tobago

Praca w niedzielę

Polecane posty

jahooo    9203

Jak mus to mus - zbieranie owoców swojej pracy, jeśli mają się zmarnować, na święto nie patrzy. Wszystko z rozsądkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik1973    15357

Ta , a co Ja miałem zrobić jak Moja świnka wczoraj i dzisiaj chciała do kawalera ? :blush: A kawaler w drugim końcu wsi .

To sznurek na ryj i spacerkiem. Spacerować i kochać wskazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

u mnie w sezonie warzywniczym nie ma Niedziel. Chodzi mi tylko przy zbiorach. robimy przerwę od 9 do 14 kiedy to ludzie są w kościele a my wtedy zwozimy z pól i obrabiamy pod halą. A potem wio w pole. Mówcie co chcecie ale nie mogę czekać jednego dnia bez zbioru bo to stracony towar w który się wkładało od wiosny mnóstwo sił czasu i pieniędzy. 

 

To chyba jest dla każdego oczywiste B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
B3Agro    91

To trzeba się ożenić. Ps dziś też Święto. Ja leżę cały dzień. Lepiej diabła nie kusić.

To faktycznie "chwalisz Boga" swoim leżeniem. 

 

Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Dziad?? Kolego , są tacy co mają więcej do roboty niż uprawienie 2 ha owsa.  U mnie jak trzeba to w niedzielę praca wre , a jak nie ma co robić to i wtorek czy czwartek jest "niedzielą". Zresztą jak tylko zaczyna się sezon "owocowy" to 7 dni w tygodniu.

 

Jak dla kogoś czwartek jest niedzielą tylko dlatego że nie ma co robić to szkoda dyskusji dla jednych to przed 10 jest post a nie w piątek bo nie ma co jeść ;)

Ta , a co Ja miałem zrobić jak Moja świnka wczoraj i dzisiaj chciała do kawalera ? :blush: A kawaler w drugim końcu wsi .

 

To kup nasienie i nie będziesz musiał chodzić po wsi w dodatku pamiętaj że w ten sposób przenosisz wiele chorób a prezerwatywa w tej sytuacji byłaby niewskazana :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikad    1126

To trzeba się ożenić. Ps dziś też Święto. Ja leżę cały dzień. Lepiej diabła nie kusić.

 

Kto nic nima ten się wyśpi i wydrzyma..


"Robiąc cokolwiek stajesz się kimkolwiek, nie robiąc nic stajesz się nikim"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Taa , nasieniem ... , a weź ją na plecy przewróć ;) B) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
B3Agro    91

Jak dla kogoś czwartek jest niedzielą tylko dlatego że nie ma co robić to szkoda dyskusji dla jednych to przed 10 jest post a nie w piątek bo nie ma co jeść ;)

 

 

A co niby dziwnego w tym że jak mam wszystko zrobione to po prostu robię to co robi się w wolnym czasie. Nie każdy ma hodowlę. Ja mam tylko produkcję roślinną i owoce. Na dodatek mieszkam w mieście i dojeżdzam do gospodarstwa 30km więc dziwi cię że jak nie muszę to nie jadę i mam "niedzielę" kiedy mi pasuje. A jak wypada niedziela i muszę jechać z opryskami (bo pogoda,bo termin) to jadę. To jest "fabryka pod chmurką" i czasami nie ma wyboru. Oczywiście że wolałbym ten czasspędzić z żoną i z dzieckiem ale czasami nie ma wyjścia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninja    12

dzień dobry wszystkim
w niedziele i święta należy powstrzymać się od prac NIEKONIECZNYCH, trzeba tak planować tydzień aby nie wychodziła nam praca w polu w niedziele
a praca konieczna to nie żniwa ani zbieranie siana tylko na przykład dojenie krów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9203

Każdy ma swoje poglądy. Chcesz byc szanowany - szanuj poglądy innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

Panowie, widzę że w temacie zrobiła się przysłowiowa g...oburza. O co??? Każdy ma jakieś tam przekonania i ciężko jest zmusić go żeby zaczął inaczej myśleć. Tu wchodzi kwestia wychowania, wiary albo jej brak i jeszcze kilka innych kwestii. Co do orki, czy ogólnie ciężkiej roboty w polu to przepraszam, ale takie rzeczy można robić w inny dzień tygodnia choćby nie wiem co. Co innego żniwa, sianokosy itp, a już napewno jak się trafi mokry rok i zbiory są "kradzione". O pracy w obejściu nie wspominam, mus to mus. Czy nie większym grzechem jest marnowanie żywności i pozwolić jej zgnić, czy zrosnąć na polu???

Teraz jeszcze historyjka, którą opowiadał mi mój dziadek jak byłem mały. Otóż jako, że mieszkam na podkarpaciu, przed wojną na niektórych wsiach było sporo ukraińców którzy żyli z Polakami w zgodzie, były mieszane małżeństwa itp, ale ja nie o tym. Jak wiadomo my jesteśmy katolikami, oni prawosławni. Było tak, że jak Polacy obchodzili święto, to sąsiad ukrainiec z szacunku do sąsiada nie pracował ciężko itd. To działało w dwie strony bo Polacy robili tak samo gdy cerkiew miałą swoje święta. Dało się? Dało. Bez uszczypliwości, nieprzyjemności i obrzucania się błotem takiego jak tu widzę.... Inna sprawa co się działo w wojne, bo to temat do całkiem innej dyskusji.


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
subkrzys    13

:) ciekaw jestem ilu z tych katolików którzy sie tak tu pojawiają i krytykują prcujących w niedziele  wzięło do reki biblie i przeanalizowało   tes słowa ,, pamiętaj abyś dzień świety świecił " ciekawe czy wiedza co Bóg miał na myśli i co o tym wszystkim potem mówił Jezus w Nowym testamencie ...     

 

Bóg nakazał Izraelowi świętować szabat, „ponieważ w dzień szabatu wspomina się odpoczynek Boga w siódmym dniu stworzenia, jak również wyzwolenie Izraela z niewoli egipskiej oraz przymierze, które Bóg zawarł ze swoim ludem” (KomKKK 450). Jezus uznał świętość dnia świętego i wyjaśnił jego znaczenie, mówiąc, że „to szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu” (Mk 2,27, por. KomKKK 451).

 

 

Katoliku nie Bój się boga on Cie kocha ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

A co niby dziwnego w tym że jak mam wszystko zrobione to po prostu robię to co robi się w wolnym czasie. Nie każdy ma hodowlę. Ja mam tylko produkcję roślinną i owoce. Na dodatek mieszkam w mieście i dojeżdzam do gospodarstwa 30km więc dziwi cię że jak nie muszę to nie jadę i mam "niedzielę" kiedy mi pasuje. A jak wypada niedziela i muszę jechać z opryskami (bo pogoda,bo termin) to jadę. To jest "fabryka pod chmurką" i czasami nie ma wyboru. Oczywiście że wolałbym ten czasspędzić z żoną i z dzieckiem ale czasami nie ma wyjścia. 

 

Widzisz bo tak się często tłumaczymy bo terminy gonią ale w ten sposób poprostu chcemy usprawiedliwić swoje sumienie B) jak byś popryskał w czwartek a nie w niedzielę to co chwasty by nie uschły? Czy szkodniki by nie padły :P To idz np do szefa bo chcesz urlop bo teraz jest ładna pogoda i jedziesz na wczasy ;) zobaczymy co powie ja nikogo nie potępiam  kto pracuje w niedzielę ale dużo jest prac które można bez problemu przełożyć na ten czwartek bo jak ktoś w niedzielę po południu zrobi sobie grila też chce odpocząć a nie żeby mu sąsiad pryskał pod nosem jak to już ktoś napisał mniej szacunek dla innych B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W niedziele to się w miarę możliwości po zrobieniu tego co konieczne przy zwierzętach brzuchem do góry powinno się leżeć :D człowiek potrzebuje odpoczynku bo ta taki czy inny dzień zawsze coś się znajdzie do zrobienia  ^^ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamil1996    18

Bo wytłumaczyć trzeba co jest pracą konieczną bo dla krowiarza wydoić krowę a dla mnie zebrać plony bo warzywa niestety nie wszystkie poczekają dzień czy 2. A jak wieje u nas 10 dni i akurat w niedzielę jest cisza to chyba warto wykorzystać chwilę jak się wtedy denerwować warzywa to nie kukurydza gdzie widzę dywanik kukurydzy nawet nie widać jeden oprysk i załatwione. A jak ktoś ma dzień wolny we wtorek czy środę no to głównie nie z braku pracy a dlatego że pogoda nie dopisała albo innych zdarzeń losowych. A ktoś kto ma tylko zboże to nie zrozumie, chociaż czekajcie. Zrozumie jak mu by padało cały tydzień i tylko w Niedzielę by mógł ale wtedy to jest inna sytuacja bo mówią że mają "żniwa".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
icek1    179

w niedzielę nie wolno pracować chyba że jest to konieczne a zresztą kto chce niech pracuje a kto nie chce niech swiętuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2248

Niedziela? Hmm chcem to łupie piwo, chcem to robie w polu. Co kto myśli? Mam głęboko w d*pie.

Praca w niedzielę to jest nic.  

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1123

Każdy mówi pracować lub leżeć do góry brzuchem, nikt nie wspomina o mszy świętej (tak wiem do kościoła chodzi co 5 i w naszej parafii jest to niezmienne od kilku lat).

 

Część wypowiadających się mówi tylko o tym że człowiek musi odpocząć.


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
B3Agro    91

W niedziele to się w miarę możliwości po zrobieniu tego co konieczne przy zwierzętach brzuchem do góry powinno się leżeć :D człowiek potrzebuje odpoczynku bo ta taki czy inny dzień zawsze coś się znajdzie do zrobienia  ^^

Według Twojej "teorii leżenia brzuchem do góry" to chyba nie powinno być żadnej różnicy czy poleżę w czwartek czy w niedzielę. Odpoczynek jest odpoczynkiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3039

ja tez dzisiaj leze sobie do gory brzuchem-choc kazdy kto czyta temat polityki wie co sadze na temat pis-u i kosciola, mimo ze jestem liberalem to szanuje tradycje i mam swiadomosc ze jesli nie bedziemy odpoczywac w niedziele to niedlugo bedziemy swietowac w piatek....

 

subkrzys-chyba zapomniales ze sabat jest w sobote i ma niewiele wspolnego z niedziela, ja tam nie boje sie ani proboszcza ani prezesa tylko boga , jak troche przezyjecie to zrozumiecie........


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

a co moźna robić w niedzielę? cały dzień do góry brzuchem- to odleźynami grozi...


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
master20002    228

Jak co, rano obrządek, później kościół, obiad, mniejszy lub większy wyjazd gdzieś lub objazd po polach, wieczorem obrządek i w kimono.


Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez LubieTosty
      witam mam 25lat szukam dorywczej pracy na gospodarstwie okolice Włoszczowy świętokrzyskie  posiadam prawo jazdy B, B+E, T mam duże doświadczenie prowadzeniu maszyn rolniczych prac dorywcza na codzien pracuje ale po pracy mogę przyjechać na gospodarstwo  pracuje po 8H
      proszę pisać w prywatnych wiadomościach lub na
      email Damianskoda2@gmail.com
    • Przez Shiroic
      Dzień dobry
      Jestem studentką trzeciego roku na UP w lublinie na kierunku ZiIP i byłabym bardzo wdzięczna za wypełnienie poniższej ankiety potrzebnej mi do napisania pracy inżynierskiej.
      https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLScjWknil8NkPIaEzWJBqfPwa6OYgeDiOvLFyY12w7_f0RA0sw/viewform?usp=sf_link
       
    • Przez rolnikk70
      Witam chciałbym podjąć się pracy jako traktorzysta i operator maszyn rolniczych. Posiadam prawo jazdy B, B+E, T. Uprawnienia na kombajn zbożowy i slecjalistyczy, sieczkarnie, ładowarki teleskopowe i widlaki. Doświadczenie posiadam ponieważ posiadam gospodarstwo i skończone technikum rolnicze. Chciałbym się dowiedzieć jakie są stosowane stawki godzinowe na te stanowiska. Jeśli ktoś szuka bądź zna kogoś kto potrzebuje takiego pracownika prosze pisać. Pozdrawiam :)
    • Przez MartiuszTymon
      Witam. Prasa krone Comprima. Ktos wie w czym jest problem?


    • Przez lukasz2207
      Mam problem z john deerem 1065 kombajn jest słaby brak mu mocy nierówno pracuje a po odpaleniu nawet dymka nie pusci sprawdzona została pompa paliwowa, pompka zasilająca jest nowa, pompka elektryczna działa, przewody zostały sprawdzone sa drożne, filter paliwowy jest nowy, ten zbiorniczek który odpowiada za przelew działa prawidłowo bo na przelew idzie paliwo chociaż według mnie bardzo mało tego paliwa idzie przelewem ma ktoś  jakiś pomysł jeszcze dlaczego dostaje za mało paliwa? PS wiem ze były podobne tematy ale tam nie ma odpowiedzi na mój problem 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj