mom

Psy ras wilczak czechosłowackich i gończy polski

Polecane posty

mom    19

jak za mieszańca to trochę drogo :D a jeśli jakiś ruski to może moskiewski stróżujący lub owczarek kaukaski w obu przypadkach ze względu na agresywność trzeba mieć pozwolenie na te rasy, mieszańców to nie obowiązuje dlatego wprowadzono zakaz handlu krzyżówkami (czy jakiś taki) żeby nie mieszać ras agresywnych i nie trzymać ich bez zezwolenia

 

no może nie lwa ale tygrysa już tak :D i to martwego pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konrad2512    0

nie pisałem że certyfikat na sukę hodowlana można kupić... ;) trzeba dostać na bodajże 3 wystawach ocenę bardzo dobra z czego jedną od sędziego zagranicznego ;)

 

czy jak pies jest bardzo agresywny jest takie fajne? moim zdaniem nie bardzo,... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mom    19

Konrad zależy pod jakim aspektem na to popatrzymy :D Patrząc w kierunku hodowlanym lub "towarzyskim" to jak najbardziej taki pies jest niewskazany, ale jeśli popatrzymy na to jako psa "łańcuchowego" czyli stróżującego to jest wręcz pożądany. Myśliwskie psy nie są agresywne ale robią dużo hałasu jak ktoś się np do traktora dobiera bo czują obcego :lol: :lol: :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

Panowie oto najlepsze stróże obejść. Nieprzekupne i całkowicie bezpieczne dla otoczenia B)

http://www.multisyst...etrzne/223.html

 

 

 

 

i jeszcze coś takiego

http://www.arkasklep.pl/index.php?products=product&prod_id=63

a to chyba przykład użycia :huh: :D :lol:

http://www.youtube.com/watch?v=vPyc2SWJs58

Edytowano przez gwozd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mom    19

haha ale można się wspomóc jeszcze troche naturą np kupić tygrysa od ruskich :D :D :D :D :lol: :lol: :lol: :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mom    19

ja bym dał i dwie aby jeszcze mi na rok mięsa dla niego przywieźli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

Pewnie że z rodowodem tylko nie wiem jakiej kociej organizacji. Już buduje klatkę a dodatkowo będzie na łańcuchu. Będzie dobry stróż. Tylko okazało się że to samica, ale nawet dobrze. Pokryje ją moim kocurem. To dopiero będzie połączenie, nie dość że groźne to jeszcze załatwi największego szczura :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mom    19

z tego co wiem to koty lubią się wygrzewać w zimie na grzejnikach więc masz już problem :D :D :D ciekawe jak z psami trzymanymi w domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

W trochę przesadzony, chociaż niekoniecznie, sposób przedstawiono jak wygląda w Polsce część hodowli zwierząt towarzyszących. Nad zwierzętami gospodarskimi są kontrole a nad hodowlami psów czy kotów? A pieniądze wcale nie małe. Teraz nowa ustawa dała pole do popisu różnym naciągaczom którzy oferują zwierzęta z rodowodem... nic nie wartym, nie honorowanym przez żadne organizacje. Rodowodzie który nic nie mówi o przodkach zwierzęcia. Ale za nawet taki rodowód każą sobie płacić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konrad2512    0

tak, ale typowa rodzina szukając psa do domu patrzy na wyróżnienia przodków i analizuje drzewo geologiczne szczeniaka którego chce się kupić.? ma być ładny i rodzice żeby były ładne. Taka jest prawda.

Co do kontroli zgodze się... hodowcy zrzeszeni w związku kynologicznym tłumaczą że to miłość do psów. Mając 5 suk i więcej ktoś kieruje się miłością czy pieniędzmi?

myślę że po części zgadzacie się ze mną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

No tak z 5 suk to już bardziej produkcja.W związku kynologicznym też pewnie są przekręty, Wiadomo ręka rękę myje. A cena szczeniaka owczarka niemieckiego z zagranicznego krycia 2-3tys. Tylko że krycie w Niemczech dobrym psem kosztuje 1200euro. Ale to dla fanatyków.

A zwykły człowiek? Nie mówię że kundle są be ale chyba warto sprawdzić w jakich warunkach żyje suka i szczenięta. Jak biegają w kojcu po własnych gównach a na śniegu przy kojcu nie ma psich śladów to chyba już jest źle. A jak właściciel boi się wejść do kojca w którym jest reproduktor- ojciec szczeniąt?

Nie oszukujmy się większość psów z rodowodami które mają szczenięta bez papierów to odrzuty z hodowli papierowej, porostu nie przeszły przez i tak marne polskie wymagania do hodowli. Jakie są wymagania dla suk owczarka niemieckiego? Test psychiki do którego psy są przygotowywane, 3wystawy z oceną co najmniej dobrą i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konrad2512    0

psy bez papierów to odrzutki ? Hmm trochę bym polemizował.. są po rodzicach z rodowodem mają jedynie metryki bez wyrabianego rodowodu bo ktos nie chce dodatkowych kosztów np.

i ten szczeniak jest odrzutem ? odrzutem dopiero mogą być jego potomstwo nieumiejetnie krzyzowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

Może źle się wyraziłem. Każdy szczeniak po rodzicach uprawnionych do hodowli dostaje metrykę, to jest dokument potwierdzający rasowość jak również na jej podstawie zostaje wydany rodowód, ale nie trzeba odbierać rodowodu. Nawet psy z wadami od razu dyskwalifikującymi dostają metryke a później rodowód z wpisem "nie hodowlany"Taki pies z rodowodem żeby zostać reproduktorem lub suką hodowlaną misi spełnić odpowiednie dla rasy wymagania. O wymaganiach dla suk owczarka niemieckiego pisałem wyżej, zapomniałem jeszcze o prześwietleniu stawów biodrowych czy są zdrowe czy jest dysplazja. Dla reproduktorów jest jeszcze konieczność szkolenia w najniższym podstawowym stopniu obrony sportowej IPO1 a tych stopni jest 3 a oceny z wystaw muszą być co najmniej bardzo dobre. Czy to są duże wymagania?

Ale jak pies nie przejdzie tych kwalifikacji? Jego potomstwo nie dostanie ani rodowodu ani metryki

jak chce się zarabiać na szczeniętach to nie warto trochę zainwestować? I sprzedawać dobry "towar" po wyższej cenie? A jakie to są koszty, chyba tylko szkolenie, wiadomo na wszystko trzeba na początku wyłożyć pieniądze. A rasy ozdobne gdzie trzeba tylko pojechać na wystawę? Opłata wystawy to coś z 80zł, wystaw w Polsce rocznie jest prawie 200. Nie trzeba przesadzać z tymi kosztami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konrad2512    0

tylko czy każdego stać na psa za 2,5- 3 tys. Bo pewnie od tylu zaczynają się takie psy jak opisales ;). A poza tym jak pies z rodowodem może mieć dysplazje skoro matka i ojciec- obaj hodowlani bez dysplazji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

Cena szczeniaka zależy od mody i popularności danej rasy. Yorki jak były modne to za byle szczeniaka trzeba było zapłacić ze 2tys. Kiedyś marzyłem o czechosłowackim wilczaku ale jak dowiedziałem się że szczeniak kosztuje prawie 4tys przeszło mi. No ale wtedy w Polsce tych psów było chyba 40. Cena szczeniaka zależy również od osiągnięć rodziców. Tak wracając do owczarków niemieckich jeżeli rodzice mają tylko podstawę do hodowli, tylko tyle żeby się zakwalifikowali to cena nie jest duża, myślę że za 1tyś można coś fajnego kupić. Co innego jak rodzice mieli zrobione coś dodatkowo np najwyższe poziomy wyszkolenia i biorą udział w zawodach, prześwietlenie stawu łokciowego, badanie serca oczu itd

Dziedziczenie dysplazji jest bardzo skomplikowane, dziedziczy się przez wiele genów a często dziedziczone są tylko predyspozycje. Często dopiero na zdjęciu RTG widać jak duże są zmiany w stawach żeby ocenić czy dane osobniki można ze sobą połączyć żeby potomstwo było zdrowe. Są rasy bardziej i mniej podatne.

 

Nie chodzi mi że należy kupować tylko psy z rodowodem. Te bez też są świetne. Chodzi mi o to że należy zwrócić na pewne rzeczy. Przede wszystkim na warunki w jakiż żyją psy u hodowcy i w jaki sposób o nie dbają. A jak się już płaci to trzeba wiedzieć za co i mieć wymagania

Ta ustawa pewnie miała na celu zniszczenie konkurencji w postaci eliminacji hodowli psów bez rodowodu. A wyszło jak zwykle, powstała niezdrowa konkurencja. A na wszystkim cierpią zwierzęta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konrad2512    0

tak samo u mnie... suka bez rodowodu i od razu " pseudohodowla" co jest utożsamiane ze złymi warunkami. Szczerze mówiąc lepsze żywienie ma niż niektórzy ludzie. Karma nie sieciowka ( obecnie Brit Premium) wcześniej Bosch. Mięso, wątróbki na porządku dziennym. Mam 17 lat nie mam stałego dopływu gotówki a mimo to karmie całkowicie ze swojej kieszeni. Jeśli chodziło by mi o kasę ze szczeniakow karmił bym ją karma z biedronki w celu zminimalizowania kosztów. Suczkę trzymam z powodu zamiłowania nie z chęci zysku jak się powszechnie uważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez LukasSch
      Witam mam pytanie około 5 dni temu kupiłem kury nioski wszystko z nimi ok tylko niechcą wyjść z kurnika na wybieg i tu pytanie czy dać im czas czy wyciągnąć je samemu na zewnątrz ? 
    • Przez Szejmuś
      Ma ktoś namiary na handlarza końmi na mięso?
      I przy okazji ile za kilogram. Ogierki, klacze, ale dorosłe nie źrebaki.
    • Przez Lupek
      Czy ktoś zajmował się tym, co o tym sądzicie?
    • Przez elektrotech
      Ciekawe czy u kogoś pracuje jeszcze koń....tak tak u mnie dziadek ma i śmiga bronami ) takie drobne prace
    • Przez burtek
      Witam serdecznie,
      w swoim nabytym nie dawno gospodarstwie posiadam 3 duże psy (dwa bernardyny i jeden owczarek niemiecki). Psiaki karmie resztkami z jedzenia, chlebem oraz kupuje im kości z mięsem z masarni. Chciałbym jeszcze kupić im karmę, aby poprawić ich wygląd. Jaką dobrą i tanią karmę polecacie dla psiaków? Jak Wy karmicie swoje psy?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj