Marcin1987

Odpalanie Mtz-a zimą

Polecane posty

karol012011    1

Wczorajsza pruba odpalenia mtż-eta powiodła się ,stał 2 mc,podgżałem świece pare sekund kręcenia i odpalony B) .Aż się zdziwiłem :blink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
toperz    4

ja mam taki przypadek, mialem rozrusznik 12v szybkoobrotowy, na rozruch 2 aku 12v laczylem w w szereg czyli rozruch na 24v , palil extra, nawet w duzy mroz, po prostu takie uderzenie dawal ze wskoczyl od razu(na zaciag pali na metrze moze byc -30 ), przekaznik sie posypal i rozrusznik mi krecil w czasie jazdy no i padl rozrusznik. kupilem rozrusznik jubana 24 V i jest problem ,raz kreci raz nie , tyle ze na 12v go krece , dodam ze dalem nowy przewod(masa) bezposrednio z aku na rozrusznik i palilem go na krotko czyli pomijajac przekaznik co poradzicie??????? krecil nawet po nocy na tej jednej 12v takze mysle ze aku ma dosc sily aby go pociagnac, w czym przyczyna raz kreci a raz tylko tyka - czy musi byc na 24v podlaczony???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej207    0

cewka dostaje za małe napięcie i dlatego tyka tak jak piszesz musi być na 24v

Edytowano przez andrzej207

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
toperz    4

cewka dostaje za małe napięcie i dlatego tyka tak jak piszesz musi być na 24v

sprawdze to , ale dlaczego nieraz kreci a nieraz nie ????????????i krecil nawet rano po nocy ok 0 stopni C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomyl88    0

Belarus stał przez całą zime, po dwóch miesiącach mrozów chciałem go odpalić, to tylko tykał jak wspomniałeś, po pierwsze-klema luźno była a po drugie hebla nie wyłączyłem mu, podładowałem dobrze i bez problemu kręcił, może masz ładowanie słabe albo źle zmostkowane przewody masz? Albo ogólnie w przewodach problem może u Ciebie tkwić-mogą sie grzać np. i już masz wtedy problem z odpaleniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mrmtz82    0

janek82 wyczyśc klemy na akumulatorach i kup klemy ołowiane gdyż nie zochodzi między nimi reakcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursus1991    10

panowie mam starego MTZa 80 i bardzo ciężko pali właśnie teraz nawet jak było prawie 30 stopni. akumulatory kręcą, rozrusznik z przekładnią. Dawałem mu nawet "knota" i nic, długo trzeba kręcić, a i często aku wyładowuje się od tego. Dodam że jak go zaciągnę, to aby koło ruszyło i chodzi. zaciągam go c-360 na 2 i przy małym gazie. Co może być, bo szlag mnie trafia, a teraz robota się zaczyna . Ciągnik mam dopiero od 2 miesięcy. Silnik jak odpali to ładnie pracuje, i nie kopci. dodam że ciągnik w orginale miał tam świecę płomieniową i taki zbiorniczek na naftę, no i do tego był ten odprężnik na linkę. Ale ta świeca z naftą nie działa, tylko ten odpręznik. Ale pytałem się to nikt u nas nie używa tych świecy, jedynie uzywają ci co mają żarowe.

Edytowano przez ursus1991

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K1ROVEZ    1

Jaki tam masz odprężnik..?

 

Ta dźwignia na kolektorze dolotowym ze sterowaniem w kabinie służy do odcinania dopływu powietrza czyli awaryjnego gaszenia w razie gdyby nawalił regulator obrotów i silnik zaczął się "rozbiegać". To nie jest odprężnik i nie ciągnij za to czasem podczas próby odpalania.

Niektórzy używają tego jako przysłony przy odpalaniu świecy płomieniowej, ale goovno to za przeproszeniem daje, podobnie jak cała ta świeca.

 

Jeżeli kręci a nie odpala, to po prostu kręci za wolno. Daj rozrusznik do elektryka do sprawdzenia, to raczej tylko jego wina.

 

Ewentualnie można też spróbować odpalić 'z kabli' z drugiego ciągnika jako pomocnika, ale trzeba mieć dobre przewody. Jeżeli wtedy by odpalił zimny dobrze to znaczyłoby, że to baterie już nie dają odpowiedniego prądu. Jeżeli przewody masz w porządku i wszystkie połączenia w dobrym stanie, to tylko to jedno z dwóch będzie winne jeżeli "na zaciąg" i po rozgrzaniu odpala dobrze...


good God damn and other such phrases...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursus1991    10

Rozrusznik kręci jak szalony, więc to chyba odpada. Bateria może nie jest super, ale kręci dobrze, tylko po dłuższym kręceniu siada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

U nas(wuja mtz) Jest to samo, ale on miał pękiniętą głowicę i była spawana chyba. Po zapaleniu chodzi fajnie, ale czy zimny, czy ciepły, to kręcić trzeba tak samo długo. A zapalenie o własnych siłach zimą graniczy z cudem. Moim zdaniem u Ciebie wystarczy regeneracja zaworów i gniazd, i będzie git <_<

Edytowano przez zbyszekbrzuze

KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Belarus jest tani mocny wytrzymały, a w szczególności cena jego <_<


