mantas

czy hodowla bydła mięsnego jest opłacalna?

Polecane posty

Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

zysk 500-1000zł na sztuce, no i obornik a to tez sie liczy na słabych ziemiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mmyk    0

Witam jestem nowy na forum, niedługo przejmę małe gospodarstwo rolne w którym jest sporo budynków gdzie można by było hodować takie zwierzęta. I się zastanawiam czy warto jest zainwestować pieniądze np w 50 krów limuze takich paro miesięcznych a potem odchowywać od nich cielaki i sprzedawać np. rocznie po 20. Czy może lepiej wstawić 50 byków i po 2 latach wszystkie sprzedać? Jak myślicie co lepiej by się opłacało?

 

Połączone

Edytowano przez razor275
Dublowanie tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcialbys wstawic 50 byków to musisz liczyc sie z tym,ze kazdego roku musisz zakupic 50 szt malych a sprzedac 50 szt duzych. Przy czym zakladajac duze maja 24 mies. srodek roczne maja 12 mies i male. 50+50+50...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WISNIAPOL    0

Jeśli masz dookoła dużo pastwisk to polecałbym krówki- 50 szt to już jest opłacalność wg mnie, ale pojeździj trochę po okolicy i zaciągnij języka co do hodowli Limuzynów. Ustaw wycielenia na późną zimę żeby na wiosnę wygonić całe stadko na pastwisko. Jesienią odstawiasz odchowane sztuki. Ze zbytem cieląt/ odsadków od nich nie będziesz miał najmniejszego problemu. A jeśli będziesz miał trochę zboża to mógłbyś sprzedać jałóweczki, a byczki trzymać do ciężkiej wagi(w zależności od roku), A i przez okres wypasania bydło nie musi dostawać śruty czyli zboże zostaje dla opasów, albo na handel :)

Jeśli nie masz pastwisk polecałbym byczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgrywus    0
Napisano (edytowany)

Elo :)

szukam pomocy na temat jak to jest z bykami? opłaca sie utrzymywać 20 sztuk przez 2 lata, czy dużo pracy jest przy nich ?

ile mozna zarobić na nich ? :D

 

Połączone

Edytowano przez razor275
Dublowanie tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pazdzioch    1

dwa razy dziennie musisz im dać jeść i pić do tego koncentraty i możesz liczyć ze dostaniesz 3,5 tys na rękę za jednego i musisz mieć pojęcie jak od poić cielaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

za 20 byków w wadze ok 700kg wezmiesz ok 100tys

jak ci zostanie na czysto 30 tys to bedzie dobrze, to daje 15 tys na rok

czy to dobry biznes ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

poprostu załozyłem wariant optymistyczny i pomnozyłem 1500zł zysku na szt x 20

 

a Ty jak uwazasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Litwin1988    1

a choroby weterynarz i upadki???????????każdy liczy sztuki i razy 700kg.troche optymistyczny wariant.może super farmery się nie zgodzą bo się to unich inaczej rozkłada.a inwestycje w gospodarstwie to krasnoludki zrobią.no ale może niektórym to aby na fure starczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

wiem przekoloryzowałem troche, przyjałem wariant optymistyczny, a mimo to i tak zysk pozostawia wiele do zyczenia, nie uwazasz ?

realnie to jak sie zarobi ten 1tys na byku to wszystko, to jest mało, za mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Litwin1988    1

poprostu z opłacalnością widze moje gospodarstwo opasowe i sąsiadów mleczne niema szans na poprawną opłacalność.niestoje w miejscu ale każda inwestycja to kupa wyrzeczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

sam mam opasy, ale tylko ze wzgledu na to ze mam słaba ziemie - 5 i 6 klasa - i potrzebuje obornika, gdybym miał ziemie 2,3,4 to bym nie chciał tego widziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

za 20 byków w wadze ok 700kg wezmiesz ok 100tys

jak ci zostanie na czysto 30 tys to bedzie dobrze, to daje 15 tys na rok

czy to dobry biznes ?

 

 

Sory 12 tyś czystego zysku na samym bydle tj 1000 zł miesięcznie i to przy bardzo małym nakładzie pracy. 2x dziennie nakarmić+ gnój wywalić itd. . Fajna sprawa ale jako dodatkowe zajęcie chyba że ktoś tak jak ja mieszka sam to już prawie można z tego żyć... Rodziny z tego nie utrzymasz

 

Sam w tym roku chcę kupić w okolicy trochę młodzieży od okolicznych rolników i potrzymać 10 mieś lub 2 lata zobaczymy... :rolleyes: . Zależy od opłacalności... W zeszłym roku sprzedałem 5 mieszańców w wieku od 8 do 10 miesięcy i poszły do prywatnych gospodarzy może po tygodniu pobytu na tablica.pl po średnio 2600 za szt. Nakładu finansowego prawie nie było. Kupa łąk dookoła ludzie koszą tylko dla dopłat a słoma w zamian za zabranie jej z pola . Sprasowanie 15 zł za belkę. Mam zaledwie 6 hektarów i zero sprzętu (sąsiadów zatrudniam ale to agencja zwraca i to z nawiązką :D ) Jako dodatkowe zajęcie w moim przypadku bardzo się opłaca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

w jakiej wadze sprzedawałes po 2600 ? i to były byki tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szwagier24    38

 

 

Sory 12 tyś czystego zysku na samym bydle tj 1000 zł miesięcznie i to przy bardzo małym nakładzie pracy. 2x dziennie nakarmić+ gnój wywalić itd. . Fajna sprawa ale jako dodatkowe zajęcie chyba że ktoś tak jak ja mieszka sam to już prawie można z tego żyć... Rodziny z tego nie utrzymasz

 

Sam w tym roku chcę kupić w okolicy trochę młodzieży od okolicznych rolników i potrzymać 10 mieś lub 2 lata zobaczymy... :rolleyes: . Zależy od opłacalności... W zeszłym roku sprzedałem 5 mieszańców w wieku od 8 do 10 miesięcy i poszły do prywatnych gospodarzy może po tygodniu pobytu na tablica.pl po średnio 2600 za szt. Nakładu finansowego prawie nie było. Kupa łąk dookoła ludzie koszą tylko dla dopłat a słoma w zamian za zabranie jej z pola . Sprasowanie 15 zł za belkę. Mam zaledwie 6 hektarów i zero sprzętu (sąsiadów zatrudniam ale to agencja zwraca i to z nawiązką :D ) Jako dodatkowe zajęcie w moim przypadku bardzo się opłaca ;)

trochę dziwne że Ci się opłaca areał mam podobny, maszyny swoje i gdyby nie dopłaty to nie było by sensu chodzić koło tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale na szczęście dopłaty są .... Czuje że jak już ich nie będzie to sporo ziemi w okolicy będzie do kupienia ;)

 

w jakiej wadze sprzedawałes po 2600 ? i to były byki tak ?

 

tak jakoś około 250 kg ale dokładnie to nie wiem bo nikt ich nie wazył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hubert21    11

witam chciałbym zapytać czy opłaca sie kupić jałówki mięsne w wadze 100 kg i chować na opas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotrek1975    1395

Mi się zaczeło nie opłacać hodować opasy zmieniam profil na krowy mleczne a zaczynam od kupna jałówek 2 dygodniowych od znajomych producentów mleka. Oczywiście będe trzymał na mięso ale kilka szt rocznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

przy obecnych cenach jedynym zyskiem jest obornik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jak cena bydla sie utrzyma na niskim poziomie i trzoda bedzie tak zagrozona jak teraz to wszyscy niedlugo beda mleko produkowac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matingus    107

tylko jak znikną limity na mleko,to i to może być nie opłacalne.

na każdym kroku chcą polskiego rolnika zniszczyć.

Edytowano przez matingus

Kliknij zieloną strzałkę jeśli pomogłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie nic nie może być zawsze opłacalne i dochodowe a z pewnością nie w rolnictwie. Taki fenomen mógłby być porównany do perpetum mobile. Po dobie prosperity musi nastąpić prędzej czy później kryzys. Tak było od wieków w wielu dziadzinach gospodarki. A jaką zasługę w kondycji naszego rolnictwa ma rząd to już inna sprawa.


live fast die young

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez micgal39533
      Z jaką firmą obecnie najlepiej podpisać umowę na hodowlę bydła. Bo planujemy zwiększyć ilość i przydałoby się coś ogarnąć. 
    • Przez młodyrolnik2000
      Siema. Mam gospodarstwo około 20 hektarów i hoduje okoły 50 świn i 10 sztuk bydła. Planuje zlikwidować świnie i powiekszyć chów bydła do około 20 sztuk oraz bardziej skupić sie na produkcji roślinnej czyli zboża, rzepak lub kukurydze na ziarno. Tylko nie wiem czy mi się to opłaci. Może ktoś zmieniał coś w tym stylu jak ja to planuje? Myślicie że sie opłaci? Z góry dzięki za odpowiedz. dodam że ziemie klasy 3, 4 i 5.
    • Przez Cinkowski96
      Witam, zastanawiam się czy opłaca się kupić łuskarkę do orzechów o wydajności 50kg/h. I tutaj pytanie czy przy obecnych cenach opłaca się w to bawić? Ile może zostać z jednego kg orzechów wloskich? Oraz ile można wyłuskać przez godzine?
    • Przez NEWDEERE
      Witam zwracam się do was z tematem który może się wydać dość kontrowersyjny ale... hmm. Chodzi mi o Wasze sugestie na temat czy była by realna szansa powodzenia zaczęcia hodowli krów mlecznych od zera. W obecnej chwili prowadzę gospodarstwo o powierzchni ok 100 ha w tym połowa własne połowa dzierżawione z zwierzaków to ok 60 loch od których sprzedajemy prosięta i ok 100 szt opasów . Trzoda no to wiadomo dramat był jest i będzie i od dawna zastanawiamy się nad likwidacją stada a co do opasów to hmm cielęta dosyć drogie dochód bardziej rzutowy a nie stabilny a co to krów może to się wydać dziwne ale uważam że comiesięczna wypłata za mleko jest bardziej stabilna + cielak oczywiście tak wiem że nie wszystko można przewidzieć no ale to jak i w każdej dziedzinie... Chce zaznaczyć na początku ze nie jestem w tym temacie zielony i wiem jak praca przy krowach wygląda i jakie się z tym wiążą poświęcenia bardziej chodzi mi o to czy uważacie ze warto i czy dało by to zyski zadowalające myślałem na początek o stadzie 60 sztuk a i co sądzicie o krowach pierwiastkach z zagranicy typu Niemcy Dania. Prosił bym o ewentualne podpowiedzi jak zacząć, mleczarnie godne polecenia itp ... dodam tylko ze krowy bardzo lubię od dziecka i chciałbym połączyć pasje z pracą. z góry dzięki za rozsądne odpowiedzi, podpowiedzi. 
       
       
    • Przez Odell
      Witam, noszę się z zamiarem wydzierżawienia kurnika 1000m2 z nastawieniem na tucz kaczek Pekin. Kurnik nie wymaga nakładów finansowych. I teraz najważniejsze pytanie, jaki jest zysk na szt. wstawiając broilery za swoją kasę oraz posiadając swoje zaplecze (słoma, maszyny). Oraz drugie pytanie, jaka obsada będzie najbardziej racjonalna na tym metrażu? Proszę o szczere wypowiedzi 
      Pozdrawiam 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj