fendt 714 vario kujawsko pomorskie

[marttinj23 0]

witam szukam dobrego mechanika diagnosty poza aso który zna się na tych ciągnikach z kujawsko pomorskiego z góry dzieki za pomoc koledzy:)

[xerion3800 45]

Korbanek w podgajach

[jasko1993 11]

Jest taki gościu w Brodnicy który pracował u Kruszewskiego w Pokrzydowie w serwisie fenda i fergusona. Teraz ma swój zakład i widać że sie troche zna na tych nowinkach

[marttinj23 0]

może jakis namiar kolego na tego gościa z brodnicy /?

xerion3800 chodzi ci o autoryzowany serwis korbanek>???

Edytowano Kwiecień 1, 2013 przez marttinj23

[xerion3800 45]

Tak w podgajach jest sklep i serwis korbanka

[marc28 0]

chcesz eksperymęntowac z takim ciągnikiem.

słaby fachowiec przyniesie ci więcej kosztów niż zapłacic za usługę z gwarancją

 

Koszt robocizny to 100 zł netto, a nie autoryzowany weźmie 70 zł (prawdopodobnie) ale gwarancji nie da i pewnie komputera też nie ma

 

Miałem kiedyś przypadek że ciągnik przestał podnisic

mój fachman stwierdził że sobie da rade

grzebał 2 dni i stwierdził że to na pewno pompa hydrauliczną. kupiłem pompę koszt 8 000 PLN przykręcił i nic.

Stracił wiarę że to naprawi. Zadzwoniłem do Korbanka przyjachał następnego dni mechanik pracował 1,3 godz. z czego większośc czasu przekładał ta stara

pompę. Przeregulował jakiś rozdzielacz i wymienił w nim jakiś zaworek. Koszt 150 PLN za robotę i dojazd 220 PLN.

Mój grzeboła chce za godz 40 PLN i co wyszło taniej - nie licząc 2 dni we wrześniu...............

[hubertuss 4653]

Zgadza się wbrew pozorom z takim sprzetem lepiej zgłosić się do serwisu. Diagnoza tak droga nie jest. Zresztą zawsze można przez tel uzgodnić cene lub choćby zapytać. Co do fachowości to też racja lepiej nie wpuszczac do ciągnika mechanika, który uczy się dopiero metodą prób i błędów. Pozatym jak juz bedzie usterka to po części i tak do serwisu pójdziesz.

Edytowano Kwiecień 2, 2013 przez hubertuss

[UrsusCzesio 310]

Dobra dobra nie przesadzajmy bo tu i tak głownie chodzi o to czy dany mechanik ma wogóle jakieś informacje bo tj marc28 ten twój fachmen pewnie był wychowany na mułach i knurach i nawet manometru nie miał coś mi sie wydaje a po za tym w takich traktorach jak już nie mamy pożadnego sprzetu diagnostycznego to zaczynamy od najmniejszych pierdół tj zaworki i inne pierdołki albo najlepiej nie dawać wogole jeżeli nie ma czym zdiagnozować. Dałem już koledze namiary na dobry serwis ktory ma wszystko co potrzebne. Posiada katalogi instrukcje napraw do wszystkich ciagników i przywoża mu ciagniki z daleka. Jestem przekonany że będzie kolega zadowolony

[jasko1993 11]

Artur Kamiński, Podgórz k. Brodnicy