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hoodoowca    39

Jak stać cię na lepszy to kupuj jak nie to rusek.Ja wolałem nowego Belarusa niz 10 letniego zetora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcinffff    198

a ja znam dobrze zarówno Belarusy, MTZ-ty Pronary,miałem pronara 82SA na podwórku przez 3 lata, ale jeśli chodzi o zetora jak to kolega pisał wyżej, to ruskie nie dorastają zetorowi do pięt, jazda ruskim to jak w kieracie, zero ergonomi, wszystko takie toporne, męczące, jedyne co bezawaryjne to silnik, reszta to kompletny niewypał, zero komfortu, jedynie cena niższa od zetora, ale nie... nie namówi mnie nikt wiecej na rusaka, polecam zetora mam jednego z 98 roku ma 6000mth i chodzi jak nówka, a pronar przy 900mth to tak się sypać zaczął...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lech12    0

Ja ma w posiadaniu MTZ-82 16 lat posiadałem tez zetora(awaryjny sprzedałem) i mam jeszcze starego ursusa i NH. Belarusa mogę pochwalić za wytrzymałość moc i dynamike tych cech brakuje NH.Przez te wiele lat i godzin (kilkanaście tysięcy) w belarusie naprawiam 2 razy siłownik i przeguby drążka kierowniczego. Jest to najmniej awaryjna maszyna jaką posiadam i jaką posiadałem. Jeśli chodzi o ergonomie to nie jest to zachodni traktor ale nie przemęczam się pracując nim . Gdybym teraz miał wybierać nie kupi bym NH tylko drugiego belarusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witek2010    33

Jaki płyn najlepiej zalać do chłodnicy żeby nie zamarzło i nie trzeba było bawić się z wodą?


"Wizualnie prezentował się naprawdę ładnie: szerokie nadkola, agresywne kształty i ultranowoczesne rozwiązania powodowały, że kobiety piszczały na sam jego widok" -> T-25 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gregorius    123

borygo może być ja taki mam wlany od 5 lat;) ruski przełknie


Najbardziej lubię wizualizować sobie ostateczny krach systemu korporacji...

Kupię formownicę bierną do ziemniaków 2x75 cm
Kupię kombajn ziemniaczany Anna
Kupię ciągnik MTZ 82 w nowej budzie

więcej informacji na PW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rami    18

ja tam też mam zamontowałem sobie sam grzałkę od zetora i pali jak trzeba i nie potrzeba wymieniać ani akumulatorów ani rozrusznika

 

ja tam mam petrygo zalany a nie dobory uzupełniam koncentratem czystym wiesz zalej taki co pisze ze wytrzyma do do minus 35,c i bębzie w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masseyy    0

Do zapalania w zimę najlepsza jest grzałka płynu chłodniczego. Mam taką kosztowała 230 zł. Wkręcana z lewej strony silnikana 3 śrubki. Ma termostat i przy nagrzaniu do 75 stopni wyłacza się o ciągnik zapala jak w letni upał ;)


MF 5470, Pronar 82SA, Ursus 3512, Weidemann 3006 i Bizonek Z056 xD Macie pytania w sprawie trzody?? Pisać!! Pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mackpro    0

Ja mam magnetona szybkoobrotowego i ładnie kręci ale wsadziłem mu dodatkowo grzałkę w blok własnej produkcji około 2000 W.

10 minut grzania i temperatura na 50*C ,pali za pierwszym obrotem.

 

Ja w zainwestowałem w zeszłym roku 240zł w podgrzewacz 1800watt i nie żałuję (odpala w 7 minut). Widziałem, że w tym roku sprzedają te same grzałki po 205zł http://www.czescidotraktorow.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krystian86    16

Ja w swoim mam dwa akumulatory 12V i każdy ma po 120 Ah i przy najmniejszym spadku temp. do ok 0 stopni dopalenie ciągnika graniczy z cudem. Fakt faktem mam te akum. połączone równolegle (bez żadnych przekaźników) i do tego rozrusznik szybkobieżny ale 12V. Jak myślicie może to być wina połączenia akum. i zbyt słabego rozrusznika , że tak ciężko kręci?? I jeszcze jedno, czy założenie grzałki dużo pomoże w takim przypadku????


Zetor Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie do posiadaczy MTZ  o opinie o nowszych modelach MTZ lub konkretnym modelu 892.2. Co się w nich konkretnie psuje i czy w ogóle warto kupować nowego MTZ w dobrej cenie? Jak spisuje się w orce, talerzówce i agregacie siewnym 3m?
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie co do biegów w mtz 892.2 mianowicie czy jeśli jadę ciągnikiem to muszę zmieniać w trakcie jazdy na tryb z szybszymi biegami czy mogę od stojącego wrzucić tryb z szybszymi biegami i od początku jechać tylko na nich? Zamiast zaczynać z trybu z niższymi biegami i zmieniać w trakcie jazdy na tryb z wyższymi żeby jechać po koleji czy od razu mogę z postoju jechać na szybszych nie ruszając wolniejszych?Chyba że to po prostu są biegi polowe i szosowe jak w starych ciągnikach?
    • Przez rastafarmer
      Witam wszystkich bardzo serdecznie!
      Jestem nowym użytkownikiem- pomimo tego że przeczytałem regulamin, proszę o troszeczkę wyrozumiałości i uwagi jeśli robię jakieś błędy
      Mianowicie posiadam MTZ-ta 82 z przednim napędem. W najbliższym czasie chciałbym wymienić w nim opony z przodu.
      Fabrycznie mam wstawione 11,2 R20. W związku z powyższym mam do Was pytanie- czy jest możliwość wstawienia opon 12,4 R20? Czy to się wszystko "zgra" bez wymiany tylnych opon?
      Proszę o porady i uwagi.
      Pozdrawiam!
       
      Szymek
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj