mantas

czy hodowla bydła mięsnego jest opłacalna?

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
LuckyLuke12345    230

Czym ty się szczycisz 6000+ ile ty w domu jesteś przelicz sobie ten twój zarobek na godz i pochwal się ile Ci wyjdzie na godzinę i zawsze wszystko na wczoraj i płacz że im się nie opłaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tabasco    73

Jasne że sie opłaca, jak ktoś Ci zapłaci, warto np. złapać byka za rogi i go trzymać go przez pare minut i kasa jest. Tylko znajdź kogoś ko Ci zapłaci za " trzymanie byka" i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miglanc88    116

Zależy za co je będziesz trzymać? ??tematów tego typu jest w opór. Wystarczy poszukać. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzesiek88    128

No jasne że sie opłaca, podstawa to ubezpiecz się na parę baniek, złap byka takiego 700+ za torbę i trzymaj jak najdłużej, im więcej doznasz uszczerbku na zdrowi tym lepszy bilans finanswy :D  a tak na poważnie to jeśli nie masz na tyle cierpliwości i minimum chęci żeby przejżeć chociażby kilka tematów o bydle opasowym to sobie daruj bo zanim uchowasz opasa to mija dwa lata i Ci się znudzi z tym bawić codziennie, lepiej się przyłóz do książek, koniec roku już niedługo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz1995    110

w przeliczeniu na sztuki, ten co sprzeda na U. A ogólnie to ten co sprzeda 5 szt zarobi na chleb i opłaty, a ten co 30 se na Majorke pojedzie

 

Kiedy pojedzie na majorkę,jak codziennie jest robota przy hodowli B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oktawia1988    13

Zatrudni sobie kogos do pracy, a on będzie odpoczywal na Majorce :lol:  . Jak się ma własne mamki i cielaki, siano, trochę zboza, to można trzymać , i nawet zarobić,  bo jak trzeba kupic cielaka, mlekopan, siano, zboze, to mija się to z celem. Bo wyjdziesz na minus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Farmerski    9

jezeli mamki to tylko na nieużytkach bo w przeciwnym razie za koszt utrzymania takiej mamki to cielaka sobie mozna kupic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

to ile wynosi koszt utrzymania mamki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Farmerski    9

no ja sie tym nie zajmuje ale naprawde na zdrowy rozum nie widze w tym interesu. Ktoś zorientowany dokładnie niech sie wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozzborn   
Gość ozzborn

w czym nie widzisz interesu ? w hodowli bydła opasowego ? hodowli mamek ? czy w ogóle w hodowli ?

Edytowano przez ozzborn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

U nas nie ma ceny na mięsne bydło, dołożą 50gr więcej jak za hf-a i zadowoleni.... We Włoszech był czas że kilo żywca kosztowało 7 zł za hf-a a mięsny w czystej rasie 12-13 za kilogram. Handlarze z polski mieli eldorado eksportując kupione za 7zł ładne mieszańce ale u nas jak zwykle, każdy zarabia tylko nie rolnik.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Cena za wagę żywą w przeliczeniu na zł, 13 euro za kilo żywca - dobrze by było, bym se lublina kupił i gnał jutro do Włoch  :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieplym3    72

Chłopaki mam pytanie, będę przebudowywał oborę uwięziową 13x 7.2m, planuję podzielić ją na pół i trzymać 2 grupy, około 25 szt luzem. Pytania:

- O ile podwyzszyć korytarz paszowy

- Czy jeśli nie będzie miejsca na wszystkie sztuki przy korytarzu paszowym nie odbije sie to na przyrostach słabszych sztuk?

- Mam w oborze kanał na gnojówkę, wykorzystać go teraz robiąc jakieś spływy na gnojówkę czy niech wszystko idzie w obornik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilek1    52

1. to zależy od tego jak często chcesz wyrzucać obornik, oraz od jakiego wieku tam będą, ja mam na wysokości 70 cm a są tam od 3 miesiecy do końca opasu

2. słabsze sztuki zawsze będą jeść na końcu i przebrana pasze wiec jesli o możliwe staraj się by min było te 50 cm na sztukę stołu , jesli idzie paszowoz to pol biedy, ale jak bez to sliniejsze sztuki slabszych np do sruty nie dopuszczą

3. to zależy od ciebie czy masz swoja beczkę itp czy musisz kogoś najmować jeśli masz swoja to możesz zostawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartekd91    3

A ogólnie lepiej jak maja splyw do gnojowicy czy nie ma takiej konieczności wszystko pojdzie w slome bez odplywu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieplym3    72

1. to zależy od tego jak często chcesz wyrzucać obornik, oraz od jakiego wieku tam będą, ja mam na wysokości 70 cm a są tam od 3 miesiecy do końca opasu

2. słabsze sztuki zawsze będą jeść na końcu i przebrana pasze wiec jesli o możliwe staraj się by min było te 50 cm na sztukę stołu , jesli idzie paszowoz to pol biedy, ale jak bez to sliniejsze sztuki slabszych np do sruty nie dopuszczą

3. to zależy od ciebie czy masz swoja beczkę itp czy musisz kogoś najmować jeśli masz swoja to możesz zostawić

Czyli 50 cm wystarczy żeby wszystkie się zmieściły? W takim przypadku było by ok na tą powierzchnie.

Do końca opasu nie usuwasz obornika czy po prostu tam są do końca opasu a obornik usuwasz w międzyczasie?

Beczke mam, zastanawiem się czy nie bedzie szajsy jak będzie wszystko szlo w slome?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilek1    52

ja mam wyliczone ok 50 cm na sztuke stolu i jest ok, ja mam okulnik plus wiate wiec jak usuwam obornik z wiaty to wyganiam je z wiaty na okulnik i odwrotnie, obornik 2 razy w roku jak podchodzi pod te ok 70cm to usuwam, u mnie idzie wszystko w slome i nie jest zle z tym ze srednio na ok 30 sztuk dziennie idzie jedna bela slomy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieplym3    72

Ja tez planuje zrobić im wybieg na czas wywalania towaru, a pytanie z innej beczki, czy c 330 z turem poradzi sobie z taka ubitą warstwą makaronu?

Przegrody masz tylko rura w poziomie czy pionowe/ ukośne barierki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlodyhef    214

Ja c330 z turem wyrzucam około 50 cm warstwy ubitego obornika. Daje radę, pompa tylko żeby dobra była. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez micgal39533
      Z jaką firmą obecnie najlepiej podpisać umowę na hodowlę bydła. Bo planujemy zwiększyć ilość i przydałoby się coś ogarnąć. 
    • Przez młodyrolnik2000
      Siema. Mam gospodarstwo około 20 hektarów i hoduje okoły 50 świn i 10 sztuk bydła. Planuje zlikwidować świnie i powiekszyć chów bydła do około 20 sztuk oraz bardziej skupić sie na produkcji roślinnej czyli zboża, rzepak lub kukurydze na ziarno. Tylko nie wiem czy mi się to opłaci. Może ktoś zmieniał coś w tym stylu jak ja to planuje? Myślicie że sie opłaci? Z góry dzięki za odpowiedz. dodam że ziemie klasy 3, 4 i 5.
    • Przez Cinkowski96
      Witam, zastanawiam się czy opłaca się kupić łuskarkę do orzechów o wydajności 50kg/h. I tutaj pytanie czy przy obecnych cenach opłaca się w to bawić? Ile może zostać z jednego kg orzechów wloskich? Oraz ile można wyłuskać przez godzine?
    • Przez NEWDEERE
      Witam zwracam się do was z tematem który może się wydać dość kontrowersyjny ale... hmm. Chodzi mi o Wasze sugestie na temat czy była by realna szansa powodzenia zaczęcia hodowli krów mlecznych od zera. W obecnej chwili prowadzę gospodarstwo o powierzchni ok 100 ha w tym połowa własne połowa dzierżawione z zwierzaków to ok 60 loch od których sprzedajemy prosięta i ok 100 szt opasów . Trzoda no to wiadomo dramat był jest i będzie i od dawna zastanawiamy się nad likwidacją stada a co do opasów to hmm cielęta dosyć drogie dochód bardziej rzutowy a nie stabilny a co to krów może to się wydać dziwne ale uważam że comiesięczna wypłata za mleko jest bardziej stabilna + cielak oczywiście tak wiem że nie wszystko można przewidzieć no ale to jak i w każdej dziedzinie... Chce zaznaczyć na początku ze nie jestem w tym temacie zielony i wiem jak praca przy krowach wygląda i jakie się z tym wiążą poświęcenia bardziej chodzi mi o to czy uważacie ze warto i czy dało by to zyski zadowalające myślałem na początek o stadzie 60 sztuk a i co sądzicie o krowach pierwiastkach z zagranicy typu Niemcy Dania. Prosił bym o ewentualne podpowiedzi jak zacząć, mleczarnie godne polecenia itp ... dodam tylko ze krowy bardzo lubię od dziecka i chciałbym połączyć pasje z pracą. z góry dzięki za rozsądne odpowiedzi, podpowiedzi. 
       
       
    • Przez Odell
      Witam, noszę się z zamiarem wydzierżawienia kurnika 1000m2 z nastawieniem na tucz kaczek Pekin. Kurnik nie wymaga nakładów finansowych. I teraz najważniejsze pytanie, jaki jest zysk na szt. wstawiając broilery za swoją kasę oraz posiadając swoje zaplecze (słoma, maszyny). Oraz drugie pytanie, jaka obsada będzie najbardziej racjonalna na tym metrażu? Proszę o szczere wypowiedzi 
      Pozdrawiam 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj