mantas

czy hodowla bydła mięsnego jest opłacalna?

Polecane posty

alkvito    0

Witam. Jestem tutaj nowy i proszę o wyrozumiałość :rolleyes:

Mianowicie mam 4 miesięczne byczki jak narazie i w przyszłą środę mam zamiar kupić kolejne 4 zaraz po ocieleniu i tak dalej co miesiąc.  Czy opłaca się je hodować do 4-6 miesięcy i je sprzedawać czy czekać minimum rok, żeby to było opłacalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robi57362    2358

Przy dzisiejszych cenach bydla rzeznego i cena cielat najlepiej jest sprzedawac miesieczne


jesli pomoglem kliknij fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozzborn   
Gość ozzborn

przy dzisiejszych cenach małych zdechlaków lepiej kupowac takie 150-200 kg  B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wredniakm    0

Alkvito . Ja hoduje tak byczki do 350 kg i sprzedaje . Wtedy cena jest dosc wysoka jeszcze bo puzniej juz tro he spada .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alkvito    0

Alkvito . Ja hoduje tak byczki do 350 kg i sprzedaje . Wtedy cena jest dosc wysoka jeszcze bo puzniej juz tro he spada .

 

Dzięki wielkie. A ile ich masz aktualnie? jeśli można wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zeberka363    1

A byki przy takim mrozie pobierają więcej paszy ??

Czy specjalnie na zimę zapuszczają dłuższą sierść ??

Czy na oborze z płytką ściółką można oszczędzić na słomie ??Czy jednak to jest bez różnicy ? 

Jak ma się przy bydle opasowym obora wolnostanowiskowa na płytkiej ściółce w wydzielonymi legowiskami ? 

Czy budowa takie obory wyjdzie dużo drożej od głębokiej ściółki ??

 

Piotrek ja mam byki na częściowych rusztach-tzn 1/3 to ruszta.Budynek był stawiany na świnie,ale z nich zrezygnowaliśmy i od kilku lat mam byki w wieku od 6-12 miesięcy na rusztach-ok 20 szt.

U mnie taki chów sie sprawdza.Do tego mają cieplej,bo gnojowica "od dołu" grzeje.

Co do złamań nóg to owszem zdarzy się jedno w roku,albo rzadziej-w oborze ściołowej też się złamania zdarzają.

Co do przemarzalności budynku murowanego(mam nie ocieplony),to u mnie tego problemu nie ma ,bo bydło samo sobie sobą grzeje.Wilgoć niestety jest,ale mamy stropy, a na stropie słoma w kostkach,więc nie ma u mnie w oborze za wysoko.

Mam też co roku kilka sztuk w wieku ok 6miesięcy w zimie pod dachem na ogrodzie.Są zdrowe,zapuszczają troszkę dłuższą sierść,jedzą raczej normalnie,tylko problem jest z wodą,bo im zamarza więc lejemy tyle ,żeby wypiły od razu-nic "na potem".

przy dzisiejszych cenach małych zdechlaków lepiej kupowac takie 150-200 kg  B)

 

Może i lepiej,ale trzeba mieć do nich dojście.

My byki trzymamy ok 2 lata.

Alkvito . Ja hoduje tak byczki do 350 kg i sprzedaje . Wtedy cena jest dosc wysoka jeszcze bo puzniej juz tro he spada .

 

Dość wysoka tzn ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrek538    15

Piotrek ja mam byki na częściowych rusztach-tzn 1/3 to ruszta.Budynek był stawiany na świnie,ale z nich zrezygnowaliśmy i od kilku lat mam byki w wieku od 6-12 miesięcy na rusztach-ok 20 szt.

 

A pomiędzy głęboką ściółką masz jakieś schody czy łagodny spadek ??

Czy bydło nie wciąga słomy na racicach na ruszta i czy nie wywalają paszy na ruszta ??

Ile ścielisz słomy na te 20 sztuk ??

 

U mnie taki chów sie sprawdza.Do tego mają cieplej,bo gnojowica "od dołu" grzeje.

Co do złamań nóg to owszem zdarzy się jedno w roku,albo rzadziej-w oborze ściołowej też się złamania zdarzają.

Co do przemarzalności budynku murowanego(mam nie ocieplony),to u mnie tego problemu nie ma ,bo bydło samo sobie sobą grzeje.Wilgoć niestety jest,ale mamy stropy, a na stropie słoma w kostkach,więc nie ma u mnie w oborze za wysoko.

 

No właśnie masz strop i ograniczoną powierzchnię do ogrzania a co wtedy gdy budynek nie ma żadnego stropu tylko konstrukcja i euro-fala ?

 

Mam też co roku kilka sztuk w wieku ok 6miesięcy w zimie pod dachem na ogrodzie.Są zdrowe,zapuszczają troszkę dłuższą sierść,jedzą raczej normalnie,tylko problem jest z wodą,bo im zamarza więc lejemy tyle ,żeby wypiły od razu-nic "na potem".

 

Jak myślisz na płytkiej ściółce można by było zaoszczędzić na słomie ?

Czy wyszło by taniej w budowie  obora na płytkiej ściółce  od wariantu z rusztami i głęboka ściółką ?

 

 

 

Edytowano przez piotrek538

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wredniakm    0

Jesli chodzi o cene to w zeszlym roku w październiku sprzedawalem mieszance ( takie bardziej hf) to bralem po 9,80 za kg a typowych miesniakow jeszcze nie sprzedawalem ale po rozmowie z wujem ( on sprzedaje do 350 kg) to bardziej oplaca sie sprzedac 2 razy po 320 niz raz 700 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
John23    19

Witam nie wiem czy to dobry dział ale mam pytanko odnośnie chowu krów mamek mięsnych. Przymierzam się do zakupu odsadków i hodowaniu ich w stodole którą zamierzam przerobić i trzymać je tam ciągle bez wypasu na pastwiskach oczywiście miały by wybieg. I tu moje pytanie czy to jest opłacalne i czy to będzie dobre dla krów no bo wiadomo większe nakłady pracy dodam ze wypasanie odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
John23    19

Bo pastwiska mam po 2 ha i są porozrzucane w rożnych miejscach tag ze ciągle bym musiał je przeganiać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
John23    19

No to lipa ale dzięki za rade wychodzi na to ze trzeba będzie zakładać pastwiska na ornych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian892    10

Potwierdzam zdanie kolegi. Jeżeli chcesz zarobić na mamkach to wypas to podstawa. Chyba że masz zbyt na obornik to trzymaj w zamkniętym pomieszczeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian892    10

Wszystko się może opłacać pod warunkiem prawidłowego gospodarzenia. Temat opłacalności to temat rzeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Tak tak a Ty jesteś w tym temacie ekspertem B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemek28_28    2095

Nie daleko mnie bo jakieś 30 km jest gospodarstwo które trzyma mamki i byczki na opas, jałówki na remonty stada i wszystko trzymają w oborach. A maja tego łącznie 1200 sztuk wiec chyba nie dokonać musza byc te pastwiska dla mamek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozzborn   
Gość ozzborn

tylko w oborach czy w oborach z wybiegami ? 

 

moim zdaniem to warunki naturalne gospodarstwa powinny decydowac o tym czy bydło miesne bedzie głównie na pastwisku czy moze w oborze z wybiegiem

nie ma sensu na siłe zakładac pastwiska na ziemii dobrej klasy na której urosnie dobre zboże czy kukurydza, 1 ha pastwiska a 1 ha kukurydzy na kiszonke to przepasc jezeli chodzi o wydajnosc z ha, co innego jeżeli ktos juz posiada dużo ha naturalnych pastwisk

Edytowano przez ozzborn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozzborn   
Gość ozzborn

co do opłacalnosci trzymania mamek w oborach ...

trzymajac przykładowo stado 20 mamek to trzeba 1 bele sianokiszonki na dzien czyli powiedzmy 80 zł za sama sianokiszonke

360 dni x 80zł = 28800zł na rok za sianokiszonke do tego jakies lizawki, woda i sruta zbożowa to ile wyjdzie ?

sprzedajac odsadki od tych 20 mamek po ok 2.8 tys mamy cos ok 50 tys dochodu przy załozeniu ze od 20 mamek sprzedamy 18-19 odsadków

ile zostanie na czysto ? 

kto policzy dokładnie ?

celowo pominałem kiszonke z kukurydzy w żywieniu mamek bo to nie jest dobra pasza dla mamek, powoduje otłuszczenie i komplikacje przy rozrodzie, w dłuzszym czasie mikotoksyny zawarte w kiszonce z qq prowadzą do problemów z zacieleniami czy też komplikacje z ciążami u krów

Edytowano przez ozzborn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boryss    7

Zapomniałeś policzyć

-słomę 

-wywóz obornika

-siano ,bo od tej sianokiszonki to była by nąstop laksa

-no i swój czas

czyli wyjdziesz na zero albo doplacisz z emerytóry dziadków

 

kiedyś sprzedawałem odsadki teraz tylko duże  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozzborn   
Gość ozzborn

od sianokiszonki laksa ?  ;)

aktualnie daje tylko i wyłacznie sianokiszonke jako pasze objetosciowa ,co prawda bykom a nie mamkom, i nie widze tej laksy

to od trawy co ty tam masz ?  ;)

 

poza tym masz racje interes żaden

jeżeli na sprzedaży własnych odsadków nie ma interesu to tym bardziej na dużych go nie ma

odsadek do momentu odsadzenia praktycznie nie generuje kosztów, oczywiscie jeżeli jest zdrowy

Edytowano przez ozzborn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez micgal39533
      Z jaką firmą obecnie najlepiej podpisać umowę na hodowlę bydła. Bo planujemy zwiększyć ilość i przydałoby się coś ogarnąć. 
    • Przez młodyrolnik2000
      Siema. Mam gospodarstwo około 20 hektarów i hoduje okoły 50 świn i 10 sztuk bydła. Planuje zlikwidować świnie i powiekszyć chów bydła do około 20 sztuk oraz bardziej skupić sie na produkcji roślinnej czyli zboża, rzepak lub kukurydze na ziarno. Tylko nie wiem czy mi się to opłaci. Może ktoś zmieniał coś w tym stylu jak ja to planuje? Myślicie że sie opłaci? Z góry dzięki za odpowiedz. dodam że ziemie klasy 3, 4 i 5.
    • Przez Cinkowski96
      Witam, zastanawiam się czy opłaca się kupić łuskarkę do orzechów o wydajności 50kg/h. I tutaj pytanie czy przy obecnych cenach opłaca się w to bawić? Ile może zostać z jednego kg orzechów wloskich? Oraz ile można wyłuskać przez godzine?
    • Przez NEWDEERE
      Witam zwracam się do was z tematem który może się wydać dość kontrowersyjny ale... hmm. Chodzi mi o Wasze sugestie na temat czy była by realna szansa powodzenia zaczęcia hodowli krów mlecznych od zera. W obecnej chwili prowadzę gospodarstwo o powierzchni ok 100 ha w tym połowa własne połowa dzierżawione z zwierzaków to ok 60 loch od których sprzedajemy prosięta i ok 100 szt opasów . Trzoda no to wiadomo dramat był jest i będzie i od dawna zastanawiamy się nad likwidacją stada a co do opasów to hmm cielęta dosyć drogie dochód bardziej rzutowy a nie stabilny a co to krów może to się wydać dziwne ale uważam że comiesięczna wypłata za mleko jest bardziej stabilna + cielak oczywiście tak wiem że nie wszystko można przewidzieć no ale to jak i w każdej dziedzinie... Chce zaznaczyć na początku ze nie jestem w tym temacie zielony i wiem jak praca przy krowach wygląda i jakie się z tym wiążą poświęcenia bardziej chodzi mi o to czy uważacie ze warto i czy dało by to zyski zadowalające myślałem na początek o stadzie 60 sztuk a i co sądzicie o krowach pierwiastkach z zagranicy typu Niemcy Dania. Prosił bym o ewentualne podpowiedzi jak zacząć, mleczarnie godne polecenia itp ... dodam tylko ze krowy bardzo lubię od dziecka i chciałbym połączyć pasje z pracą. z góry dzięki za rozsądne odpowiedzi, podpowiedzi. 
       
       
    • Przez Odell
      Witam, noszę się z zamiarem wydzierżawienia kurnika 1000m2 z nastawieniem na tucz kaczek Pekin. Kurnik nie wymaga nakładów finansowych. I teraz najważniejsze pytanie, jaki jest zysk na szt. wstawiając broilery za swoją kasę oraz posiadając swoje zaplecze (słoma, maszyny). Oraz drugie pytanie, jaka obsada będzie najbardziej racjonalna na tym metrażu? Proszę o szczere wypowiedzi 
      Pozdrawiam 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj