Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
rolnikursus    21

Witam ja chce zmiemic swoje klatki na takie z podłogą z siatki i kotnikami z boku czy w czasie mrozu niebędzie im zimno w łapki

 

 

Klatki na rusztach na dworze? Chyba zwariowałeś...

 

 

Ja mam metalowe jak i drewniane klatki, jak dla mnie obie są dobre ale wole drewno :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wizacja    0

Wszelkie ruszta , ruszta + szuflady są dobre jak karmisz króliki granulatem i ew podajesz im garstkę trawy w paśniku jak dajesz duże ilości zielonki takie rozwiązania nie zdają egzaminu .

Lepiej zrób podłogę z desek ze spadkiem ku tyłowi klatki ( 5 cm ), pokryj ja blachą , albo starym gumoleum , wysuń to poza tylna ściankę , zostawiając nad blachą 1 centymetrową szparę.

Mam tak zrobione pierwsze i drugie piętro w trzykondygnacyjnych klatkach , na parterze podłoga jest płaska , są tam grubsze deski , przybite tak żeby powstały kilkumilimetrowe szpary .

Edytowano przez wizacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnikursus    21

@wizacja dlaczego tak sądzisz że klatki na rusztach są dobre dla królików które są karmione tylko granulatem? Nie rozumiem ciebie, przecież królik tak samo będzie się zachowywał oraz będzie wydala takie same bobki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rava1155    1

ketoza ta choroba zabija moje króle dlamnie siatka była by najlepsza drewniane ruszta są obgryzane przez moje króle

ja mom oczywiscie na głębokiej ściółce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wizacja    0

@wizacja dlaczego tak sądzisz że klatki na rusztach są dobre dla królików które są karmione tylko granulatem? Nie rozumiem ciebie, przecież królik tak samo będzie się zachowywał oraz będzie wydala takie same bobki :D

Owszem bobki przelecą przez siatkę , mocz spłynie ale oczka siatki zablokuje trawa , czy inne zielsko którym karmimy króliki , taka klatkę trzeba by było codziennie czyścic , usuwać wszelkie niedojady , jest to bardzo pracochłonne.

Podłoga z siatki ma i inne wady , nie nadaje się dla królików ras ciężkich ( odgnioty na nogach ) , żeby tego uniknąć hodowcy na takiej siatce kładą kawałki płyty pilśniowej albo tradycyjnie ścielą .

Problemem jest zrobienie klatki piętrowej bo i tak musi być podłoga albo szuflada do odprowadzania moczu co bardzo komplikuje wykonanie , o obsłudze i kosztach budowy nie wspominam : )))

Rozmnażanie królików w takiej klatce jest możliwe w ciepłym pomieszczeniu , albo latem

 

Ja mam klatki na powietrzu , nie czyszczę ich często , można powiedzieć ze jest to hodowla klatkowa , ale na głębokiej ściółce , mimo karmienia bardzo soczystą zieleniną , króliki mają sucho bo mocz przesiąka przez warstwę " ściółki " i po pochyłej podłodze wypływa z klatki., takie rozwiązanie polecam : )

Lepiej jest zrobić większy spadek podłogi niż np. ruszta drewniane , których później w żaden sposób nie można unieść na widłach :)))))

Druga sprawa to wymiary klatek , w hodowli przemysłowej króliki siedzą na siatce bo w innym przypadku siedziałyby na własnych gównach , to są małe ciasne klatki , w dużej tradycyjnej klatce królik gromadzi bobki w jednym miejscu , łatwo takie miejsce wyścielić, utrzymać w czystości ,a tym samym uniknąć kokcydiozy ,

Edytowano przez wizacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnikursus    21

@wizacja jeżeli mógłbym to zamieniłbym swoje klatki na klatki z rusztami ponieważ wszystkie króliki miłabym w budynku a to przekłada sie na mniejsze ryzyko chorób oraz cało roczne wykoty i mniej pracy przy klatkach. Mam teraz klatki ze spadem ok. 8-7cm i wszystko jest ok ale stoją one na dworze a ja bym chciał w budynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wizacja    0

Tez mam dość grzania wody i latania z czajnikiem do klatek : )))))

Przed wykotami wkładałem do klatki kulę śniegu , teraz boję się żeby śniegiem gniazda nie przykryły ; )

Edytowano przez wizacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcin103122    21

co myślicie na temat doświetlania gniazda jakąś żarówką, czy jest coś takiego możliwe czy lepiej nie ryzykować jakiegoś pożary czy innych szkód ? Czy lepiej zdać się na naturę i modlić o ciepłe dni czekając na wykoty. :)


Jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robert983    38

Żarówka to niezbyt dobry pomysl lepiej zainwestować w kabel grzewczy i termoregulator koszt 50<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnikursus    21

Ja poję króliki tylko rano+ śnieżka ale jak np. samiczka sie koci to rano i wieczorem poję ją. Dogrzewanie żarówka nie bawiłbym się w to bo nie wiadomo co może sie stać, najlepszy jest chów królików w budynku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MateuszxD    0

przez ostatnie mrozy zmarzła mi marchew i nie wiem czy teraz mogę ją dawać taką zmarzniętą króliką, czy im nie zaszkodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wizacja    0

U mnie młode króliki przetrwały , nie wiem ile ich jest bo żadnego gniazda dokładnie nie sprawdzałem , muszę przyznać ze w nocy z soboty na niedzielę zwątpiłem w to ze przeżyją , termometr przed północą pokazywał -21 , to była najzimniejsza noc.

Ale samiczki dały sobie radę , może leżały całą noc na gnieździe ( ? ))

Największy problem to zamarzająca woda , bo samiczka po wykocie musi się napić , a i później gdy karmi musi mieć do niej stały dostęp.

Myślę ze specjalne dogrzewanie klatek nie ma sensu , wszystko zależy od samiczki , albo jest dobrą matką albo kiepską , miałem takie które podczas letniego wykotu marnowały miot , rozrzucały gniazdo ,a to wystarczy żeby się w nocy młode wychłodziły i zdechły

 

>> MateuszxD

 

Ja swoim królikom podawałem w grudniu zamarznięte liście z kapusty , nie zaszkodziły

Dostały tez zmarzniętych ziemniaków ale te im ugotowałem

Edytowano przez wizacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcin103122    21

Czy ciąża u samic pierwiastek trwa krócej czy dłużej bo mam dwie samice i jedna jest w 31 dniu a druga w 29. Ta pierwsza zrobiła już gniazdo ze słomy ale puchu nie widać i jest bardzo agresywna. Jak to jest u was z pierwiastkami?


Jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wizacja    0

Ciąża u królików może trwać 28 - 35 dni , u pierwiastek trwa najkrócej , taka jest teoria , w praktyce może być różnie

U mnie pierworódka dała młode w 31 dniu., co do pozostałych to dokładnie nie wiem.

W tym roku trudno było monitorować wykoty , ze względu na pogodę dałem do klatek bardzo dużo słomy i siana i nawet gniazd z puchu nie zobaczyłem

Ale tym ze samica nie ma gniazda z sierści to tez nie można się sugerować , bo jedna zaczyna mościć gniazdo na trzy dni przed porodem , a inna rwie sierść w ostatniej chwili .

Edytowano przez wizacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mesi    20

podobno ciąża piergwiastek trwa krócej u, mnie dziś mija 38 dni i niewiem czy je dopuszczać czy jeszcze zaczekać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wizacja    0

U mnie ostatni wykot był wczoraj i gniazdo z puchu widać , ale u tych które rodziły wcześniej to nie zobaczyłem nawet kłaczka sierści , gniada wymacałem dłonią i były głęboko ukryte pod warstwą siana i słomy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robert983    38

Witam życzę wszystkim użytkownikom AF zdrowych wesołych Świąt Wielkiej Nocy smacznego jajka słodkiego mazurka i mokrego dyngusa i wszystkiego najlepszego .mam takie pytanie co robicie ze swoimi królikami jak urosną dużo trzymacie tych zwierzątek ja mam dwa samce jedną samicę[kupię jeszcze jedną] i pięć młodych, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mesi    20

robert983 dzienki i wzajemnie . dzisiaj jedną dopuściłem uciekała ale 4 razy cię przewruciły, a i inne uciekały po całej klatce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Tomek1215
      Witam.
      Proszę o radę.
       
      1.Mam samicę Baran Francuski w wadze 4.20kg.Nigdy nie była jeszcze dopuszczana.
      Ona jest strasznie agresywna,(tupie nogami itd.)czy ona może mieć ruję i chce do samca???
      Samiec ma 3,60kg to chyba jeszcze za mały na krycie????
      Od jakiej wagi minimum mogę kryć samice rasy Baran Francuski i ile musi mieć samiec minimum?
       
      2..W jakiej wadze minimum można kryć samice rasy Kalifornijskiej(moje mają wagę 2,5kg????
      I jakim samcem....chodzi mi o to że z jaka rasą kryć najlepiej(wiem że z kalifornijską)j,ale z jakimi jeszcze bo z tymi dużymi jak Olbrzym srokacz i Baran Francuski to chyba nie???
       
      3.Zamieniłem się królikami z innym hodowcą,wziąłem od niego samice Francuską w wieku ponad rok i samice Olbrzym srokacz też ma ponad rok.
      Dopuściłem Francuska już 2 raz i ona dalej nie jest kotna.
      A Olbrzym Srokacz za 2 dopuszczeniem załapała i miała tylko 2 króliki.
      Czyżby gościu wcisnął mi kit.....bo wiedział że samice mają problem z dopuszczeniami???
      Co może być powodem tego,że Francuska nie może zajść w ciążę,a Olbrzym Srokacz miała tylko 2 króliki po 2 dopuszczeniu dopiero załapała???
       
      Proszę o poradę z góry dziękuję.
    • Przez miki1624
      Witam wszystkich!
       
      Zamierzam na wiosnę kupić 4 samice do hodowli. Mam już przygotowane pomieszczenia na króliki itp. Mam pytanie do was czy mogę królikom dawać wyłącznie mieszankę z pszenżyta, kukurydzy, owsa, jęczmienia i granulatu. W lecie też chciałbym wyłącznie na tym trzymać, ponieważ wracam póżno z pracy i nie mam czasu chodzić za trawą. Wieczorem zasypał bym im karmidła ta mieszanką i zamontował poidła  z wodą. 
       
      Jak myślicie, mógłbym spróbować z takim żywieniem?
    • Przez PolskaMocUrsus
      Witam państwa! 
      Orientuje się może ktoś czy skupuje futro królicze? 
      Co trzeba zrobić z nim przed sprzedażą?
      Wiecie gdzie istnieją skupy takich rzeczy w woj.małopolskim? 
       
      Proszę o pomoc i pozdrawiam
    • Przez Michal2401
      Witam, jestem 14 latkiem i cierpię na brak zajęcia. Hoduję od roku króliki. Mam zamiar powiększyć hodowlę do około 20 szt. Mieszkam na małej wsi, więc zielonek będę miał sporo oraz jabłek itp. Mój sąsiad nie użytkuje działki ( około 2,5 a ), wiec ''wydzierżawiłem'' ją. Postanowiłem zasiać tam mieszankę koniczyn z lucerną oraz być może saradelą ( jeżeli dostanę nasiona). Część nasion już kupiłem. Sieję tam również buraki i marchew pastewną. Proszę was o wskazówki co do tych upraw. Głównie chodzi mi o to, w jakim terminie zasiać mieszankę tych koniczyn ( biała i czerwona) oraz lucerny a także jak je uprawiać. Jak na razie działka jest w trakcie przygotowania. Proszę o wskazówki co do mieszanki tych roślin oraz nawożenia moich upraw.. Z góry dzięki za odpowiedź.
    • Gość BestZetor
      Przez Gość BestZetor
      Za dwa dni ma się mi kocić samica, ale kilka dni temu zauważyłem, że ma spory świerzb uszny i smaruję to olejem rzepakowym i nie pomoga. Dodam tylko, że za drewnianą ścianą jest samica, która wykociła się dzisiaj. Mój problem polega na tym, że boję się przejścia choroby na króliki obok lub na młode, które wkrótce się urodzą. Czy to jest zaraźliwe i groźne oraz jak najszybciej się tego pozbyć ? Słyszałem, że pomaga Novoscabin  i Biodylon. Jaka może być przyczyna świerzbu ? Karmię króliki sianem, burakami pastewnymi, owsem, mleczem i inną zielonką.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj