Leasing-rolniczy

Krok 2 - sprawdzone sposoby na zatrzymanie kobiety na wsi

Polecane posty

Gość   
Gość

Spoko :) to będziesz tak masował aż piszczała będę ?? :]

 

Nie no nie mogę już tego dalej czytać.     :blink:

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

tylko czystą :lol: kryształ

Sean nie przejmuj się, my tylko tak platonicznie :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

lato,slonce wiec czas na duze zmiany.nowe postanowienia i szalenstwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

 

Sean nie przejmuj się, my tylko tak platonicznie :lol:

 

Nie ma znaczenia, zdrady nie wybaczam.       :D

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

ja też zaszaleje, na uwrociach na ręcznym będe zawracał :lol:

Sean to zajmę Twoje miejsce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

A czym sie martwic.

Lato mija a ja wciaz niczyja :(

Wiec czekac musze jeszcze jesien i zime ;( Moze znajdzie sie ktos kogo moj wdziek zachwyci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Doradźcie co mam robić. Na portalu randkowym poznałem fajną dziewczynę. W sumie, to Ona do mnie pierwsza napisała. Pisaliśmy do siebie przez tydzień i umówiliśmy się na pierwszą randkę. Na wszelki wypadek dzień wcześniej wymieniliśmy się numerami telefonów. Spotkaliśmy się i przez 1,5 godziny rozmawialiśmy na różne tematy (także o naszych ostatnich związkach). Spotkanie wypadło raczej dobrze. Przy pożegnaniu ustaliliśmy, że do siebie zadzwonimy. Po powrocie do domu (około 1 godziny) zadzwoniłem do niej i podziękowałem za mile spędzony czas. To było w niedzielę. Dałem jej czas do zastanowienia i zadzwoniłem we wtorek. Odrzuciła dwa połączenia , a na sms'a nie odpisała. Wysłałem jej wczoraj wieczorem wiadomość przez portal randkowy, ale nawet nie przeczytała wiadomości. Dziś próbowałem się do niej dodzwonić, ale nie odbiera. Mam jeszcze zaczekać, czy już sobie odpuścić?  

 

Ja już bym się jej nie narzucał więcej, nie to nie.

 

Sean zabierasz sie jak pies do jeża :D konkrety i wracam ;)

 

Prawdziwa miłość nie zna szantażu ani warunków.        :)

 

ja też zaszaleje, na uwrociach na ręcznym będe zawracał :lol:

Sean to zajmę Twoje miejsce :D

 

Zajmij, pomyliłem się widać.       :D       

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

A może puśćmy to w niepamięć, i po żniwach zrobimy zmiane :D  Po teraz człowiek troche przemęczony, to można by masaż spartolić :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

I pomyśleć że się z Nią żenić chciałem, no ładnie bym się wpakował jak innym dawałaby się masować     :lol:  szkoda tylko tej wódki na wesele, ale nic to, mieliby goście się napoić, to sam smutek utopię.         :P    :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

artur zostaw te wodke i wino.  Teraz w modzie sa nalewki i bimber :)

Swieze zyto zebrane jak w sam raz na zacier :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laleczka    518

To ja czekam na Ciebie a Ty mi dupe z Arturem obrabiasz ??? No ładnie ładnie skoro o mnie nie dbałeś to mam czekać aż do śmierci ?? :D

Edytowano przez Laleczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bergman31    639

Bergman pierwsze koty za płoty

 

Siedem lat (z przerwami) spotykałem się z jedną kobietą. Były nawet zaręczyny i ustalony termin ślubu. Potem rozstania i powroty. Trzy miesiące temu definitywny koniec związku. Teraz od miesiąca szukam dziewczyny na portalu randkowym i ciężko znaleźć. Pisałem do jednej, ale nie odpisała. Druga, to z postu wyżej. Po za  nimi to pisały do mnie rozwódki z dziećmi. Skończyłem już 36 lat, jestem szczupły, mam stałą pracę a zainteresowanie ze strony kobiet mizerne. Wymagania mam niewielkie: panna, bez dzieci, wzrost poniżej 172 cm, szczupła lub normalnej budowy, najlepiej ze wsi lub niewielkiego miasta. Chcę założyć rodzinę, ale nie ma z kim. Obecnie wyszukiwarka na portalu, według moich kryteriów nie wskazuje żadnej kobiety (odległość do 50 km).

Ktoś, coś doradzi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bergman31    639

Na innym znalazłem tylko jedną dziewczynę. Pisałem do niej. Nie odpisała. Po tygodniu dałem sobie spokój.

Na Agrorandce też bieda.

Edytowano przez bergman31

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KRISS75    54

Bergman koleżanka z postu wyżej?

Chyba nie doczytałeś w temacie :P

Cierpliwości a na pewno znajdziesz swoją drugą połówkę.Nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

Na innym znalazłem tylko jedną dziewczynę. Pisałem do niej. Nie odpisała. Po tygodniu dałem sobie spokój.

Na Agrorandce też bieda.

Aby znalesc to swoje szczescie nalezy troszke wprowadzic nowychy zmian u siebie.Zmienic nastawienie do ludzi wokol i swiata.Patrzec bardziej nie oczami lecz dusza.Czlowieka dostrzegac zaczac nie z wierzchu,jak wyglada.Zwrocic uwage na jego wnetrze,jaki ma charakter,stosunek do swoich bliskich,spojrzenie na swiat,jakimi wartosciami kieruje sie w zyciu.

Myslenie pozytywne jest bardzo wazne.Lecz szukanie na sile z determinacja nie zawsze idzie ku dobremu.Czasem naprawde nie wiele potrzeba aby ta druga osoba nas sama znalazla.

Cierpliwosc zawsze poplaca.Silna wiara niech nigdy tez nie znika.

Usmiech,glowa do gory i wszystko samo przyjdzie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

O rety teraz to jestem w czarnym kręgu :( Udzielam porad,a mi też jakoś szczęście nie sprzyja :(

Lecz nie tracę nadziei.
Teraz mam wiele mocnych postanowień aby zmienić sama siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj