Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
agroFakt.pl
Tylko na agroFakt.pl:

Przybywa hodowców królików

galeria
Króliki
Malutki    193

Widzę że Wojciechu wie o co kaman. Endrju to co wygląda na fajny i szybki zarobek wcale tak nie jest.

 

PS Słuchaj ja ci nie wróg ale daj sobie przetłumaczyć że takie rozwiązanie jest do d*py bo ja hoduję króliki od dawna i już wszystko przerabiałem. Najlepsza do hodowli króliczego brojlera jest taka klatka http://ale.gratka.pl/ogloszenie/520054_kla...a_krolikow.html. Sam takie mam i nawet kupowałem od tego chłopa co to wystawia. Takie klatki są eleganckie, stawiasz sobie piętrowo w jakimś budynku i trzymasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endrju00711    11

Heh fajny i szybki zarobek, czy ty myślisz że ja to będę robił tylko i wyłącznie dla kasy, raczej nie, po pierwsze zawsze chciałem zarobić swój pieniądz, ale to będzie chyba najprostsza metoda, po drugie zawsze ciekawiła mnie hodowla królików, zawsze zazdrościłem kumplom mającym króliki. A zamiast wmawiać że się na tym nie znam, że nie ma sensu, itp. lepiej byś mi poradził jak nie dopuścić do męczenia królików przez silniejsze samce. Kiedyś aby świnie się nie gryzły polewało się je specjalnym płynem i był spokój. A w końcu w każdej hodowli jest takie coś że silniejsze osobniki pastwią się nad słabszymi. Może lepiej poświęcić jednego dla dobra całej sprawy, myślę że na śmierć go nie zamęczą, ale być może będzie gorzej przyrastać na masie, albo ogólnie być w gorszym stanie <_< Co radzicie, i jak sobie z tym radzicie w swoich hodowlach ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutki    193

Dobra nie chcesz to nie. Prosić cię nie będziemy. Na własnej du*** się przekonasz. Nigdy nie chowałeś królików a wydaje ci się że wiesz więcej niż ci co się tym zajmują od lat. Może akuratnie ty będziesz pierwszy co się mu uda.

Chcesz rady ?? Dobra. Jak nie chcesz żeby się samce męczyły nawzajem i walczyły między sobą to jest na to tylko jeden sposób - KASTRACJA.

Ja trzymam króliki w tych klatkach co podałem linka. Oczywiście króliki rzeźne. Najpierw w jednej trzymam całe mioty. Potem rozdzielam według płci. Samice do zabicia są trzymane razem a samce po jakimś czasie rozdzielam i KAŻDY siedzi osobno. Zazwyczaj w tych klatkach na samej górze. Moja hodowla nie jest duża więc kilka takich piętrowych składaków mi wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojciechu    0

Według mnie to powinieneś zacząć od zakocenia 2-3 samic. Byś pomału nabierał doświadczenia i uczył się. Bo tak jak wcześniej pisałeś że zakocisz 10 samic to przyjmując średnio 7-8 młodych od jednej po pierwszych wykotach będziesz miał około 80 królików (z tego około połowa samców które po odsadzeniu wpuścisz na wybieg i będą sobie tam bezproblemowo biegać aż do około trzeciego miesiąca życia. A potem dojrzeją i niektóre będą gryźć inne. Poświęcić jednego dla dobra sprawy nie da się ponieważ zawsze znajdzie się następny, którego trzeba będzie poświęcić). A gdybyś miał 2 samice to będzie z 15 młodych i dopilnowanie takiej ilości jest łatwiejsze. Myślę, ze nie powinieneś spieszyć się z robieniem tego wybiegu. Bardzo dobrze że masz zapał do tego wszystkiego, a motywacją jest również kaska.

Życzę powodzenia w hodowli;)


hoduję króliki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endrju00711    11

Chyba zrobię tak jak polecił wojciechu@ dzienki za wszelkie info. i nie dziękuje aby nie zapeszyć.

 

Malutki@ tobie również dzięki wielkie, ale jak nie twierdze że wiem więcej od osoby która prowadzi tą hodowle od lat, właśnie dla tego zaciągnąłem wszelkie informacje które były dla mnie podstawą tutaj. Wiesz do systemu klatkowego nie mam wielkiego przekonania, po pierwsze to spore ilości miejsca potrzebne do ustawienia klatek, po drugie duuuże nakłady robocizny przy większym stadku. Wiadomo samice stada rozpłodowego będę utrzymywał w podobnych klatkach, tylko z wydzielonym miejscem do robienia gniazda <_< . A mam jeszcze jedno pytanie, jaka różnica wiekowa może być przy grupowaniu w takie stada które bym umieścił w takim wybiegu ?? Myślę że mój pomysł jest realny, a o tym czy mi się uda czy nie, będziemy mogli pogadać za rok :lol: Pozdrawiam i życzę sukcesów w prowadzeniu waszych hodowli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutki    193

Ja to wogóle polecałbym zacząć od przeczytania jakiejkolwiek książki. Mam właśnie przed sobą jedną wydaną w 1977 roku gdzie pisze, że już wtedy zrezygnowano z utrzymywania królików w półwolnym chowie gdzie praca hodowcy ograniczała się tylko do zadawania paszy.

Dalej pisze tak : "Samce, których nie zamierzamy użyć do rozpłodu należy wykastrować gdyż w przeciwnym wypadku prowadzą uparcie bójki, gryzą się, drapią a nawet okaleczają".

W systemie półwolnym króliki dziczeją, kopią nory, są narażone na kontakt z innymi zwierzętami, które mogą roznosić choroby.

Więcej mi się nie chce bo musiałbym całą książkę przepisać.

 

PS a napisz mi coś o tym gościu co to będzie od ciebie kupował te króliki. Skoro rozmawialiście to może napisał skąd dokładnie jest ?? Może podał nazwę miejscowości ?? Np Tomnice, Kobierno albo Krotoszyn ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor    4

@malutki widać że znasz się na rzeczy. Ja hoduje amatorsko króliki pod koniec tygodnia będę dopuszczał samice. Z tymi samcami to całkowita prawda. Nam na takich ilościach nie opłaci się kastrować więc jak je rozdzielimy to samce idą jak najszybciej do zabicia jeśli osiągną te kilka kilogramów i póki co się nie gryzą. Te co są do rozrodu siedzą same do tego przykryte bo przeskakują do samic. Teraz robimy przykrywy na wszystkie klatki z kraty do ogrodzeń i siedzą spokojnie <_<

@endriuu nie radze ci żebyś zakocił od razu 10 samic bo licząc średnio ok 8-10 króli to będzie ok 100 królików a to jest trochę roboty do tego koszty szczepień (które nie są takie tanie) pasze, itd itd trzeba zrobić poidła, drabinki na siano. Jest bardzo dużo roboty przed rozpoczęciem takiego biznesu więc zacznij od małych ilości i przekonaj się że króliki nie hodują się same.


Nie ma piękniejszego dźwięku od ryku SW-400

A-Mount Alpha user

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojciechu    0

Co do tej różnicy wiekowej to nie wiem co podaje literatura (do której często nawiązuje Malutki) ale według mnie to około 3 tygodnie różnicy niewiele znaczy.

 

Miło mi, że mogę pomóc.


hoduję króliki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutki    193

To że podpieram się literaturą to nic złego. Po prostu najważniejsze jest połączyć wiedzę teoretyczną i praktyczną. Ja mam złe doświadczenia z łączeniem królików z różnych miotów. One po prostu wyczuwają króliki z nieswojego miotu i potrafią ich nieźle urządzić. Kiedyś przypadkowo jedna samica przeszła w nocy do klatki obok to rano nie miała na grzbiecie skóry tylko mięso na wierzchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor    4

Malutki dokładnie tak jak piszesz ! u nas też tak kilka razy przeskakiwały co bardziej ruchliwe to kilka razy dziennie i się gryzły. Dlatego też będzie przykrywanie.


Nie ma piękniejszego dźwięku od ryku SW-400

A-Mount Alpha user

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojciechu    0

Spoko Malutki. Ja cię nie krytykuje. Tylko żarcik. A co do łączenia króli to zauważyłem że jeśli łączymy to lepiej gdy puścimy je do klatki, w której do tąd nie były ani jedne ani drugie, tak jakby na neutralny grunt. Wtedy wszystkie muszą poznać nowe otoczenie i nie gryzą się, jednak to nie gwarantuje że nie będą się w późniejszym czasie gryźć.


hoduję króliki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze nie wiem czy hodować więcej sztuk czy nie. Pomieszczenia mam. Króliki hoduje już od paru ładnych lat. A co do taniego kastrowania to podwiązuje się jądra młodym samcom mocną nicią i po jakimś czasie puchną i odpadają. A u mnie samce trzymam razem tylko potem zawsze widać różnice wagową samców od samic.


FUNKMASTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endrju00711    11

Miejscowości to nie pamiętam, z resztą raczej podawał, ale mnie to mało interesowało, bo zapewniał odbiór osobisty. Ja raczej jak się nie przekonam na własnej skórze nie zrezygnuje z takiego chowu. Ja z kolei czytałem w necie że można łączyć zaraz po odsadzeniu, wtedy nic nie powinno się stać, A zetor ty jak utrzymujesz swoje króliki. Mój znajomy miał wybieg u siebie na ogrodzie, ale składał się z takiej klatki pospawanej z kątowników, i parę razy dziennie zmieniał królik, miała ona wymiary gdzieś 30 cm wysokości, 120 x 120 cm. Mówił że chętnie by zrobił większy wybieg, ale kończy z hodowlą, to nie pakuje się w koszty <_< Z kolei drugi kumpel trzymał króliki w boksach 100 x 100 cm ( może więcej ) i było tam od 10 do 15 przeznaczonych do tuczu więc moim zdaniem to nic złego królikom nie zrobię łącząc je w większe grupy :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie a jak jest z gnojówką w tych siatkowych klatkach, czy ona razem z kałem spada na ziemię.


FUNKMASTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutki    193

Dokładnie tak - leci sobie razem z gówienkami i resztkami żarcia na ziemię. Ja daję królikom słomę i siano do wszamania i to wszystko razem sobie spada pod klatkę. Obornik wyrzucam jak już jest duża kupka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor    4

Nie mają lekko...


Nie ma piękniejszego dźwięku od ryku SW-400

A-Mount Alpha user

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I tu pojawia się pytanie bo nie chcę żeby to leciało na posadzkę. Może macie jakieś pomysły.


FUNKMASTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojciechu    0

Możesz postawić klatki na ziemi :) na pewno na posadzkę nie poleci to wszystko :)

 

A tak na poważnie to można by zrobić taką drewnianą skrzynkę i postawić za klatką tak by te gó**a leciały do tej skrzynki. a jak napełni się to wynieść na płytę gnojową :)


hoduję króliki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ma ktoś z was stronę producenta klatek. A może orientujecie się ile trzeba wyłożyć na żeby to w jednym segmencie było na 16 samic, bo myślę że można by stojak zrobić, ciekawe ile by koszt wyniósł.


FUNKMASTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutki    193
Nie mają lekko...

To było do mnie ?? Jeżeli tak to rozwiń myśl, jeżeli nie to usuń tego posta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor    4

Tak, nie mam tu nic złego na myśli wobec ciebie bo widzę że jesteś ok tylko tak przeczytałem to co napisałeś to sobie tak pomyślałem jak ty trzymasz te króle i mam tylko mam jedno pytanie: Czy ustawiasz te klatki jedna na drugiej i te gó**a przelatują od jednego przez klatkę następnego na dół? Czy masz to pojedynczo?


Nie ma piękniejszego dźwięku od ryku SW-400

A-Mount Alpha user

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor    4

A to ok :) Nie zauważyłem tych pochylni pod każdą klatką :) mają ok hehe


Nie ma piękniejszego dźwięku od ryku SW-400

A-Mount Alpha user

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojciechu    0

Ciekawi mnie czy kolega endrju zrobił już jakieś postępy w swojej nowej hodowli?


hoduję króliki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Franz    0

Króliki hodowałem przez 5 lat. Początkowo bardzo amatorsko kilka sztuk. Dopiero gdzieś po 2 latach zacząłem myśleć o małym interesie na nich. I zacząłem bardziej intensywną produkcję. Nazbijałem więcej klatek. Miałem około 50 sztuk. Klatki miałem na dworze były jedno piętrowe a króliki trzymałem na ściółce. Przy bez ściółkowej hodowli można zastosować podłogę klatki z siatki a pod spodem blachę na którą spadają odchody, blachę wysuwa się z klatki aby wyczyścić. Przy królikach jest jednak trochę roboty i do tego ceny się ciągle wahają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Tomek1215
      Witam.
      Proszę o radę.
       
      1.Mam samicę Baran Francuski w wadze 4.20kg.Nigdy nie była jeszcze dopuszczana.
      Ona jest strasznie agresywna,(tupie nogami itd.)czy ona może mieć ruję i chce do samca???
      Samiec ma 3,60kg to chyba jeszcze za mały na krycie????
      Od jakiej wagi minimum mogę kryć samice rasy Baran Francuski i ile musi mieć samiec minimum?
       
      2..W jakiej wadze minimum można kryć samice rasy Kalifornijskiej(moje mają wagę 2,5kg????
      I jakim samcem....chodzi mi o to że z jaka rasą kryć najlepiej(wiem że z kalifornijską)j,ale z jakimi jeszcze bo z tymi dużymi jak Olbrzym srokacz i Baran Francuski to chyba nie???
       
      3.Zamieniłem się królikami z innym hodowcą,wziąłem od niego samice Francuską w wieku ponad rok i samice Olbrzym srokacz też ma ponad rok.
      Dopuściłem Francuska już 2 raz i ona dalej nie jest kotna.
      A Olbrzym Srokacz za 2 dopuszczeniem załapała i miała tylko 2 króliki.
      Czyżby gościu wcisnął mi kit.....bo wiedział że samice mają problem z dopuszczeniami???
      Co może być powodem tego,że Francuska nie może zajść w ciążę,a Olbrzym Srokacz miała tylko 2 króliki po 2 dopuszczeniu dopiero załapała???
       
      Proszę o poradę z góry dziękuję.
    • Przez miki1624
      Witam wszystkich!
       
      Zamierzam na wiosnę kupić 4 samice do hodowli. Mam już przygotowane pomieszczenia na króliki itp. Mam pytanie do was czy mogę królikom dawać wyłącznie mieszankę z pszenżyta, kukurydzy, owsa, jęczmienia i granulatu. W lecie też chciałbym wyłącznie na tym trzymać, ponieważ wracam póżno z pracy i nie mam czasu chodzić za trawą. Wieczorem zasypał bym im karmidła ta mieszanką i zamontował poidła  z wodą. 
       
      Jak myślicie, mógłbym spróbować z takim żywieniem?
    • Przez PolskaMocUrsus
      Witam państwa! 
      Orientuje się może ktoś czy skupuje futro królicze? 
      Co trzeba zrobić z nim przed sprzedażą?
      Wiecie gdzie istnieją skupy takich rzeczy w woj.małopolskim? 
       
      Proszę o pomoc i pozdrawiam
    • Przez Michal2401
      Witam, jestem 14 latkiem i cierpię na brak zajęcia. Hoduję od roku króliki. Mam zamiar powiększyć hodowlę do około 20 szt. Mieszkam na małej wsi, więc zielonek będę miał sporo oraz jabłek itp. Mój sąsiad nie użytkuje działki ( około 2,5 a ), wiec ''wydzierżawiłem'' ją. Postanowiłem zasiać tam mieszankę koniczyn z lucerną oraz być może saradelą ( jeżeli dostanę nasiona). Część nasion już kupiłem. Sieję tam również buraki i marchew pastewną. Proszę was o wskazówki co do tych upraw. Głównie chodzi mi o to, w jakim terminie zasiać mieszankę tych koniczyn ( biała i czerwona) oraz lucerny a także jak je uprawiać. Jak na razie działka jest w trakcie przygotowania. Proszę o wskazówki co do mieszanki tych roślin oraz nawożenia moich upraw.. Z góry dzięki za odpowiedź.
    • Gość BestZetor
      Przez Gość BestZetor
      Za dwa dni ma się mi kocić samica, ale kilka dni temu zauważyłem, że ma spory świerzb uszny i smaruję to olejem rzepakowym i nie pomoga. Dodam tylko, że za drewnianą ścianą jest samica, która wykociła się dzisiaj. Mój problem polega na tym, że boję się przejścia choroby na króliki obok lub na młode, które wkrótce się urodzą. Czy to jest zaraźliwe i groźne oraz jak najszybciej się tego pozbyć ? Słyszałem, że pomaga Novoscabin  i Biodylon. Jaka może być przyczyna świerzbu ? Karmię króliki sianem, burakami pastewnymi, owsem, mleczem i inną zielonką.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj