoza pada na tarcze. Muszę wymienić komplet, przód przypalone, tył spalone. Klocki wyglądają na dobre więc nie wiem czy wymieniać? Podwozie lepiej wygląda niż w Passacie teścia z 2001 roku.

[bobytempelton 161]

Jak będziesz miał nowe równiutkie tarcze, to muszą być równe klocki, ja bym starych nigdy nie założył, ale jeżeli te twoje trzymają się kupy, spiek z tworzywa trzyma się blachy, nie jest pęknięty i jest dość gruby to wyrównaj klocek papierem ściernym położonym na płaskiej płytce czy szybie i będzie.

Ale ja bym wywalił klocki.

[pawel885 2279]

Luzy na zawieszeniu nie dają efektu drżenia kierownicy przy hamowaniu, jedyne co to hamulce, łożysko, piasta, nic więcej, trzeba sprawdzić czy klocki nie stoją, czy cylinderek i prowadnice nie stoją,czy przegub dokręcony, czy piasta lekko się kręci i nie ma luzów jak nie to tarcza i klocki do wymiany.

Z góry odradzam toczenie tarcz, gdy się ją pocieni skosi się jeszcze szybciej, lub pęknie, po za tym mało kto umie przetaczać tarcze hamulcowe, trzeba je toczyć na 2 noże z 2 stron naraz na jednej bazie, jak nie to będą biły, dla mnie jedynym toczeniem tarcz jest toczenie po podwórku na kupę złomu

To proszę wytłumacz mi czemu po zmianie końcówek drążków , tulei wahaczy i wyważeniu kół w moim audi problem znikł ? Kupując samochód tarcze miały kilka tys km więc nie ruszałem, łożyska też nie wyły więc zostały. Zapieczone prowadnice i cylinderek niewiele się mają do drgań po mojemu

Edytowano Czerwiec 1, 2013 przez pawel885

[izydor6280 1154]

kolego znajdz jakies forum audi 80 i tam wszystkiego sie dowiesz, jakie czesci warto zakladac, a co omijac, rowniez powinny byc opisane jakies naprawy,

czasem lepiej poczytac i przemyslec niz kupic g..... i wymieniac po kilkuset kilometrach

[bobytempelton 161]

@paweł885; ja żyje z naprawiania samochodów, z tego co piszesz to miałeś totalnie rozd*pcone przednie zawieszenie, musiało bić we wszystkie strony uciekać i nieprowadzić się, a czy zapieczony klocek czy prowadnica nie ma nic do tego... jeżeli klocek stanie nie cofa się i hamuje cały czas to co się dzieje? pierwsza lepsza kałuża i masz bicie, masz inne zdanie na ten temat?

[hubertuss 4653]

Zgadza się tarcze biją bo temperatura zrobiła swoje. Toczenie tego to czysta głupota bo nic nie da. Stoczyć minimalnie można jeśli na brzegach są progi ale nic nie bije. Wtedy się tylkoi progi zbiera. Drgania kierownicy przy hamowaniu to tylko i wyłącznie wina tarcz. Jak ktoś ma grzechotke w zawieszeniu to może faktycznie drżeć ale to już musi być totalny złom w zawieszeniu. Zawsze w tej sytuacji sprawdza się tarcze. Ich stan w tym przypadku może wskazywać, że właściciel nie koniecznie dbał o auto skoro hamulce w takim stanie. Jeśli auto nie było bite na budzie prawie korozji się nie zobaczy. Jeśli rosną pieczarki to prawdopodobnie jakieś dzwony były. Sam ostatnio oglądałem b4 w sedanie nigdzie korozji nie było w środku czyste nie porwane. Takie auto musi być w miarę zadbane przez wcześniejszych użytkownikó bo inaczej to tylko skarbonka.