mantas

czy hodowla bydła mięsnego jest opłacalna?

Polecane posty

tespis17    23

Kolego @dazio80008

Ja powiem tak Kolego. Nie sztuka jest szybko utuczyć byka ale sztuką jest jak najtaniej wyprodukować go a jak najdrożej sprzedać.

Na bykach możliwe że nie warto sprzedawać na WBC ale na krowach szczególnie tych tłustych to się mylisz.

Z resztą to się zgodzę z kolego @maroon oprócz o tym wstręcie do życia w mieście- troszkę przesadzasz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon    186

Nie - nie przesadzam - to nie dla mnie akurat - a niestety dobrą pracę to można dostać tylko w mieście i to większym Z tym że każdy ma inne oczekiwania Mi tam wystarczy to co przynosi gospodarstwo Jedyny minus jaki widzę to oprócz ryzyka jest taki że ciężko przy hodowli zwierząt wyrwać się na jakiś urlop czy dłuższy wyjazd i trzeba szukać kogoś do pomocy ale nawet jak się gdzieś pracuje to ciężko czasami też dostać urlop wtedy kiedy się chce go mieć

 

Kolego nie cytujemy poprzedniego posta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162

dazio

dokładnie, lepiej chowac byki hf kupione po 600-700zł niz te przereklamowane miesniaki po 1500zł :)

i sprzedawc na zywa wage handlarzom i niech oni sie martwia z tymi hf :)

a tu na forum to płaca po 1500zł za małego i potem go jeszcze sprzedaja poubojowo, a na koniec sie kłóca ze nic z tego nie ma :)

 

dazio a po ile ty kupujesz małe byki hf ?

Edytowano przez koma666

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1337

Nikt nie bierze pod uwagę różnicy cen w przypadku HF i mięsnego bydła dobrej rasy ( nie jakiegoś zdechlaka). Sprzedałem byka mięsnego 700kg - dostałem 8,5zł. Za HF o podobnej wadze płacili 1zł mniej. Czyli już 700zł HF jest tańszy czyli różnica cen cielaka zostaje zniwelowana. Do tego szybszy tucz - postawcie mięsnego i HF obok siebie i dawajcie jednakową paszę - bydło mięsne szybciej rośnie, genetyka taka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dazio80008    0

MI tam nikt tego nie przetlumaczy ze sie bardziej oplaca rasowe... Za ladnego hf jest roznicy 40 50 gr u nas... Ja hf kupuje po 400 500 zl zalezy od kogo... Za angusy place 700...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1337

Po co tłumaczyć? Wystarczy matematycznie udowodnić. Ilu dniowe są te HF za 500zł i ile mają kg?

Mówisz że różnica między mięsnym a ładnym HF wynosi 40-50 groszy. Zgodzę się. Słaby mięsny i dobry HF - wtedy różnica jest taka jaką podałeś. Jednak ile wynosi różnica między ładnym mięsnym a ładnym HF? Nawet 9 zł za mięsnego można wyrwać - taki co ma z 850kg. Przy różnicy 1 zł mamy 850zł za HF mniej... Kolejna kwestia - byki jakie hodujemy są najczęściej klasy średniej, zdarzają się piękne HF tak samo jak mięsne jednak dobrych mięsnych sztuk jest więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162

@pawelol

przestan juz udowadniac wszystkim ze jestes najmadrzejszy na forum ok ?

 

dazio moze akurat mieszka w takim terenie ze o hf zaden problem, a miesnego ze swieca szukac i to mu sie lepiej opłaci niz jezdzic po kraju i szukac na siłe miesnych, bo taka moda nastała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1337

Jaki najmądrzejszy? Nigdy tak nie twierdziłem i nie twierdzę. Dla mnie 2+2=4 a dla Ciebie może 3,5 a może 4,5 - zależy od tego komu chcesz zaprzeczyć - ekonomii czy matematyce: "książki ostatnio widziałem przed maturą i koniec z tym", "profesorowie to debile", z tego można wywnioskować że wszyscy to głąby a sam jesteś najmądrzejszy. Zaprzeczasz prawidłom matematycznym stosując argumenty "bo ja tak myślę","bo takie jest życie". Nie ma co się spierać z Tobą bo nigdy nie przedstawiłeś konkretnych argumentów wyrażonych w liczbach - bez przerwy polegasz na swojej opinii a od opinii do faktów daleka droga.

Co do "mody" na bydło mięsne: nie powstała ona bo mięsny byk ma ładniejsze rogi tylko przez to że zwyczajnie na mięsnym byku zostanie więcej z racji szybszego wzrostu i wyższej ceny.

dazio nie napisał o swoich możliwościach a wyraził zdanie z którego jasno wynika że wg niego na HF zarobi więcej niż na mięsnym z racji tańszego cielaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162

skoro dazio wyraził opinie ze na hf zarobi wiecej to po co zaraz chcesz mu udowadniac matematycznie ze tak nie jest ?

poprostu masz wszystkich za idiotów ktorzy nie potrafia liczyc

Edytowano przez koma666

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1337

Ciebie mam za ignoranta. Czy debila... trudno powiedzieć.

Dazio wyraził opinię - niech poprze ją wyliczeniami tak jak ja poparłem swoją. Dlaczego chcę mu udowodnić że nie ma racji? Odpowiedź zawarta w pytaniu. "Bo jej nie ma."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162

no widzisz

prawda w oczy kole

cisnienie skoczyło i wyzywasz od debili,

wylazła z ciebie ta inteligencja matematyczna

 

cos jeszcze chcesz dodac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1337

No i znowu to samo: gdzie napisałem że jesteś debilem? Napisałem że "trudno powiedzieć" czyli nie stwierdziłem.

Jaka prawda w oczy kole? Taka że na 700kg mięsnym byku mam szybszy przyrost i 1 zł więcej niż na HF?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaaro2010    0

Ja uwazam ze hodowla bydła mięsnego bardzo fajna sprawa tylko zakup materiału hodowlanego jest bardzo drogi zeby kupić cielęta rasy np. limuse (LM100%) a nie mówiąc o krowach tej rasy bo to jeszcze wiekszy koszt. Bydło te zje praktycznie wszystko, ma dobry przyrost masy i cieszy sie duzym zainteresowaniem rzezni. Najlepszym rozwiązaniem by było kupienie byczków 100-150kg rasy HFxLM albo HFxSM lub jakiś innych krzyzówek miesnych z HF. Plusy tego o wiele łatwiejszy w odchowie od czystego HF, nizsza cena od czystych ras mięsnych, mankament to mało takiego towaru na rynku do kupienia:) podsumowując hodowla bydła bardzo fajna sprawa mało pracy i wymagan jesli chodzi o dobrostan tych opasów wzgledem krów dojnych ale trzeba tez hodowac spore ilości tych opasów zeby mozna było co miesiąc przytulic jakieś pieniążki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dazio80008    0

Cieleta kupuje najczesciej 4 5 tygodniwe place 400 600 zl a wy placicie za takowego kolo tysiaca albo tysiac.. Za miesne placicie ponad 1500 i te twoje wyliczenia sa takie ze moze wezme 700 zl mniej tylko ze to na jedno wyjdzie jak go kupisz za 700zl wiecej i masz ten swoj zysk... Masz sie za jakiegos figo fago jak by wszystkie rozumy pozjadal tylko sam troche pomysl co kaman...<====do pawelol111 dodam ci jeszcze ze mlekopanem nie poje zeby bylo jasne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fant25a    0

Cielę mięsne warto kupić tylko od rolnika, wtedy te kilkaset złotych więcej niż za hf-a ma sens. Nie opłaci się kupować cieląt mięsnych od handlarzy za 1500 zł i więcej. Po pierwsze są one zbierane od wielu rolników, gromadzone w jednym miejscu, rozwożone po kraju setki kilometrów - a to powoduje obniżenie odporności. Oczywiście są środki wzmacniające odporność i zapobiegające chorobie, ale nie zawsze wystarczą aby ustrzec się przed chorobą. Nie mówię już o cielętach z Rumunii, które są siedliskiem wszystkich możliwych chorób - kupując takie cielęta możemy sprowadzić groźne choroby do naszego stada. Sądzę, że warto zapłacić więcej za cielęta mięsne, ale tylko z pewnego źródła. Czasem warto kupić 2 hf-y od sąsiada w cenie jednego mięsnego pochodzącego z niepewnego źródła. Nie zawsze warto ryzykować, czasami lepiej zarobić mniej na 1 sztuce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raptus902    125

U nas załóżmy za hf cenią sobie(cielaka) ok 800zł.!!!

To ja już wole dołożyć te 600 zł i kupic za to 2 jałówki mięsne!

Lepiej rosną niż te hf-y!

I cena dużo mniejsza nie jest!

Ale jak nie ma co brac to sie bierze co jest!

Jeśli nie ma dostępu do miesnych do niech bierze HF-y

Edytowano przez Raptus902

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1337

dazio: trzy kwestie

- ile ważą owe byczki?

- preparat mlekozastępczy nadal jest potrzebny (bodajże do 9 tyg stosuje się takie "mleko")

- na jedno nie wyjdzie ponieważ: hf wolniej osiąga dużą wagę, ma mniejszy przyrost dzienny.

 

A tu kolejna opinia:

jałówka mięsna rośnie lepiej niż byczek hf - sam mam takie jałówki, szybciej łapią 600kg niż ten hf z wielkim łbem i długimi nogami.

Edytowano przez pawelol111

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raptus902    125

Zależy który hf

Ja raz miałem takiego co w 1rok 2 misc osigną 580 kg!!

Edytowano przez razor275
Cytowanie poprzedniego posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
razor275    279

Mięsne- lepsze wykorzystanie paszy- szybszy okres opasu , lepsza cena w skupie (która niweluje różnice kosztu zakupu) oczywiście trzeba mieć dostęp do dobrych cielaków a jak z tym jest to wiadomo...

Dawno u nas nie było hf i raczej nie będziemy takiego delikwenta nigdy opasać, no chyba że trafi się w naprawdę okazyjnej cenie.


Bakteria to jedyna forma kultury u niektórych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaaro2010    0

Najlepiej kupic takiego z którym niema problemu z pojeniem, upadkami, biegunkami itp. a wiec taki cielaczek LM(ktore bardzo faworyzuje) w wadze 100-150kg to trzeba 14-15zł/kg. A problem najwiekszy trzeba sie niezle na latać zeby takich byczków ogarnąć kilka-kilkanascie sztuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

to wszystko zależy od sztuki. Często jałówka krzyżówka ho i angus lub lm w dwa lata nie złapie 600kg. Ja raczej nie zostawiam jałówek po mięsnych (mam teraz 1 po CH) wolę sprzedac dołożyć ze 200zł i kupić długiego hfa. Cena przy sprzedaży podobna ale byk waga nadrabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1337

No i proszę badzo Koma666 - kilka opinii popartych faktami o przewadze opłacalności trzymania mięsnych nad HF. Ze mną się spierasz, spieraj z innymi.

Co do trudności w zakupie - to jest jedyny minus. Trudno dorwać coś pewnego ale fakty są takie że mięsny ma lepszy przyrost i bardziej się opłaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dazio80008    0

A co ty mnie o jakies kg sie pytasz napewno tniej je kupuje jak ty te miesne. U nas jest zaglebie cielat i miesnych i hf ale mi sie bardziej oplaci sprzedawac hf i wszystko... Nie mowcie ze jalowki lepiej rosna od hf... SCIEMA!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1337

A o co mam Cię pytać? O wagę pytam żeby porównać. Bo jak kupujesz zdechlaka za 500zł który waży tyle co duży kot i zanim się odchowa to 3 worki mleka wypije to o czym mamy debatować? Taniej kupujesz niż inni mięsne ale zarobisz mniej. Argumenty masz takie: opłaci mi się HF bardziej niż mięsny bo tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez micgal39533
      Z jaką firmą obecnie najlepiej podpisać umowę na hodowlę bydła. Bo planujemy zwiększyć ilość i przydałoby się coś ogarnąć. 
    • Przez młodyrolnik2000
      Siema. Mam gospodarstwo około 20 hektarów i hoduje okoły 50 świn i 10 sztuk bydła. Planuje zlikwidować świnie i powiekszyć chów bydła do około 20 sztuk oraz bardziej skupić sie na produkcji roślinnej czyli zboża, rzepak lub kukurydze na ziarno. Tylko nie wiem czy mi się to opłaci. Może ktoś zmieniał coś w tym stylu jak ja to planuje? Myślicie że sie opłaci? Z góry dzięki za odpowiedz. dodam że ziemie klasy 3, 4 i 5.
    • Przez Cinkowski96
      Witam, zastanawiam się czy opłaca się kupić łuskarkę do orzechów o wydajności 50kg/h. I tutaj pytanie czy przy obecnych cenach opłaca się w to bawić? Ile może zostać z jednego kg orzechów wloskich? Oraz ile można wyłuskać przez godzine?
    • Przez NEWDEERE
      Witam zwracam się do was z tematem który może się wydać dość kontrowersyjny ale... hmm. Chodzi mi o Wasze sugestie na temat czy była by realna szansa powodzenia zaczęcia hodowli krów mlecznych od zera. W obecnej chwili prowadzę gospodarstwo o powierzchni ok 100 ha w tym połowa własne połowa dzierżawione z zwierzaków to ok 60 loch od których sprzedajemy prosięta i ok 100 szt opasów . Trzoda no to wiadomo dramat był jest i będzie i od dawna zastanawiamy się nad likwidacją stada a co do opasów to hmm cielęta dosyć drogie dochód bardziej rzutowy a nie stabilny a co to krów może to się wydać dziwne ale uważam że comiesięczna wypłata za mleko jest bardziej stabilna + cielak oczywiście tak wiem że nie wszystko można przewidzieć no ale to jak i w każdej dziedzinie... Chce zaznaczyć na początku ze nie jestem w tym temacie zielony i wiem jak praca przy krowach wygląda i jakie się z tym wiążą poświęcenia bardziej chodzi mi o to czy uważacie ze warto i czy dało by to zyski zadowalające myślałem na początek o stadzie 60 sztuk a i co sądzicie o krowach pierwiastkach z zagranicy typu Niemcy Dania. Prosił bym o ewentualne podpowiedzi jak zacząć, mleczarnie godne polecenia itp ... dodam tylko ze krowy bardzo lubię od dziecka i chciałbym połączyć pasje z pracą. z góry dzięki za rozsądne odpowiedzi, podpowiedzi. 
       
       
    • Przez Odell
      Witam, noszę się z zamiarem wydzierżawienia kurnika 1000m2 z nastawieniem na tucz kaczek Pekin. Kurnik nie wymaga nakładów finansowych. I teraz najważniejsze pytanie, jaki jest zysk na szt. wstawiając broilery za swoją kasę oraz posiadając swoje zaplecze (słoma, maszyny). Oraz drugie pytanie, jaka obsada będzie najbardziej racjonalna na tym metrażu? Proszę o szczere wypowiedzi 
      Pozdrawiam 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj