mantas

czy hodowla bydła mięsnego jest opłacalna?

Polecane posty

maciek9225    14

no ok straty trzeba pokryć, ale uważasz, że to wszystko jest takie proste, jedno kiwnięcie, podpis i załatwione? O nie, tak to nie działa. Tu leży błąd w całym systemie politycznym tego kraju, dopóki będzie taka duża ilość rządzących to nikt nic nie zmieni, bo zawsze opozycja będzie blokować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kat181    5

Co ty kolego, delikatnie mówiąc, wciskasz bajki o opozycji? Rząd jak coś chce to przepycha bez problemu i nie oglada się na opozycje. Widać doskonale jak im zalezy na rolnikach, to całe zgromadzenie pod tytułem PO woli dyskutować o zwuiązkach homoseksualnych niz zająć się rolnictwem czy bezrobociem, a 'zagorzała' partia rolnicza PSL siedzi cicho i liczy profty z zasiadania w rządzie.

 

Cena na dzień dzisiejszy 7,5 netto za ładnego mieszańca przy kilku sztukach.

 

Biernacki podobno organizował autobusy do warszawy, czy ktos wie coś na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon    186

Ale co ma opozycja do gadki skoro koalicja nie może się sama dogadać? Jakoś przed nowym rokiem minister uspokajał sytuację ze ubój rytualny będzie- że wystarczy rozporządzenie i po sprawie , teraz się okazuje że powołano ekspertów aby zbadali możliwość ogłuszania po cięciu Ktoś tu ewidentnie przedłuża całą sprawę i trzeba w związku z tym protestować bo bez tego nikt nie ruszy tej sprawy naprzód- a przy aferze z koniną to trzeba się chwytać każdego rynku zbytu aby poprawić sytuację Uwierz mi - gdyby koalicja była w tej sprawie zgodna to opozycja nie ma tu nic do gadania Ale widać jak w tym kraju traktuje się rolnictwo - tak samo jak ze składką zdrowotną - ustawa spisana na kolanie w miesiąc mimo że mieli ponad półtora roku czasu- miała obowiązywać tylko jeden rok a znając życie to będzie przedłużana co najmniej 10 lat Po prostu każdy to olewa i bez protestów nic się nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hereford    18

Jak chcieli zabrać nam 10% z dopłat to zrobili tow mgnieniu oka! nawet żesmy dobrze sie nie zorientowali i już ustawa była. Co to znaczy że strajki nic nie dają??!!!! ludzie a jak mamy zwrócic uwagę na siebie? na tym forum są tylko rolnicy i gówno obchodzi to Tuska co my sobie tu piszemy , nikt o tym nie wie. Dlatego trzeba wyjść na zewnętrz i głosno powiedzieć co nam sienie podoba. Maciek 9295 ja prowadze swoje gospodarstwo od 10 lat mam wszystko poukładane na 99% żyje mi sie świetnie ale ja biorę odpowiedzialność za swoje posunięcia a rząd co? ma to w d*pie nikt ich nie rozlicza , zrobią to zrobią nie to nie.Zobaczcie jak szybko załatwiają posady dla swoich kolegów moment i już kasa leci do portfela, aby sie nachapac . Największ ból to my mamy z naszym ministrem rolnictwa memlok jakich mało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maciek9225    14

Z tym masz rację że jak masz swoje to dbasz o to jak najlepiej potrafisz, ale zrobiłeś to w ciągu roku? Nie, to teraz powiększ skale, PSL to już zupełnie w tym momencie nic nie znaczy, nie wiadomo co oni tam tak naprawdę robią. Chcecie to strajkujcie i oby to przyniosło jakieś efekty. Ale tu jest potrzebny mądry minister rolnictwa, który ma o tym pojęcie i nie tylko chce zbierać kasę za funkcję jaką pełni. A takie zawirowania to zawsze będą, nikt tego nie wie skąd dokładnie się wzięła konina i dlaczego ją teraz wykryto... Takie gdybanie, ale to też jest zmniejszanie produkcji, przez takie afery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mat22889    48

czyli produkcja opasow jest prawie ze nie oplacalna??

 

Moze podyskutujmy o tym co dawac zeby byla choc troche bardziej opłacalna??

 

Cenny cieląt nie zmienimy chociaz moze teraz troche spadnie skoro ceny duzych sztuk spadaja ale to zalozmy ze nie od nas zalezy.

 

co dajecie jejsc??

 

u mnie rano i wieczorem:

kiszonka z kuku (jeszcze na 2-3tyg mam pozniej kiszonka z zyta bedzie)

sruta kolo 2kg - jeczmien i troche zyta robiac mieszanke gdzie wychodzi mi kolo 900kg paszy biore kolo 750kg zboz + koncentrat i srute rzepakowa cena dodatkow to kolo 150zl

sloma male sztuki dostaja siano

 

to ze kiszonke musza dostac i siano/slome to ok ale czy moge dawac mniej sruty lub srut bez dodatkow? a z dodatkami tylko np. raz w tyg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

moje dostają kiszonkę z kukurydzy do woli. Treściwa to śruta zbożowa (jęczmień 1/3+ pszenżyto 2/3) około 3-4kg na sztukę powyżej roku dziennie. Wieczorem dostają słomę z jęczmienia. Czasem dostają sianokiszonkę jak trafi się jakaś gorszej jakość. Latem będą dostawać trochę kiszonki z liści buraczanych. Nie kupuje żadnych dodatków. Cielaki mam od swoich krów mlecznych. Mają ponad 700kg w 24 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelek98    1175

jade za tydzień na sprawozdanie roczne polskiego związku hodowców i producentów bydła miesnego zobaczymy co powiedzą i mam nadzieje że minister będzie i będzie okazja kilka niemiłych pytań zadac.

a bydło się opłacac bedzie jak cena zboza 2 x tańsza będzie, bo na dzień dzisiejszy lepiej miec 1 ha kukurydzy na ziarno niż 3 byki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
statek    140

16,00 kg Kiszonka kukur 39 0,10 zł 7,00 kg Sianokiszonka 33 0,10 zł

0,10 kg sloma jaczmien 86 0,10 zł 0,50 kg pszenica jara 88 0,90 zł

0,80 kg Sruta rzepak.ekstr. 90 1,25 zł 0,05 kg Kreda pastewna 90 0,25 zł

0,03 kg mocznik 99 1,50 zł

 

wartość średnie wozu na dobę, wartości liczone w exelu

koszt dawki 5,86zł

waga tych opasow 300 do 600kg (proporcjonalnie mniej lub wiecej z wozu)


Fendt 412 TUZ WOM TI TMS, MF 5435 z ładowaczem Stoll 15, NH T5060, JCB 527-58, Zetor 7211, wóz sano 10m3 agregat ares l/z siewnik famarol i gaspardo SP4, Joskin Modulo2 8400l, gruber Rolmako 3m, sieczkarnia Claas Jaguar 840 + kemper 3000, pług kverneland AB 100. 130ha i 200 krówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon    186

jade za tydzień na sprawozdanie roczne polskiego związku hodowców i producentów bydła miesnego zobaczymy co powiedzą i mam nadzieje że minister będzie i będzie okazja kilka niemiłych pytań zadac.

a bydło się opłacac bedzie jak cena zboza 2 x tańsza będzie, bo na dzień dzisiejszy lepiej miec 1 ha kukurydzy na ziarno niż 3 byki

Tak się tylko mówi - na jesień może być tak że 1 byk będzie więcej wart niż 3 ha kuku To jest rolnictwo - tu nigdy nic nie wiesz - do momentu jak już ci kasa za towar spłynie na konto A pytania trzeba zadawać - z tym że ja tak patrze i dochodzę do wniosku że jak Pawlak odszedł to PSL poszedł całkowicie w odstawkę i już kompletnie nic nie mają do gadania Jakby mieli jaja to rozwiązaliby tą koalicję ale przecież stołków im szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hereford    18

Prawda Maron zawsze lepiej jest mieć dwie nogi. Ja myśle że w tym roku zboże będzie dużo tańsze niż w tym sezonie i opas spokojnie wyrówna ceny. A z opłacalnością?? Nieraz wszystko idzie super a przychodzi niefart i po opłacalności:-) tracisz na stada z problemami zdrowotnymi tak jak mi sie teraz trafiło i lipa .

 

Prawda Maron zawsze lepiej jest mieć dwie nogi. Ja myśle że w tym roku zboże będzie dużo tańsze niż w tym sezonie i opas spokojnie wyrówna ceny. A z opłacalnością?? Nieraz wszystko idzie super a przychodzi niefart i po opłacalności:-) tracisz na stada z problemami zdrowotnymi tak jak mi sie teraz trafiło i lipa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszek12    15

W moim przypadku opłacalność wygląda następująco 8 byków sprzedane za 34028 cielaki kupione za 12000 ropa nawozy i inne koszty związane z wyprodukowaniem paszy pokrywają dopłaty czyli 22000 zysku przez 18 miesięcy czyli 1222 miesięcznie czyli na życie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuzaj63    45

No tomaszek gratuluję optymizmu:)

Bo ja jak bym nie liczył dysponując nawet własną sieczkarnia itd. to wychodzi mi max 1000PLN na sztuce czystego zysku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszek12    15

Kuzaj63 jakby tak wszystko liczyć zboże tyle,kiszonka tyle ,dodatki tyle to i niewiem czy i 1000 zostanie ja liczę inaczej dopłaty na paszę a byki - cielaki to zarobek:) mam swój kombajn także żniwa za fryko bo na paliwo części rolnicy dadzą dumałem też nad sieczkarnią ale kryzys w innej branży którą też się zajmuje niestety zniweczył moje plany:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
statek    140

Tomaszek nie policzyl ze byki sprzedaje sie co 20-24miesiace wiec oplacalnosc trzeba liczyc na rzut. U mnie z jednego zostaje 2200zl ale na dwa lata. Moim zdaniem nie za wiele


Fendt 412 TUZ WOM TI TMS, MF 5435 z ładowaczem Stoll 15, NH T5060, JCB 527-58, Zetor 7211, wóz sano 10m3 agregat ares l/z siewnik famarol i gaspardo SP4, Joskin Modulo2 8400l, gruber Rolmako 3m, sieczkarnia Claas Jaguar 840 + kemper 3000, pług kverneland AB 100. 130ha i 200 krówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mat22889    48

tomaszek12 ale jak bys sprzedal zboze lub kukurydze to ile bys mogl zarobic?

 

 

 

 

statek?

 

16,00 kg Kiszonka kukur 39 0,10 zł

7,00 kg Sianokiszonka 33 0,10 zł

0,10 kg sloma jaczmien 86 0,10 zł

0,50 kg pszenica jara 88 0,90 zł

0,80 kg Sruta rzepak.ekstr. 90 1,25 zł

0,05 kg Kreda pastewna 90 0,25 zł

0,03 kg mocznik 99 1,50 zł

 

co to sa cyfry przed cenami??

 

ładne wylicznia :) dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszek12    15

Mat ja mam ziemie prawie wszystko 6z tak więdz bez obornika o kukurydzy nie ma co marzyć a zboże bez gnoju plon na poziomie 1 t z ha tak więc muszę mieć producentów obornika i ja nie sprzedaje już teraz co dwa lata tylko co rok bo cały czas są na zmiane te co wczoraj sprzedałem były u mnie 18 miesięcy a ostatnio sprzedawałem rok temu ogólnie jestem 4,5 tysiaka w plecy bo jeszcze na początku stycznia płacili u nas 8,5 ale trudno na wakacjie niepojadę za granicę tylko nad nasze morze:( jest ujowo ale jak se pomyślę że kilka lat temu oddawało się byki po 4,2 to teraz i tak wmiarę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
statek    140

To zawartosci suchej masy. W tym i tamtym roku na kukurydzy na ziarno mozna wiecej zarobic


Fendt 412 TUZ WOM TI TMS, MF 5435 z ładowaczem Stoll 15, NH T5060, JCB 527-58, Zetor 7211, wóz sano 10m3 agregat ares l/z siewnik famarol i gaspardo SP4, Joskin Modulo2 8400l, gruber Rolmako 3m, sieczkarnia Claas Jaguar 840 + kemper 3000, pług kverneland AB 100. 130ha i 200 krówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hereford    18

Zobaczymy w tym sezonie bo jak narazie to ziarna każdego na rynku jest w pip. Jak dojdą żniwa to cena niestety w dół poleci.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mickas092    500

@Hereford - wróżysz z fusów. Nikt nie wie jak będzie. Możliwe że tak samo jak wcześniej w Chorwacji - ziarno w kłosie sie nalewało , przyszła susza i co?? Mieli po żniwach. W całym kraju wiosna nie ruszyła , nie wiadomo do końca jak zboże przezimowało , do żniw bite 4 miechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hereford    18

Trochę wróże,tylko w styczniu można było żyto sprzedać za 800 odbiór w żniwa a pszenica 1030 w żniwa. Teraz żyto 650 . Euro jest bardzo nisko popyt mały raczej przezimowało?... Więc ....? Samo nasówa sie ze cena będzie niższa nie mówię że odrazu po 350 żyto a qq po 600 ale uważam że spadki są nieuniknione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon    186

Hereford - masz na myśli kontrakty terminowe pisząc o sprzedaży w styczniu? Czy ktoś to stosował? Można się na tym przejechać czy warto nad tym pomyśleć? Oczywiście wiem że jak zboże w żniwa będzie droższe niż teraz to stracimy ale czy są w tym jakieś inne haczyki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hereford    18

Ryzyk fizyk :-) ja co roku kontraktuje . Raz na pięć lat żałuje:-) jednak częściej śmieje sie z tych co tego nie robią. Każdy kontrakt ma wpisane ile zapłacisz jak towaru nie dostarczysz,ratuje tylko klęska .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon    186

Aaaa - to ja myślę o czymś innym - bo ty masz na myśli zwykły kontrakt i dostarczenie towaru a mi chodziło o wykupienie kontraktu terminowego na giełdzie, potem sprzedaż zboża obojętnie gdzie i po jakiej cenie i spłacenie kontraktu po cenie np. ze stycznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hereford    18

Nie w takie kontrakty sie nie bawie. Ale wracając do opłacalności opasu to ja boje sie ze jak to zboże spadnie to pseudo chodowców bydła namnoży sie jak śłodyszka i dopiero będzie lipa , więc szanowna władzo RP !!! Zróbcie pożądek z ubojem rytualnym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez micgal39533
      Z jaką firmą obecnie najlepiej podpisać umowę na hodowlę bydła. Bo planujemy zwiększyć ilość i przydałoby się coś ogarnąć. 
    • Przez młodyrolnik2000
      Siema. Mam gospodarstwo około 20 hektarów i hoduje okoły 50 świn i 10 sztuk bydła. Planuje zlikwidować świnie i powiekszyć chów bydła do około 20 sztuk oraz bardziej skupić sie na produkcji roślinnej czyli zboża, rzepak lub kukurydze na ziarno. Tylko nie wiem czy mi się to opłaci. Może ktoś zmieniał coś w tym stylu jak ja to planuje? Myślicie że sie opłaci? Z góry dzięki za odpowiedz. dodam że ziemie klasy 3, 4 i 5.
    • Przez Cinkowski96
      Witam, zastanawiam się czy opłaca się kupić łuskarkę do orzechów o wydajności 50kg/h. I tutaj pytanie czy przy obecnych cenach opłaca się w to bawić? Ile może zostać z jednego kg orzechów wloskich? Oraz ile można wyłuskać przez godzine?
    • Przez NEWDEERE
      Witam zwracam się do was z tematem który może się wydać dość kontrowersyjny ale... hmm. Chodzi mi o Wasze sugestie na temat czy była by realna szansa powodzenia zaczęcia hodowli krów mlecznych od zera. W obecnej chwili prowadzę gospodarstwo o powierzchni ok 100 ha w tym połowa własne połowa dzierżawione z zwierzaków to ok 60 loch od których sprzedajemy prosięta i ok 100 szt opasów . Trzoda no to wiadomo dramat był jest i będzie i od dawna zastanawiamy się nad likwidacją stada a co do opasów to hmm cielęta dosyć drogie dochód bardziej rzutowy a nie stabilny a co to krów może to się wydać dziwne ale uważam że comiesięczna wypłata za mleko jest bardziej stabilna + cielak oczywiście tak wiem że nie wszystko można przewidzieć no ale to jak i w każdej dziedzinie... Chce zaznaczyć na początku ze nie jestem w tym temacie zielony i wiem jak praca przy krowach wygląda i jakie się z tym wiążą poświęcenia bardziej chodzi mi o to czy uważacie ze warto i czy dało by to zyski zadowalające myślałem na początek o stadzie 60 sztuk a i co sądzicie o krowach pierwiastkach z zagranicy typu Niemcy Dania. Prosił bym o ewentualne podpowiedzi jak zacząć, mleczarnie godne polecenia itp ... dodam tylko ze krowy bardzo lubię od dziecka i chciałbym połączyć pasje z pracą. z góry dzięki za rozsądne odpowiedzi, podpowiedzi. 
       
       
    • Przez Odell
      Witam, noszę się z zamiarem wydzierżawienia kurnika 1000m2 z nastawieniem na tucz kaczek Pekin. Kurnik nie wymaga nakładów finansowych. I teraz najważniejsze pytanie, jaki jest zysk na szt. wstawiając broilery za swoją kasę oraz posiadając swoje zaplecze (słoma, maszyny). Oraz drugie pytanie, jaka obsada będzie najbardziej racjonalna na tym metrażu? Proszę o szczere wypowiedzi 
      Pozdrawiam 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj